Rav90 - 2012-06-20, 19:44 Temat postu: Mz etz - brak tabliczki znamionowej i pomyłka w dowodzie. Jako że jest to mój pierwszy post na forum, witam wszystkich. Mam pewną wątpliwość. Kupiłem niedawno swoją wymarzoną etz 250. Motocykl jest w idealnym stanie - problem jest jednak taki, że nie posiada tabliczki znamionowej. Jest również pomyłka w dowodzie rejestracyjnym, gdzie figuruje jako es 250( Teraz jak ją rejestrowałem, to wpisali samo Es). Numer ramy zgadza się oczywiście z tym w dowodzie i poza tym wszystko jest w porządku - na pewno przejdzie przegląd od strony technicznej. Zastanawiam się jednak, czy te niezgodności mogą mi przysporzyć kłopotu np przy przeglądzie lub w jakiejś innej sytuacji. Wie ktoś coś na ten temat? studefix - 2012-06-20, 20:56 Ja też w etz 150 miałem es wpisane.Jak rejestrowałem tropika bez dowodu to musiałem mieć wszystkie dane motocykla na papierze od diagnosty, w papierach wpisał es250/2.Gdy odebrałem dowodzik to i tak pisało poprostu 250.Tym sie nie przejmuj.Co do tabliczki to kup pustą na allegro i nabij nr i gra. Rav90 - 2012-06-20, 21:12 Dzięki za odpowiedź. Tak myślałem, żeby się dowodem nie przejmować. Mam jeszcze jedno pytanie. Kupić tabliczkę od etz czy od es? W którym miejscu na ramie powinna się ona znajdować? Anonymous - 2012-06-20, 21:50 Nie kombinuj.ETZ. Jak się miejsca na dowód skończą to pasuje ten stan rzeczy wyprostować. Przy główce ramy z prawej strony, prawie centralnie. Rav90 - 2012-06-21, 22:22 O, a więc jednak mam tabliczkę. Tyle że jest całkiem wytarta i widać tylko numer ramy i ostatnią cyfrę roku produkcji (1984). No trudno - chyba nikt się nie przyczepi. Dzięki za pomoc. Anonymous - 2012-06-21, 22:26 Standard. U mnie też jest wytarte, ale nr i podstawowe dane jeszcze widać. To przez te kable. Ale poniżej jest wybity ten sam numer na ramie. rajder - 2012-08-22, 15:34 a jażeli chciałbym wymienić rame w etz 250 to można to zrobić bez zadnego "ale", chodzi mi o to czy nie będzie problemu jak bądzie inny numer na tabliczce znamionowej a inny na ramie... Decybel - 2012-08-22, 16:12 Rama jest częścią niewymienną, jeżeli jej numer nie zgadza ci się z tym na tabliczce to nie przejdziesz przeglądu. rajder - 2012-08-22, 16:31 na przeglądzie na pewno sprawdzają czy numery z tabliczki i ramy się zgadzają?? bo jak robili mi przegląd w simsonie to tego nie sprawdzali, patrzyli tylko czy światła działają i hamulce Piotrek94 - 2012-08-22, 17:53 Sprawdzają ETZ_PRORIDER - 2012-08-22, 21:04 Potwierdzam, u mnie sprawdzał w dowodzie, na ramie i tabliczce. rajder - 2012-08-22, 21:21 no to mam problem, bo ośka wahacza nie chce wyjść ani na ciepło ani ściągaczami... a może dało by rade zaszpachlować stare numery i z boku nowe wybić??? co o tym sądzicie Panowie?? Marek_k-750 - 2012-08-22, 21:43 Lepiej nie kombinować z numerem ramy . Do forum ma dostęp też inne osoby. Wiec kombinacje typu szpachlowanie nr które łatwo odnaleźć czy też zaspawanie starych nr i nabicie obok nowych. To wszystko jest nie legalne i karalne. A co do danych w dowodzie to można to skorygować na przeglądzie. Jak rejestrowałem swoją MZ to okazało się że w dowodzie mam tylko MZ 250 a miałem MZ ETZ 251 z 89 roku. i żadnych danych typu moc nacisk osi pojemność  itp. I musiałem zapłacić 50zł za wystawienie opinii. Chcieli mi wpisać 36 koni  Ale nie zgadzało się z czymś tam. Ale za to skorygowali mi i mam teraz MZ 251. A tak w ogóle to ja bym się nie przejmował tym co jest w dowodzie. Zgadzają się nr tabliczka też. To zalać paliwo i w drogę 
Rav90 - 2012-08-23, 02:37 Najwazniejsza jest wlasnie zgodnosc numerow z tym, co w papierach. Bez tego zaden motocykl nie przejdzie przegladu. Staraj sie wykorzystac oryginalna rame, bo prawnie rama rowna sie motocykl. Niby mozesz stare numery sciac i przebic, ale nie polecam tego, bo zawsze da sie to wykryc, a tu juz mozna miec spore problemy prawne. Nawet na najbardziej lakonicznym przegladzie sprawdzaja zgodnosc numerow. Potwierdzam - wczoraj moja etz przeszla przeglad. rajder - 2012-08-23, 15:05 ok "nie będę kombinował" z numerami bo nie chce mieć kłopotów 
Fafik - 2015-03-30, 17:36 A jak można wyprostować taką sytuację. Na ramie ostatnia cyfra to 8 a w dowodzie 5 i do 92r. MZ przechodziła przeglądy. Niestety już jestem po remoncie  ?
ETZ_PRORIDER - 2015-03-30, 23:54 To niech przechodzi przeglądy dalej... możesz tez wybrać się na stację diagnostyczną (ale nie na tą, na której robisz przeglądy ) i zorientować się w sytuacji czy diagnosta by to jakoś "naprawił" albo zadzwonić anonimowo do WK i przedstawić sytuację...
halcik - 2015-03-31, 07:24 U mnie sprawa jest jasna jak słońce. Zaświadczenie z przeglądu, że jednak jest taki a taki numer i ponowna opłata za wymianę dowodu rejestracyjnego. U mnie numer jest o jeden krótszy w dowodzie, niż w realu. Babeczka nawet odnalazła stary dowód od pierwszego właściciela (oddałem, bo po co mi on) i tam też numer był krótszy przy pierwszej rejestracji. Sprawę odpuściłem, ale drogę miałem wskazaną Fafik - 2015-03-31, 09:57 Na przeglądzie powiedział że oficjalnie mnie tu nie było. W WK że, jak bym zgubił tabliczkę i nr na ramie był by nie czytelny, to wtedy rzeczoznawca i nabicie nowego nr. Albo rejestracja na zabytek. Pomyłkę popełniono już przy pierwszej rejestracji 
halcik - 2015-03-31, 12:10 No to rzeczoznawca niech napisze, że jednak błędnie zostało odczytane przy przeglądzie bo numer słabo czytelny, ale przy renowacji i zeskrobaniu farby doszedłeś i on, że jednak powinna być inna cyfra |
||||||
