To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Usługi - [Wykonam] Wirniki MZ ETZ regeneracja pierścieni alternatora

Reich - 2016-08-30, 10:15

CZAREKJ, wyczytałem gdzieś kiedyś że pasują od malucha, warto sprawdzić.
jannex - 2016-08-31, 14:41

Również polecam kolegę Marcina, wirnik jego autorstwa stał się ozdobą mojego silnika.
Osobiście postuluję zmianę nicka kolegi z MarcinW na "Władca pierścieni" - ślizgowych oczywiście :lol2:

Marcin W. - 2016-09-01, 00:03

jannex, ale mnie rozbawiłeś... :mrgreen: :lol:
Panowie jest możliwość odesłania uzdrowionego wirnika poza Polskę wiem że są i tacy wśród nas którzy będąc zagranicą nie rozstają się ze swoją MZ koszt wysyłki na tą chwilę wynosi 55zł. Czas oczekiwania od momentu kiedy ja odsyłam wynosi 5 dni ( poczta mówi nawet o 6-7 dniach- ja wysyłałem do UK akurat tym razem i tak to wyszło czasowo).

Marcin W. - 2016-09-01, 00:27

Od znajomego sprzedawcy dostałem informację że prawdopodobnie kończą się regulatory JEZPOL powiedział mi że albo hurtowania już nie zamawia bo Polonezów i samochodów Fiat 125 jest jak na lekarstwo... albo firma zakończyła produkcję...
Kto tam jeszcze by chciał to niech bierze albo ode mnie albo gdzie tam jeszcze są... Ponownie taki wysłałem ( a było ich już trochę-sam posiadam ten regulator w swoich MZ ETZ 175 i 250)trzy dni temu pewnemu koledze napisał że ładowanie wynosi u niego 14,2V ma również uzdrowiony wirnik ode mnie...
Na pierwszej stronie dałem wam adnotację dotyczącą regulatorów i ogólnie unikamy tych w niebieskiej obudowie "Mega" i jego klonów. Są też i te "Węgierskie" z białą naklejką parę osób z forum wiem że miało z nim taki problem bo ładowanie zaczynało tam się od 2000 obr./min.
Ktoś z was kupił też regulator ze Stanzetu za coś 70zł i też nie było dobrego ładowania zatem jak brać to regulator JEZPOL i z firmy Auto Power z Opola R2 West w czarnej obudowie.
Piszę wam to po to aby nie było że zregenerowałem wirnik ale ładowania dalej nie ma a sprawcą zwykle jest uszkodzony regulator napięcia...
Nie zachwycamy się również jeśli mamy regulator mechaniczny tu lepiej go zamienić na regulator elektroniczny to nie jest tłok z DDR że koniecznie trzeba go zostawić... a po wymianie na regulator elektroniczny ładowanie na pewno nam się poprawi...

kosior30 - 2016-09-01, 15:42

Marcin W. napisał/a:
a po wymianie na regulator elektroniczny ładowanie na pewno nam się poprawi..


Z tym "na pewno", to bym uważał ;) U mnie jest odwrotnie :)

CZAREKJ - 2016-09-01, 16:14

Jak zwykle trochę pomarudzę.
Czy te regulatory JEZPOL których używacie mają ograniczenie prądu ładowania akumulatora?
Czy to chodzi o model RNc-12?

Marcin W. - 2016-09-03, 01:52

CZAREKJ, miałem na myśli JEZPOL RNA2 9d. Przy tym drugim Jezpol RNc12 trzeba dodatkowo poprowadzić osobny przewód który idzie do drugiej szczotki w alternatorze. Jak dla mnie to prościej jest wsadzić JEZPOL RNA2 9d lub inny bo pewnie dla wielu będzie to dodatkowy kłopot aby gdzieś upchać ten dodatkowy przewód i mało komu będzie się chciało takie realia niby proste ale jednak mur... :sciana:
chicken19 - 2016-09-04, 09:20

Marcin W. napisał/a:
CZAREKJ, ...pewnie dla wielu będzie to dodatkowy kłopot aby gdzieś upchać ten dodatkowy przewód i mało komu będzie się chciało takie realia niby proste ale jednak mur... :sciana:

Marcin jak ktoś ma elektronika to może zapodać wiązkę od klasycznego zapłonu tak jak ja.Do podłączenia szczotki użyłem przewodu który został po przerywaczu.A regulatory z Malucha na pewno będą jeszcze wiele lat dostępne jak nie w sklepach to na szrotach.Ja za nówkę dałem 23 zł.Ładowanie 14,08V.W sklepie z częściami moto w którym się zaopatruję mieli tylko węgra za kosmiczną cenę 55 zł.Trochę zaszaleli :klnie: Podziękowałem serdecznie.Co do Poldka to faktycznie nie mogłem dostać.Mieli tylko ten ze szczotkami do Boscha.
Oczywiście jako zadowolony użytkownik wirnika po regeneracji u Marcina jak najbardziej polecam jego usługi :piwo:

Marcin W. - 2016-09-04, 18:43
Temat postu: Test nowych szczotek
chicken19, Cieszę się że jesteś zadowolony. :piwo:
Tak mi się przypomniało bo rozmawiałem z kolegą Mariuszem Czmokiem w ramach testów posiada on nowy typ szczotek "miedzianych" stosowanych powszechnie w alternatorach i rozrusznikach samochodowych. Przejechał na nich już 10 tyś.km i nic złego się nie dzieje.
W założeniu chodziło mi oto aby jeszcze tutaj zmniejszyć opór elektryczny stawiany przez szczotki węglowe które ślizgają się po pierścieniu. Myślę że również wpłynie to na wydajność alternatora który i tak już ma spory zapas mocy.
Sam u siebie tego nie testowałem więc trudno mi coś więcej powiedzieć... Jak dobrze pamiętam te same szczotki dostał również w ramach testów kolega herrq666 lecz tu też nie wiem czy je zamontował i co z tego wynikło... :piwo:

chicken19 - 2016-09-06, 21:06

Marcin a gdzie takie miedziane szczotki można zadobyć?Będziesz miał je w ofercie? Podejrzewam też że miedziane oprócz większej sprawności będą też o wiele trwalsze niż węglowe.Zauważ ile wytrzymują w samochodowych elektrowniach.
Marcin W. - 2016-09-07, 16:18

Gdzieś mam jeszcze jeden komplet wymaga ode mnie małej przeróbki dołożenia konektorka i przedłużenia tej plecionki ( odczepu szczotki) jak to zrobię będę wstanie ci je posłać.
Weź pod uwagę że będziesz mieć inny pierścień niż ja montuje choć jeśli standardowe szczotki u ciebie będą pasować to i te miedziane szczotki również będą odpowiednie... :piwo:

chicken19 - 2016-09-07, 22:51

Pytam tak z ciekawości.Na testy robię zbyt małe przebiegi.W tym sezonie zrobiłem może ze 400 kilometrów.Pogadamy o miedzianych jak będę kończył te co mam.Wtedy założę miedziane..Powiedz mi jeszcze ile kompletow szczotek wytrzyma twój pierścień?
Marcin W. - 2016-09-11, 20:09

chicken19, Nikomu jeszcze nie udało się zużyć pierścienia miedzianego :grin: . Sugerując się wytrzymałością pierścieni miedzianych jakie są zastosowane alternatorach samochodowych trwałość oceniam na 100 do 150 tyś.km.
Jeśli chodzi o szczotki to należny kierować się ich długością jak są nowe mają 16mm jak już kwalifikujące się do wymiany to ich długość wynosi 9mm ( lub są wykruszone)wtedy je wymieniamy na nowe... :piwo:
Jeśli tego zaniedbamy i szczotka się zużyje to pierwszy objaw będzie nadmierne iskrzenie a drugi to zamiast szczotki po bieżni będzie ślizgać się sprężynka... :piwo:

ANDROCH - 2016-10-11, 10:20

Witam próbuję się z kontaktować ,chodzi mi o założenie nowego komutatora do etz 150 czy jest to możliwe ?
Marcin W. - 2016-10-11, 13:27

ANDROCH, Przykro mi ale założenie "komutatora" do wirników Mz Etz nie jest możliwe... :lol: Natomiast mogę założyć nowy pierścień miedziany jeśli będziesz sobie tego życzył... :piwo:
Wszystkie dane są na pierwszej stronie, pamiętamy o dołożeniu karteczki z danymi do odesłania i numerem telefonu oraz zaznaczeniu swojego wirnika ( w tym wypadku najlepiej nick z forum) wraz informacją że ma być odesłany za pobraniem lub wpłatą na konto.
Proszę też o informację że wirnik został do mnie wysłany...

ANDROCH - 2016-10-28, 20:06

Wirnik śmiga wszystko ok. wykonanie profesjonalne jak i cenne uwagi odnośnie regulatora wielkie dzięki dla Marcin W. :piwo:
kamczur44 - 2016-11-18, 20:48

Ja również polecam usługi Marcina W. Wirnik wygląda jak nówka :mrgreen: , mam też szczotki miedziane jak zamontuję to dam znac jak chodzi i jakie jest ładowanie . :piwo:
Marcin W. - 2017-03-26, 17:49
Temat postu: Nowy typ szczotek do alternatora MZ ETZ
Witajcie :piwo:
chciałem wam zaprezentować nowy typ szczotek do alternatora MZ ETZ 150/250/251 można je używać wyłącznie z wirnikiem po regeneracji który ma pierścienie miedziane. W swej strukturze ma jakby opiłki miedziane które zapewne poprawiają przewodność elektryczną... ( mają mniejszą oporność)Są powszechnie stosowane w alternatorach i rozrusznikach samochodowych.
Myślę że będzie to wersja finalna. Wcześniej wykonałem wersję "pilotową" 10 kompletów uwzględniając sugestie osób które je zamontowały... Swojej MZ jeszcze nie wyciągałem i nie zdążyłem zamontować. Każdy komplet sprawdzam w szczotko trzymaczu nowego alternatora pod względem czy szczotka nie powoduje oporów podczas wkładania i da się je podłączyć do stojana... Muszę przyznać że wykonanie ich jest dość czasochłonne wbrew pozorom ponieważ nie da się takich kupić gotowych jestem zmuszony je przerobić pod alternator MZ ETZ...
Wiadomo mi że kolega Mariusz Czmok z naszego forum przejechał na nich 16tyś. już i nic się nie popsuło co utwierdza mnie że pomysł może być dobry i będziecie z niego zadowoleni.
Myślę że taki zestaw nowe pierścienie i szczotki są obliczone od 150 do 180 tyś. km wnioskuje to po tym ile użytkownicy samochodów przejeżdżają swoimi autami a także po tym jak ostatnio przyniósł mi kolega alternator do naprawy z Skody Felicji z roku 1999r gdzie był właśnie taki przebieg 180 tyś. km.


kosior30 - 2017-03-26, 19:08

Może i więcej nawet - alternator w MZ kręci się sporo wolniej, niż samochodowe. W moim poprzednim golfie nie był rozbierany od nowości - gdy padł szczotki miały połowę zużycia, a jeden z pierścieni ślizgowych zdarł się aż do tulejki plastikowej, na której był osadzony. Przebieg wg licznika 225 tys. km, a realnie tak wedle mojej oceny z 50 więcej.
dario81 - 2017-06-02, 12:45

Marcin W.,
Witam , mam pytanie czy nadal jest aktualne regenerowanie przez Pana tych rzeczy o których Pan pisze.
Mam taki problem że mianowicie: moja krzywka od zapłonu w ETZ 150 ''siedzi'' dość lużno w swoim gniezdzie -prawdopodobnie wpust na krzywkę jest juZ wyrobiony a Pan ponoć regeneruje ten element:
Opcja pierwsza- naprawa wpustu pod krzywkę lub koło magnesowe;
Poza regeneracją pierścieni przy okazji mogę również naprawić wpust na krzywkę jeśli został uszkodzony... Pozwoli to na bezproblemowe i szybkie ustawienia zapłonu, oraz uniknięcie negatywnych skutków przestawienia zapłonu w nieprawidłowym momencie... (zbyt wczesnego zapłonu oraz zbyt późnego)
Przy tej opcji proszę o dostarczenie współpracującej w tym regenerowanym wirniku krzywki przerywacza (jeśli masz zapłon na przerywacz) będę mógł dopasować je tak że wpust i krzywka będą idealnie dopasowane...
Naprawa wpustu na krzywkę przerywacza zapłonu, oraz koła magnesowego zapłonu elektronicznego:
Obecnie potrafię odtworzyć wpust na krzywkę w wirniku tak że będzie taka jak w oryginale więc na pewno spełni swoje zadanie rozwiązanie to zaprezentowałem na ostatnich dwóch zdjęciach wpierw przed montażem pierścieni oraz efekt końcowy czyli gotowy sprawny wirnik z odtworzonym wpustem na krzywkę...
koszt opcji 10zł

Chciałbym oddać do Pana ten element do regeneracji.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group