focusst - 2009-01-28, 13:13 No dobra to złoże silnik bez uszczelki i co wtedy problemy znikną ?? A co z tym wałkiem sprzęgłowym Dać pod niego jakieś podkładki dystansowe czy po prostu złożyć silnik na silikon bez żadnej uszczelki i gitara ?? 
bugietz251 - 2009-01-28, 13:14 u mnie była uszczelka i wszystko chodziło idealnie , widocznie poprzedni właściciel musiał swoje przeżyć zanim zaczęła chodzić tak jak chodziła. 
focusst - 2009-01-28, 13:22 No ja założyłem uszczelkę bo kupiłem taki komplet w którym była. Pomyślałem sobie że czemuby jej nie założyć i będę miał pewność że nic nie będzie cieknąć. Ale widocznie się pomyliłem. No ale co z tym wałkiem ?? 
hubertbaran - 2009-01-28, 13:37 Poprzedni własciciel miał wiecej szczescia niz rozmu i pewnie dlatego to chodzilo. Problemy powinny zniknać. focusst - 2009-01-28, 13:52 O poprzednim właścicielu lepiej przemilczeć. Jak kupowałem mz to mi powiedział że silnik jest w super stanie bo po remoncie. Zepsute jest tylko sprzęgło i nie było AQ. Ale byłem ciekawy co jest w tym silniku i zacząłem go rozbierać. Przy rozbiórce złapałem się za głowę. Kartery do natychmiastowej wymiany ( oberwany seger na wałku sprzęgłowym ) zużyte pół skrzyni ( ujechane kły ) wał do wymiany na czopy luźno wchodzą łożyska cylinder wymiana bo zużyty był gwint na kolanko. Tłok jakieś polskie kupa. No więc tak kupiłem uzywane kartery w miarę stanie cylek orginał po szlifie tłok z agmotu AK 20, nowe sprzęgło i wał ( od kniazia niemiecki na przeciwwadze symbol ifa czekałem na niego 2 miesiące. ) Łożyska plastikowe koszyczki luz c3 i złożyłem silnik na uszczelkach i biegi zaczęły wyskakiwać  No więc jak to wszystko złożę bez uszczelek to powinno być ok. Ale co z tym wałkiem co intr pisał ?? To jak będzie bez uszczelki to on się cofnie ???
hubertbaran - 2009-01-28, 13:59 jak bedzie bez uszczelki to szczelina która tam zmierzyłeś 2mm bedzie wynosic napewno mniej pozatym wybierak biegów ustwi sie tak jak nalezy. Niechesz sie czasem pozbyć tego złomu który ci został po remoncie silnika? focusst - 2009-01-29, 22:39 Panowie zwrot w temacie wyskakujących biegów. Dzisiaj rozpołowiłem silnik i zauważyłem niepokojącą rzecz. A mianowicie zmieniacz biegów ( ten pręt na którym jest zamontowana gałka) jest dosyć sporo skrzywiony.  Szkoda że tego wcześniej nie zauważyłem. Jak myślicie czy to też mogło mieć wpływ na wyskakiwanie biegów ?? A co to samej skrzyni to nic nie ucierpiało zbytnio. Wodzik troszq się przeszlifował ale myślę że jeszcze spokojnie da radę ( jutro zapodam fotki bo mi dzisiaj baterie w cyfrówce padły ). A poza tym kłom nic się nie stało 
Magic - 2009-01-29, 22:53
nieźle - skoro jest sporo skrzywiony to nie wiem jak ty ten silnik składałeś że nie zauważyłeś 
myślę że tak, mogło - krzywy zmieniacz mógł nie trzymać wałka krzywkowego (tego który przesuwa wodziki) i wałek obracał się sam powodując "wyjecie" biegu hubertbaran - 2009-01-29, 23:06 jaka gałka zmiany biegów? Jak krzywy jest wałek poruszajacy pamietnikiem(bebnkiem, wybierakiem) to ma za przeproszeniem kupa do tego miał tyklo wywołac obrót pamietnika i swoja funkce spełniał. Wodzik nie ustala przełożenia, Sprzegła kłowe zacinaja sie ze sobą i wten sposób bieg nie wyskakuje, wodzim ma za zadanie tylko właczyć lub wyłaczyć to sprzegło poprzez przesuniecie kołą zebatego. Morał z tego taki ze styka sie z kołem zebatym przez ułamki sekundy(no chyba ze ktoś piesci dźwignie zmiany biegów noga to potem skrzynia jest do roboty). focusst - 2009-02-20, 11:45 No panowie są ferie i mam troszkę czasu i mam zamiar zabrać się za moją pieszczoszkę. No więc tak niektórzy sugerowali że przyczyną wyskakiwania biegów mogą być wytarte wodziki. Porobiłem im dzisiaj fotki i proszę o ocenę czy jeszcze nadadzą się do użytku czy już do wyrzucenia. Wg mnie nie są zużyte ale w końcu proszę o poradę fachowców
Linki: http://www.fotosik.pl/pok...bfa8791186.html http://www.fotosik.pl/pok...9223ef3ae7.html http://www.fotosik.pl/pok...37afd972f5.html Liczę na odpowiedzi 
tomeklol - 2009-02-20, 12:27 Są przeszlifowane na bokach.Ja bym coś z tym zrobił ale niech się wypowie "hubertbaran" w końcu co mechanik to mechanik  .
[ Dodano: 2009-02-20, 12:37 ] Jeżeli dobrze pamiętam to za 4 bieg odpowiada wodzik nr. 015 Mycek123 - 2009-02-20, 13:25 Zmierz ile mają i bedziesz wiedział czy dobre czy nie. Nie jestem pewien ale powinny mieć chyba 3.2mm. focusst - 2009-02-22, 10:39 Więc tak mam wymiary: wodzik 1.12 ( nie mam na nim liczby z zerem na początku więc podaję to co jest ) grubość 2,97 mm ( w miejscu bez otarć trybów skrzyni 3,15 mm ) wodzik 013 grubość 3,05 mm ( w miejscu bez otarć trybów skrzyni 3,15 mm ) wodzik 015 grubość 3,40 mm ( w miejscu bez otarć trybów skrzyni 3,60 mm ) No i co o tym myślicie ??
Mycek123 - 2009-02-22, 14:00 http://hoth.amu.edu.pl/~i...rwis/serwis.htm Literatura fachowa patrz- Ocena zużycia elementów skrzyni biegów. Made in Mr Intr tomeklol - 2009-02-22, 15:07 Wszystkie powinny mieć 3,2mm więc zycze powodzenia
wojciech944 - 2009-02-22, 16:30 a jak ma 3,6 to co? przytył?
na moje to zużycie jest minimalne, poskładaj wałki z trybami na sucho w rękach i wtedy zobacz jak współgrają z wodzikami tomeklol - 2009-02-22, 17:35 Jak ma 3,6 to tajwan wita. wojciech944 - 2009-02-22, 17:48 to są oryginały, tajwańskie są szare focusst - 2009-02-22, 17:56 No właśnie to samo chciałem napisać że są to raczej oryginały, ale wojciech944 mnie uprzedził
intr - 2009-02-23, 22:25 Wszystkie do wyrzucenia. Masz skrzynie poskladaną z kilku Takie grube wodziki montowano do sierpnia 86. Miały grubość roboczą 3,5 mm. Wymiana będzie w Twoim przypadku kłopotliwa Poszukaj lepiej kompletnej skrzyni z nowszego rocznika
|
||||||||||
