Gregi 233 - 2010-04-05, 22:45 Temat postu: Pokrowiec motocyklowy Witam wszystkich i zwracam sie z prosba o pomoc w doborze pokrowca na motocykl. Obecnie moj sprzet stoi pod chmura .Pamietam że ktorys z chlopakow z forum miał na zlocie w Garbatce Letnisko pokrowiec firmy oxford odezwij sie:) 
Prosze o rade poniewaz te co widze na allegro nie zdaja egzaminu lukaszek085 - 2010-04-05, 23:07 Nie wiem jaki jest naprawde ale z tego co widac na zdjeciu wyglada na solidny i dobrze wykonany ;d ja bym brał choc kosztuje dosc sporo około 70 zł
bery125 - 2010-04-05, 23:20 W garbatce nie byłem ale mam pokrowiec oxford i nie polecam. Przy ostrożnym użytkowaniu pokrowiec na jeden sezon, góra dwa bo łatwo się targa. kosior30 - 2010-04-06, 02:09 Ja też mam oxforda od roku i szczerze mówiąc nie narzekam. Nie ma żadnych, nawet najmniejszych śladów przetarć, a jest naprawdę szczelny. Kiedyś zostawiłem etkę pod kołderką na dość dużej ulewie, to na pokrowcu stworzył się dołek, w którym stało jakieś 5cm wody, a od spodu kanapa pozostała sucha. No i przede wszystkim - cena jest przystępna. Moim zdaniem jeśli traktujesz go jak należy, to jest to pokrowiec na lata
Ppeterek - 2010-04-06, 08:35 Grzesiek, pokrowiec musi być przewiewny i nie gumowy. Ja na allegro kupiłem jak mi się wydaje dobry. Przyjedź do mnie to oglądniesz przymierzysz na Etkę i wszystko będziesz wiedział 
pozdro ps. Najpierw zadzwoń, żebym w domu był 
No i pochwalisz się moto 
kosior30 - 2010-04-07, 00:10
Ja po prostu nigdy nie wiążę tych dolnych pasków - od spodu powietrze ma dostęp A gumy ściągacza są na tyle silne, że nic nie podwieje - no chyba żeby twister się zjawił  Ale wtedy na pewno MZ bym na dworze nie zostawił, przynajmniej nie samej 
jedrek1000f - 2010-04-08, 18:49 Temat postu: Re: Pokrowiec motocyklowy
hoł hoł hoł  jeśli chodzi o Garbatke i pokrowiec Oxforda w srebrnym kolorku to prawdopodobnie na 99% chodzi o mnie mam go mniej lub więcej ponad 5 lat i nigdy mi nie przemókł i nigdy go nie zwiało nawet nie zapinam paska u dołu dodatkowo na lusterkach ma dwa sprytnie schowane tzw wywietszniki podobno oddychający ale nigdy przez niego oddychać nie próbowałem rosy pod nim na motocyklu też nie stwierdziłem i zawsze go zabieram jak gdzieś jade na jakąś impreze jak na razie nie ma śladu zużycia jest troche grubszy więc zajmuje troche miejsca ale jak pomyślisz to da sie tak złożyć że zajmie nie dużo miejsca a jak chces to możesz obejżeć go na nadchodzącym zlocie MZ-klubu
Gregi 233 - 2010-04-09, 00:10 Temat postu: Re: Pokrowiec motocyklowy
Zgadza sie Jędruś o tobie mowa Duzo za niego zaplaciles ?????
motomaciey - 2010-04-09, 00:42 Ja mam pokrowiec oxforda 1,5 roku i nie narzekam. Całą zimę motor stał na dworze, kapało na niego z dachu a gdy ściągnąłem pokrowiec to lud od niego sam odpadł (trzymał tylko trochę na szwach) a moto wyglądało jak by dopiero co wyjechało z garażu. Polecam bo to dobry jakościowo wyrób. Ja mam rozmiar XL na Hondę, taki dostaniesz za 60-70zł. Jestem z niego zadowolony, planuję zakup jeszcze jednego na mniejsze moto
jedrek1000f - 2010-04-09, 16:51 Temat postu: Re: Pokrowiec motocyklowy
wiesz co zabij mnie  a nie pamiętam na dodatek kupowałem wtedy torbe na zbiornik też Oxforda  taką niebieską może widziałeś na do datek sprzedawała mi kumpela poznana gdzieś na imprezie  więc powspominaliśmy sobie co nieco o dawnych czasach  i dała mi rabat a plandeke przymieżałem do motocykla jeszcze mi pomagała przy pomiarze zresztą ona też taką samą miała  popatrze może jeszcze gdzieś mam jakieś wieści o tej plandece ale naprawde warta była swej ceny i nie rysuje lakieru ale z tego co kiedyś patrzyłem to te plandeki Oxforda staniały
kosior30 - 2010-04-10, 00:12 Temat postu: Re: Pokrowiec motocyklowy
Heh, impreza, rabat...skoro jeszcze mierzyła, to ja już się domyślam co to za znajomość
jedrek1000f - 2010-04-12, 10:25 Temat postu: Re: Pokrowiec motocyklowy
hmm... naprawde fajowa z niej dupcia ale cóż panie kolego w życiu piękne są tylko chwile 
kosior30 - 2010-04-13, 09:50 Więc niech ta chwilaaa trwwaaaaa 
jedrek1000f - 2010-04-13, 09:56 hmm... bo życie to nie jest bajka ....   
BeerfaN - 2010-05-24, 15:15 Panowie, jaki rozmiar oxforda pasuje ma etz250? L wysraczy czy trzeba się na XL szarpnąć? jedrek1000f - 2010-05-25, 19:22 Najlepiej jak byś zapodał priva do GREGIEGO on powinien ci coś poradzić w tej sprawie bo chciał pokrowiec OXFORDA na swoją MZ-ę zresztą specjalnie dla niego wziołem go do Częstochowy na rozpoczęcie zeby sobie pokukał i pomacał
willyskiper - 2010-05-25, 19:40 Temat postu: OXFORD rozmiar ;) To może Chłopaki, jeśli macie doświadczenia z pokrowcami OXFORDA, dobranymi do swoich MZtek, to podajcie jakie rozmiary kupiliście Ja niestety nie mam moto aktualnie w garażu to nie mogę pomierzyć, który by pasował M (190x85x145 cm) czy L (220x104x147 cm), bo XL (250x124x150 cm) chyba będzie za duże 
jedrek1000f - 2010-05-25, 19:51 Hmm... w dupe węża nie mam pojęcia ale ja mam na swoją lokomotywę chyba ten najwięksiejszy prawde mówiąc juz sam nie pamiętam zresztą pomagała mi w doborze moja przyjaciółka ona odrazu wiedziała jaki rozmiar bez problemu a tak na marginesie to ciekawe co tam uniej słychować
willyskiper - 2010-05-25, 20:00 Dzięki Jedrek za posta A swoją drogą widać że Ci ta znajoma zapadła glęboko w pamięci
jedrek1000f - 2010-05-26, 16:26
Spoko  nie być problema ja mieć kropelka
hmm... co do znajomej to BA ale pewnie już pcha wózek chyba niestety komuś innemu 
a z tym pokrowcem to wal jak w dym do Gregiego on ci wszystko zapoda
|
||||||||||||||||||||||
