Twigel - 2006-04-26, 10:36 Temat postu: mz etz 250 - zabawa w enduro witam posiadametz 250 bez silnika i chcialbym pobawić się w przerobienie go na enduro. Mam pare pytań od strony technicznej, bo sam nie bardzo wiem jak je rozwiazac. 1. chce zeby motor był mocny i nie za szybki max kolo 80-90km\h. wiec z przodu zamontuje zebatke 17 zebów i teraz pytanie co z tyłem? jaką inną zębatke tam mogę zamontować, ile zębów ma orginalna zębatka? 2. chciałbym podnieść troche motor(o jakieś 10 cm)i tu z tylu wystraczyło by przespawać uchwyty amorów, ale zastanawiam sie też nad centralnym amortyzatorem tylko nie wiem czy wytrzyma to wachacz to na tyle a kompletnie nie wiem jak podnieść przód i tu mile widziane wszelkie sugestie kolejna sprawa to tlumik, który tez chciałbym aby wyglądałpodobnie jak w enduro. temat powinien chyba byc w usprawnienia\modyfikacje wiec proszę o przeniesienie Kamil5 - 2006-04-26, 12:50 hmm w innych kwestiach niech sie koledzy wypowiedza moim zdaniem cel fajny ale nie z ramą od MZ/ jak wiadoma śa to kruch e ramy i czest pekają od normalnch codziennych przeciązen a co dopiero tomasz102 - 2006-04-26, 12:58 no i jeszcze od 250 to nie dobry pomysł, a jak chesz pośmigaź po polach to lepiej kup rame od WSK i w ted możesz się bawić. 
Jak-44 (joker) - 2006-04-26, 14:32 No z ta oryginalną ramą MZ to trochę lipa ... i jak WSK to ten stary typ " dwu ramówka ". Co do zębatek pisałem juz gdzieś, ze można wsadzić nawet 10z na przód, bo pasuje od WSK. Także rób jak chcesz wybór jest od 10z do 22z na przód 
Podnieść tył no problemos ... patrz mój patent ... fotki w mojej prywatnej galerii ... zrób takie tylko wyższe i po kłopocie. Przód to załatw sobie od jakieś Crossowej CZ. Odpowiednio dobrać tłumik to najgorsza sprawa ... wiec albo całkowicie samoróbka ,albo tym czasowo podnieś oryginał i poprowadź góra (przeróbka kolanka) ... lub dopasować od innego dwu suwa Cross-a o podobnej pojemności. Ja robie Cross-a z WSK-i i wiem, ze problemów związanych z przerabianiem na ta wersje jest znacznie, znacznie więcej, dlatego dobrze sie zastanów czy warto 
hubertbaran - 2006-04-26, 15:08 wara od WSK ! jak chesz coś ciac to najkpierw sobie jaja utnij;] moze zmądrzejesz... Co do enduro kiepski pomysł i niezbudujesz tego tanim kosztem...ogulnie jak chesz miec sprzeta to daj se spokuj ... tu ci nikt nie pomoze składac takiej błazenady;] Twigel - 2006-04-26, 15:46 jednak zostane przy ramie z etz bo taka posiadam
co wniosles do tego tematu poza głupimi tekstami 
hubertbaran - 2006-04-26, 17:22 prubowałem ci uwiadomić ze enduro nie dasie zbudowactanim kosztem.... :/ ale jak widać niedotarło... luqasss - 2006-05-14, 23:48 troszke wybuchowe reakcje niektorych osob ....... bohen - 2006-05-16, 10:59 Jak chcesz możesz zbudowac enduraka na bazie ramy etz tylko powiedz, ile na tym pojeździsz. Pozatym musisz dokupic kilka plastików żeby to miało wygląd, opony, itd... Wg mnie jesli już bedziesz go budował lepsza byłaby każda inna rama kołyskowa (czy zamknięta jak kto woli) niż MZ-towska. luqasss - 2006-05-17, 18:01 zreszta z MZ nie nadaje sie nic na typowego crossa !! Rama nie ma sensu silnik bedze katowany !! cross to cross PituŚ - 2006-05-17, 22:37 ja mam zamiar przerobic na enduro albo crossa Mz 251 ale to dopiero jak kupie sobie cos powyzej 500ccm sihijofens - 2006-06-19, 18:32 Ciekaw jestem czy wykonałeś ramę na bazie WSK? (kołyskowej) Jeśli tak to jak Ci sie sprawuje? Ja w swoim wynalazku mam "hybrydę" kołyskowej od SHL i MZtkowskiej ramy. Całość naprawdę wytrzymała , nię pęka nigdzie chociaż mam sztywny tył. Niestety nie mam aktualnych zdjęć ale jak chcesz podejrzeć jak mniej-więcej to wygląda to zajrzyj do tematu 300ccm w MZ. Pozdrawiam! Daj znać jak wyspawałeś i co z tego wyszło. stasiu007 - 2006-06-23, 14:26 ....zauwazyłem ze HUBERTBARAN zawsze wpierdala sie w jakies tamaty i wszystkich krytykuje. Jak kto schce sobie zrobic z MZtki samolot to niech sobie robi, ty masz przerobiona na woz drabiniasty ktorym wozisz siano i nikt ci nie wypomiana. Wiec sie opanuj. MotoPiotrek - 2006-07-30, 16:51 Jeżeli jesteś zainteresowny to mam czesci od robionego crosa z silnkiem najpierw CZ350 a potem był wsadzony Mz Etz 150 hubertbaran - 2006-07-31, 09:51 Niemam przerobionej MZ:P Mam prawo do otwartej krytyki a to ze ciebie to mocno irytuje mnie nie obchodzi;] A teraz nieco o "krosach" Motocykle wyczynowe w latach 70 kreciły sie z olbrzymimi predkosciami nawet powyzej 12 000 RPM. Moc na wysokich obrotach dawała mozliwosci zastosowania olbrzymich przełozeń i zachowaniu przy tym wyokiej predkosci. Przyspieszenie jest w motocyklu wyczynowym jednym z najwazniejszych czynników wpływajacych na końcowy czas. Stroma górka musi zostac pokonana szybko i bez zajakniecia. Rama i zawieszenia w latach 70 były tłumione gazowo. Bo zawodicy musieli utrzymac stabilnosc na wertepach oraz niechcieli miec odbitych nerek. MZ jest motocyklem przystosowanym do innych celów przełozenia sa w miare duze a silnik kreci do 5500 RPM. Oczywiscie wszystko da sie zmienić ale musisz mieć mamone! Troche motocykli przeszło mi przez rece widziałem mniej i bardziej udane przeróbki. Ale wiem jedno zaczniesz jeździć MZ po górach i górna belka sie ugnie. |
||||||||
