Renowacja/specyfikacja modeli - Malowanie proszkowe
Micius - 2016-01-13, 12:14
dzięki bardzo, także ktoś kto dobrze pomaluje ( łącznie z podkładem i szpachlowaniem ) też by się przydał, tym bardziej iż w tym roku mam ambitne plany renowacyjne. Może być dalej niż Reda.
ivan900 - 2016-01-13, 20:36
Spoko!Jak wrócę do Polski za 2 tyg to poszukam namiaru do gościa z Gdyni co zajmuje się tylko lakierowaniem motocykli,ale to muszę być w domu.Przypomnij mi się za 2 tygodnie.
pitterpan - 2016-01-18, 20:27
Witam. Podepne się pod temat, ale z nieco innej strony.
Mianowicie jak przygotować ramę do piaskowania/malowania?
Mi chodzi głównie o golenie, ewentualnie zacisk hamulcowy. Co i jak zabezpieczyć?
PS. Otworzyłem temat w innym dziale, lecz został usunięty.
pietruch84 - 2016-01-22, 08:57
pitterpan, zależy jakie malowanie chcesz przeprowadzić. Ale na pewno musisz zdemontować wszystkie elementy z tworzywa które mogą się uszkodzić podczas piaskowania i w piecu. Piaskowanie samo w sobie jest etapem przygotowawczym do lakierowania.
pitterpan - 2016-01-22, 17:03
No malowanie proszkowe.
Co do zdemontowania to oczywiste. Chodzi jak zabezpieczyć otwory nie gwintowane, takie jak tam gdzie wchodzą lagi w golenie... i od spodu golenia np.
Zastanawiam się też nad zaciskiem hamulcowym. Jak po rozkręceniu zabezpieczyć powierzchnię styku dwóch połówek no i gniazda gdzie wchodzą uszczelniacze i tłoczki.
Reich - 2016-01-22, 18:33
pitterpan, Zapytaj w lakierni czy nie są w stanie zdjąć lakiery chemicznie. Wtedy masz po problemie, a zabezpieczyć do malowania jest dużo łatwiej niż do piaskowania.
pitterpan - 2016-01-22, 20:18
Popatrz, o takiej możliwości nie pomyślałem
Ale chyba z tego co przeglądałem ofertę lakierni to nie było tej opcji. Nawet dali namiar na piaskowanie.
Ale spytam, ewentualnie sprawdzę czy nie ma czegoś takiego w pobliżu.
Reich - 2016-01-22, 20:55
My korzystamy z preparatu Remosol 300 i dla pojedynczych drobnych elementów robimy klientom przysługę i ściągamy właśnie tak lakier. Niestety jednak nie jest to częstym zwyczajem, że lakiernie mają takie preparaty bo przeważnie jednak korzystają z tańszego wypalania farby palnikiem na zawiesiach niż właśnie odlakierowywania chemicznego.
b3tomek - 2016-03-23, 21:04
a czy jest opcja pomalowanie proszkowo lagow bez rozbierania ich ?
pitterpan - 2016-03-23, 21:17
Na chłopski rozum to nie bardzo.
Bo przy wypadaniu lakieru proszkowego w piecu rozpuszcza się uszczelniacze lag, oraz być może plastikowy zaworek zwrotny.
Rozebranie naprawdę nie należy do trudnych
halcik - 2016-03-24, 07:05
pitterpan napisał/a: | Na chłopski rozum to nie bardzo |
Jak nie, da się ale wtedy remont po wypaleniu
pitterpan - 2016-03-24, 07:38
No po wypaleniu remont.
Ale żeby jakieś pozostałości gumy czy plastiku gdzieś w środku nie zostały... Niby nie powinny, ale kto ich tam wie.
Reich - 2016-03-24, 12:11
Nie da się a uszczelniacze są mniejszym z problemów. Większym z nich jest olej którego nie może nic zostać w środku! Jest to bardzo ważne, bo nawet niewielka ilość oleju może zniszczyć lakier na detalu plus na detalach wypalających się obok w piecu, a to już koszta rzędu kilkuset złotych. Więc nie da się i tyle, koniec dyskusji
b3tomek - 2016-03-25, 07:13
Nie ogarnołem tego wcześniej i dałem do regeneracji lagi a nie sa pomalowane, trudno beda odnowione pistoleten nie ma wyjścia. Orginalnie lagi były w kolorze matowy chyba ?
Reich - 2016-03-25, 08:36
b3tomek napisał/a: | Orginalnie lagi były w kolorze matowy chyba ? |
Matowe, a dokładnie to pół mat (fachowo około 25-35% połysku).
mateusz878 - 2016-03-29, 20:12
Na dniach oddaje cała ramę zacisk przełącznik z kiery podnóżki do malowania proszkowego. Cały motor był w pól macie 25-35% połysku?
Adax - 2016-03-29, 23:09
Tak, te elementy które wymieniłeś były w półmacie.
b3tomek - 2017-08-24, 08:16
A jeżeli chodzi o dekle silnika, w ilu procentach je dać na połysk do malowania proszkowego tak aby najbardzie przypominały orginał ?
Reich - 2017-08-26, 18:59
Daj je w satynie, czyli 70 procent.
Dosiek - 2017-10-09, 11:59 Temat postu: Jak ustalić fabryczny kolor lakieru ? Dzień dobry, jakiś czas temu nabyłem MZ 251 z 1989r, ktoś pomalował ją jakimś dziwnym bordo z licznymi zaciekami, chciałbym pomalować na oryginał, nie mam pojęcia w jaki sposób ustalić kolor fabryczny, może ktoś pomóc ?
nr nadwozia - 2514214 nr silnika - 1515078
|
|
|