To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Nadwozie/podwozie - szprychy nowe czy naprawiac stare?

czochu - 2010-08-26, 07:48
Temat postu: szprychy nowe czy naprawiac stare?
zastanawiałem sie długo i wkoncu pomyslałem ze poradze sie bardziej doswiadczonych fachowców :wink: a więc czy ma sens regenerowanie org szprych czyli ponowemu niklowaniu ich czy lepiej kupic nowe?

zastanawiają mnie 2 zeczy a mianowicie :
- z jednej strony wole stare poniklowac gdyz mam niedaleko galwanizerie
- a z drugiej strony nowe są juz gotowe do załozenia i mogłoby wyjść taniej lecz ciekawe jakiej były by jakości czy by nie pękały jak te nowe szprychy do rowerów :razz:
a i jeszcze jedno czy nawet gdybym poniklował orginały z nyplami to czy gwint nie zrobił by sie ''grubszy'' ? i czy dało by rade potem nowo poniklowane nyple nakręcić na nowoponiklowane szprychy?

Magic - 2010-08-26, 08:08

czy dadzą się skręcić później to zależy od grubości niklu, jak będzie za gruba warstwa to może się wykruszać przy skręcaniu
czy się opłaca- W jakim stanie masz stare szprychy? no i najważniejsze- jaki jest koszt niklowania? Komplet nowiutkich szprych w ocynku od bartnika (myśle że jakościowo lepsze od tych które sprzedają gotowe do MZ) to jest niecałe 90zł z przesyłką za pobraniem

Osobiście kupiłbym nowe od bartnika (tym częściom z allegro jakoś nie ufam...), tak dla pewności, w końcu stare mają już te +-20 lat, jakieś zmęczenie materiału występuje

PS.
miałem komplet szprych od bartnika w przednim kole 16", do wykonania przyczepić się można w żaden sposób. Zamawiając 36szt. (komplet) robią 3 więcej.

Wolf - 2010-08-26, 08:29

Szprychy w oryginale były chromowane, chociaż jak chcesz możesz poniklować tylko że nikiel jest taki bardziej żółty ale to zależy ile we wannie dany detal siedzi, druga sprawa to taka że nyple nie odkręcane od fabryki jest je bardzo ciężko odkręcić i zdarza się że zwykły klucz do nypli niszczy ich miejsce styku z kluczem, trzecia sprawa to cena za chromowanie jako że to jest mały detal to ze względu na większą trudność w polerowaniu cena może przekroczyć czasem 200zł , a to czy zaleje chrom gwint to kwestia chromującego, najlepiej mu 10 razy powiedzieć by gwint był zabezpieczony. Moim zdaniem lepiej jest dorobić u bartnika albo kupić nowe chromowane na stazecie, niestety bartnik dorabia i zanurza w ocynku (powłoka ochronna taka jak na nowych śrubach, szybko śniedzieje) koszt 140zł , pozostaje stazet jako że on posiada chromowane szprychy to jest jedyne mądre wyjście bo cena szprych na jedno koło wynosi prawie 70zł jedyny minus jaki sam zauważyłem w tych szprychach to brak blokady wchodzącej w bęben by szprychy przy centrowaniu się nie obracały, sam tego nie centrowałem, bo wolałem nie próbować już na swoich kołach, oddałem to do profesjonalnego zakładu, cena za normalne centrowanie 70zł (dwa koła) ja płaciłem 100zł ze względu na to że centrujący musiał ciągle łapać te szprychy kombinerkami owinięte gumą, niestety inaczej się nie da.
czochu - 2010-08-26, 08:48

hm kurcze jednak jest z tym troche zachodu , dzięki za rade pomysle co zrobic :piwo:
krystian_16_mz - 2010-08-26, 10:19

Ja nyple odkręciłem bez problemu ale nie kluczykiem tylko od środka obręczy śrubokrętem płaskim wszystkie wyszły bez problemu. A ocynk nadaje się do szprych? Mam możliwość ocynkowania i nie wiem czy lepiej tylko wyczyścić czy cynkować.
Wolf - 2010-08-26, 11:21

W zabytkach głównie się spotyka ocynk na szprychach, typu Jawki,komarki,Romety,WSK,itd.. także jest to dobra forma ochrony przed rdzą ale szybko śniedzieje, parę przejażdżek po deszczu i blask znika, jeśli masz możliwość cynkowania to cynkuj, jeśli jest rdza to się tym nie przejmuj, ponieważ najpierw i tak rzeczy są przewracane w bębenku z odrdzewiaczem/odtłuszczaczem a potem dopiero w ocynk.
mczmok - 2010-08-26, 11:37

Tylko chrom !
Jak nie Starzet to jest dużo galwanizerni a szprychy to nie cała etz -można wysłać pocztą.
Ja chromowałem 4 lata temu do dzisiaj wyglądają jak nowe - zrobiłem od tego czasu ponad 25 000.
Przy ocynku po 1 -2 sezonach pojawia się nalot i rdza :cry:
Policz sobie wymianę za 2-3 lata centrowanie + do tego całe zabiegi nie opłaca się jak robić coś to dobrze !
Również zwróć uwagę na centrowanie bo źle zrobione będzie skutkowało pękaniem szprych i biciem koła !!!
Szprychy kupowałem w Agmocie i chromowałem do dzisiaj nie pękła ani jedna !!!

Marek_k-750 - 2010-08-26, 17:30

ja na twoim miejscu nie bawił bym się w regeneracje starych. W moim przypadku akurat nie chodziło o koła od mz a od ruska. W planach miałem piaskowanie felg a nastepnie malowanie całego kola. szprychy postanowiłem że wezme stare zregeneruje odkręce wyczyszcze pomaluje.... i tak robiłem do dziewienastej szprychy. Najpierw musiałem się siłowac aby odkręcić. potem czyszczenie itp itd. Po około 2 godzinach pracy tak się wkurzyłem że wziełem flexa i pociełem reszte (105 szprych) a następnie wypatrywałem na allegro szprych. Udało mi się dostac oryginalne z epoki po 1zł na sztuke razem z nyplem. Do tego nie były to surowe szprychy. Wyglądają jak w białym ocynku. :piwo:
Dlatego nie baw się w regeneracje starych tylko kup nowe i tyle :) Bo nie dosć że każdą będziesz musiał wykrecić z osobna to i tak pewnie cenowo wyjdzie tak samo. Wiec po co tracić swój czas :piwo:

Maxwronki - 2010-08-27, 21:05

Ja zawsze regeneruję. Fakt - odkręcenie nieraz graniczy z cudem. Tak jak na wszystko trzeba dać sobie czas. Jeżeli szprychy będą miały całe gwinty i nie będą pouszkadzane (poprzecierane, pogięte, skorodowane), to warto zrobić chrom na nowo. PZ :lol:
Buchwi - 2019-03-11, 18:53

Witajcie
Wiem, że złota łopata i te sprawy ale nowy wątek który stworzyłem mi zamknięto i polecono pisać w istniejącym
Sytuacja wygląda tak, że poszukuje nowych szprych do mojej TS 250/1, gdzie polecicie, aby stosunek cena/jakość był jak najlepszy, myślałem o budżecie do 200 zł. W poprzednim wątku przed zamknięciem kolega GRU ETZ 125 polecił chromowane szprychy z allegro od użytkownika polski_motocykl cena z przesyłką 166 zł też mieści się w moim budżecie.
Jakby ktoś miał jeszcze coś do dodania to zapraszam do dyskusji, będę wdzięczny za wasze rady ;)

slawek76 - 2019-03-11, 19:57

Złotą łopatą, to Ty się nie przejmuj, powinieneś być zadowolony z siebie, że zadałeś sobie trud i odszukałeś temat, który jest najbardziej zbliżony do szukanego, :piwo:
a terminy „złota łopata”, czy „odkop roku” tyczą się troszeczkę czegoś innego. :mrgreen:

A w odniesieniu do szprych to tydzień temu też miałem rozkminę, czy kupić chromowane, czy nierdzewne.

Ostatecznie kupiłem chromowane, bo tak było w oryginale, a to akurat dla mnie jest najważniejsze. W końcu odnawiam klasyka. :>

Trzy lata temu kupiłem na jedno koło szprychy chromowane od BETCHERA, potrójnie chromowane z taką wytłoczoną koniczynką na "łbie" - poniżej fotka.

Na drugie koło kupiłem również chromowane, ale w STAZECIE, miały być tej samej firmy, co Betchera, czyli WWS, ale niestety nie były. Były tańsze i cieńsze, czyli pewnie dwukrotnie chromowane.

Po trzech latach użytkowania jedne i drugie wyglądają tak samo, czyli jak w dniu założenia, bez rdzy, przebarwień itd.

Szprychy Bechter’owe wymiarowo są identyczne z oryginalnymi, dlatego ja polecam właśnie te, mimo, że są droższe – obecnie 230 zł/kpl.

Buchwi - 2019-03-11, 21:33

tylko, że od Betchera 230 zł kosztują na jedno koło... na drugie to dodatkowo koszt 210 zł... trochę drogo
wadmed - 2019-03-11, 22:41

Kosztują tyle bo to wyższa półka, produkt niemiecki (WWS), zakładałem do innych motocykli to nie mają konkurencji jakościowej.
mczmok - 2019-03-12, 06:37

Osobiście obecnie zakupiłem szprychy z nierdzewki - po 10 latach użytkowania chromowanych wraz z obręczami stalowymi gdzie niegdzie pojawiają się przebarwienia, szczególnie na feldze.
Następna wymiana to oryginał obręczy + szprychy z nierdzewki.

Buchwi - 2019-03-12, 20:25

@mczmok czy polecasz jakiegoś sprzedawcę szprych z nierdzewki?
mczmok - 2019-03-13, 11:35

http://intr-mot.sklep.pl/
Allu - 2020-12-21, 00:57

Witam, coś zmieniło się obecnie w temacie szprych? Może ktoś nie dawno kupował? Szukam coś dobrego i w przystępnej cenie...
jaroquest - 2020-12-22, 15:48

Damian, mi ostatnio taki Łukasz z Wolbromia zaplatał nowe obrecze na szprychach stalowych chromowanych na podkładzie miedziowym z nyplami mosiężnymi pochromowanymi. Cena samych szprych 36szt to 90 zł. Ogólnie jestem zadowolony.
W ofercie ma jeszcze z nierdzewki ale cena wyższa.

https://www.olx.pl/oferta...html#3143d6f88b

Tak to u mnie wygląda:

Martini55 - 2020-12-22, 17:20

jaroquest, Ile dałeś za zaplecenie jednego koła jeśli można wiedzieć?
jaroquest - 2020-12-22, 18:47

150zl za kolo w tym zaplatanie szprych, malowanie bebna sprayem, centrowanie, przekladka opony.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group