To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Pozostałe - Regulacja gaźnika przy pomocy ColorTune - poradnik.

kosior30 - 2011-03-17, 01:45
Temat postu: Regulacja gaźnika przy pomocy ColorTune - poradnik.
ColorTune to w skrócie specjalna szklana świeca, która pozwala obserwować kolor płomienia spalania - tu jest pokazany cały zestaw ColorTune . Kiedyś w którymś temacie o kolorze świecy bodajże nicek27 wkleił instrukcję użytkowania tego urządzenia, jednakże w języku angielskim. Jako że posiadam takie urządzenie (kiedyś mój ojciec kupił "od ruskich" :) ), to postanowiłem przetłumaczyć tę instrukcję na polszczyznę, dopasowując ją jednocześnie do naszych jednośladów marki MZ :) Poniżej moje wypociny.



COLORTUNE - Diagnostyczny wykres niedomagań systemu zasilania paliwem.

Proszę przeczytać uważnie przed rozpoczęciem testu. Test jest podzielony na 2 części - A i B. Prawidłowy wygląd płomienia spalania, które powinny być postrzegane przez ColorTune jest wskazany w tekście i na wykresach kolorów. Trzeba mieć jednak na uwadze, iż te kolory są tylko wskazówką, zaś ograniczenia druku nie pozwalają na prawdziwe odzwierciedlenie właściwego koloru.

Proszę przeczytać instrukcję ColorTune uważnie. Następnie przeprowadzić trzy badania (w razie potrzeby), ale zawsze w kolejności podanej w przykładzie. Wszelkie błędy korygować w pierwszej części. Przeprowadzić test A przed testem B i skorygować wszelkie nieprawidłowości, które wystąpiły w tej części przed przejściem do testu B.

Nie wolno używać ColorTune przez długi czas utrzymując wysokie obroty, gdyż temperatura może dojść do poziomu, w którym nastąpi uszkodzenie ColorTune. Ma to na celu również zmniejszenie zanieczyszczenia szkła, co z kolei utrudnia ocenę płomienia spalania. Dotyczy to w szczególności silników z tłokiem obrotowym (Wankel), chłodzonych powietrzem, a także silników o wysokich osiągach.

W silnikach dwusuwowych kolory mogą mieć lekko czerwonawy odcień. Jednak kolor żółty zawsze będzie jaśniejszy niż niebieski - jak w innych silnikach.

Ołów
w benzynie nie ma wpływu na kolory płomienia.

Wprowadzenie

Trzeba zrozumieć, że zasada działania ColorTune pomaga w uzyskaniu najlepszych korzyści. Zasadę tę można spotkać w działaniu np. grzejników parafinowych, kuchenkach gazowych lub wszędzie tam, gdzie paliwo jest spalany w powietrzu do wytwarzania ciepła lub energii i gdzie jej najbardziej efektywna praca jest wtedy, gdy przy spalaniu występuje jasno-niebieski płomień, zaś pojawianie się innych kolorów wynika z nieefektywnych mieszanek.
W silnikach spalinowych te same kolorowe płomienie są obecne, choć zwykle ich nie widać. Z ColorTune stają się one widoczne bez modyfikacji, dzięki czemu użytkownik - w celu uzyskania największej wydajności - poprzez ocenę kolorów może usunąć nieprawidłowości wykazane w ten sposób.

Ogólnie wygląd płomienia spalania na biegu jałowym oglądany przez ColorTune przedstawia się następująco:
1. Żółty
oznacza mieszankę, która ma nadmierną zawartość paliwa (bogata mieszanka).
2. "Bunsenowski" (żywy) niebieski oznacza mieszankę o prawidłowych proporcjach.
3. Białawo-niebieski oznacza mieszaninę, która nie ma wystarczającej zawartości paliwa (uboga mieszanka). (Uwaga: ten kolor jest bardziej widoczny, przy wyższych prędkościach obrotowych niż na biegu jałowym. Niestabilność silnika lub strzelanie może nastąpić przed momentem, gdy ten blady odcień niebieskiego jest w pełni widoczny.

Liczne różnice w kolorach i wzory kolorów wskazujące usterki można wykryć przy pomocy wykresu pełnej palety błędów diagnostycznych.

ColorTune nie powinien być stosowany w silniku podczas jego pracy pod obciążeniem (czyli np. podczas jazdy pojazdu na drodze).

Badanie przy prędkościach powyżej biegu jałowego powinno być ograniczone do maksymalnie 2-3 minut. Dla silników o wysokich osiągach, a zwłaszcza dla tych chłodzonych powietrzem nie wspieranych wentylatorem, badania powinny być skrócone tak bardzo, jak to tylko możliwe.
Gdy ColorTune zacznie wykazywać złe objawy pracy, zacznie źle świecić bądź zauważymy inne złe oznaki należy natychmiast przerwać test. Chociaż okular wykonany jest z materiałów odpornych na wysokie temperatury, to może ulec uszkodzeniu znacznie szybciej, niż świeca ColorTune.
Silne gięcie lub pociąganie elektrody centralnej lub upuszczenie ColorTune może spowodować nieodwracalne jego uszkodzenie.


INSTRUKCJA UŻYCIA

A. TESTOWANIE NA OBROTACH JAŁOWYCH


1. Uruchomić silnik i rozgrzać do normalnej temperatury pracy - najlepiej udając się na krótką (~10km) jazdę.
2. Zaparkować motocykl w taki sposób, że silnik znajduje się w cieniu. Ułatwi to widzialność płomienia.
3. Zatrzymać silnik i wykręcić świecę zapłonową, a w jej miejsce wkręcić ColorTune. Uważać przy tym, aby nie przykręcić świecy ColorTune zbyt mocno. Wystarczy dokręcić mocno palcami, a następnie dokręcić kluczem rurkowym o maksymalnie 1/8 obrotu.
4. Okular jest przy większości motocykli nieprzydatny ze względu na swoją wysokość. Wykorzystamy jedynie lusterko zamocowane w górnej jego części. Należy więc poradzić sobie w inny sposób. Niezbędna będzie pomoc drugiej osoby i to nie za bardzo strachliwej, żeby się nie bała prądu :) Potrzebujemy również jakąś starą świecę zapłonową, z której np. przy pomocy szlifierki bądź brzeszczotu odcinamy zewnętrzną elektrodę.
5. Wkładamy świecę w fajkę.
6. Druga osoba poprzez izolowane szczypce chwyta fajkę (jednak nie zaciskając jej, aby fajki nie uszkodzić) i środkową elektrodą dotyka do metalowej tulejki w górnej części świecy ColorTune. Połączenie musi być pewne - nie może być żadnej przerwy pomiędzy świecą w fajce a świecą ColorTune - dlatego najlepiej, aby pomocnik oparł łokieć np. na taborecie i cały czas pewnie trzymał elektrodę opartą o świecę ColorTune, uważając przy tym, aby nie oparzyć się o rozgrzane elementy silnika.
7. Uruchom silnik i ustaw śrubą oporową przepustnicy obroty rzędu 1200.
8. Przy pomocy wspomnianego wyżej lusterka sprawdź kolor płomienia w komorze spalania. Pokręcamy odpowiednio śrubą składu mieszanki, jednak zawsze czynimy to "skokowo", tzn. obracamy o 1/4 obrotu i czekamy kilka sekund na reakcję. Należy wkręcać śrubę mieszanki aż do pojawienia się żółtego koloru płomienia. Następnie wykręcamy śrubę do momentu, gdy żółty kolor zniknie i pojawi się kolor żywo niebieski.
9. Jeśli zmieniły się obroty, korygujemy je na 1200 obr./min. i powtarzamy czynność z punktu 8.

NIEPRAWIDŁOWOŚCI:

1. Żółty kolor na początku niemożliwy do uzyskania.

Zapchana dysza biegu jałowego bądź silnik łapie obce powietrze. W wielu takich przypadkach silnik nie pracuje stabilnie na wolnych obrotach.
2. Żółty kolor pojawia się dopiero po długim trzymaniu na wolnych obrotach.
Może wynikać z wysokiej temperatury gaźnika - brak podkładki izolacyjnej między gaźnikiem a cylindrem. Może również wynikać z nieszczelności w układzie ssącym.
3. Niebieski kolor niemożliwy do uzyskania, niezależnie od regulacji cały czas występuje kolor żółty.
Możliwe przyczyny to nieprawidłowy poziom paliwa, zużyta (rozbita) bądź niewłaściwa dysza biegu jałowego, zablokowany zawór iglicowy. Możliwe podwieszanie się układu ssania - brak luzu na lince ssania, nieszczelny tłoczek ssania. Czasem powodem jest również zużyta iglica przepustnicy.

B. TESTOWANIE NA OBROTACH POWYŻEJ OBROTÓW BIEGU JAŁOWEGO

1. Startując z obrotów biegu jałowego, bardzo powoli odkręcamy manetkę gazu, powodując stopniowe zwiększanie się obrotów silnika. Dochodzimy w ten sposób do obrotów rzędu 3500 i puszczamy manetkę pozwalając obrotom wrócić do biegu jałowego.
2. Kolor niebieski powinien utrzymywać się przez cały okres rozpędzania silnika. Możliwe są chwilowe błyski czerwieni, natomiast niedopuszczalne jest pojawianie się koloru żółtego.
3. Powtarzamy czynność kilkukrotnie.
4. Następnie ponownie startując z obrotów biegu jałowego gwałtownie przekręcamy manetkę gazu do oporu. Trzymamy ją na tyle długo, żeby obroty wzrosły do około 3500, natomiast jednocześnie na tyle krótko, żeby nie doprowadzać do wyższych obrotów - po osiągnięciu 3500 obr./min. natychmiast puszczamy manetkę.
5. W chwilę po odkręceniu manetki powinien się zmienić kolor spalania na żółty i w miarę rozpędzania silnika powinien się on utrzymywać. Po puszczeniu manetki powinny pojawiać się w komorze spalania jasne błyski na przemian z jasno-niebieskim kolorem. Po powrocie do obrotów biegu jałowego płomień powinien znów ustabilizować się na barwie żywej niebieskiej.

NIEPRAWIDŁOWOŚCI (podczas powolnego zwiększania obrotów):

1. W przedziale 1200-1500 obr./min - żółty kolor.

Niedostateczna ilość powietrza - prawdopodobnie zapchany filtr powietrza.
2. W przedziale 1200-1500 obr./min. - jasno-niebieski kolor i silnik pracuje niestabilnie.
Zapchane dysze paliwowe.
3. W przedziale 1200-1400 obr./min. - sporadyczne pojawianie się żółtego koloru.
Powtórzyć test z wyjętym filtrem powietrza. Jeśli zniknie to zapchany częściowo filtr. Jeśli dalej pojawia się żółty kolor, to należy delikatnie obniżyć poziom paliwa w komorze pływakowej.
4. W przedziale 1400-2000 obr./min. - biały lub jasno-niebieski kolor i silnik pracuje niestabilnie, wraz ze zwiększaniem obrotów objawy narastają.
Zbyt niski poziom paliwa w komorze pływakowej.
5. Powyżej 1400 obr./min. - biały lub jasno-niebieski kolor i silnik pracuje niestabilnie, wraz ze zwiększaniem obrotów objawy nie narastają.
Zapchana dysza główna. Możliwa woda w paliwie.
6. Żółty kolor pojawia się jedynie przy wyższych obrotach - powyżej 2500.
Brak lub uszkodzony filtr powietrza, nieszczelności w układzie ssącym. Zalecana jest wymiana filtra, co będzie miało wymierny efekt w obniżeniu zużycia paliwa (pamiętajmy, że kontrola wzrokowa jest często myląca).

NIEPRAWIDŁOWOŚCI (podczas gwałtownego zwiększania obrotów):

1. Żółty kolor nie pojawia się.

Zbyt uboga mieszanka. Zapchane dysze paliwowe bądź zbyt niski poziom paliwa w komorze pływakowej.

Prawidłowy wygląd płomienia spalania w poszczególnych testach przedstawiają poniższe kolorowe wykresy (klikając powiększamy).

Chinczyk - 2011-03-17, 06:22

Przydatne urządzenie...
Ile takie coś u ruskich kosztuje? Bo na allegro 200zł.

Fuga - 2011-03-17, 08:58

:shock: fajna sprawa ciekawe czy przy gaźniku bing był by jakiś problem żeby ustawić ten kolor jasno niebieski bo Bingi mniejsze spalanie ale też mniejsza dopływ mieszanka i to jestem ciekaw jak by to wyszło !!!!!!!
kosior30 - 2011-03-17, 13:32

Ja właśnie parę dni temu zakupiłem u Intra Binga i regulowałem go ColorTunem. Kolorki idealny wyszły na fabrycznym ustawieniu 3/4 obrotu. Cud, miód i orzeszki :) Problem miałem jedynie z uzyskaniem żółtego przy teście z odkręcaniem manetki do oporu. Wyszło mi to przy wykręconej śrubie o 1 i 1/4 obrotu, ale zdecydowanie gorzej wtedy wkręcał się w obroty, a i już na wolnych kolor nie był tak niebieski, jak powinien być. Ostatecznie pozostałem przy kompromisie - śruba na 1 obrót i wydaje się ok. Wydaje mi się, że problem ten wynika z tego, iż przy MZ nie ma - tak jak w większości samochodów gaźnikowych - tzw. pompki przyśpieszającej, wzbogacającej mieszankę przy wciskaniu pedału gazu.

Chinczyk napisał/a:
Ile takie coś u ruskich kosztuje?


Nie wiem, bo już u mnie ruskich na targowisku od paru lat nie ma, przynajmniej nie przywożą takich rzeczy od siebie :) Towar kupiony jakieś 15-20 lat temu.

intr - 2011-03-17, 13:37

Czołem,

Patrzyłeś jak regulacja color tunem się ma do tego co napisałem w intrukcji dotyczącej regulacji ? Rzuć jakieś spostrzeżenia, na pewno są ciekawe.

Pozdro!

kosior30 - 2011-03-17, 13:42

Spostrzeżenia są takie, że duuużo mniej paliwa Bing podaje - i dobrze ;) Żeby na wolnych uzyskać żółty kolor musiałem prawie całkowicie wkręcić śrubę składu mieszanki. Wkręcanie w obroty na moich ustawieniach jest zdecydowanie lepsze, niż na starym gaźniku. W porównaniu z Bingiem, w BVFie (już mocno zużytym) aby uzyskać jako taką pracę silnika i kolory, to musiałem pływaki opuścić z fabrycznych 27mm na 32mm!! Na tamtym gaźniku podczas gwałtownego odkręcenia manetki pojawiał się kolor żółty - tak jak w samochodach. Na tym tego nie ma, a silnik zdecydowanie lepiej wkręca się w obroty.
intr - 2011-03-17, 13:47

Zalecałbym Ci ustawić śrubę wolnych obrotów na idealny kolor i idealne przejście z obrotów niskich na wysokie. Żółty kolor tyczy się 4T, i nie chodzi tylko o samochody ale i o motocykle, gdzie ja np w 500, mam dodatkowy wtrysk paliwa przy maks dodaniu gazu. Ponieważ śruba wolnych obrotów ma wpływ na cały zakres obrotów, uzyskasz bogatszą i lepszą mieszankę na pełnym gazie.
kosior30 - 2011-03-17, 13:50

Próbowałem i jest gorzej jeśli chodzi o "wygrzebywanie się" z obrotów rzędu 2000-3000. Teraz podsunąłeś mi, że maksymalne można jeszcze jakby co wzbogacić iglicą przepustnicy.
intr - 2011-03-17, 14:14

Maksymalne można wzbogacić tylko śrubą biegu jałowego (dlatego warto ją ustawić na idealny kolor lub zawartość CO jak już mowa o sprzęcie) Iglica nie ma to wpływu ale za to ma wpływ na przejście z niskich na wyższe przy nagłym otwarciu gazu. Iglica wyżej w pierwszej fazie wzrostu obrotów poda więcej paliwa ale warto wykonać test podczas jazdy. (być może nawet uzyskasz żółty kolor na początku)
mczmok - 2011-03-17, 14:34

kosior30 napisał/a:
Na tamtym gaźniku podczas gwałtownego odkręcenia manetki pojawiał się kolor żółty - tak jak w samochodach. Na tym tego nie ma, a silnik zdecydowanie lepiej wkręca się w obroty.

To może ETZ-tka w końcu przestanie spalać Ci powyżej 6 l /100 km ale nadal jestem ciekawy czy będzie chwytało tłok...

intr - 2011-03-17, 14:39

Fuga napisał/a:
ciekawe czy przy gaźniku bing był by jakiś problem żeby ustawić ten kolor jasno niebieski bo Bingi mniejsze spalanie ale też mniejsza dopływ mieszanka i to jestem ciekaw jak by to wyszło

Dla mnie to jest jakieś nieporozumienie z tym mitem, który pokutuje na forach o zbyt ubogiej mieszance. Ludzie przecież to jest seryjny gaźnik!! Niemcy montowali do saxonów gaźnik, który ma powodować zacieranie się silnika? Teraz to już nie ma znaczenia, ale przecież w czasie jak je produkowano na silnik była gwarancja na określoną liczbę km. Przy takim stanie rzeczy na serwisach byłyby kolejki z reklamowanymi pozacieranymi silnikami a taki stan rzeczy nie nastąpił. Ogarnijcie w końcu, że to nie problem gaźnika tylko Waszych roztytranych, remontowanych na gównianych częściach silników. A branie za argument rozmiaru dyszy głównej to dla mnie nic innego jak wykazywanie się nieznajomością zasady działania gaźnika i braku zrozumienia logicznego faktu, żę rozmiar dyszy głównej zależy również od kontrukcji gaźnika, nie tylko od silnika.

mczmok - 2011-03-17, 15:33

Bing robi jedne o ile nie najlepsze gaźniki do pojazdów !!!
Faktycznie w zakresie maksymalnych obrotów silnika ETZ bing może podawać uboższą mieszankę niż BVF jednakże nie musi to być mieszanka zbyt uboga !
Pamiętam jeżdżąc na orygianlnych BVF ale tylko w zakresie prędkości maksymalnej powyżej 115 km/h potrafił on przekroczyć 6 l/100, co jest trudne lub niemożliwe w przypadku Binga. Przyczyną tego jest konstrukcja jest konstrukcja BING-a od kilka generacji nowsza niż DDR-rowskich odpowiedników zapewniające równomierne i optymalne utrzymywanie skład mieszanki w całym zakresie obrotów.
Dlatego też sprawność i temperatura silnika ETZ jest większa przy zastosowaniu tego gaźnika ponieważ mieszanka spala się bardziej optymalnie całym zakresie obrotów silnika- wytwarzając temperaturę jednakże nie zbyt wysoką jaką przyjmuje producent dla pracy danego silnika.
W przypadku zbyt bogatej mieszanki np. źle wyregulowany lub zużyty 20 letni gaźnik temperatura zapłonu jest niższa a średnie spalanie ETZ będzie wykraczać poza 3,5-5 l/100.
W takim przypadku zmiany na BING-a dochodzić może do wzrostu temperatury i puchnięcia nieoryginalnego tłoka a część użytkowników przypisuje ten fakt gaźnikowi a nie np. tłokowi - ale ten temat jest już przerobiony na forum min. przeze mnie.

kosior30 - 2011-03-17, 19:34

Możliwe, modzi przerzucą jak uznają taką potrzebę :)

Dzisiaj bawiłem się iglicą, ale nie było drugiej osoby, żeby sprawdzić colortunem, więc robiłem to starą metodą - na słuch :) Podniosłem iglicę na 3 rowek od góry i nic to nie zmieniło w kwestii osiągów, więc wróciłem do poprzedniego ustawienia. Dziś był wietrzny dzień, więc pod wiatr bujnęła się do 5100 obrotów, a z wiatrem do ok. 6100-6200. Biorąc pod uwagę nie najlepszą już kompresję, to jest to całkiem nieźle moim zdaniem. No i przede wszystkim nie ma tego, co na starym gaźniku, że pod wiatr nawet z max odkręconą manetką obroty na 5tce spadały. Na Bingu jeśli już wkręcę ją na te 6000 na 4ce, wrzucę 5tkę, to te 5000 trzyma.

Co do grzania się - na razie jest jeszcze chłodno, więc nie mam problemu, pomimo, że już 10kilometrowy odcinek z wyprzedzaniem i maksymalnym wykorzystaniem mocy przeszła. Poczekamy na temperatury rzędu 20 stopni i więcej :) A spalania na razie nie sprawdzę, bo wraz z wymianą gaźnika - jak na złość - strzeliła linka prędkościomierza...

[ Dodano: 2011-04-04, 18:47 ]
A więc bak wyjeżdżony. Ostatecznie najlepsze ustawienie gaźnika po wielu próbach i testach to: iglica fabrycznie na 2 rowek, śruba składu mieszanki wykręcona na 5/8 obrotu (wyjściowo 3/4=6/8). Na 250km w cyklu mieszanym, częściowo w dwie osoby, bez żadnej ekonomicznej jazdy spaliła 13 litrów, co daje 5,2L./100km. Na starym gaźniku w takiej jeździe spalała ponad 6,5, więc tu już jest postęp :)

Tak jak pisałem wcześniej - znacznie lepiej wkręca się w obroty. Osiągi - w mocno wietrzny dzień (niektórym drzewa łamało) pod wiatr bujnęła się do 5100 obrotów, z wiatrem do 6200. Tak więc przeciętnie do 5500 się buja, czyli fabryczne 120-125 osiąga. Przy nie najlepszym już ciśnieniu sprężania (rzędu 0,8) to jest wg mnie bardzo dobry wynik. Na BVFie było podobnie, ale pod wiatr duuużo gorzej miała :)

Cylinder i tłok chyba nie przegrzewają się. W piątek byłem w Wawie z pasażerką (temperatura w cieniu jakieś 15 stopni). Trochę korków, potem jak wyleciałem na - nazwijmy to - trasę, to były ciągłe rusztowania z 5 na 4, wyprzedzanie itd. Cylinder gorący, ale nic niepokojącego się nie działo. Dzisiaj (22 stopnie w cieniu) przejechałem się do Sochaczewa (ode mnie jakieś 30km, cały czas trasa, sporo tirów do wyprzedzenia). Zdarzały się chwile, że nazbierało się 6 tirów do wyprzedzenia, więc ciągnąłem do 6tys na czwórce i potem chowałem się za następnym w kolejce tirem (ubogie chłodzenie) na parę chwil. Potem jak się pokazywała prosta to cały czas 5tys obr trzymałem na 5tce. Zero problemów :) intrze, jeszcze raz dzięki za wspaniały sprzęt :piwo:

[ Dodano: 2011-04-05, 12:01 ]
Jeszcze świeca :) Wczoraj zmieniłem już na F95 (to jest F100).

stachu272 - 2013-03-02, 00:08

A jak wyglądają teraz twoje ustawienia gaźnika, czyli po remoncie?
kosior30 - 2013-03-02, 00:34

Zaraz po dotarciu z tego co mam zapisane iglica poszła standardowo na 2 rowek, zaś śruba składu była wykręcona o "fabryczne" 3/4 obrotu. Potem kombinowałem z różnymi ustawieniami. Obecnie iglica ciągle siedzi na 2 rowku, zaś śrubę składu mam chyba wykręconą o 1/2 obrotu, ale nie pamiętam dokładnie. Do gaźnika od czasu wymiany simeringów na wale (czyli od czerwca) się nie dotykałem ;)
Krycha - 2013-03-02, 13:14

A takiego Binga wstawić do pieca z Jawy? :hmm:
nicek27 - 2013-03-02, 23:58

Zgadza się, ja tą instrukcję wkleiłem. Mam cały komplet C.T. czyli wszystkie świece na różne gwinty. Wiem tyle, że z lusterkami i innymi pierdołami szkoda czasu. Najlepiej to ustawiać w zamkniętym garażu w ciemności z normalnie zakręconą świecą i przedłużką do kapturka.
Trzeba przy tym trochę czasu i dobrego chłodzenia, ale za to efekt jest świetny - sprawdzane w moto jak i w aucie z dwoma podwójnymi gaźnikami. W moto ustawienia wyszły mi tj. zalecane na pewnej stronie, bo mam filtr K&N, Dynojety itd. W aucie również wyszło w granicach zaleceń mądrej książki.
Ogółem super sprawa, tylko trochę czasu nad tym trzeba posiedzieć cierpliwie, bo mi przykładowo 2-3 minuty nie zeszło. Duże piwo zdążyłem wypić :wink:

kosior30 - 2013-03-03, 01:59

Krycha napisał/a:
A takiego Binga wstawić do pieca z Jawy? :hmm:


Może 53tka by podeszła (od 150tki), ale nie wiem jak by na tym chodziło...84tkę sobie odpuść - nie ten kaliber.

Krycha - 2013-04-11, 20:24

Dorwałem świecę diagnostyczną, i chciałbym perfekcyjnie wyregulować gaźnik ( o ile uporam się z airboxem) i tutaj rodzą się pytania. Skoro jeden gaźnik zasila dwa cylindry, można świece diagnostyczną wkręcić tylko w jeden cylinder i rozpocząć regulację. Tak sądzę.
Pytanie w który?
Prawy, jak niektórzy twierdzą, z racji konstrukcji kanału dolotowego oraz kształtu tłoka, dostaje zawsze bogatszą mieszankę niż lewy i dlatego bardziej kopci.
Czy zatem należy wkręcić świecę w lewy cylinder?

januszj23 - 2013-04-11, 21:35

Wkręć w ten który pali :DD :piwo:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group