Radko - 2006-02-06, 21:18 nom, trzeba uważać co się pisze. też kiedyś myślałem że to szczegóły, ale poco nadmiernie zapychać formu shalashaska - 2006-02-10, 09:11 Na jakiej zasadzie działa taki czujnik?Bardzo prota odpowiedź.Cały mechanizm działa na zasadzie przewodzenia natężenia ujemnego(masy),czyli dla przykładu: a)jeżeli pływak jest na dnie to jest małe natężenie prądu więc wskaznik będzie wskazywał mniejszą ilość paliwa, b)jeżeli pływak będzie się znajdował u góry to natężenie prądu będzie większe przez co wskażnik poziomu paliwa bedzie wykazywał większą ilość paliwa .Do czujnika od 126 są podłączone dwa przewody elektryczne.Zbiornik paliwa musi mieć zapewnionądobrą styczność z masą(-) Najlepiej taki czujnik zamontować na górze zbiornika,aż nie ma takiej potrzeby kroić zbiornika,wystarczy wyciąć odpowiedni otwór.Ja nie widze sensu by coś takiego montować.Jeżeli już to wystarczyła by sama kontrolka od rezerwy paliwa.Całość była by banalna do zrobienia i przede wszystkim tania. Tutaj macie dla przykładu fotę czujnika http://photos.allegro.pl/...852344/85234477 to jest chyba od opla.Sam nowy czujnik do fiata 126p kosztuje około 50 zeta.A zachodnie są dużoooooooOOOOOO droższe ,a używki bym nie kupował i nie radził tego innym:wink: Miaziu - 2006-05-26, 00:11 shalashaska, a masz jakiś pomysł na kontrolke rezerwy ? OlseN - 2006-05-29, 14:34 Joker, to napisz o tym a nie dajesz linka do innego forum. hubertbaran - 2006-05-29, 15:26 lepsza i tasza alternatywa to licznik z podwójnym wskaxnikiem km. przeciezchyba kazdy pamieta ile leje do baku. i ile przy śednim spalaniu powinien przejechac;/ Jak-44 (joker) - 2006-05-31, 14:12 hubertbaran, eee .. to by było takie cos dorazne i to na oko ... własnie oto chodzi zebym nie musiał stale pamietac ile litórw mam w miom baku, bo tak to i bez tego podwójnego licznika wiem ile mam mniej wiecej do przejechania jeszcze km ... to zła uliczka natomiast ... paliwomierz z pewnoscia jest do wykonania, ale to zbyt skomplikowany zabieg ... kontorlka to najlepsza alternatywa ... łatwiejsza w wykonaniu i za razem fukcjonalna ... zamruga nam np. czerwonym swiatełkiem, ze pora juz prełaczyc na rezerwe i da nam to czas, aby powoli rozgladac sie za stacja benzynowa ... to taki ALLERT kótry informuje nas w odpowiedniej chwili na trasie, aby nie zabrakło nam paliwka do silnika i co gorsza aby go nie zatrzeć 
tomasz102 - 2006-05-31, 15:19 Jak-44 (joker), ja mam taką "kontrolke" jak mi moto zaczyna przerywac to daje na rezerwe i jade dalej  , paliwomierz powinnien być analogowy albo przynjamniej diodowy i to nie jedna tylko przynajmniej z 5-6
Jak-44 (joker) - 2006-05-31, 15:38 tomasz102, wiesz ... no przy wolnej jedzie w mieście to fakt ... takie symptomy sa ... ale miałem raz dawno temu taka oto sytuacje ... jechałem MZ w trasie poza miastem ... w okolicach gaźnika poluzował sie wężyk z paliwem i całe paliwko mi ciekło ... a ja 110 km/h cały czas równo na pateli i gnam dalej nieświadomy tego ze paliwa juz coraz miej ... Nagle !! jak cos mną szarpnęło, jak mi nagle zablokowało koło zniosło mnie na przeciwny pas ruchu ... juz myślałem ze nie żyje ... ufff ... tylne koło odpuściło ... znowu mam jako takie panowanie nad motocyklem ... silnik zgasł ... jadę poboczem z rozpędu ... ja sparaliżowany siedzę i czekam az sie moto samo zatrzyma ... zapada zmrok ... a ja z latareczka chodzę dookoła moto i patrzę co sie k**wa stało ?? Moto nie chce odpalić ... patrzę na wężyk no tak ... było jasne moto sie zatarł z braku paliwa i tłok przez chwile zablokował mi te cholerne tylne koło ... cieszyłem sie ze żyje, zostało mi tylko ... 12km samotnie przez ciemny las pchać MZ do domu ... ta historyjka niech będzie dowodem ze kontrolka była by jednak lepsza od symptomów braku paliwka w naszych MZ. SAke - 2006-05-31, 18:17 Dobra. Ja mam taki pomysł. Albo wykonac to jakims cudem samemu albo poszukac cos co działa na podobnej zasadzie w innym aucie/motocyklu. Opis: żółty - Pływak "cos" co po opadnieciu poziomu paliwa wcisnie włacznik "czerwone" niebieski - wacha 
czerwony - włacznik tutaj zaczynaja sie schody musi on być wyjadkowy odporny na zupe odpowiednio czuły by ten pływak nam go dał rade nacisnac i odpowiednio bezpieczny zeby na tam nie zrobił iskierki Ale jesli będzie on nam przecinał przewód ujemny to prawdopodobnie nic takiego sie nie stanie.
Zielony - bak czarny - tulejka z otworami i przewody. Nie naskakiwac tu na mnie to tylko pomysł pełen wad i niedomówień.
[ Dodano: 2006-05-31, 18:18 ] Dobra. Ja mam taki pomysł. Albo wykonac to jakims cudem samemu albo poszukac cos co działa na podobnej zasadzie w innym aucie/motocyklu. Opis: żółty - Pływak "cos" co po opadnieciu poziomu paliwa wcisnie włacznik "czerwone" niebieski - wacha
czerwony - włacznik tutaj zaczynaja sie schody musi on być wyjadkowy odporny na zupe odpowiednio czuły by ten pływak nam go dał rade nacisnac i odpowiednio bezpieczny zeby na tam nie zrobił iskierki Ale jesli będzie on nam przecinał przewód ujemny to prawdopodobnie nic takiego sie nie stanie.
Zielony - bak czarny - tulejka z otworami i przewody. Nie naskakiwac tu na mnie to tylko pomysł pełen wad i niedomówień.
tomasz102 - 2006-05-31, 20:30 u mnie w budzie przy projekatach makiet pneumatyczych sa odpowiednieczułe włączniki i żaden problem je dostać, ale z ich odpornośćią raczej obpada do paliwa. Druga sprawa jak umiejscosić i włżyć to do baku? SAke - 2006-05-31, 21:04 Po drugiej stronie kranika jest takie mniejsce tak jak by na 2 kranik nie wiem jak to nazwac ale to mniejsce siewspaniale nadaje. Wiertło i po sprawie. 
Jak-44 (joker) - 2006-06-01, 00:17 SAke, napisał:"jest takie mniejsce tak jak by na 2 kranik" Hmmm ... z skad ja znam ten tekst
Ja to tez i tutaj chiałem napisać 
Ale oki wazne ze jest wyjasnione gdzie to cudo które narysowałeś umiescić 
Allu - 2006-06-01, 15:22 Szkoda że tam nie ma gwintu  to by nam ułatwiło sprawe 
SAke - 2006-06-01, 21:21
Z początku tego tematu?:> Gwint to nie problem... Castro - 2006-06-16, 11:20 wskaznik paliwa w mz - tj widziałem juz takie mz - a krojenie baku mija sie z celem - wystarczy wsadzic do mz bak który ma takie cudo montowane seryjnie, trzeba poszukac takiego baku na allegro (oczywsicie mam na mysli baki od małych hond itp) tj no i trzeba znac dlugos ramy na jakiej lezy bak tj zeby dopasowac - zmienia to oczywiscie wizulanie wyglad mz. Bartas - 2006-07-07, 13:24 Nie ma sensu zmieniac baku w mz, popsuje nam to oryginalna linie moto. A taka kontrolka bylaby bardzo przydatna. miketof - 2006-07-17, 18:55 A wiecie co?? Ja mam jeszcze jeden bak do MZ, pokroje go, wstawie pływak od vectry albo jakiegoś innego samochodu (zależy co znajdę na strychu), zespawam gazówką, szpachel i sprzedam... Byłby ktoś chętny na coś takiego i za ile?? Pytam sie bo niewiem czy opłaca mi sie robić. wskaźnik do tego też bym miał. Jak-44 (joker) - 2006-07-19, 00:19 miketof, to chyba zart ?? miketof - 2006-07-19, 10:15 Oczywiście że nie..... zrobiłbym to u siebie, ale MZ idzie pod młotek, a nie chce mi sie jeszcze raz robić lakierki baku... Pozatym jesli mam poświęcić czas w którym normalnie pracuję i zarabiam, to chyba jakoś musze sobie to odbić. KingNothing - 2006-08-18, 23:37 Wiec mam pomysł jak nie bebeszyć baku od moto i do tego uzyskać solidny wskaźnik paliwa. Potrzeba do tego pływaka z opornikiem ( w moim przypadku bedzie to plywak od garbusa ), jutro zapodam fotki. Pływak ten posiada ramię i opornik, zeby przystosować go do nietypowego ksztaltu w etz, trzeba to ramie trochę zgiąć. Zaowocuje to tym, że gdy bak bedzie pelny, czujnik tego nie pokaże, ale coś za coś. Problemem bedzie też nieliniowy przebieg baku, ponieważ na początku wskaznik bedzie sie przesuwal szybko, pozniej coraz wolniej. Ale wszystko jest do zrobienia, tylko musze kupic drugi czujnik do garbusa, bo w samochodzie jednak bardziej sie przydaje 
|
||||||||
