To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

4 koła - Niemiec vs. Japonczyk

Tomek-88 - 2009-01-20, 11:29

SOVIETVW napisał/a:
niby tak,ale silnik magnumki nie jest silnik Renault,a najlepsze ciezrowki to bez dyskusyjnie,SCANIA i VOLVO ich silniki sa stosowane w wielu innych pojazdach,poprostu daja rade.

ty mówisz o silnikach rzędu 390, 430 i 500 to silniki Macka.
340,360,385, 420 to są silniki Renault.
Po 2003 r w renowkach są już silniki Volva.

wozi - 2009-01-20, 11:52

Jak ktoś nie umie jeździć to rozjebie wszystko :razz: I nie ważne czy to volvo audi czy citroen :razz: Teraz nie ma juz złych samochodów :wink: Złe to były maluchy trabanty i takie tam :wink: Osobiście nie czuje sie gorszy dlatego ze mam Citroena od kogos kto ma Audi czy VW :wink:
Poszy150 - 2009-01-20, 12:22

wozi, Nie mów że maluch jest złym samochowem. Ludzie Maluchami nawet do Afryki kiedyś jeździli, i dało się. A jak ktoś nie dba o auto bo wychodzi z założenia że jest stare i nic nie warte, to późnie mówi, że stare to chłam. Ja osobiście nie lubię nowych samochodów. Poprostu mi się nie podobają. wiele z nich podchodzi mi wyglądem pod statek kosmiczny a nie auto, a jak chcesz wymienić żarówkę to tylko w serwisie. Wujek ma Najnowszą Megane to wiem co mówię. Co to za auto przy którym nie można coś grzebnąć, którego nie można upiększyć i mieć satysfakcję z własnej pracy włożonej w nie? To jest tylko bezduszny środek lokomocji bez duszy, którą ma 20 letnie Audi czy coś innego.Ja sobie śmigam Ładą i nie zamieniłbym jej na inne auto. Od nowoścu jest u mnie w rodzinie, jest dużo wygodniejsza i ma więcej miejsca niż niejedno nowe auto, i wiele innych powodów mam, że śmigam tym a nie czymś innym. Chociażby taki, że Łada jest orginalna :mrgreen: Kiedyś jak się coś robiło to się robiło na lata, a teraz auta robi się na okres gwarancyjny a później to już świat poza serwisem zaczyna się kurczyć. I gdzie tu miejsce na wspomnienia z niezapomnianych wycieczek? patrzymy na zdjęcia a na nich nasz wysłużony samochodzik dalej gotowy do jazdy. To jest uczucie. Tak samo jak z MZ :mrgreen:
czarek51 - 2009-01-20, 14:44

Poszy150, Też tak myślę..... A po zrobieniu prawka myślę nad czymś w stylu jakiegoś malara.... odrobionego albo za grosze do zrobienia..... Ostatnio dziadka maluchem jak jeździłem to mnie wzięło i chyba nie puści :wink: Ten napęd na tył - ajj zimą nie do opisania wrażenia :mrgreen: Poza tym są to auta z okresu naszych MZtek i chyba każdy z Was wie że jak sie dba to się ma....... :wink:

Co do Seatów oglądneliśmy parę sztuk Leonów i muszę powiedzieć że albo właściciele o nie bardzo dbają albo są to auta solidnie wykonane..... Nie podoba mi sie jak schodzi okleina na uchwytach klamek ale w niemcach to prawie codzienność.....Audi WV Skoda - wszędzie to jest...... Poza tym we wszystkich oglądniętych do silnika nie można się było przyczepić.... 110KM i kopytko jest dość fajne :mrgreen: Skrzynia fajnie działa..... Moim zdaniem porządnie zrobione auto...... Jak będzie w eksploatacji...hmm czas pokaże :wink:

bugietz251 - 2009-01-20, 17:00

Jak się kupuje "okazje" Leona z 2003 za 13000zł to nie ma co sie dziwic ze to padaka , my dalismy cos koło 20.000 i problemów ( odpukac) narazie nie było zadnych.
Tomek-88 - 2009-01-20, 19:44

bugietz251 napisał/a:
Jak się kupuje "okazje" Leona z 2003 za 13000zł to nie ma co sie dziwic ze to padaka
dlatego juz nie sprowadzam nic bo glupie ludziska kupuja wlasnie te okazje a potem zdziwko bierze. Przyjedzie taki i jeszcze ma pretensje ze mu opuscic nie chce bo tam ma taki sam o tyle taniej,blablabla. Głupota ludzka nie zna granic :twisted:
SOVIETVW - 2009-01-20, 19:59

PANOWIE im wiecej elektroniki tym gorzej z prespektywy czasu dla was.Oczywsice nie wszytskie auta to czeka wiadomo ze sa bardziej lub mniej udane egzemplaze,ale zasady "czego nie ma to sie nie zepsuje" jeszcze nie przeskoczył zaden producent,ja robie przy autach na co dzien i widze to tak.Im nowesze tym gorsze :lol: .Silniki mechanicznie nie zmieniły sie specjalnie od wielu lat,a te opinie np. o francuzach bira sie z kregu ludzi lubiacych cos pogrzebac i robiacych przy autach na codzień.To nie jest tak ze francuz psuje sie jakos czesciej niz niemiec,ale pod wzgledem stopnia trudnosci w czasie naprawy,wykonaniem konkretnych elementów i ich zamocowanie badz demontażu to jest przepaść miedzy jednymi a drugimi.Obecnie autami ktore naprawia sie najgorzej to Francja jak leci,BMW jak dlamnie to powinno byc na 1 miejscu,kilka modeli mercedesa to tez niezle kwiatki sa,np klasa A 170 cdi,powodzenia przy wyjeciu wtrysków albo wymianie swiec zarowych :lol: .jesli chodzi o naprawde awaryjne od 2000 r auta to najcześciej Renault (nagminnie układy sterowania BSI albo immo,pozatym cała reszta tez do bani),Ford (2.0 TDCI zdychajace wtryski),Mercedes(CDI zdychajace wtryski),VW (szczególnie benzyna brak sprezania,w dieslach pompowtryski),BMW (diesle ,albo wtryski CR albo pompy VP-44),Opel (diesle 2.0 DTI nagminnie zdychajace pompy VP-44)
grzybol - 2009-06-05, 20:55

SOVIETVW, no widzisz.. ale na np. taka toyote, to juz nic powiedziec nie mozesz i nie masz nic do zarzucenia.. Bo to auto jest najwyzszej jakosci. Czytalem gdzies w necie, ze byly przypadki, ze fabryki Toyoty, nie braly zamawianych czesci od dostawcow (czytaj zleceniobiorcow), bo ich jakosc byla zbyt niska.

Powiem wam tak, pewnie jak niejeden z was, mialem okazje grzebac przy wielu autach. Pomagalem przy rozkrecaniu samochodow do ostatniej srubki i jakosci Toyoty, nie dorownuje nawet obecny Mercedes (niestety). Za salidnie wykonane samochody uwazam rowniez hondy. Nissany plasuje na polce z europejczykami. Blacha potrafi szybko poleciec, plastyki trzeszczec, ogolnie materialy nie te, no i raczej sporawe spalanie.

Czasem jezdze w dlugodystansowe kursy do Europy zachodniej, roznymi autami. A to A4, a to 607, a to Vito, a to Scenic, czy Partner... Jednak tylko jeden samochod byl taki, ktory podroza nim, mnie nie zmeczyl. Byla to Toyota Corolla Verso.. nic mnie nie bolalo. Zupelnie nic. Po takiej drodze, zawsze tylek sciska, krzyz sie czuje.. A tutaj ? no moglem wsiasc i pojechac spowrotem..

Na koniec powiem, jezeli kupowac nowe auto, to tylko TOYOTA, TOYOTA, TOYOTA !

jedrek1000f - 2009-06-05, 22:59

ogolnie japonia jest bardzo dobra i to niepodlega zadnej dyskusji :piwo:
CrystalDrill - 2009-06-06, 00:05

Ja także polecam japonie :D - u mnie w rodzinie to zawsze honda honda honda :P

tylko że starsze modele

od 2 lat jest Rover :P czyli honda w angielskie czesci ubrana (rover 216gsi = honda concerto)

a teraz bedzie 420 = honda civic 5d

jebohim - 2009-06-06, 04:40

Z mojej strony to jedynie prawdziwe "hamerykańskie" V8 zwłaszcza na gaźniku, czy też niektóre
włochy (Alfa Romeo GTV) jak i wybiórczo germańce, reszty nie uznaję a zwłaszcza nudnych japońskich kartoników ; ).
Pozdrawiam.

jedrek1000f - 2009-06-08, 19:57

ja tam mam renate(renault megane 19 dti z 99 roku przed liftingiem) od 2006 roku i jakos nie nazekam przywiozlem ja z francji i objechalem nia dobre pol europy - niemcy holandia belgia francja hiszpania czechy szwajcaria i oczywiscie jezdze nia niestety po polskich drogach ale narazie bez zadnych problemow pali malo jast wygodna z hiszpani bralem droge na raz bez jakiego kolwiek odpoczynku tylko jeden postoj na tank do pelna i w droge 2510km i nic ciekawego sie nie dzialo niewiem co wy chcecie od zabojadow to sa dobre samochody w srodku tez jest niezla ful elektronik i jak narazie tez sie nic z ta elektryka nie dzieje i oby tak dalej :mrgreen: :piwo:

[ Dodano: 2009-06-08, 19:59 ]
a poza tym to popatrzcie na cytryne w rajdach wrc to chyba cos mowi o tej marce :mrgreen:

nicek27 - 2009-06-08, 22:45

Ja mam niemiecką gazetke auto świat bodajże sprzed miesiąca. Jest tam walka Skody z VW. Tiguan vs. Yeti; Fabia vs. Polo; Roomster vs. Caddy; Octavia vs. Golf i Passat vs. Superb. Wg Niemców wynik to 3:2 dla Skody. Z VW wygrał Yeti, Roomster i Superb. Ja bym wziął to pod uwagę przy kupowaniu samochodu. Może dlatego, że mam sentyment do Skody..(?) Piszcie co wy o tym myślicie.
CrystalDrill - 2009-06-09, 23:37

nicek27 - skody ostatnio bardzo sie cenia i maja piekna opinie. I stylistyka bardzo sie poprawiła. Sam bym kupił jakby nie były takie drogie :P
jedrek1000f - 2009-06-11, 14:26

ale to nadal jest VW :razz:
shalashaska - 2010-01-10, 08:54

...
kaze_k - 2010-01-10, 09:13

Może i bije na wyposażenie VW ale które auto oprócz Mercedesa wytrzyma ci przebieg bez remontu rzendu 400-500 tysięcy km ;) ?
Ntav - 2010-01-10, 10:54

kaze_k napisał/a:
Może i bije na wyposażenie VW ale które auto oprócz Mercedesa wytrzyma ci przebieg bez remontu rzendu 400-500 tysięcy km ;) ?


Odpowiem, Almera. :twisted:
Znam wiele posiadaczy tego auta, dość odporne, jeden z nich ma przejechane już około 700 tyś km i jakoś hula się dalej. Co do prowadzenia almery, to miodzio. :wink:

kamilETZ - 2010-01-10, 11:08

Najlepsze są auta japońskie to nie podlega dyskusji mam NISSANA ALMERE z 2002 roku i do tej pory nic sie przy niej nie stało tylko olej i filtry wymieniam. Powiem jeszcze takie spostrzeżenie że mechanicznie i technicznie japońskie konstrukcje to najdoskonalsze bezawaryjne maszyny..... tylko ustępują jakością wykonania wnętrza niemieckim. Kup japońca a bedzie CI służył latami bez otwarcia maski.

[ Dodano: 2010-01-10, 11:11 ]
Ntav dobrze mówisz :) też mam kolege co ma NISSANA SUNNY 1.4 i ma przejechane 525tys km i wszystko gra nawet kropli oleju nie weźmie!

shalashaska - 2010-01-10, 12:24

...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group