BIMBAM - 2009-08-12, 16:19 Temat postu: Malowanie proszkowe ramy motocykla Przymierzam się do piaskowania i malowania proszkowo ramy i kilku mniejszych elementów zawieszenia MZ Trophy. Czy osoby z forum, które odnawiały swoje motocykle mogłyby się wypowiedzieć, z jakim efektem przeprowadziły u siebie ten etap renowacji (a może w ogóle nie były piaskowane ramy)? Boje się jednego: Czy malowania proszkowe (+ podkład) pokryje mi wżery po rdzy, powstałe po piaskowaniu? PS: Fajnie byłoby gdy powstał temat, w którym ludzie napisaliby jakie dobrali lakiery (producent/kod) do swoich zabytkowych motocykli i czy są zadowoleni z efektów. studefix - 2009-08-12, 17:36 Piaskowałem całego tropa zapłaciłem + malowałem prochem rame i wahacze koszt ok 220zł.Przypilnuj szpeców żeby dokładnie wypiaskowali- wiem z własnego doświadczenia Śpiewak - 2009-08-12, 22:42 BIMBAM, ja malowalem w ETZ 250 rame piecowo,polki zawieszenia,blotniki,dekle silnika,wachacz. wszystko wyglada fajnie,powloka jest mega trwala,trzeba tylko sie wkurzac jak np przyleja farba miejsce osadzenia jakiejs tulejki. wtedy zdzierak i jazda. tak poza tym super trwala i stosunkowo tania metoda. ja placilem za te elementy niecale 100 zl. [ Dodano: 2009-08-12, 22:43 ] aha i duzo zalezy od czlowieka ktory to robi,powinno Ci wszystko ladnie pokryc. wadmed - 2009-08-12, 23:47 Bimbam podobno w Ożarowie jest dobra lakiernia proszkowa, ale nie mam dokładnych namiarów. matmax - 2009-08-13, 07:56 Malowanie proszkowe ładnie pokryje wżery po piaskowaniu i po korozji. Ważne byś zaślepił wszystkie gwinty i otwory. Bo namęczysz się przy składaniu. BIMBAM - 2009-08-13, 15:12 ramy motocykla malowaliście na czarny połysk czy na satynowy? CrystalDrill - 2009-08-13, 16:55 Ja na czarny mat - jedyny słuszny czarny kolor 
Śpiewak - 2009-08-13, 20:49 BIMBAM, ja na połysk. matmax - 2009-08-14, 19:37 Mój jest w czarnym macie... chwalę i polecam. |
||||||
