To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Usługi, części, allegro - opinie - Mz z ogłoszenia - warto, nie warto ?

Huberto - 2006-07-03, 15:58
Temat postu: Mz z ogłoszenia - warto, nie warto ?
W związku z tym, że coraz częściej pojawiają się tematy typu "czy warto kupić tą MZ", postanowiłem je wszystkie wrzucić do jednego worka. Poniżej zamieszczam kilka zasad jak pisać w tym temacie, których proszę przestrzegać ↓

1. Zgodnie z zasadami działu Warsztat prócz linków do aukcji zamieszczamy również zdjęcia;
2. Oprócz tego co powyższe, zadając pytanie proszę także zamieścić cytat z aukcji lub zrzut ekranu;
3. Proszę pisać poprawnie po polsku.
4. Zakładając nowy post z zapytaniem o motocykl warto by było zatytułować go np. "MZ ETZ 250 85' z Sosnowca" a odpowiadając na niego użyć sformułowania "RE: MZ ETZ 250 85' z Sosnowca", nie jest to obowiązkowe ale może zapobiec nieporozumieniom.


Wzór:



Witam. Proszę o opinie czy ta MZ jest oryginalna i czy opłaca się ją wziąć za tą cenę.

Cytat:


4 900 PLN 1 191 EUR brutto

NOWA SÓL, lubuskie +48 609 wyświetl numer więcej…

Typ:
Szosowy / Turystyczny
Marka, Model:
MZ, ES
Rocznik:
1972
Data rejestracji:
07/1972
Przegląd:
07/2011
Ubezpieczenie:
08/2013
Przebieg w km:
66 000 km
Moc:
14 kW / 19 KM
Pojemność skokowa:
247 cm³
Rodzaj paliwa:
benzyna
Kolor:
czerwony
Rodzaj napędu:
Łańcuch
Status pojazdu:
sprowadzony / zarejestrowany
Kraj pochodzenia:
Niemcy
Kraj aktualnej rejestracji:
Polska

Dodatkowe informacje

zabytkowy, bezwypadkowy, pierwszy właściciel
Opis pojazdu

witam mam na sprzedaż motocykl MZ ES 250/2 ,rok 1972 z fabrycznym koszem bocznym rok produkcji 1969 .

mz-ka wraz z wózkiem kupiona w salonie sprzedaży w gerlitz w roku 1972. od nowości w jednej rodzinie , eksploatowana najpierw przez ojca później syna .

zarejestrowana , opłacone oc , brak przeglądu.

fabryczne kluczyki z zamkami.

motocykl był malowany jak widać na foto , nie jest to fabryczny lakier,do renowacji.

motor eksploatowany jeszcze w roku 2011 ,wózek boczny nie używany dłużej.

od nowości zestaw jeździł razem, fabryczne mocowanie wózka , bez przeróbek.

motor można odpalić.

w przypadku pytań kontakt tylko telefoniczny 609 499 555 , zestaw do obejrzenia w nowej soli 20km od zielonej góry .

pozdrawiam wszystkich sławek nowa sól.






Lub zamiast cytatu tzw. Screenshot







rybson13 - 2006-07-22, 11:20
Temat postu: moge uratowac jej zycie prosz eo rade:)
no wiec moge kupic etz 250 rocznik `87 z tarczowka z papierami na bialych tabliach nieprzykreconych nawet nie wierconych bo chlop nia jezdzil po pijaku do sklepu :) wiec mu nie byla potrzebna, predkosciomierz od jawy, kierownica leciutko krzywa, ogolnie etka zaniedbana ograniczniki od kierownicy urwane szpachla z baku odpada :mrgreen: ogolnie to roboty na cale wakacje silnik jescze jakims cudem pali :-/ chlop zmienial cala choinke bo ukrecil przy paleniu gumy, ale lozyska zostawil stare czyli silnik pewnie do przegrzebania, kupic ja moge za 550zl jak myslicie uratowac jej zycie?? ;-) bo sam nie wiem ale papiery ma i jeszcze jezdzi a ja lubie grzeba przy emzetkach oczywiscie swoja 150 zostawiam mialbym dwie na miasto i na trasy;d
zajarek - 2006-07-22, 11:29

Pewnie, że warto. Ja swoją TS-kę też kupiłem od "rolnika". Była tak zaniedbana, że płakać sięchciało. A teraz?? Może jeszcze dzisiaj wystawię fotki to będzie do oglądnięcia. Ale po prostu - Cód/Malina !!!!!!!:)
Silniczek chodzi i na razie go nie rozbierałem, ale po sezonie, ma obiecane..:)

edwin.sk - 2006-07-22, 11:34

zajarek, trzymam za słowo....jutro może wyjdzie ts mojego starego....i cud malina to chyba mało powiedziane:D

[ Dodano: 2006-07-22, 11:36 ]
i rybson jak masz kasę i energię to bier tą etz, podejrzewam, że te 50 pln jeszcze koleś zejdzie, a jak bedzie na głodzie to jeszcze lepiej kupisz:D

rybson13 - 2006-07-22, 11:52

heheh ok no to ja wezme ;D a co mi tam na nastepny zlot bedzie sie czym pokazac:P
Allu - 2006-07-22, 12:21

Bierz :-D nawet się nie zastanawiaj 8-) 8-)
KingNothing - 2006-07-22, 12:54

Ja moją 150 musialem pchac 2 km do domu. Ale warto bylo :D pod koniec wakacji bedzie wygladac prawie jak nowa ;) .
SAke - 2006-07-22, 13:03

Moje zdanie juz znasz :P
tomasz102 - 2006-07-22, 15:08

dokadnie jezeli masz kase na remont to wiadomo, nie ma sie nad czym zastanawaic :mrgreen:
petro21 - 2006-07-22, 16:11

a co do stanu w jakim kupilkiusmy moto to moj byl TRAGICZNY slownie tragiczny :-| zaczynajac od gory to nie dlalal predkosciomierz, bak malowany srebzanka wielki napis "fox" i gwozdziem wydziergane "EWA kocham Cie" siedzenie popekane, brak migaczy, stopu z przedniego hampla. tylny hampelk mial wiele do zyczenia. boczki byly zołte.
A co w silniku?? Gosciu myslal ze to 250 i jezdzil bez oleju bo siemmering przepuszczal i ciagnal olej ze srzyni, wal lekko luzny, miala tylko 2 4 i 5 bieg ( gosciu wczesniej jezdzil na jawie ts 350 i myslal ze MZ tez ma polsprzeglo :-| lancuch wyp****** tak ze przy przyspieszaniu przeskakiwal czasami, ujebane napinacze kola lyse do drutow opony...
Tak to mniejwiecej wygladalo i ja reanimuje. juz ma czarny ladny perlowy lakier, nowe obicie siedzenia, regener. amory z przodu i z tylu noew zebatki pomalowana tez byla rama. i polerwoalem niektore elementy. teraz reanimuje silnik. jestem na dobrej nawet bardzo dobrej drodze do tego zeby jezdzila i to jeszcze jak :-P :-P

POZDRO

Toma - 2006-07-22, 17:25

rybson13 napisał/a:
chlop zmienial cala choinke bo ukrecil przy paleniu gumy


już widze tego gościa w drodze do sklepu po flache dającego na gumie :mrgreen: :mrgreen:

a co do sprzeta - masz złotówki , chęci i czas to sie nie zastanawiaj :!: :!: :-D

rybson13 - 2006-07-22, 18:14

jutro pewnie albo w pon ja kupie :) musze chlopa trzymac zeby cos upuscil tylko kazdy dzien to dzien katorgi dla tej etki :(
daker 251 - 2006-07-22, 18:42

rybson13 jesteś z moich stron to powiem ci tak, dzięki takim pasionatom jak nasze grono
MZ-ki są dalej na czasie i stanowi obiekt westchnień dla wielu :-D Ja równierz dałem nowe zycie swojej 251, uratowałem ją z rąk bezdusznego kata, więc niezastanawiaj sie i podarój jej nowe zycie ;-) postaram sie dać zdjęcia mojej MZ w chili kupna i w chili obecnej

Allu - 2006-07-22, 19:43

daker 251, czekamy :-D
rybson13 - 2006-07-22, 22:43

ale mnie nakreciliscie jutro jade kupie najwyzej bede zalowac pociesza mnie to ze wszystko w niej zrobie sobie sam a tylko w czesci trzbea inwestowac ale nawet regeneracje walu mi tata zrobi:) jak jutro kupie wysle fotki pozdrawiam
pawelt - 2006-07-23, 00:21

Ja bym poszukał jakiejś seksownej i dobrze utrzymanej (MZ-ki oczywiście), a takie padło to dużym młotem i kilofem bym napieprzał, żeby się już nie męczyło.
tomasz102 - 2006-07-23, 00:35

pawelt, pojebało Cię :!: :-x i do czego doprowadzi takie coś, lepiej pooglądaj jak chłopaki dopraowadzają szroty do stanu świetlności, i jezeli nie masz umiejętności i kasy na remont to lepiej niech motocykl czy inny pojazd poczeka na kogoś innego kto się nim zaopiekuje. Ja jak będe miął jakiś większy przbytek kasy to jak znajde papiery od WSKi mojego ojca, to wezme ją od dziadka z szopy i odrstauruje tego klasyka polskiej motoryzacji.
pawelt - 2006-07-23, 05:45

No mnie pojebało, bo ja swoją ETZ250 wyciągnąłem z nieciekawego stanu i doprowadziłem do takiego o którym Ty możesz tylko pomarzyć. Mimo to nie wymagam od innych, żeby się poświęcali, bo nie każdy ma takie możliwości taniego odrestaurowania motocykla.
Ciekawy jestem czym Ty Tomaszu102 możesz się pochwalić, że wymagasz poświęcenia od innych.

Raczek - 2006-07-23, 09:46

tomasz102 napisał/a:
dokadnie jezeli masz kase na remont to wiadomo, nie ma sie nad czym zastanawaic


pawelt, nie rozumiem Ciebie, przeciez tomasz102, nic nie wymaga od rybson'a13, tylko odpowiada mu na jego pytanie tak jak i inni...

A pomyśl: jakby każdy kto chce kupic MZ kupowałby tylko te zadbane to te które są w dość opłakanym stanie nie znajdowałyby nabywców i jej egzystencja polegałaby na gniciu bądź pruchnieniu w szopkach, garazach, komórkach idt ... po to jest forum żeby pomagać, znajdywać pomoc i rady, wymieniać uwagi, oraz żeby znaleść taniej jakieś części itp. ;-)

Sądzę, że to tylko pomyłka, niedoczytanie albo zmeczęnie patrząc na godzine o której to pisałeś, bo te dwie Twoje wypowiedzi z ust (palców :-D ) miłośnika MZ zasługuja na usunięcie z forum i potępienie... Aczkolwiek chcę zaznaczyc, że nie chce wszczynać kolejnej kłótni i kolejnego bezmyslnego drapania się... :-?

PS jeśli kogoś uraziłem to przepraszam, ale to jest moja uwaga... pzdr

rybson13 - 2006-07-23, 10:10

pawelt napisał/a:
Ja bym poszukał jakiejś seksownej i dobrze utrzymanej (MZ-ki oczywiście), a takie padło to dużym młotem i kilofem bym napieprzał, żeby się już nie męczyło.


spokojnie akurat odrestaurowac to mnie to minimalnym kosztem wyniesie nadrozsze w tym wszystkim bedzie malowanie calego moto koszt 100zl a wsumie chce ja kupic bo czy kupisz etke za 550zl czy taka za 1200zl to i tak remont trzeba robic... taka prawda:) a w tej silnik naweet chodzi, tylko wlasnie nie wiem jak dlugo moze nie jest tak zle zmieni sie mu lozyska simery pierscionki i moze bedzie chulac:) i talalala



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group