To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

4 koła - samochód do 5tys PLN=pomoc w wyborze

Paweł150 - 2008-11-25, 23:38

Lorenz, oj oj ja juz 2 lata smigam unem i nie powiem ze to nudza spalanowana głowica i naprawde autko które zaskakuje a za 50zł robie nim 310km wiec do tego ekonomiczne a blacharka w takim z 2000roku jest w iedalnym stanie i moim zdaniem taki uniak jest lepszy bo ma 8 lat i napewno jest mnie skatowane iwyksplatowane niz stara astra czy vectra z 92 czy 93roku
tomek8484 - 2008-11-25, 23:46

na pewno bedzie latwiej znalezc uno w dobrym stanie w przeciwienstwie do astr, golfow i innych popularnych samochodow

a moze peugeot 405 bardzo dobry samochod (wiem bo od 2 lat jezdze) i wbrew obiegowym opiniom nie jest jakos wyjatkowo awaryjny, moj to 91 rok 1,9 benzyna + gaz
obecnie przejechane 317 tys km z czego wiekszosc na gazie instalacja zalozona w 1992 roku
troche lat i zero rdzy
:mrgreen:

jebohim - 2008-11-26, 12:02

Już lecę z odpowiedzią kolego Lorenz.
Jest to Mercedes SEL 560, wersja long z najmocniejszym silnikiem 5.6 litra V8 :) .
Nie wiem, czy muszę coś więcej pisać, o nim :) .
Autko dla mnie genialne, ogromne, komfortowe, dostojne itp. itd hehehe : ).
Już nie mówiąc o gangu silnika, który naprawdę brzmi jak trzeba : ).

Lorenz - 2008-11-26, 19:51

Czyli lansidło, lecz nie na obecne czasy ( tym bardziej do jazdy codziennej) bo typowy student (dzienny!) musi odkładać kasiore przez tydzień, żeby przejechać się nim godzinę :oops: No ale ciekawi mnie co jednak wybrał Wąski ? Chcesz kupić teraz samochód czy tylko się zorientować?
Michal_TM - 2008-11-26, 20:01

Lansidło to wg. mnie bardziej E30 tudzież E36, w najbardziej dresiarskim wydaniu 316 LPG, MPOWER oczywiście..
Lorenz - 2008-11-26, 20:17

Lansidło w tym znaczeniu, że ten samochód sam wymusza powolną jazdę po mieście - nie to że komfortowy i wygodny to dużo żre :twisted:
Chyba czujesz różnice lansu w mietku 5,6 V8 ale żyłowanym e30 :grin:

Śpiewak - 2008-11-26, 20:36

jannex napisał/a:
Jak taki magik jak ty bierze się za naprawę blacharki
jeżeli chciałeś mnie obrazić to coś Ci nie jebło,blacharzem nie chciałbym być i nie bede (tak samo spawaczem) ale dopóki jeżdzą ople to ten zawód nie zginie,nie martw się :lol:
hubertbaran - 2008-11-26, 20:54

Starsze ople te z około połowy lat 90 to jeszcze niezłe samochody;) Ale później jest to totalna rzepa. Te samochody dosłownie utrzymója warsztaty samochodowe. Nie proponuje tez porywac sie na zakup takich aut jak Golfy te auta sa juz zmeczone miały milion włascicieli i kazdy dołozył cos od siebie. Japońce po tylu latach i za takie pieniadze no cóz... rozpacz. Jedyny zakpu jaki moge polecić od serca wtych pieniadzach to fiat Tempra to auto moze i ma spore minusy ale fiatowskie silniki dobrze znosza próbe czasu.

Pozatym jest jeszcze Audi i wspomniana 80 pancerny samochód.
Gama silników jest duza jednak ja bym proponował bezyniaka, nieco ciszej wewnątrz auta. Wieksza kultura pracy nawet zmeczonego silnika powoduje ze nie patrza na samochód jak na rzecha.

Michal_TM - 2008-11-26, 21:48

Śpiewak napisał/a:
dopóki jeżdzą ople to ten zawód nie zginie
Tu sie z Tobą zgodzę :P

Cytat:
Chyba czujesz różnice lansu w mietku 5,6 V8 ale żyłowanym e30 :grin:

Nie czuje lansu ani w mietku 5.6 ani w E30 bo nie mam kompleksów ; ]

hubertbaran - 2008-11-26, 22:06

mietki to nie samochody dla młodego człowieka, drażnia w kazdym calu beznadziejna prostotą, siedzisz w merolu i czujesz jak zimna może być technika pomimo tego ze ubrana w najlepsze materiały jest cholernie bezduszna.

BMW ślicznie pracuje silnik i wydech, ale kompletnie nie nadaje sie do miejskiej jazdy, zbyt ostre czasy rozrządu, przezco te auta maja opinie nietrwałych.

Plonek - 2008-11-26, 22:23

Jakiś zacny Passat B3 w takiej kasie się by znalazł. Koniecznie w benzynie, najlpiej 2.0 8v - dobre połączenie dynamiki i ekonomii. Jeśli nie, to fakt, 80, ale w tej kasie ot tylko B3, i pewnie nie najładniejsza.
A na końcu Golf. Z tymże ładny i niezajeżdzony to będzie mk2, a w tej kasie mk3 będzie nieco "podupadłe".
Polecam od serca, po wielu perypetiach z różnymi autami. Teraz gdy przesiadłem się w Golfa znikły prawie wszystkie problemy :wink:

hubertbaran - 2008-11-26, 22:35

Kto jak kto ale Płonek to ma doświadczenie;)
O passacie zapomniałem;) To chyba jedyne co udało sie temu koncernowi.

Lorenz - 2008-11-26, 22:38

Dobra nie będę już dyskutował na temat lansu bo widzę, że niektórzy inaczej go postrzegają niż ja - uszanuje to. Ale tak czy siak polecam opelka :PPPPPP
jebohim - 2008-11-26, 22:39

Nie zgodzę się z Tobą Hubercie. Samochód jak najbardziej dla młodej osoby, kwestia czego oczekujesz i jakie masz zapatrywania odnośnie 4-kółek :) .
Jeżdżę tym autem na co dzień i jak na razie nie widzę, aby coś miało się zmienić.
Sam utrzymuję to autko i jakoś daje radę.
Spalanie jednak wyszło mniejsze, bo przy spokojnej jeździe da się poniżej 20 litrów zejść : ). Mietek, oczywiście nie jest w wersji "LPG powered", gdyż dla mnie profanacją, jak i głupotą jest kupno dużo litrażowej bryki i zakładanie "N20" : ).
SEL'a kupiłem nie dla lansu, lecz z ogromnej sympatii jaką darzę ten model.
Dla mnie jeden z ostatnich prawdziwych meroli.
Kolega Hubert przytoczył też "drażnia w kazdym calu beznadziejna prostotą, siedzisz w merolu i czujesz jak zimna może być technika pomimo tego ze ubrana w najlepsze materiały jest cholernie bezduszna. ", z tym też się nie zgodzę, przecież dewizą Mercedesa była prostota, elegancja, jak i bezawaryjność.
Właśnie świetnie dobrane materiały, precyzyjne ich spasowanie itp. itd. nadają specyficznego klimatu.
Sadzę, iż nie miałeś przyjemności obcowania z takim autem i nie piszę tego złośliwie, bo jednak jestem pewien, że zmieniłbyś swój pogląd : ).
Pozdraw.

wojciech944 - 2008-11-26, 22:50

jebohim, dobry człowieku, świetnie by było jak byś okazał chociaż kilka fotek swojego youngtimera :wink:
jebohim - 2008-11-26, 23:02

Proszę bardzo daję foty z okresu wakacyjnego http://www.voila.pl/276/r...x.php?get=1&f=1 , http://www.voila.pl/282/l...x.php?get=1&f=1 (pewnie zaraz będą komentarze, iż foty może każdy takie załatwić, ale osobiście nie przejmuję się tym, wiem co mam :-) ).
Auto musiałem zewnętrznie doprowadzić po poprzednim właścicielu do ładu, gdyż specjalnie nie dbał, o nie...
Co jak dobrze się przypatrzeć widać na tych lipnej jakości zdjęciach.
Fotki, akurat przed warsztatem zmiana oleju w skrzyni : ).
Autko niestety planuję sprzedać i nie ze względu na koszta utrzymania, ale mam coś starszego, o jankeskim rodowodzie równie mocnego na uwadze :) .
Pozdraw.

hubertbaran - 2008-11-26, 23:16

jebohim kazdy ma swój gust;) Mam kumpla który jeździ tylko mietkami. Ja osobiście nie lubie tego klimatu. Chociaz niektóre starsze modele sa fajne nie przecze;) Jednak nie pasuje mi wizja 19-20 lataka w tak "powaznym" samochodzie;)

Chwała ci za to ześ Merola nie zagazował:P

jebohim - 2008-11-26, 23:25

Wcześniej miałem Alfę Romeo GTV, a więc można rzecz bardziej "młodzieżowe" autko :) .
Wiek nie jest wyznacznikiem, chociaż patrząc stereotypami to może dziwnie wyglądać :) .
Mnie osobiście stereotypy nie interesują :) .
Zakładanie gazu do mechanicznego wtrysku mija się z celem : ).
Pozdrawiam.

hubertbaran - 2008-11-26, 23:28

da sie i to zrobić;) A jak to zło pracuje w twoim aucie? Bo jak narazie jak juz naprawiałem auto z takim wtryskiem to był rozwalony strasznie.
jebohim - 2008-11-26, 23:42

Wiesz co dzięki braku implementacji gazu, działa odpukać idealnie do tej pory :) .
Dbając oto ustrojstwo, z doświadczenia mojego znajomego (ja ma za krótko tego typu auto)
nic się nie dzieje i służy dzielnie hyhy :) .
W każdym razie trochę zeszliśmy z tematu, gdyż mieliśmy pomóc koledze wybrać oszczędne autko do 5k, a gadamy o czymś nieco mniej ekonomicznym :) .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group