Motocykle inne - Suzuki GS 500 z otomoto
maro007 - 2009-06-14, 21:01 Temat postu: Suzuki GS 500 z otomoto Witam chłopaki, wybieram sie na oględziny tego Gs i jeżeli ktoś się zna i ma chwilę niech zerknie na te foty w aukcji i powie czy widzi jakieś buble na które warto by baczniej zwrócić uwage, dzięki i pozdrawiam!!!
http://otomoto.pl/suzuki-gs-M1293006.html
tomeklol - 2009-06-14, 21:20
Przejedź sie i zobacz czy dwójka nie wyskakuje.Jest to objaw gdy właściciel jeździ na kole i wtrakcie zmienia bieg z 1 na 2
Dekoj - 2009-06-14, 21:25
Ciężko czegoś się dopatrzeć na tych fotkach, ale prawa końcówka kierownicy chyba lekko zdarta, sprawdź przede wszystkim czy nie ma jakiś charakterystycznych odarć i przytarć po bliskim kontakcie z asfaltem GSik ładny gdybym miał kasę to takiego bym kupił silnik po 15k powinien warczeć jak nówka!;)
Xargo - 2009-06-14, 21:28
Przebieg jest mocno podejrzany - sprawdź jak wyglądają wszystkie elementy, które można zużywają się podczas normalnej jazdy - stopki, manetki, przełączniki itp. Po takim przebiegu nie powinno być na nich praktycznie śladu zużycia. To samo się tyczy np. tarcz hamulcowych - żadnych rowków itp.
[ Dodano: 2009-06-14, 21:31 ]
Cytat: | Przejedź sie i zobacz czy dwójka nie wyskakuje.Jest to objaw gdy właściciel jeździ na kole i wtrakcie zmienia bieg z 1 na 2 |
Gieesem? No nie żartuj. Wątpię, żeby ktoś motocyklem tego typu śmigał non-stop na gumie. Wodziki nie padają po jednym czy dwóch razach - przy takim przebiegu to on musiał by w ogóle sprzęgła ni używać, żeby skrzynia padła
tomeklol - 2009-06-14, 21:39
właśnie Gieesem na kole widziałem nie raz.Z resztą jak gościu junaka na koło wyrywał to dlaczego nie gsa .
Magic - 2009-06-14, 21:47
tłumik cały, kierunki tak paskudne że nie sądze żeby były akcesoryjne (kto by chciał na takie długie wymienić? ), malowanie raczej oryginał... Czyli szlifu parwie na pewno nie miał, ale w przebieg nie wierzę... a z drugiej strony wierzyć w licznikowy przebieg czegokolwiek teraz to raczej kiepski pomysł, lepiej po prostu sprawdzić dokładnie w jakim stanie jest sprzęt
Anonymous - 2009-06-14, 21:48
Pewnie, że można GS-a na koło wyrwać, ale Xargo chodziło o to, że to nie jest sprzęt dobry, a własciwie to bardzo cienki do takich rzeczy i ludzie nie kupują go do jazdy na kole, tylko jako pierwsze moto, do ogólnej nauki jazdy
Xargo - 2009-06-14, 22:12
tomeklol, na koło to i lodówkę Ludwicjusza można poderwać
Mi chodzi raczej o to, że nikt, kto ma takie moto nie będzie próbował zmieniać biegów na gumie - żeby umieć coś takiego trzeba mieć duże doświadczenie, a bądźmy szczerzy - nikt taki nie śmiga na GS 500. Rozumiem CBR, YZF, ZZR, ZX6, SV i inne tego typu, ale nie moto, na którym zdaje się prawo jazdy
Anonymous - 2009-06-14, 22:19
SV nie nadają się do gumowania, ponoć momentalnie padają panewki Chciałbym zobaczyć sprzęt Ludwicjusza na kole Może go podpuścimy?
tomasz102 - 2009-06-14, 22:20
Sprzęt wygląda na zadbany. Najważniejsza jest rama i silnik. Przy takim przebiegu (1400km rocznie hahaha no jaja jakieś wał jak nic) silnik powinien być jak nówka.
maro007 - 2009-06-15, 08:13
Na jutro jestem umówiony, także jak już zobaczę na żywo to napiszę co i jak, pozdro!
Ludwicjusz - 2009-06-15, 09:54
ja wam dam podpuszczanie!!! Aż się boję dźwięku jaki muszą wydać te tony plastiku przy lądowaniu...
Ale muszę przyznać, że ostatnio w chwili słabości laczka sobie jarnąłem, tak troszeczkę...
Termit - 2009-06-16, 00:15
Ludwicjusz ale byś był pierwszy na YouTube z takimi popisami
Mieczko$ - 2009-06-16, 09:37
Xargo1 napisał/a: | nikt taki nie śmiga na GS 500 | Mój znajomy śmigał na GS 500 i wierzcie lub nie- cisnął na kole tyle czasu, aż ssawnik nie zaciągnął oleju i silnik się zatarł.
hubertbaran - 2009-06-16, 10:41
Akurat GS to trwa jakies 10 minut i mozna zatrzeć sprzeta.
maro007 - 2009-06-18, 23:59
Witam, no i burzliwych namysłach GS z aukcji wylądował w moim garażu Z tego co potrafiłem sprawdzić wydawał się idealny, a jak bedzie naprawdę to dopiero okażę się zapewne w trakcie tego sezonu Jedyny dylemat jaki teraz mam to sprzedaż mojej 251 bez której nie wyobrażam sobie mojego garażu, pozdro dla wszystkich!!!
Lorenz - 2009-06-19, 00:07
No to gratulację. Oby dobrze się sprawował Jaką ostatecznie cenę utargowałeś?
maro007 - 2009-06-19, 10:32
Ciężko było ze spuszczeniem, bo właściciel sprawiał wrażenie jakby w ogóle się wachał czy go jednak sprzedawać, ale skończyło się na 5300, także z przerejstrowaniem w 5,5 się zamknę
jannex - 2009-06-19, 12:32
To nie sprzedawaj - jedną forumową płaczkę (z własnej woli) mniej
BeerfaN - 2009-06-19, 12:40
Włąśnie. Grosze za ecię dostaniesz a pozbędziesz się źródła masy fajnych wspomnień.
|
|
|