To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Usprawnienia/modyfikacje & akcesoria - Hamulec tarczowy tylnego koła

ETZ_PRORIDER - 2013-10-11, 08:20

Już poprawiam:

https://picasaweb.google.com/110365903016310325741/MZMotoCross250e?authkey=Gv1sRgCMfx-c_23_WFYw#5882728850822805266
:piwo:

Renegade - 2013-10-11, 09:02

PRORIDER link nie trybi. "Niestety, nie znaleziono strony." tylko taki komunikat wywala.
lukasz7871 - 2013-10-11, 16:25

Wspomóżcie chłopaki, bo bez zdjęć to nic nie zrobię a myślę też o zastosowaniu pompki od innego motocykla. Bo jak tak przymierzałem to zamocowanie tej z MZ nie takie proste. :piwo: Dobrze, że tokarz jest dla mnie przychylny. Jak chciałem nawiercać tarcze to powiedział mi masz narzędzia i rób sobie sam,a jak było coś dotoczyć to nawet czasem kasy nie brał :) spoko gość tylko jak komuś śrubkę dorabiał do przewodów paliwowych to np 100 zł.
lukasz7871 - 2013-10-12, 12:05

Zacisk od dołu wahacza a pompkę myslę czy najprostsze rozwiązanie np od gs'a taka jak na foto tylko ładnie to zrobić czy pobawić się z oryginalną od MZ. Ale tu własnie nie za ładnie by to wyglądało i te oryginalne ciekną większości. I pytanie czy ktoś tarcze po przetoczeniu polerował papierem ściernym na tokarce? Moja po przetoczenie ładna była lecz matowa i po prostu od hamowania zaczęła się taka czarna robić.
ETZ_PRORIDER - 2013-10-12, 16:02

Robiła się czarna bo zbierała klocki jak papier ścierny, nie piaskuje się przylgni klocków na tarczy chyba że chcesz się kosztować na klocki :D w projekcie mojego kumpla do którego link podałem wyżej zastosowaliśmy zacisk od góry żeby siła tarcia nie wyrwała go czasami (co i tak jest nie możliwe) i oparł się na wahaczu, teraz rozwiąż zagadkę napinania łańcucha. Nie wiem czy zauważyłeś, ale w większości tu widzianych tarczówek z tyłu niema przemyślanego naciągu i zacisk zostaje w jednym położeniu a tarcza się z niego wysuwa lub wsuwa co jest uciążliwe i niebezpieczne, w naszym projekcie zastosowaliśmy ruchomy zacisk który jest na ruchomym jarzmie które robi jednocześnie za napinacz.
lukasz7871 - 2013-10-12, 17:25
Temat postu: ;)
Nie piaskowałem tarczy tylko po prostu po ztoczeniu jest matowa jeżeli ściernym się nie wypoleruje. Przemyślałem to: do wahacza przyspawam taki uchwyt jak na przedniej ledze tylko, ze będzie regulacja czyli zamiast dwóch otworów będą dwa otwory umożliwiające regulację. Widziałem na własne oczy jak wygląda ta pompka od ścigi i na lajcie sie przypasuje ale w projekcie twojego kumpla macie trochę za duży przewód. Ja dopasuję do do samochodu tylko jeszcze nie wiem jaki. Poglądowe zdjęcie.
Marcin W. - 2013-10-12, 20:21

lukasz7871, spróbuj zastosować przewód hamulcowy z Poloneza + będzie potrzebna przejściówka jak dobrze pamiętam... :piwo:
motocyklista - 2013-10-12, 20:23

Po co w ogóle montować hamulec tarczowy z tyłu, jak i tak hamowania skutecznego nie będzie...
Marcin W. - 2013-10-12, 20:26

motocyklista, "Bo, ponieważ, że" - prosimy o jakieś argumenty. :lol:
motocyklista - 2013-10-12, 20:36

Dlaczego nie będzie? a no dlatego że tył w mz jest zarąbiście lekki. Hamując przednim hamulcem cały ciężar przechodzi na widelec przedni a tylne koło niewielką wagą dotyka asfaltu, przez co hamowanie tylnym kołem jest mało skuteczne. Mając tarczowy czy bębnowy hamulec z tyłu tak czy siak bez problemu zbokuje tylne koło, a że będzie hamulec tarczowy zamontowany z tyłu to droga hamowania nam się nie skróci. :wink:
Takie jest moje zdanie. :mrgreen:

karo - 2013-10-12, 22:57

motocyklista napisał/a:
hamowanie tylnym kołem jest mało skuteczne


Zależy od tego w jakim stanie jest bęben-piasta i od szczęki (ważna też jest jakość szczęki tylnych hamulców).

lukasz7871 - 2013-10-12, 23:02

Wiadomo, że nie skróci drogi hamowania, nie chce się powtarzać. Przewód zamówię razem z pompką od ninji tylko nie wiem czy nie będzie troszkę za długi. Ale gadałem dziś kuzynem mechanikiem i on mówi, że jak potrzebuje przewod to tylko podaje wymiary w sklepie i dopasowują z pierwszego lepszego auta. Więc spoko do środy myślę paczki dojdą i rzeźbimy. :piwo:
mundy - 2013-10-12, 23:10

ALe tu chłopy maja racje . Owszem, tylny hebel tarczowy bedzie , łatwiej dozowalny, skuteczniejszy w dzialaniu jako sam układ. Jednak skutecznośc hamowania motocykla zalezy od halulca głownego (przód) a nie pomocniczego tył. Im szybciej jedziesz , tym wieksze sily nacisku (bez ryzyka poślizgu) moze przenieśc przednie koło, tyl dopieor w końcowce zatrzymania wspomaga.
karo - 2013-10-12, 23:18

lukasz7871 napisał/a:
Ale gadałem dziś kuzynem mechanikiem i on mówi, że jak potrzebuje przewod to tylko podaje wymiary w sklepie i dopasowują z pierwszego lepszego auta.


Jaki przewód dopasowują z pierwszego lepszego auta? W aucie zazwyczaj stosują stalowe przewody, a przy okolicach od amortyzatorów do zacisków hamulcowych to przewody gumowe

motocyklista - 2013-10-13, 09:16

Cytat:
no dobra niech ci będzie spadłem z krzesła i nie wiem co powiedzieć zostałem bez słowa, :lol: ale pamiętaj zawsze może ktoś inny przedstawić swoje kontrargumenty i obalić twoje. :dziadek: Mnie się już dziś nie chce bo jest późno i po dobranocce... :lol:


Nikomu tego nie zabraniam :mrgreen: w końcu w Polsce wolność słowa jest i każdy może wyrazić swoje poglądy :wink:

Gdyby nie przedni hamulec bał bym się jeździć po drodze. :mrgreen: Raz spróbowałem zatrzymać się tylko tylnym hamulcem z prędkości 70km/h do 0 to droga hamowania była zbyt długa by bezpiecznie zatrzymać się w razie jakiejś sytuacji. :grin: :piwo:

lukasz7871 - 2013-10-13, 13:57

Racja Panowie ale ja nie napisałem ani razu, że mam przedni niesprawny czy coś. Zawsze hamuje dwoma bo samym przednim to krucho.
lukasz7871 - 2013-10-16, 17:57

Edit


Własnie wracam od tokarza i zostawiłem u niego wszystko i będzie gotowe na czwartek za tydzień. Zostanie stoczona piasta > dorobiona tuleja o wysokości 38 mm i 110 mm średnicy zewnętrznej pod tarczę > przykręcona tulejka do piasty na 6 śrubach które będą również trzymały później tarczę i jeszcze raz na przykręconej tulei do piasty zamocuje się piastę w celu zredukowania nierówności i przetoczy > tulejka dystansująca koło zamiast pokrywy bębna - zostawiłem do z wymiarowania> przetoczenie tarczy o 1 dziesiątkę w celu wyrównania progu > dorobienie mocowania zacisku tak aby dało się regulować przód tył. To tyle od tokarza, mi zostanie przyspawać równo uchwyt zacisku, dorobić mocowanie pompki oraz paten przeniesienie siły z pedału hamulca na pompkę, pospawać, polakierować i nie wiem czy stykanie mi przewód bo zamówiłem go w raz z pompką i po przymiarce może się uda. No i oczywiście nawiercenie tarczy na wzór przedniej i lans :D :piwo: Narazie 140zł wyszło mi za same części, tokarz nie mało zawoła pewnie no zobaczymy, jakoś to będzie.

lukasz7871 - 2013-11-06, 14:52

Edit. Panowie mam problem z dokończeniem tego hamulca tarczowego. Wszystko zostało zamontowane jak należny i efekt jest niezadowalający: Zacisk była przyspawany nawet 2 razy bo myślałem, że było krzywo a dokładniej sam uchwyt zacisku był spawany do wahacza. Na odpowietrzonym układnie zacisk przymocowałem prowizorycznie i wcisnąłem pedał hamulca gdy już siedział przyspawałem. Puszczam hamulec klocki odpuszczają i kręcę kołem i swobodnie się obraca. Przejadę przyhamuje kilka razy i koło znów ciężko się obraca. Gdy zdejmę zacisk widać, ze oba tłoczki się wysuwają i cofają. Bicie tarczy założonej na przerobionej pięście wynosi 0,2 mm. Natomiast sama piasta bicia nie ma, a grubość tarczy 5 mm. Powiedziałem tokarzowi, żeby zoczył te 2 setki a on powiedział, że każda tarcza jest krzywa i żebym zakładał i jeździł. Co o tym myślicie?
Dukee - 2013-11-06, 16:01

Zamontowałes sobie w końcu ten napinacz łańcucha po lewej stronie czy dalej w bolka lecisz? :cool:
lukasz7871 - 2013-11-06, 16:15

Dalej lece w bolka bo jak wszystko nie działa na postoju to napinacz mi nie pomoże. Jak już tu będzie śmigać to go zakupie i założę. :piwo:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group