mikolaj211 - 2008-06-23, 22:29 Temat postu: MZ ETZ 150 - Jak podłaczyć sam zapłon? Witam! Kupiłem silnik od MZ ETZ 150, ale będę go wkładał do ramy od crossa KTM. Nie ma tam żadnej elektryki, nawet świateł. Dlatego chce zrobić instalację tylko, żeby motor palił. Oczywiście wiem, że nie można zrobić bez aku (żeby odpalał z kopa). Proszę więc o pomoc jak zrobić taką instalację. Przede wszystkim czego potrzebuje? Czy wystarczy: -alternator (z przerywaczem zapłonu) -mostek prostowniczy -regulator napięcia -cewka wysokiego napięcia, czy potrzebuję czegoś jeszcze? Zrobiłem jeszcze taki schemat (tzn. przerobiłem oryginalny). Czy jeżeli tak wszystko połączę,to będzie motor odpalał i będzie normalne ładowanie aku? Pozdrawiam serdecznie! 
Xargo - 2008-06-24, 00:52 Ogólnie schemat masz ok, z małym zastrzeżeniem. Przycisk gaszenia będzie ci bezpośrednio zwierał bieguny akumulatora, a przy pracującym silniku dodatkowo cały prąd wytworzony przez alternator do masy. Niebezpieczne zarówno dla akumulatora, elementów ładowania jak i całego okablowania. Prościej jest po prostu odcinać zasilanie cewki zapłonowej. Do tego przydałby się przełącznik wmontowany na czerwonym przewodzie idącym od akumulatora do regulatora - inaczej przez uzwojenie pierwotne będzie płynął prąd i po dłuższym postoju pozostanie ci tylko branie moto na pych. A żeby sie nie rozdrabniać na 2 przełączniki zastosuj np. to: http://www.allegro.pl/ite...aktury_vat.html Ps. Nie możesz odcinać jednym przełącznikiem złączonych kabli idących do AQ oznaczonych na schemacie kolorem niebieskim i czerwonym. Wtedy odłączysz tylko akumulator, ale napięcie na cewce nadal pozostanie i motocykl nie zgaśnie (cewka będzie zasilana prosto z układu ładowania) mikolaj211 - 2008-06-24, 17:34 Xargo1, masz "Pomógł". Czy mógłbyś mi jeszcze umieścić taki włącznik na tym schemacie? Bo nie bardzo rozumiem... Ma być na czerwonym od regulatora i akumulatora i na niebieskim od + cewki WN? Więc jeżeli podłącze kabel od regulatora "51" bezpośrednio do aku, to będę miał ładowanie, tak (oczywiście gdy podłącze tez inne kable wg schematu)? I ostatnie pytanie - w takim razie który kabel był by od kontrolki ładowania? Bo może pomyśle o jakiejś diodzie led do tego... Pozdrawiam serdecznie! [ Dodano: 2008-06-24, 17:37 ] Aha - na oryginalnym schemacie, do plusa cewki WN były podłączone dwa kable. W połowie jednego jest takie coś jak FLASHER. Ja to wyciąłem na schemacie, ale dalej nie wiem co to jest i czy nie jest to potrzebne? bully - 2008-06-24, 19:05 "gaszenie" jest the best 
nie wiem jak w instalacji z alternatorem ale w pradnicy jak ja mam w TS to włcznik należy dac nie na doprowadzeniu do aq tylko juz bezpośrednio na cewke, bo w regulatorze elektronicznym jest dioda wiec nie rozładuje sie aq gdy nie bedzie odłaczony a za to gdy odetniemy aq od instalacji motor nie gasnie  chodzi dalej bo ma prad z samego ładowania.
ale z tego co wiem to alternator nie może pracowac bez aq. Xargo - 2008-06-24, 23:32
Alternator bez problemu będzie pracować bez AQ. Ale musi za to posiadać układ który pozwoli mu się wzbudzić (czyli uruchomić) - MZ takie coś posiada (jej alternator jest samowzbudny), Jawa 350 już nie. Dlatego jawa nie odpali na pych bez podpiętego akumulatora.
Twoje rozumowanie jest poprawne
Kontrolkę wpinasz pomiędzy styk 61 prostownika a + akumulatora. Zasada jej działania jest prosta. Jeżeli nie masz ładowania to prąd płynie od akumulatora do masy przez prostownik. Jeżeli jednak ładowanie będzie to na styku prostownika pojawi się napięcie. Im większe będzie napięcie na prostowniku tym mniejsza będzie różnica napięcia i kontrolka będzie przygasać - gdy ładowanie będzie w porządku to ładowany akumulator podniesie swoje napięcie do poziomu napięcia podawanego z układu ładowania i po obu stronach kontrolki będzie takie samo napięcie - dlatego kontrolka nie zapali się. Z tym że musi to być koniecznie żarówka - w przeciwieństwie do diody ona przepuszcza prąd w obie strony, a to jest w tym rozwiązaniu wymagane
W oryginalnej instalacji od cewki odchodzą dodatkowe kable, ponieważ na tym przewodzie pojawia się napięcie po włączeniu zapłonu. Czyli normalnie będziesz tam miał podłączone trąbienie, mruganie światłami przednimi (flasher), przerywacz do kierunków czy światło hamulca tylnego - u Ciebie raczej tego nie będzie, więc nie musisz się więc tym szczególnie przejmować. A tutaj masz schemacik (kliknij żeby powiększyć): 
mikolaj211 - 2008-06-25, 17:07 A więc kupiłem ten przełącznik, taką diodę jako kontrolkę ładowania. Mam nadzieję, że wszystko będzie działać. Wczoraj dopiero przywiozłem silnik, więc muszę wspawać uchwyty w ramie i wymienić tarcze sprzęgła wraz z półksiężycem. Dopiero, gdy to zrobię będę wszystko podłączał. Ale na pewno napiszę, czy wszystko działa. Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc! P.S. Mam nadzieję, że nie będę już musiał korzystać z Waszych porad (tzn. że silnik będzie działał prawidłowo) 
bully - 2008-06-26, 11:05 nie wiem jak w przypadku alternatora ale w pradnicy prad poczatkowego wzbudzenia szedł przez zarówke. gdy dałem diode to nie chciał łądowac, dopiero gdy równolegle z nia dałem rezystor to dopiero zacząl ładowac Rufusetz150e - 2008-06-26, 16:40 bully To włączyłes diode w kierunku zaporowym. bully - 2008-06-26, 16:55
i swieciła 
przez 4watową zarówke płynie ponad pól amprera przez diode niecałe 20 mA mikolaj211 - 2008-06-27, 09:08 Więc można do kontrolki ładowania użyć diody czy nie? bully - 2008-06-27, 09:22
w etz można, popatrzyłem na schemat i widac żę prąd wzbudzenia nie płynie przez zarówkę. |
||||||||||||||||||
