Na motocyklach MZ - Bieszczady na MZ Trophy-Pomarańczy
dugi - 2013-09-02, 13:55 Temat postu: Bieszczady na MZ Trophy-Pomarańczy Ostatni sierpniowy weekendzik i spontaniczny wypadzik w Bieszczady.
Przejechałem 1000 km. MZ jechała cudnie, żadnych grymasów.
rastuch - 2013-09-03, 08:53 Temat postu: Re: Bieszczady na MZ Trophy-Pomarańczy No i świetnie. Grunt, że MZ z brzydkiego kaczątka przeistoczyła się w pomarańczowego ptaka (np. Gila - choć nazwa się źle kojarzy) i bezproblemowo wozi swego właściciela. W związku z tym, że :
dugi napisał/a: | MZ jechała cudnie, żadnych grymasów. |
Czemu nie wpadniesz tutaj
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=31300
Tak patrzę na te zdjęcia i zastanawiam się czy poprzez tak doładowany tył przód Ci nie myszkował?
Jak wyszło ze spalaniem?
P.S. Co to za sakwy - torby monterskie? Jak cenowo, masz jakiś link do aukcji?
dugi - 2013-09-03, 18:05
Na zakończenie mam rzut beretem, ale cały week pracowity-piątek, sobota i w niedzielę na noc-taka praca, Jeżeli udało by mi się zamieszać w pracy to może na jedną nockę podjadę, zobaczymy jak będzie.
Sakwy to torby narzędziowe-ile kosztowały to już nie pamiętam, raczej nie są drogie!!!!
[ Dodano: 2013-09-03, 18:15 ]
..jechało się spoko, bez zarzutu prowadzenie,
spalanie hmm 5 do 6ściu na górskich podjazdach,,,, 80-100km/h i
i dwie policyjne kontrole. Najlepsze, że darłem przez wioski stówę, ale jak policeman-y zobaczyli Tropke to nie mieli sumiena ukarać mnie mandatem!!!
|
|
|