To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Narzędzia, sprzęt warsztatowy, chemia - CASTROL RACING FULL SYNTHETIC 2T

lukaszMZ - 2010-08-06, 02:28
Temat postu: CASTROL RACING FULL SYNTHETIC 2T
Witam czy moge tym olejem zastapic olej, ktorym do tej pory robiłem mieszanke (jakis mineralny ze stacji lukoil) czy to nie bedzie szkodliwe dla silnika jesli zmienie z minerala na syntetyczny? niektorzy mnie straszą ze ten olej wypłukuje brudy i bede musiał wszystko czyscic i wgl? Pozdro :)
kosior30 - 2010-08-06, 08:02

Jeśli masz silnik z dużym przebiegiem, to może się "rozdzwonić" po zastosowaniu tego oleju, gdyż faktycznie syntetyczne oleje mają większe zdolności czyszczące. Jeśli masz świeżo po remoncie to możesz bez problemu stosować syntetyka.
hubertbaran - 2010-08-06, 23:11

Nic mu nie będzie.
Jantar - 2010-08-09, 22:25

Ja spotkałem się z opinią, że po mineralnym na syntetyk - stanowczo NIE, osobiście nie testowałem, ale ktoś mi mówił o przypadku zatarcia.
Werpach - 2010-09-13, 15:10

a ja testowałem osobiście... generalnie na castrolu jest lepsza kultura pracy silnika i są podwyższone obroty. Jak pierwszy raz zalałem mieszanki z castrolem to gdy zaczęła wypalać się zawartość gaźnika obroty podwyższały się... zrobiłem na tym 50km i kompletnie nic... no może to że u mnie mniej pierścienie słychać :grin: Valvoline jeszcze nie otwierałem :mrgreen
bugietz251 - 2010-09-13, 18:02

ja tego castrola leje do RS 125 i śmiga zarąbiście jest to jeden z lepszych olei dostępnych na rynku :)
lukasz_fa - 2010-09-15, 20:53

Ja też używam tego castrola i jestem zadowolony polecam :) . A opiniami o wypłukaniu osadów czy zatarciach się nie przejmuj jest to hipotetycznie możliwe ale przy naprawdę zajechanym silniku. Oleje syntetyczne leje do wszystkiego czym jeżdżę i nigdy nie miałem żadnych problemów.
Anonymous - 2010-09-15, 23:05

obecnie mam mam prawie 1 litr orlen orlen semisyntetic 2t- tani bo kosztuje ok 15 zeta.
Ale mam w zapasie castrol 2 t, myślę że będzie dobry. Aha dolewam jeszcze od przyzwyczajenia od ładnych kilku lat unikat/dodatek do benzyny

Qbol50 - 2010-11-01, 15:37

Ja też kupiłem Castrola 2T . Wcześniej jeździłem na takim w czarnej butelce. Kosztuje słono , ale za to silnik tak nie dymi i wolniej odkłada się nagar. Co do stuków to mój silnik przejechał 31 kkm i pracuje na nim bardzo cicho.
Kamek - 2010-11-04, 09:48

Lepszej klasy olej = większa wytrzymałość, oleje na bazie syntetycznej lepiej smarują silnik, redukcja tarcia pozwala ożywić nieco silnik ogólnie polecam!


Jantar napisał/a:
Ja spotkałem się z opinią, że po mineralnym na syntetyk - stanowczo NIE, osobiście nie testowałem, ale ktoś mi mówił o przypadku zatarcia.


Stary mit i to w dodatku o sinikach 4 suwowych w których olej rzadszy miałby wypłukać nagar i rozszczelnić silnik.

__Karol__ - 2010-11-04, 18:15

Jeżeli ktoś ma około 12-15 kkm zrobionych na miksolu (lub równie słabym mineralnym oleju) to zastosowanie w pełni syntetycznego oleju będzie powodować odklejanie się cienkich warstw nagaru z głowicy i tłoka. Ten nagar może uszkodzić gładź cylindra który po takim przelocie ma bliżej niż dalej do nieuniknionego szlifu. Więc to nie jest w pełni mit. Tak apropo oleje syntetyczne mają najwięcej dodatków antypiennych, czyszczących itd I rozszczelniają silnik bo ludzie zalewają je do samochodów mających 20 lat gdzie wszystkie uszczelki to próchno ;)
adam251 - 2010-11-04, 18:31

Pierwsze słyszę że nagar może uszkodzić gładź cylindra. Rozumiem że w starym silniku 4T olej syntetyczny może narobić małego bałaganu ale wątpię że w 2T może coś złego się stać. W końcu mieszanka na okrągło przepłukuje silnik i nie ma w nim tyle syfu co w 4T w którym ciągle znajduje się przepracowany olej.
Kamek - 2010-11-04, 19:32

Dokładnie jak Adam zauważył, silniki 4T to inna bajka. W dwu suwie, dodatkowo chłodzonym powietrzem (metalowa upg) nie ma prawa się nic stać.
kosior30 - 2010-11-04, 23:41

adam251 napisał/a:
W końcu mieszanka na okrągło przepłukuje silnik i nie ma w nim tyle syfu co w 4T w którym ciągle znajduje się przepracowany olej.


Z tym zdaniem się nie zgodzę, bo w większości 4T olej nie jest przepalany (lub w nieznacznych ilościach), zaś w 2T niestety tak. No a najwięcej syfu powstaje właśnie od spalania oleju (mowa oczywiście o prawidłowo wyregulowanym silniku).

dublekil - 2010-11-05, 00:23

adam to w takim razie dlaczego książka "Jeżdżę . . ." zaleca co 10 tys. km oczyszczenie kanałów cylindra i tłoka z pozostałości nagaru, bo jest tego nagaru pełno wszędzie. Licząc spalanie 5l/100km silnik spala litr oleju na 1 000km. Choć sam uważam, że zmiana z minerala na syntetyk dotyczy tylko uszczelek.
Zuh - 2010-11-06, 10:29

A ja jeżdżę na miksolu i jeżeli jest dobrze wyregulowany silnik i odpowiednio zrobiona mieszanka to się bardzo dobrze przepala......dzisiejszy miksol podejrzewam że jest lepszy od oleju na których się jeździło w czasach kiedy emzetke można było kupić w salonie......a i wtedy ludzie robili niemałe przebiegi na emzetkach.......a w 2t olej jest cały czas "zmieniany" i przy każdym obrocie wały jest podana nowa dawka oleju więc nie ma większej różnicy między tanim olejem a drogim.....pewnie jakieś na droższym oleju zrobimy więcej km.......ale tak szczerze to ile więcej? 1000? 2000? a nawet jeżeli 5 tys......to w ciągu tych 30- 35 tyk km gdzie dublekil napisał że przy spalaniu 5l/100 km to oleju spali 1l na 1000km to na wychodzi że na te 35 tys km spali mam 35l oleju.....
Więc na miksol wydamy 350zł licząc litr za 10zł przy przebiegu 35tys km
a na castrol wydamy 1200zł licząc litr za 40zł przy przebiegu 30tys km.....a za 850zł to zrobimy sobie szlif albo kupimy nowy komplet (cylinder, tłok, pierścienie) i jeszcze na łożyska zostanie i regeneracje wału......

A co do zmiany mineralnego na syntetyczny to zależy od stanu silnika......jeżeli jest zajechany to wiadomo lejemy mineralny a jeżeli jest w dobrej kondycji to pomimo że był zalany mineralny nie widzę przeszkód żeby zmienić na półsyntetyk......oczywiście jeżeli chodzi o 4t.......a w 2t to nie ma różnicy bo to jest całkiem inny silnik i smarowanie ma całkiem inne.......a nawet jeżeli ten nagar będzie wypłukiwany to będzie to się działo stopniowo i na bieżąco będzie wydalany z silnika......

dublekil - 2010-11-06, 18:24

Zuh napisał/a:
w 2t olej jest cały czas "zmieniany" i przy każdym obrocie wały jest podana nowa dawka oleju więc nie ma większej różnicy między tanim olejem a drogim

To żaden argument, przecież silnik jest stale smarowany kiepskim albo dobrym olejem, tyle że za każdym razem świeżym.

Ale masz rację z tym Castrolem, nie opłaca się, ale już taki Orlen 2T półsyntetyczny, jak najbardziej, z tym podejrzeniem co do lepszej jakości nowego miksolu to tylko "podejrzenie", prawda jest taka, że miksol ma klasę TA/TB, a Orlen TC, do tego technologicznie bez porównania, bo półsyntetyk, jeżeli kosztuje 14zł to mamy 140zł do zapłaty więcej od miksolu na 35tys. km.

__Karol__ - 2010-11-06, 19:13

dublekil dobrze napisałeś, jestem tego samego zdania, już lepiej dołożyć 4zł i kupić półsyntetyk z orlenu. Ale jeżeli ktoś chce stosować Castrol 2T lub Motul 800 2T to i tak nikt mu tego nie zabroni. Na dobrym oleju nawet 2T mniej dymi :D
bugietz251 - 2010-11-06, 19:27

castrol i motul sa stworzone dla mocno wysilonych jednostek np rs 125 z ktorej wykrzsano 30 i wiecej koni. do swojej raz nalałem jakiegos kiepskiego oleju i mi sie prztrała dobrze ze nicasilu nie ruszyło tylko sam tłok. odkad motula leje moge katowac ile wlezie , nie dymi nie smiedzi a nawet pachnie truskawkami :P
__Karol__ - 2010-11-06, 19:34

No wiem że do wysilonych jednostek ale to są oleje dobrej klasy nie pozostawiające po sobe praktycznie nic i które maja dobre właściwości smarujące. Tak apropo to ja nie wiem czy wgl któryś olej z koncernu motula ma brzydki zapach :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group