peres2911 - 2009-11-20, 18:19 Temat postu: Golf vr6 Siema koledzy co sadzicie o tym autku na co zwracac uwage pzy kupnie chcę sbie kupic fourke z dusza i sportowym charakterem moze kotos takiego posiada jak to autko znosi gaz czy drogie jest załozenie sekwencji Zuh - 2009-11-20, 19:13 To jest raczej sportowe auto?? tak mi się przynajmniej wydaje (chyba że myle auta)..... Gaz...u mnie jest koleś który ma hummera na gaz.... moim zdaniem tt dwie rzeczy do siebie nie pasują Sportowe auto na gaz.....no cos nie tak..... Ale to jest tylko moja opinia....... Werpach - 2009-11-20, 19:24 VR6 na Gaz ?! można i tak ale pewnie podczas eksploatacji wyjdzie mnóstwo problemów jak przepływomierz powietrza falowanie na niskich obrotach strzały gazu w kolektor... mi by się nie chciało w to bawić... a do tego chcesz paliwożerny silnik gdzie mając świadomość mocy pod nogą nie zejdziesz z 12-15 L (Benzyny)na początku jeżdżenia. Widlasto-rzędowa konstrukcja o mocy 2800cc swoje spala a gazu spali około 20-25 a może i więcej podczas "butowania". Jeżeli nie bedziesz robił tym autem tras tak do 200-300 km to spraw sobie taki model bo pewnie chodzi ci o golfa III VR6. Rafal1480 - 2009-11-20, 21:15 Według mnie to powinieneś się zastanowić czy chcesz mieć powera pod nogą czy tanio jeżdzić bo wkładanie gazu do takiego auta według mnie jest bez sensu, a poza tym to kuchenki są na gaz........ peres2911 - 2009-11-20, 21:30 ale chodzi mi o dobrej klasy sekwencje nie tam o trucie ałta mam juz upatrzony wtrysk gazu za 4000 tys złotych nie chodzi mi o to aby sportowym autem jezdzic tanio cichondo - 2009-11-20, 21:45 vr 6 na gaz? Człowieku zastanów się kupisz vra i już będzie zajechany raczej dziadek tym autem do kościoła nie jeździł autko super ale broń cię boże żaden gaz Jak chcesz gazować to 2.0 8V na jednopunkcie ( będziesz mógł na silniku placki smażyć a i tak pojedzie) Osobiście odradzam jakiegokolwiek gazowania silnika a już tym bardziej VR6 badź GTI trzeba o nie dbać. pozdro 
CrystalDrill - 2009-11-20, 22:05 Zagazować to można Łade - dla tych silników gaz będzie jak luksus  - i diesla - dla wiekszej mocy i ździebko mniejszego spalania ON
hubertbaran - 2009-11-21, 08:54 Odpuść VR6 ma to kilka mankamentów, jak już koniecznie chesz tego golfa to kup 1.6 i wto wpakuj gaz. toffic - 2009-11-21, 11:43 VR6 bardzo dobrze znosi LPG, ale TYLKO dobrą sekwencje. Na co zwracać uwage?? na jakiekolwiek podejrzane dźwięki z rozrządu (kosz na dobrych częściach to ok 2tyś zł), ja przy zakupie odżałował bym te 150-200 zł i podjechał na hamownie (VRy niestety praktycznie nie trzymają serii, normą jest wynik ok 150-160KM) to da ci rozeznanie co kupujesz i na jakie wydatki się szykować. Ogólnie jak dla mnie dźwięk tego silnika to miazga..... i praktycznie nic poza tym
Werpach - 2009-11-21, 12:16 Dźwięk fajny ale remont już nie... A widząc jak wiara tym jeździ to polituj się Boże jak znajdziesz już dobrego vr6 to na pewno za około 12-15 tys co dla mnie jest bez sensu... Lepiej kupić golfa 4, nowsza kasta i tak nie gnije jak 3. Ale jak się uprzesz na golfa mk 3 to tylko Jahre i nic wiecej. 
peres2911 - 2009-11-21, 14:14 przede mna długa droga bo naprawde szukam perełki VRki jestem fanem vw i che cos z duszą moze wy macie jakies propozycje?? Xargo - 2009-11-21, 15:26 Jakbyś był jej fanem to nie pytał byś się kogoś o zdanie, tylko ją kupił pomimo wszelkich przeciwności. To co teraz prezentujesz to co najwyżej zainteresowanie... Ps. Zacznij używać znaków interpunkcyjnych, bo twoich wypowiedzi praktycznie nie da się czytać... toffic - 2009-11-21, 16:13
peres2911 - 2009-11-21, 16:19 ja chce sie cieszyc z jazdy a nie kurde dłubac w jakims gracie i ciagle do niego dokładac w polsce perełki nie kupie bo chba takowe nie istnieją chyba sie wybrać volsburga do matczynej miejscowości vw jebohim - 2009-11-21, 16:26 Niestety typowe myślenie naszego narodu, najtaniej i niekoniecznie najlepiej. Jeżeli kogoś nie stać na utrzymanie np. sportowego auta, to wydaje mi się, iż racjonalnie nie kupuje takiego, ale u nas robi się na odwrót, czyli montuje "oświęcim w bagażnik" i ogień. Podobna kwestia to kupowanie i użytkowanie tzw. "anglików" za śmieszne pieniążki można znaleźć całkiem ciekawe fury, ale czy jeździć bezpiecznie codziennie jest możliwe? Mam drobne wątpliowści ; ). Co do "sportowości" Golfa VR6 to przemilczę, ale o gustach się nie dyskutuje. Kolego jeżeli koniecznie chcesz go kupować, to przelicz sobie, czy czasem nie lepiej te 4kafelki zostawić na dobrą benzynkę, niżli katować autko na "podtlenku-LPG", chcesz użytkować to autko na codzień, czy okazjonalnie? Odpowiedz sobie na to pytanie i przelicz, czy warto męczyć autko na gazie ; ) Pozdrawiam. hubertbaran - 2009-11-21, 17:35 Dobra instalacja gazowa dobrze zamontowana i zestrojona napewno silnika katować nie bedzie. Sa takie auta dla których LPG to szansa na długie życie. mam w domu Jette która od niepamiętnych czasów jeździ na LPG ostatnio podnosiłem czapke(uszczeleczka pod głowica poszła na spacer) zrobiłem remont góry. Pierścienie pomimo przebiegu 200tys miesciły sie w normie tak samo jak cylidry. Sam byłem zaskoczony. peres2911 - 2009-11-21, 19:50 własnie zgadzam sie z toba hubertbaran dobra instalacja o ktora sie dba nie zarzyna silnika moze golfik straci troszke na mocy ale damy rade oby silnik był zdrowy mam coś na oku w swojej okolicy co o tym myslicie:http://moto.allegro.pl/item820449463_golf_3_vr6.html hubertbaran - 2009-11-21, 20:44 Instalacji LPG nie oznacza spadku mocy! Da sie zamontowac to tak zeby moc nie spadła. Magic - 2009-11-21, 20:46 o wreszcie ktoś kto nie szerzy plotek tylko wie o co chodzi  dobry i dobrze założony gaz silnika nie zniszczy i to jest fakt, no i silnik musi lubić gaz, niektóre się pod gaz po prostu nie nadają...
a co do vr6 - jeszcze o jednym nie było wspomniane, a mianowicie o skrzyni biegów która potrafi się rozjechać przy próbach sportowej jazdy, a najczęściej startu z miejsca... Dokładnie to mechanizm różnicowy się rozsypuje, jedna strona leci w dół, druga do góry, przy okazji zwykle rozbijając obudowę skrzyni taki drobny szczegół  jedyny ratunek to wymiana skrzyni (chyba że nie rozwala obudowy to jeszcze da się naprawić), a nie jest to bynajmniej jakiś pojedynczy przypadek, słyszałem o wielu takich, 2 znam osobiście
Śpiewak - 2009-11-21, 21:04 ja osobiscie do VR6 przekonania ni mam. widzialem trzy przypadki pokazania "kopyta" przez taki silnik i raz pekniecie lancuszka rozrzadu. jak ktos juz zauwazyl, VR6 nie maja lekkiego zycia i za egzemplarz ktory bedzie sprawowal sie ok trzeba wybulic kupe forsy. |
||||||||
