SAke - 2006-06-29, 18:56 Temat postu: Elektryka - niesprawny prostownik - MZ ETZ 150 Witam. Mam pewien problem z ładowaniem a dokladniej z prostownikiem. Otuz sprawdzajac prostownik natknołem sie na spaloną diode. wylutowałem ja i wlutowałem dobra. Ale nie dało to rezultatu (przy wyłaczonym zapłonie swieciła kontrolka ładowania, a jak właczyłem zapłon bez zapalania motocykla gasła a jak wypiolem ten czarny kabel co idzie do tej diody wejscie (U) wszystko jest ok nawet jak sie zapali motocykl to jest ladowanie tylko bardzo słabe i przy wyzszych obrotach) No wiec wziolem sie za sprawdzanie prostownika ponownie. I pojawiła sie mi pewna niejasnosc gdy do zacisku D+ przyłozyłem dodatni zacisk miernika a do zacisku U (jeden z tych 3 do ktorych ida te czarne kable od stojana chyba) prad przepływal nie zaleznie od polaryzacji patrzac na schemat nie powinno sie tak dziać na dwoch pozostałych (V , W) prad przepływał tylko w jedna strone. Jak myslicie moze to byc przyczyna tego problemu czy szukac winy gdzies indziej?? eMZetkowicz - 2006-06-29, 20:09 Twój problem wygląda tak że sprawdziłes tylko diody wzbudzenia, masz pewnie uskzodzone tez diody główne(prawdopodobnie jak ta poszła to tamte tymbardziej), załóż na próbe inny prostownik, ładowanie na dwóch fazach masz dobre, tylko że słabe, jasne bo brakuje jeszcze trzeciej. [ Dodano: 2006-06-29, 20:09 ] Czy nie pisałeś już w innym temacie na ten temat??? SAke - 2006-06-29, 20:20 sprawdzałem te główne tez niby przewodza prąd w jedna strone. Ale cos mówi byc nie tak dlatego pytam czy kupowac nowy prostownik czy szukac winy gdzies indziej. Pytałem ale tylko o spalona diode wtedy jeszcze nie byłem na etapie wymienienia jej. Tylko powiedzcie mi czemu tak sie dzieje patrzac na schemat nie ma prawa sie tak robic :-/ marko - 2006-06-30, 08:50 mi sie wydaje ze to jest jedna z głównych diód, mi tez kiedys sie spalila ale nie pamietam jakie byly obiawy. sprawdz je jeszcze raz najlepiej za pomocą prostownika i żarówki bo i pamietaj o sprawdzaniu z dwóch stron. pozdrawiam |
||||||
