Radko - 2006-02-02, 21:22 ok sorki już zkładam hubertbaran - 2006-02-02, 21:23 zeby zmienić skok nalezało by zmienić promień wału korbowego(niewiem czyt to aby tak sie fachowo nazywa) Tłok od trampka.. to może byc to! Inżynierowie czasem wykorzystywali już produkowane częsci;) Najprędzej 301 fabrycznie miał tłoczek od trabanta;] SOVIETVW - 2006-02-02, 22:43 dobra pomylilem sie z tym skokiem fakt ,tzreba by zmienic wykorbienie wału korbowego,ale w 301 napewno nie ma tłoka od trabanta,pozatym co za sens jest zwiekszac pojemnosc skokową poprzez rozwiercanie cylindra skoro pozniej trzeba go splanowac od gory,bezsensu to tak jak by se załozyc turbosprezarke ale zwiekszyc komore spalania,nie ma efektu,nie wiem ile tzreba było by splanowac ten cylinder,ale mimo wszystko,pozatym patent z tulejkami jest do zrobiena ale w garazu nikt sam tego niezrobi,trzeba skorzystac ze slusarni,spalnowanie cylindra tak samo co oczywiscie ciagnie za soba koszty,wiec mysle ze bradziej juz opłacalo by sie dac te 34 euro na ten tłok oryginalny i wtedy sie bawic,osobiscie uwazam ze cylinder od 250 wytrzyma,kolesie umnie robili po 8 szlifow chyba w simsonach bo pzrerabiali je na 70 czy jakos tak nie wiem jakie tłoki ale to chodzilo normalnie i nic sie niedzialo mimo ze bylo zebrane ponad polowa materialu z tulei,jesli chodzi o ETZ to kupil bym w tym celu jakis totalnie zajechany cylinder za grosze,bo i tak tzreba zebrac sporo wiec moze miec mega rysy...jak wytrzyma to wytrzyma a jak nie to nie... tomasz102 - 2006-02-02, 22:54 mój kumpel mówi że do Tropika pasuje sporo części od trabanta np. przednia lampa 
shalashaska - 2006-02-02, 23:08 Tłok od trabanta na pierwszym szlifie ma 72,25.A od wartburga 353 ma już 73.50.Znalazłem jakąs fotke tłoka od warczyburgera http://www.wartburg.cba.pl/zdjecia/piers/01.jpg hubertbaran - 2006-02-02, 23:47 pytanie leży gdzie indziej;) Jak szeroka jest warstwa utwardzona. Xargo - 2006-02-03, 00:01 SOVIETVW ty sie nie śmiej z turbosprężarek w 2T!! W motocyklach wyścigowych z silnikami 2T (lata bodajrze 80) montowano sprężarki!! (wtedy pozwalały na to przepisy). Były to sprężarki tłokowe ustawione odp. względem wału. Dawały one doładowanie tylko w czasie ssania i w sportowych motocyklach znacząco poprawiały osiągi!! 
PS. sory za spam w temacie SOVIETVW - 2006-02-03, 00:18 wiem wiem,juz kiedy walkowalem temat doładowania 2T na innym forum,a wlasnie dzis tez zaczolem sie zastanawiac nad tym jak jest utwardzona tuleja,czy jest utwardzona powierzchniowo,czy jest to poprostu zeliwna rura o jednej twardosci,ale to jest do sprawdzenia,przyczym wlasnie moją uwage od tej modyfikacji odciagla mocna opcja kupna ETZ 250 z bocznym wozem,nie daje mi to spac ,w niemczech tego cale stada maja,i takie sztuki ze glowka boli a zreszta co ja tu bede gadał zobaczcie sami : http://cgi.ebay.de/MZ-ETZ...1QQcmdZViewItem jak dla mnie to ona jest piekna i ja nie mam pytan,no i ten przebieg,no jednym slowem ona jest nowa... ,tylko ta cena  ,za to mozna kupic sredniej klasy auto...pozdrawiam...
Luk - 2006-02-03, 00:31 SOVIETVW
To akurat nie budzi watpliwosci, ja tylko napisalem ze kumpel zastosowal taki tlok w swojej MZ.
Znowu laczysz planowanie cylindra ze zmiana pojemnosci skokowej, a to sa dwie zupelnie oddzielne sprawy. Pozatym z cylindrem troche namieszalem. Oczywiscie splanowaniu ulegla nie gorna, a dolna powierzchnia cylindra (+ skrocenie czesci tulei wchodzacej do skrzyni korbowej), w celu dopasownia zespolu cylinder-glowica do wysokosci nowego tloka. Czyli wstawiamy tlok od trampa, w ktorym denko jest o 2 mm blizej osi sworznia niz w MZ, a wiec musimy jednoczesnie obnizyc glowice oraz kanaly w cylindrze (wlasnie poprzez zabieg splanowania jego dolnej powierzchni) aby zachowac miezmienione fazy rozrzadu oraz stopien sprezania. W zalaczniku rysunek pogladowy (na czerwono zaznaczylem material ktory zostal usuniety).
A kto mowi o zwiekszaniu komory spalania?
Tyle ile wynosi X, czyli roznica wysokosci tlokow (a konkretnie roznica odleglosci denko tloka - os sworznia) 
Planowanie max 50 PLN, tulejki podejrzewam ze troche mniej. Ale to jest praktycznie jednorazowa inwestycja.
A teraz pomysl tak: - wymiana tloka MZ 300 - 34 euro - wymiana tloka od trabanta - 17 euro (63 PLN (tlok 50 PLN i pierscienie 13 PLN)) Jakby nie patrzyl 2 razy taniej na tloku od trabantatora (pominmy kwestie jak czesto bedzie trzeba wymieniac tlok MZ i tlok trabanta, bo tu mozemy tylko gdybac). hubertbaran, warstwa utwardzona wynosi tyle ile wynosi grubosc scianki tulei (gdyz tuleja jest zeliwna). W cylindrze ETZ 250 ma ona ok 5 mm, w najcienszym miejscu a wiec w czesci, ktora wchodzi w kartery. Natomiast przerabiajac na 300 trzeba zjechac 1,5 mm materialu na strone wiec zostaje jeszcze duzo zapasu. SOVIETVW - 2006-02-03, 18:41 wiem juz mierzylem, co i jak,no zjechac to trzeba troche wiecej bo no monał w 250 wynosi jak wiadomo 69 mm a w 301 75,5 mm,wiec wyjdzie wiecej nic 1,5 mm na strone,to jest 6,5 mm na srednicy a połowa z tego na strone (promień) cylindra,ale i tak sporo zostanie,co do twardosci to wiem juz o tym tez...odnosnie tego splanowania to teraz sie z toba zgadzam w 100%po tym sprostowaniu,zbierajac materiał od dolu uzyskamy zgranie tłoka,kanałow itd...nie naruszajac przy tym pojemnosci skokowej,teraz to zaczyna nabierac sensu ,i powinno przyniesc oczekiwane efekty,ale jeszcze raz to wszytsko przekalkuluje...dzieki za info i pozdro...
FIREWOLF1 - 2006-02-25, 17:36 Poco tyle cyrku.Pytalem w sklepie.Bez problemu mozna kupic tlok do 301 wraz z pierscieniami.Koszt ok70zl.Rzemioslo,chyba z czech.Ale cylinder od etz 250 po rozwierceniu na 300 bedzie mial scianke tuleji iak zyletka (przyslowiowo)Koszt takiego szlifu ok.45zl Z moich zrodel wynika ze w 301 byly grubsze tuleje cylindryczne. Poza tym trzeba wymienic dysze w gazniku na takie jakie byly orginalnie w 301.niewiadomo czy srednica gardzieli w gazniku nie powinna byc troche wieksza no i dlugosc kolektora ssacego.Slyszalem ze ludzie robili takie zabiegi ale nie rozmawialem z nikim kto moglby opowiedziec o efektach.Po lecie jak juz zajezdze swoj zestaw tlok+cylinder sprobuje przekonac sie ile jest warta taka impreza. Pozdrawiam SAke - 2006-02-25, 17:39 Tak mnie naszła mysl ze moze by sie dało o 150  175 tłok od wsk 175  tylko przeszlifowac cylindra
[ Dodano: 2006-02-25, 17:40 ] tylko czy jest sens tak jak mowicie przybyło by pewnie 0,7KM symbolicznie i tyle...
SOVIETVW - 2006-02-26, 22:22 no mysle ze wiecej,moze nie tyle odczul byc moc co wrost momentu...Firewolf podaj jakis namiar na ten sklep jak mozesz,jesli chodzi o scianki tulei to niebedzie takiej tragedii,tzreba usunac ok polowy materialu,widzialem juz taka modyfikacje i cylinder wytrzymywał spokojnie,dysze to zaden problem,mozna poeksperymentowac,z ustawieniem gaznika,on ma duze mozliwosci jak wiemy,wiec paliwa mu niezabraknie napewno,osiagi musza sie zwiekszyc sila rzeczy,sake problem tkwi w tym jaki wsk ma skok tloka,bo srednica moze byc bardzo podobna a wsk moze miec wieksza pojemnosc z racji wiekszego skoku...oczywiscie nie wiem tego jaki ma skok i srednice tloka tylko ze warto sprawdzic,no i pytanie czy tlok wytrzyma...pozdro... Xargo - 2006-02-26, 23:16 SOVIETVW ma racje. Pojemność nie zależy tylko od szerokości tłoka. Oto przykład: tłok od MZ 150 jest węższy o 2mm od tłoka od CZ 175, przy czym tłok od CZ jest znacznie wyższy. Tak więc tłok od jawy nie pasuje, a od WSK któż to wie... Na foto od lewej tłok od MZ 150, rometa (robota poprzedniego właścicela ) i CZ175
SOVIETVW - 2006-02-27, 12:41 w sumie to niewiele widac na tym zdjeciu ,osobiscie skusze se na ta pzrerobke,jak narazie najwiekszy problem to zdobycie tłoka i pierscieni,cylinder kupie jakis zajechany totalnie za grosze,i tak spory szlif tzreba zrobic,bo mojego mi szkoda tak rozwiercac,no i w razie awari jakiejs zaloze spowrotem moj i bedzie ecia smigac dalej
Radko - 2006-02-27, 16:21 musisz kliknąć na obrazek, będzie dobrze widać!! właśnie, nie ma co rozwiercać tych cylindrów na których jeździmy, co gdy coś się stanie, dalej szlif nie wyda więc cylinder na złom, a jakiś stary skatowany można dostać za całkiem rozsądne pieniądże. szkoda że u mnie leża 2 cylindry od wski 175, a nie od mz
SAke - 2006-02-27, 17:10 Ej czyli w mz150 175 nie było by tak duzo roboty tylko szlif rozwiercic i gites
Poza tym jak nie od wsk to jest tyle motocykli o pojemnosci 175 ze było by z czego dopasowac tłok Cos mi sie wydaje ze ta mz zostanie u mnie dłuuuugo
Szymek_7 - 2006-02-27, 21:37 Zawsze możesz kupić tłoka na zamówienia. Wystarczy że podasz wymiary jaki chcesz. Robią tak w Gożych(odlewają tam tłoki felgi). Tak robiłem z znajomym do ciągnika bo nietypowy kształt miały a stare zatarte były. Simon - 2006-02-27, 22:48 W wilmacie też tłoki na zamówienie i na wymiar mozna kupić SOVIETVW - 2006-02-28, 00:30 no dokladnie Radko jak juz robic cos takiego to tylko jakis zajechany cylinder dopasc,mi tez mojego szkoda teraz dopiero zrobilem I szlif,dopiero co z garazu wrocilem moto chodzi jak zloto po zlozeniu,wiec szkoda taki cylinder wiercic,a jak sie zrobi z takiego starego to w razie czego jak by co nieposzlo to mozna spowrotem 250 zalozyc i smigac :D:D pozdrawiam...
|
||||||||||||||||||
