To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Na motocyklach MZ - MZ ES 250/1 Jaskółka na Szwedzkich drogach i innych.

ETZ_PRORIDER - 2016-02-05, 23:11

Bajbus16 napisał/a:
Chciałbym go zrobić w miarę zgodnie z oryginałem. Może się uda.
Na pewno się uda, dobrze, że nie odstawiłeś planów w zapomnienie, już w krótce zlot MZ Klubu i będziesz miał okazję opowiedzieć o tym wszystkim ;) :piwo:
mlody030488 - 2016-03-25, 18:54

Bajbus16 Gdybyś się wybierał do Norwegii w miesiącach Maj Czerwiec Lipiec służe pomocą jeśli chodzi o nocleg w okolicach Oslo a dokładnie Nesoya. Jeśli chodzi o inne miesiące jest już problem ponieważ mieszkam z rodzina na 40 m2 ;)
Bajbus16 - 2016-03-26, 20:04

mlody030488, Bardzo dziękuję za propozycje możliwości noclegu w Norwegii. Jeśli chodzi o termin to jestem zależny od siostrzeńca, kiedy dostanie urlop. Mój syn pracuje z pewnym Norwegiem mieszkającym niedaleko Oslo. Praktycznie jego dom przez cały rok stoi pusty, więc tam bym zakotwiczył na jakieś trzy dni i z tamtąd Ruszał na podbój świata. Jeszcze raz dziękuję za propozycję.
mlody030488 - 2016-03-27, 14:02

Ja będe w Polsce od 8 maja do 14 czerwca,a póżniej od 8 lipca do 7 sierpnia ;) Więc gdybyś wyjeżdzał to daj znać ;) podjedziemy do Świnoujścia razem ;)
Bajbus16 - 2016-03-28, 23:31

mlody030488, Już tą informacje o powiadomieniu zapisałem w kalendarzu.
Bajbus16 - 2016-09-16, 22:06

No i się stało. 04.09.2016 o godz. 12.30 Ruszyłem z Polski na podbój Norwegii. Zaczęło się od starej trasy S3, Świnoujście, prom, Ystad i wojaże po Szwecji do Agunnaryd. Pogoda dopisała, choć po przybyciu do Ystad i jazda w kierunku Kristianstad obfitowała w dość gęstą mgłę. Musiałem założyć spodnie i bluzę przeciwdeszczową, Był i straszny ziąb i wilgotność przemaczała mi nawet kurtkę skórzaną. Zaznaczam, że była godzina około 7.15, tuż po zjechaniu z promu. Tak przemierzyłem pierwsze 57km. Za Degebergą mgła ustąpiła i dalsza jazda to sama przyjemność. Po przyjeździe do Agunnaryd, przywitała mnie sąsiadka mojego syna, którą poznałem w czasie ostatniej wizyty. Pogadaliśmy trochę na migi, rozgościwszy się w mieszkaniu odpoczywałem. Następny dzień to opady deszczu i temperatura 18stC. W środę od rana słońce i ciepło. Decyzja i o 10.00 ruszam na Norwegię. Cel małe miasteczko na północny zachód od Oslo Vegli a tam do mojej dyspozycji całe mieszkanie kolegi mojego syna. No to ruszamy Lungby do Halmstad na E6 i nią przez Geteborg od Oslo. Potem na E18 i z niej na krajową 40 do celu. Taki plan trasy. Powiem, że fajnie się jechało, choć w miarę upływu drogi robiło się coraz zimniej. W miejscowości Moss, około 20 km przed Geteborgiem zatrzymałem się na parkingu, aby założyć dodatkowy ocieplacz pod skórę. Słońce świeciło niebo bezchmurne, w czasie postoju bardzo ciepło, w czasie jazdy bardzo rześkie powietrze mocno chłodziło. Obok mnie zatrzymał się samochód. Był to Polak z Opolskiego pracujący w Norwegii jadący na urlop. W rozmowie, kiedy dowiedział się o moich planach stanowczo odradzał mi dalszą jazdę motocyklem na północ. Jak powiedział to już za Oslo występują obfite opady deszczu a temperatura w dzień do 11 stC a w nocy lekkie przymrozki. Po jego odjeździe długo myślałem co robić dalej. W końcu postanowiłem wracać i tak moja wizyta w Szwecji z 18 skróciła się do 11.09.2016. Wybrałem zły termin. Miałem jechać z siostrzeńcem, a to urlop w terminie innym niż planowany a to jeszcze inne sprawy i tak dopiero w sierpniu po wyjaśnieniu wszystkich problemów sam ruszyłem w drogę. Z tego co mi powiedział Opolanin, to najlepszym okresem na Norwegię jest Czerwiec Lipiec. W czwartek pojechałem na wycieczkę krajoznawczą po rejonie. Niedaleko miejscowości Ryd trafiłem na cmentarzysko starych samochodów, dziś porzuconych stanowiących atrakcję turystyczną. Może komuś coś się przyda. Nieudany wypad w tym roku nie znaczy, że zrezygnowałem. Już dziś układam plan na następny rok. Tych, którzy wybierają się do Szwecji chciałbym ostrzec. Większość stacji benzynowych jest na karty bankomatowe. Moja Maestro nie działała, działają tylko karty Szwedzkiego Banku. Ostatnio jak tam byłem spokojnie zatankowałem Polską kartą. Teraz już nie. Spowodowane jest to kradzieżami paliwa przez cwaniaczków. W większych miastach są stacje za kasę i tam się tankowałem. Moja Jaskółka przez całą drogę zachowywała się należycie. Nie miałem żadnych problemów, choć po powrocie z Moss zauważyłem dość znaczny wyciek oleju. Po dokładnym obejrzeniu stwierdziłem, że wyciekał olej z ośki zmieniacza biegów. Chyba strzelił uszczelniacz. Przyznam się, że do dzisiaj nie usunąłem tego przecieku.
Bajbus16 - 2016-09-16, 22:33

Zdjęcia dla koneserów starych aut.
Bajbus16 - 2016-09-16, 22:41

cd.
Bajbus16 - 2016-09-16, 22:50

Może ktoś rozpozna markę tych samochodów. Jedne to na pewno stare Volvo.
borgi - 2016-09-19, 11:00

Brawo Bajbus16 :piwo: Dziękuję że się z nami podzieliłeś wrażeniami.
Myślę że na podróż do Skandynawii to trzeba się trochę naprzygotowywać: ziąb, wilgoć, starte opony, mgły itp. Dziki na Junakach byli w tym roku na Nordkappie, pojechali w drugiej połowie czerwca i wymarzli :mrgreen: Podaję linkę do ich opisu wyprawy.

http://www.otostrona.pl/p...185_Ba-tyk-2016

Wiadomo że w internecie nie zamieszcza się wszystkich wrażeń i emocji ale jakaś namiastka jest

Jeszcze raz brawo i czekam na relację za rok :piwo:

rastuch - 2016-09-19, 11:27

Gratuluje :piwo:
Adax - 2016-09-19, 11:36

Super! Szkoda, że ten Opolanin zawrócił Cię z obranej trasy. Dla wielu osób każde warunki poza piękną słoneczną pogodą nie nadają się na moto a ja jestem pewien, że byłeś dobrze przygotowany i dał byś radę , tym bardziej, że na miejscu czekało ciepłe mieszkanko. :cool:
Matfiej - 2016-09-19, 15:30

Świetna wyprawa browarek !
Bajbus16 - 2018-04-01, 18:54

W lutym tego roku odwiedziłem Dubaj i Al Ras Khaimah nad Zatoką Perską i chciałbym w swoim dziale Pamiętników podzielić się z Wami ciekawostkami jakich tam doznałem. Otóż pewnego dnia podjechał pod swój garaż, który jest zwykłą wnęką w domu przeznaczoną na samochody i inne sprzęty codziennego użytku, arab (około 40 letni) piękną trajką i co po raz pierwszy widziałem z automatyczną skrzynią biegów. Niestety mój angielski jest na bardzo niskim poziomie i nie umiałem powiedzieć mu, żeby pokazał silnik. Z tego co zrozumiałem, to silnik miał od jakiegoś małego samochodu. Muszę wam powiedzieć, że znał Polskie marki samochodów i motocykli. Takie jak Warszawa WFM a nawet o dziwo Junak. Skąd znał, tego nie wiem. Odwiedziłem również wielkie akwarium pod słynną iglicą. Tam się po prostu pływa łódką z przeźroczystym dnem a pod łódką dwu metrowe rekiny i wielkie płaszczki. Na wjazd windą na szczyt iglicy trzeba czekać trzy miesiące, więc się nie udało. Pojeździłem na kładzie po wydmach i po pustyni, gdzie bardzo łatwo zabłądzić. W sumie na drodze spotkałem trzech motocyklistów zrzeszonych w jakichś klubach, sadząc po ich bogato zdobionych napisami skórzanych kamizelkach. Sam Dubaj, czy Ras Al. Khaimah to jeden wielki plac budowy na piaskach pustyni. Resztę pokażę na zdjęciach.
kosior30 - 2018-04-01, 22:03

Fajna wyprawa, Dubaj to jest ewenement na skalę światową. Długo tam byłeś? Jakaś zorganizowana wyprawa (biuro podróży), czy prywatna inicjatywa?

Jeśli Twój wiek wpisany w profilu jest zgodny z rzeczywistością, to Ci powiem, że świetnie się trzymasz - porównując np. z moim ojcem, który jest 49 rocznik.

Adax - 2018-04-01, 22:24

Cytat:
Jakaś zorganizowana wyprawa (biuro podróży), czy prywatna inicjatywa?_

Z tego co kojarzę sytuację rodzinną i wnioskuję z fotek, to były to odwiedziny syna z rodziną, który jest zawodowym pilotem i pewnie jest tam na kontrakcie. Więc rada dla młodych, inspirujcie i kształćcie swoje pociechy! :P

Gratuluję i zazdroszczę takiej wyprawy, bo Dubaj jest na mojej liście miejsc do odwiedzenia. :shock: :piwo:

Bajbus16 - 2018-04-03, 00:51

kosior30, Byłem tam przez dwa tygodnie. Mieszka i pracuje tam Już 8 lat moja córka. Zawsze się tam wybierałem, ale jakoś tak schodziło, aż w tym roku się przeleciałem w te ciepłe kraje. Dla nas Europejczyków, to zupełnie inny świat inna kultura i obyczaje. Arabowie nie lubią jak się ich fotografuje np. w tle jakiegoś pejzażu. A już całkowity zakaz to fotografowanie arabskich kobiet. Dlatego nie wszędzie mogłem poruszać się z aparatem, czy kamerą. Jednakże to bardzo mili i uczynni ludzie, aby tylko im po odciskać nie deptać. Niżej to rozrywka kobiet. Moje dane profilowe są prawdziwe i za trzy tygodnie rozpocznę 70 rok życia. Na razie czekam na ładną pogodę i planuję wyjazdy na Słowację do Austrii i Na Bawarię. Zobaczymy co uda mi się zrealizować.

Adax, Nie, nie. Mój syn co prawda rozpoczął studia w Dęblinie, ale brak predyspozycji zdrowotnych nie pozwolił mu na naukę WOSWL. Przeniósł się zatem na inny kierunek- cywilny.

Adax - 2018-04-03, 09:40

Jakoś mi utkwiło, że Twój syn przylatywał samolotem do Babimostu, wiec widząc zdjęcia wnuków w autobusach szkolnych, tak sobie wykombinowałem. W sumie dużo się nie pomyliłem. :razz:
Bajbus16 - 2018-06-11, 13:33

10.06.2018r W dniach Babimostu, w dniu Miasta Rocka zorganizowaliśmy mały zlot klasyków. Ku mojemu zdziwieniu pojawiły się i samochody tak stare, że większość oglądających nie widziało na oczy takich rarytasów kolekcjonerskich. Wszystkie pojazdy przyjechały o własnych siłach i na własnych kołach.
Bajbus16 - 2019-03-21, 11:14

Niedługo rocznica forsowania Odry w 1945 roku, nieopodal miejscowości Gozdowice przez Pierwszą Armię WP. Zatem Wielki Cmentarz Wojenny żołnierzy poległych w Starych Łysogórkach warto odwiedzić. Dużo historii i krwi na tym małym skrawku ziemi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group