To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Pozostałe motocykle - Jawą na Białoruś i do Rosji :-)

jacu - 2010-08-08, 21:54
Temat postu: Jawą na Białoruś i do Rosji :-)
Tydzień temu wróciłem z wycieczki Jawą na Białoruś i do Rosji.
Trasa Brześć, Mińsk, Moskwa, Petersburg, Tallin, Ryga, Wilno.
Wycieczka a la espresso ponad 4 tyś km w niecałe 9 dni.

Zamieszczam linka do zdjęć z wycieczki:

http://picasaweb.google.c...feat=directlink

Miłego oglądania :mrgreen:

norbertmz - 2010-08-08, 22:01

Szacun jednak Jawa daje rade wbrew opiniom niektórych ludzi
William - 2010-08-08, 22:09

o jaaa... aż mi się sentymentalna Jawa przypomniała. rewelka. wschód ma swój klimat. kiedyś będę musiał tam pojechać :grin:

napisz kilka słów, jak się jechało

:piwo:

pozdraw
William

CrystalDrill - 2010-08-08, 23:29

gratki :D wlasie pisz sprawozdanie :D to sie najlepiej czyta ;D zdjecia to tylko dodatek :)
jacu - 2010-08-10, 14:52

William napisał/a:


napisz kilka słów, jak się jechało

:


Na Białorusi pozytywnie zaskoczyło mnie to że drogi są w bardzo dobrym stanie i jest niewielki ruch. Wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami. W Rosji różnie z tym bywa i drogi też trochę są gorsze. Gdy zjedzie się z głównych tras to dziura na dziurze. Ale za to ruch prawie zerowy. Milicja stoi i łapie za przekraczanie prędkości, ale mnie nie zatrzymywali.
Starałem się jechać zgodnie z przepisami.

Raz zatrzymał mnie milicjant, gdy przciskałem się przez korek na dojazdówce do Moskwy. Dogonił mnie na motocyklu IŻ. Sprawdził tylko dokumenty i mogłem jechać dalej. Zero łapówek.

Rosja to ogromny kraj, są duże odległości między miejscowościami.
Krajobraz czasami monotonny, podmokłe lasy i bagna.

Na Białorusi więcej pól. A z racji tego że większość to Kołchozy, to ciągną się po horyzont nie poprzedzielane miedzami.

Generalnie podobało mi się i chętnie pojadę jeszcze raz.

grzybol - 2010-08-10, 16:06

jacu, gdzie ladniej, na ukrainie, czy na bialorusi ?
norbertmz - 2010-08-10, 20:50

Co za iż jeszcze je produkują?
AdamSsS - 2010-08-10, 21:02

nawet urala dalej produkują wiec iż-a też może produkują
matmax - 2010-08-10, 21:52

jacu, bardzo sympatyczna wyprawa. Widoki bardzo ładne. Plaże bardzo czyste. Noclegi w lesie w pojedynke... twardziel z Ciebie jak się patrzy.
Luksusów też sobie nie żałowałes :mrgreen: , cztero gwiazdkowy hotel... no należało Ci się po takich przejściach.
Jakieś awarie na trasie ?
Problemy na granicach ?
Ceny i jakość paliwa ?
Koszt wyprawy ?

Przyda się kilka informacji... Wschód to dla mnie bardzo kuszący turystycznie rejon :mrgreen:

Gratulacje, świetna wyprawa.

jacu - 2010-08-11, 10:30

grzybol napisał/a:
jacu, gdzie ladniej, na ukrainie, czy na bialorusi ?


I tu i tu ładnie. Na Białorusi drogi lepsze.
Na Ukrainie pola słoneczników po horyzont, na Białorusi głównie zboże.
Miasta wyglądają podobnie.


Milicjant w Moskwie jechał na starym dwusuwowym Iżu. Lata mniej więcej 80-te. Przy ruszaniu puścił klasyczny siwy dymek. :mrgreen:

Z awarii:
- raz ustawiałem zapłon na oko, potem raz dokladnie
- przegrzanie lewego cylindra
- zgubiona krzywka automatu sprzęgła (nie jest niezbędna żeby jechać dalej)
- awaria napędu obrotomierza (można się obejść bez tego)
- poluzowany wkład tłumika
I to tyle.

Na przejściach w miarę bezproblemowo.
Najdłużej zeszło się przy wjeździe na Białoruś.
Trzeba było zalatwić dokument dotyczący wwozu środka transportu tzw "wrjemienny wwoz".
Granica z Rosją 5minut bo to Federacja Rosyjska, więc trochę na zasadzie strefy Szengen.

Paliwo tanie i dobre, w przeliczeniu na PLN 2,5-3.
Na małych lokalnych stacjach jakość paliwa gorsza, ale czasami nie ma wyjścia.
Jawa i tak wszystko przepali.

Kosztów jeszcze nie liczyłem. Część płacilem w gotówce, część kartą.
Najdroższy był ostatni nocleg w Marijapolach w hotelu.
Ale nie mialem wyjścia, była ostra ulewa, przejeżdżając przez głęboką kałużę zalało mi bębny hamulcowe, hamulce zerowe, slaba widoczność.
Planowałem jechać do domu w nocy, bo było blisko, około 360km, ale stwierdzilem że za duże ryzyko.
Hotel kosztował 50Euro, ale warunki były krolewskie, łacznie ze śniadaniem.

Pozdrawiam,
jacu

William - 2010-08-11, 11:50

a jak z bezpieczeństwem? można bez szczególnych obaw samemu tak sobie skoczyć na Białoruś (np do Mińska), później do Rosji (np do Moskwy)? spać na dziko? Rosyjska mafia nie chciała Jawy? może jest za stara? ciekawe, co by powiedzieli na Rometa

pzdr

jacu - 2010-08-11, 12:34

Moim zdaniem na wschodzie jest obecnie bezpieczniej niż w Polsce.
Zarówno jeżeli chodzi o bezpieczeństwo ogólne, jak i to na drodze.

Rosjanie są zamożni, stać ich na kupno nowych samochodów o jakich niektórym ludziom się nawet nie śniło, więc po co mieli by je kraść? To samo dotyczy motocykli.

Mafia rosyjska teraz prowadzi interesy, handluje surowcami i gazem.
Co ich obchodzi jakiś nawiedzony turysta z Polski?
Myślę że bardziej im zależy żeby tych turystów więcej przyjeżdżało.
Chociażby z tego względu jest bezpieczniej niż kiedyś.

SNAper24 - 2010-08-12, 08:55

a co to za motocykl ten czerwony z wózkiem bocznym ??
mczmok - 2010-08-12, 13:18

jacu,
Gratulacje za następny piękny wypad...
Myślę w przyszłym roku o wypadzie do Talina, który jest podobno najpiękniejszym miastem na świecie.
Ode mnie (sląsk) ok 1200 km może się zgadamy?
Na pewno matmax, rozważył by tą propozycję.
A może nasz klubowy rajd 2011? :mrgreen:
Lubię wschodnie klimaty (jak i komunistyczne maszyny) :mrgreen:

Marek_k-750 - 2010-08-12, 14:47

co jak co ale tylko pozazdrościć :) :piwo:
Werpach - 2010-08-12, 15:03

Marek_k-750 napisał/a:
co jak co ale tylko pozazdrościć :) :piwo:
tee rób prawko i lecimy a nie... nie ma czego zazdrościć tylko trzeba dupsko ruszyć... :lol: :piwo:
jacu - 2010-08-12, 23:58

mczmok napisał/a:
jacu,
Gratulacje za następny piękny wypad...
Myślę w przyszłym roku o wypadzie do Talina, który jest podobno najpiękniejszym miastem na świecie.
Ode mnie (sląsk) ok 1200 km może się zgadamy?
Na pewno matmax, rozważył by tą propozycję.
A może nasz klubowy rajd 2011? :mrgreen:
Lubię wschodnie klimaty (jak i komunistyczne maszyny) :mrgreen:


Mi się Tallin też podobał.
Jak na stolicę to jest tam całkiem przytulnie i spokojnie.

W przyszłym roku myślałem, żeby na dłużej pojechać na Białoruś.
Ale o Tallin też można zahaczyć.
Na razie jest jeszcze dużo czasu.
Pozdrawiam

William - 2010-08-21, 21:17

na stronach msz piszą, że w przypadku pobytu powyżej trzech dni, trzeba zbierać stemple meldunkowe na karcie migracyjnej, weryfikowanej w chwili wyjazdu z Białorusi

robiłeś tak?

Awers - 2010-08-21, 22:43

z tym meldunkiem jest podobnie w czasie pobytu w innych krajach i tak się też zastanawiam czy jak się spało na dziko gdzieś w lesie to trzeba szukać niedźwiedzia żeby dał ten stempel :?:
jacu - 2010-08-23, 23:42

William napisał/a:
na stronach msz piszą, że w przypadku pobytu powyżej trzech dni, trzeba zbierać stemple meldunkowe na karcie migracyjnej, weryfikowanej w chwili wyjazdu z Białorusi

robiłeś tak?


Raz tylko się zameldowałem w Rosji, po drodze między Moskwą, a Petersburgiem.
Gospodyni w Motelu powiedziała mi gdzie mogę to szybko załatwić.
Po 15minutach mogłem jechać dalej :mrgreen:
W przewodnikach podawali jakieś firmy i podkreślali, że można to nawet załatwić w jeden dzień.
Jeden dzień czekania dla mnie na załatwienie formalności to byłaby jakaś masakra.
Tak że myślę że miałem dużo szczęścia.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group