Michał 1991 - 2010-12-04, 14:53 Raczej trzeba w takim wypadku dać grubszą podkładkę na zabierak, albo nadać odpowiedni kształt tej falistej co masz. A tak apropo, skąd weźmiesz drugą podkładkę falistą? Bo ja nigdzie nie mogę jej dostać. wojtek-rasti - 2010-12-04, 21:43 bo w sklepie rzeczywiście nie ma tych falistych. trzeba szukać na allegro wśród ludzi, którzy sprzedają części albo na forum. prościej byłoby falistą włożyć, bo drugą płaską trzeba byłoby na wymiar toczyć , hartować i szlifować, a przekonałem się że to nie jest tanie, jak się nie zna odpowiednich ludzi 
hubertbaran - 2010-12-05, 11:48 Wojtek można kupić nową podkładkę falistą jest do kupienia w necie tylko trzeba poszukać. Jest to podkładka objęta normą a nie wymysł MZ. wojtek-rasti - 2010-12-05, 12:54 a ma ktoś wymiary podkładki i namiary na jakieś sklepy/hurtownie/strony www???byłbym wdzięczny. mi się wydaje, że u mnie nowy stożek nie dochodzi tak daleko jak powinien (wał też nowy) i jedna falista nie wystarcza (nie dociska tak jak powinna) i mimo prawidłowych wymiarów dwóch podkładek dystansowych zabierak ma luz, bo właśnie falista nie dociska do stożka tomasz102 - 2010-12-05, 18:05
Ja jednak nie znalazłem w sklepach metalowych podkładki takiej jak ta MZowska. Podkładka jest bardzo sprężysta, cienka i hartowana. A akurat tą idzie bez większych problemów kupić hubertbaran - 2010-12-06, 09:53 Tomku znalazłem taka w gdzieś w sklepie internetowym. Tez jest hartowana i ze stali sprężynowej. Wojtek nie wiem jak to możliwe zrób prosty test załóż na wał sam zabierak i popatrz gdzie kończy się podkładka falista okaże się że dość wysoko na stożku. Tłuc może się tez duże koło talerzowe jeśli jest nie odpowiednio zamocowane, wałek jest nacięty z bardzo mała zbieżnością do tego samo koło też ma sprytny patent. Warto to sprawdzić. Michał_22 - 2010-12-06, 11:10 hubertbaran, moze napiszesz cos wiecej o tym kole talerzowym? Bylbym wdzieczny. hubertbaran - 2010-12-06, 22:28 Wystarczy go wziąć do łapy jutro spróbuje cyknąć fotkę wykonania tego koła. młodymz1 - 2010-12-12, 13:23 Temat postu: Zabierak Witam. Otóż ja mam taki problem że już zakładałem nawet grubsze podkładki niz 2 mm pod zabierak i luz dalej jest! A w garażu znalazłem drugi zabierak i jest on prawie o 2 mm wyższy od tego co miałem w silniku. Powiedzcie mi proszę który mam założyć a chodzi tu o mz ts 250 pięciobiegową. Jak próbowałem na tym drugim to luzu praktycznie niema. [ Dodano: 2010-12-12, 15:07 ] Czy tsk-i miały inne wymiarowo zabieraki niz etz ?? tokarz144 - 2010-12-13, 17:49 i rozebrałem ściągłem swój zabierak bo się też tłucze i pod zabierakiem jest jedna podkładka i to zwykła płaska nie ta falująca a nad zabierakiem pod sprzęgłem żadnej nei było i to się może przez to tłuc ? bo jak oglądam film montaż i demontaż etz to on tam nawet dwie zakłada mundy - 2010-12-14, 00:13 Zabieraki sa takie same w kwesti wysokosci z tego co wiem, ale na 100% nie potwierdze ts-ETZ bo nie mierzyłem. ES->TS są zamienne to na 100%. A co do podkładek, to ma ba byc pod zabierakiem jedna grubosc 1.95 do 2.0 mm. Nad zabierakiem sama falista , lub zwykla + falista. Jak cos to mam 3 szt na zbycie podkładek falistych, (otwór wew, 20 mm, grubośc 1.6mm, wysokośc ok 3.5 mm) . tomasz102 - 2010-12-14, 01:59
1.90, 1.95. 2.00mm 
tokarz144 - 2010-12-14, 19:03 a jak dałem pod zabierak 3mm bo innej nie mogłem dostać a nad żadnej to mogło by być? mundy - 2010-12-14, 19:18 lipa , bo prawdopodobnie masz znaczny luz wzdłuzny zabieraka. Powinnes dac falista jeszcze nad. CHociaz jak nic nie dałes to jeżdizec bedzie , troszke czasem za chalasuje najwyzej, chociaz to też zalezy. tomasz102 - 2010-12-15, 00:13 ja pierd%&(, chłopaki! Weźcie sobie piwko, usiądźcie, pooglądajcie i pomyślcie jak to działa, bo co jeden to lepszą teorie wymyśla. Aż narysowałem schemat poglądowy co to jest luz wzdłuży zabieraka. Nie zaznaczyłem łożyska, ani tarcz sprzęgłowych bo są zbędne do zrozumienia tego. I jak widać niżej, zabierak pracuje TYLKO na na tej częsci wału gdzie jest łożysko igiełkowe. Podkładka sprężynowa dociska podkładkę oporową górną która opiera się o fazę. Obydwie podkładki mają podtoczenie i fazkę! Jeśli sprzęgło ma wyklepany stożek i osiada za nisko, można zrezygnować z podkładki oporowej ze względu na brak miejsca, a jej rolę przejmie sama podkładka sprężynowa. Poniżej jeszcze zdjęcia podkładek i przyrządu, jak widać ustawiłem go na na 7setek-środek tolerancji. (w przyrządzie, zaznaczona faza na rysunku technicznym jest niezwykle istotna ponieważ imituje ona fazke podkładki.) norbertmz - 2010-12-15, 14:13 No i za to należy się wreszcie "FLASZKA" 
tokarz144 - 2010-12-15, 16:23 jak bym miał podkładki i ten miernik do luzu też bym cuda zdziałał i tak widze że chuja z tego będzie bo teraz sprzęgło coś trze i znowu ściągać następny kąplet uszczelek i będe musiał z kądś te podkładki wziąć a ichj nie idzie w sklepie kupić całe miasto zeszłem ze 6 sklepów i w każdym nie sprowadzamy czegoś takiego norbertmz - 2010-12-15, 17:46 Ja na przykład zagadywałem do ludzi sprzedających części do mz na allegro i kupiłem komplet podkładek kosior30 - 2010-12-15, 20:20
Sprawdź, czy stożek zbyt głęboko już Ci nie osiadł na wale i nie trze o koło talerzowe. Michał 1991 - 2010-12-17, 17:43 Po za tym nie musisz ściągać żadnego kompletu uszczelek, wystarczy kupić silikon silnikowy za 5zł, jeszcze Ci go zostanie na dużo innych rzeczy
|
||||||||||||
