jannex - 2009-05-14, 18:03 Ja nie jadę po Junaku. Uważam, że jest to zajebiste moto i zawsze na zlotach patrzę na nie z podziwem. Niestety uprzedzam, że osoba która chce nim pojeździć będzie srogo zawiedzina - to moto dla ludzi z kasą i zapałem do kluczy 
bugietz251 - 2009-05-14, 18:05 jak się dba tak sie ma ;] tyle ode mnie hubertbaran - 2009-05-14, 18:37 Niestety w przypadku janka hasło "jak sie dba tak sie ma" nie ma najmniejszego sensu bo ten dyliżans potrafi stanac zewzgledu na słabe materiały wykoanania. Tego nikt nie przeskoczy chyba ze ktos chce to moze silnik sobie odlać nowy 
bugietz251 - 2009-05-15, 07:17 Mój wujek jeździ i jakoś specjalnie nie narzeka... nieraz nawet na zloty jezdzi wiec raczej ma do niego zaufanie 
hubertbaran - 2009-05-15, 23:13 No bo ludzie jeż○dza ale nie jest to maszyna na codzienne smiganie;] Już ES/1 nie jest taka maszyną a sporo łatwiej doprowadzić ja do stanu uzywalnosci. Biper - 2009-05-16, 07:30 wiec tak 
mam junaka z 63 roku m10 no i cóż mogę powiedzieć dobry na jeden dwa wypady po to właśnie kupiłem sobie tropika,junakiem się nie dało jeździć wymieniając co tylko mi się zwaliło ładowanie-prądnica wyleciała,wstawiłem alternator od jakiegoś datsuna iskra nie iskrzyła wywaliłem iskrownik,wstawiłem aparat z malucha posypały się biegi,wyjąłem i wsadziłem od nowa posypał się kopniak,wsadzałem i wkładałem od nowa gaźnik rozpadający się przy odpalaniu, zrywany gwint na nakrętce gaźnika przez przepustnice sam silnik jest przewaloną konstrukcją już przy odlewaniu gdyz silnik połówki silnika i i kapy były odlewane grawitacyjnie co powodowało ze po prostu olej sie przesączał przez kawał odlewu! po to w m07 silniki były malowane od środka,aby zatrzymać olej silnik MUSI być z jednego numeru! obie połówki,"kółko" biegów i kopniaka,mocowania rozrządu,i kapy muszą być z jednego numeru, "dziury" na wszystkie elementy ,typu rozrząd,sprzęgło,biegi,kopniak były wiercone wraz ze wszystkimi częściami, czyli np silnik nr.76543 mógł mieć przesunięte osie skrzyni o jakieś 2 mm względem silnika nr.76544 nie hamuje to wcale jeździć z osłoną łańcucha się nie da,zaraz ją roztrzaska łatwo go zatrzeć w naszych korkach ciężki,straszny do miasta jak to powiedział jeden koleś junak nie leje olejem junak zaznacza teren dwa mandaty za "zaślinienie"chodnika przednie zawieszenie,stuka na wybojach jak karabin trzeba bardzo uważać na olej strasznie cieka magistrala oleju..wystarczy mała ilość syfu i wsio zatkane no i cena junaka.. dobra dla sprzedającego,zła dla kupującego no ale co mogę powiedzieć, kurna chce jeździć junakiem !!! niedługo niestety będę musiał sprzedać tropika,aby mieć na remont junaka niedługo będę mieć jeszcze do mojego Janka kosz wb3i może..jeszcze jednego junaka m10  stoi u znajomego w 1000000% oryginał
i ostatnie.. to co tygrysy lubią najbardziej..zdjęcia 
(mój na 2 planie) 
no i zapraszam do mojego profilu na polskiej jeździe tam jeszcze trochę zdjęć http://www.polskajazda.pl...insk,K-55/19385 no dobra dodam jeszcze filmiki
http://www.youtube.com/watch?v=Y0AP-EI-LtI http://www.youtube.com/wa...re=channel_page Gustlik - 2009-05-16, 12:51 Biper, Fajnie go odpalasz w 2-gim filmiku a junaczek cudo. pzdr 
Biper - 2009-05-16, 17:17 ten 2 filmik to jeden z ostatnich jeżdżącego junaka już odprężnik nie działał wiec trzeba było kombinować,aby nie odbijał |
||||||
