To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Prawo - Pilne pytanie co do rejestracji jutro rano jade po motorek ;

adam11d - 2010-05-10, 15:50
Temat postu: Pilne pytanie co do rejestracji jutro rano jade po motorek ;
Witam może zaśmiecam ale ważne i szybkie bo może zaraz po nią pojadę...
A wiec tak jest etz 150 na białych blachach przegląd i ubezpieczenie do 7.07.2010r ale właściciel nr 2 kopił od właściciela nr 1 który jest na dowodzie ja i nie przerejestrował na siebie..I gdy ja ją teraz kupie od właściciela nr 2 i będę miał również umowę miedzy właścicielami 1 z dowodu a 2 oraz miedzy mną a 2 to będę mógł normalnie motorek na siebie przerejestrować? jakie są po drodze problemy,konsekwencje??

Magic - 2010-05-10, 16:15

jeśli dobrze rozumiem to masz taką sytuacje: właściciel 1 jest w dowodzie, osoba nr 2 jest aktualnie właścicielem, a ty jesteś nr 3, tak?
w takiej sytuacji musisz mieć papiery (dowód, tablica) + umowa k/s między 1 i 2 osobą + umowa k/s między 2 i 3 osobą. Jeśli wszystkie dane będą się zgadzać w dowodzie i na umowach to bez najmniejszych problemów zarejestrujesz. Wiem bo miałem 6 takich umów :mrgreen: i nie było problemów

adam11d - 2010-05-10, 16:24

ooo i właśnie mi o to chodziło THX WIELKIE...Tak właśnie jest liczmy ze w dowodzie jest Jacek. Od Jacka Kamil kupił motorek i ma z nim umowę,a teraz ja kupie motorek od Kamila,który nie przerejestrował go na siebie i z pisze z nim umowę + dostanę umowę między nim a Jackiem...Tzn będe miał umowę między Jackiem a Kamilem+ umowę między mną a Kamilem...
Teraz może mnie ktos uprzedzi co oprócz blachy,umów i dokumentów na moto muszę wziąć do WK żeby go zarejestrować? jak jest z tym podatkiem można go jakoś ominąć?
Aha jak jestem nie pełno letni to jak mogę motorek na siebie rejestrować? tzn 13 czerwca mam 18 ;) no i ile czasu mam na przerejestrowanie moto?I co z ubezpieczeniem? chce wiedzieć bo do WK mam ok 25km i nie chce latać po 100 razy tam i z powrotem xD

Magic - 2010-05-10, 16:38

w WK musisz mieć dowód, blache, obie umowy no i jakieś swoje dokumenty, najłatwiej jak masz dowód.
Jeśli kwota na umowie nie przekracza 1000zł, nie musisz nawet iść do skarbówki (tak propo omijania :D ), inaczej masz 14 dni na zapłacenie podatku w skarbówce. Na całą rejestrację teoretycznie masz 30 dni, ale to jest martwy przepis, tzn możesz i po roku zarejestrować i nic za to nie grozi, byle tylko umowa była podbita przez skarbówke (oczywiście tylko jeśli jest na 1000zł+).
Z ważnych to jeszcze pojazd musi mieć ważny przegląd żeby mógł zostać zarejestrowany, no i tego samego dnia musisz wykupić OC.
jak jest jak nie masz 18 to nie wiem

szymek1 - 2010-05-10, 22:41

jeżeli nie masz 18 lat i chcesz zarejestrowac to przy rejestracji musza byc oboje rodziców i musi byc oczywiscie ich zgoda.. Wpisz po prostu siebie na umowe bez zadnych współwłaścicieli, poczekaj do tego 13 czerwca pojdziesz sam bez problemu na siebie zarejestrujesz i bedziesz miał z głowy :)
kosior30 - 2010-05-11, 01:00

Magic, z tym podatkiem to różnie bywa, bo na przykład mój WK wysyła do skarbówki nawet, gdy wartość <1000zł. Takie umowy również się zgłasza w skarbówce - pani w okienku każe Ci zrobić ksero dowodu rejestracyjnego, wypełnić taki druczek, który jest podaniem o zwolnienie z opłaty skarbowej ze względu na wartość umowy <1000zł. Pani ostemplowuje umowę pieczątką "zwolniono z opłaty skarbowej". I dopiero z tak pięknie pomalowaną umową przerejestrowują pojazd, inaczej mnie przeganiali na piętro wyżej ;) No cóż, biurokracja wszechobecna :sciana:

Aha, skarbówka ma i tak swoje tabele wartości. MZ akurat się mieści w przedziale <1000zł, natomiast w innych przypadkach, jeśli okazuje się, że np kupujesz dajmy na to Poloneza za 500zł, a pani w okienku stwierdzi, że u niej w tabelkach jest on wart 1200zł, to jest sposób na obejście tego. Mianowicie piszesz oświadczenie, iż stan pojazdu jest taki, że jego faktyczna wartość jest sporo niższa od rynkowej i dlatego kosztował cię 500zł a nie 1200. I wtedy panienka z okienka odstępuje od pobrania podatku od wzbogacenia ;) Proste :]

jedrek1000f - 2010-05-11, 08:50

ba proste jak rogalik :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
szarykojot - 2010-05-11, 20:46

Magic napisał/a:
nie musisz nawet iść do skarbówki

Przerabiałem to w tamtym tygodniu. Z umową musisz iść do US. Na umowie miałem 700 PLN i nikt nie kwestionował tej kwoty . Dostałem tam od ręki zaświadczenie PCC/ o zwolnieniu z podatku/ za które zapłaciłem w okienku 17 PLN . Co ciekawe, gdyby mi policzyli podatek 2% / czyli tzw. wzbogacenie/ , zapłaciłbym w US tylko 14 PLN. Zwolnienie z podatku, droższe od podatku :mrgreen: . Bo to Polska właśnie.....

Magic - 2010-05-12, 11:31

kosior30 napisał/a:
Magic, z tym podatkiem to różnie bywa, bo na przykład mój WK wysyła do skarbówki nawet, gdy wartość <1000zł. Takie umowy również się zgłasza w skarbówce - pani w okienku każe Ci zrobić ksero dowodu rejestracyjnego, wypełnić taki druczek, który jest podaniem o zwolnienie z opłaty skarbowej ze względu na wartość umowy <1000zł. Pani ostemplowuje umowę pieczątką "zwolniono z opłaty skarbowej". I dopiero z tak pięknie pomalowaną umową przerejestrowują pojazd, inaczej mnie przeganiali na piętro wyżej ;) No cóż, biurokracja wszechobecna :sciana:

widocznie co miasto to obyczaj :/ moja umowa była na 700zł to w skarbówce powiedzieli że nie trzeba nawet zgłaszać, zresztą 4 inne też nie miały tych pieczątek i nikt sie przy rejestracji nie czepiał... Ale skoro tak mówisz to lepiej dla pewności pójść do tej skarbówki, nawet jakby mieli nie podbić

muflonek - 2010-05-12, 12:28

Dokładnie jest tak jak piszesz

Magic napisał/a:
widocznie co miasto to obyczaj :/


Ja miałem pewien problem z rejestracją, bo zameldowany jestem w Ciechanowie, a mieszkam i rozliczam się w US w Warszawie. W warszawie nie wymagają stempla z US dla umów poniżej 1000zł, a w Ciechanowie, gdzie musiałem rejestrować motór wymagali. Dopiero zarejestrowali jak pokazałem im NIP-3 w którym wymieniony jest właściwy Urząd Skarbowy. Głupie, ale prawdziwe...

johny89 - 2010-05-14, 22:18

Musi być zachowany ciąg umów i tyle.
Ja miałem w umowie wpisane 1000zł i nie musiałem nic płacić ani stemplować umowy.

tomek@1966 - 2010-05-16, 21:45

ja miałem na umowie 900 zł oczywiście honda pani w okienku powiedziała coś za mało i wy-ciągła chyba książkę z cenami rynkowymi spytało rocznik jak usłyszała 1983r to odłożyła cennik bo tego rocznika już tam nie było,powiedziała ok nic nie płacisz dała pieczątkę i wsio
grzybol - 2010-05-16, 23:10

a co to kogo obchodzi, za ile kupilem ? chory kraj... Przeciez moglem kupic bez silnika np. i kol.... Wszystko jest elementami zamiennymi dzisiaj. Wiec i cena niska


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group