4 koła - Golf vr6
Rafal1480 - 2010-01-20, 23:04
napewno ma "nowy" program w sterowniku silnika
jebohim - 2010-01-20, 23:16
Swap silnika, z BMW ;p ;p hyhy
JOHNEK6o1 - 2010-01-20, 23:23
szukasz jeszcze vr6??!! kumpel ma w passacie i juz z gazem(sekwencja) zapierdalacz:)
peres2911 - 2010-01-21, 08:29
szukam ale obecna syt finansowa moze pozwli mi na zakup gdzies za 2 mies
JOHNEK6o1 - 2010-01-21, 09:13
a to nie bo kumpel pilnie chce sprzedac:)
Plonek - 2010-01-31, 15:22
i co z tym VR-em, kupujesz
Michal_TM - 2010-01-31, 15:46
JOHNEK6o1 napisał/a: | szukasz jeszcze vr6??!! kumpel ma w passacie i juz z gazem(sekwencja) zapierdalacz:) |
Że niby z gazem lepsze? ; |
peres2911 - 2010-01-31, 17:24
jadee w maecu do niemcow coś znaleźć jak kupie wkleje fotki
[ Dodano: 2010-01-31, 17:24 ]
marcu!!!
Werpach - 2010-05-13, 18:33
Panie... toż już blisko połowa maja jest
peres2911 - 2010-05-17, 16:35
plany sie zmieniły niestety!!!!!!!!odlozone kupno vra na jesien
chicken19 - 2010-06-03, 20:36
Powiem Wam że też się napaliłem kiedyś na VR6,oglądałem pare sztuk.Moje spostrzeżenia są takie;
-nie brać w automacie-ryk silnika(całkiem ładny)ale nic poza tym bo słabną osiągi
-w manualu jest lepiej ale też nie wiele
-ogólnie w Polsce nie trafisz na zadbany egzemplarz-kupa bitych i zajeżdzonych-wyprawa do Niemiec,Austrii lub Szwajcarii bo tam można trafić pierwszego właściciela
-zadbany ma ciągnąć do przodu że mało łba nie urwie
-kupować z gazem to tylko sekwencja lub bez ale zakładać samemu
-dość drogi serwis,trwałe zawieszenie,klocki hamulcowe szybko się kończą
-w tej cenie możesz mieć 2.0 GTI 16v w skórce,klimie,elektryce itp a 150 kucy posiada,a co do dzwięku dobry układ wydechowy napewno go poprawi ale kompletny nie sama puszka.
Przyjechałem kadetem GSI i dwa z nich wymiótł bym na starcie takie muły były
grzybol - 2010-08-05, 11:12
powiedzcie mi, tak z ciekawosci pytam. Po ile takie VR6 chodza ?
Nie lepiej juz golfa IV V5 ? jak jest z tymi silnikami ? warto sie za takim zakrecic ?
pytam czysto teoretycznie.
nicek27 - 2010-08-05, 21:34
Ja bym gazu wcale nie zakładał. Stać cię na takie auto to i stać cię na paliwo. Wg mnie takie auta z gazem to kaleki. Jeszcze dobry kołcz we wiosce sąsiedniej u mnie jest. Ma Passata 1.8 turbo z gazem... Poza tym, co do gazowni, u mnie raczej żaden samochód już gazu nie będzie miał. Aktualnie odrestaurowuje Fiata 125p pick-up, motorownia 2.0 mirafiori i wcale gazu nie będzie. Dlaczego? Np. dlatego:
To spotkało mojego brata.
Sekwencja kosztowała coś koło 3 tysięcy. Przy przeglądzie dochodzi ci coś koło 70 czy 80 zł. więcej, to filterek gazu, to coś tam. Mojemu bratu spalił się wtryskiwacz - 3 stówy(pomyśleć co by było jakby poszła cała listwa). Chyba, że na prawdę będziesz tysiące kilometrów kręcił.
Gaz jest dobry tylko w kuchence.
Huberto - 2010-08-27, 01:08
Ja zastanawiam się nad czymś mocniejszym. Corrado z racji volkswagenowskiej toporności mnie nie kręci. Myślałem nad Calibrą Turbo. 2.0, 204KM i 280Nm momentu oraz stały napęd 4x4. Silnik łatwy do zdłubania na 300KM, ale myślę, że seryje 204KM póki co starczą. Tylko, że samochód ciężko spotkać na naszym rynku, a jeżeli już się znajdzie to zajeżdżony i po "tjuningu", a mi chodzi o oryginał. Za porządny model z pełnym wyposażeniem trzeba dać od 4000euro.
|
|
|