To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Usprawnienia/modyfikacje & akcesoria - Introwy projekt ETZ 200

intr - 2017-11-01, 20:52

tak w zasadzie, to przeglądając temat jest niuans do przodu i mogę odświeżyć. Generalnie pojawił się na drodze zasadniczy problem fabrycznego procentowego wyważenia wału. Pytałem nawet na niemieckich forach. Nikt nie wie lub nie chce powiedzieć. Fabryka nie ujawniła tych informacji. Napisałem nawet do kanuni, ale tutaj też cisza. Można zmierzyć oczywiście, ale zawsze pozostaje problem niedokładności produkcyjnych i co za tym idzie rozbieżności rzeczywistości od tego, co fabryka chciała a tym co wyszło. Potrzebowałem więc możliwie na 100% oryginalny set, który pracował i nie wibrował i taki się znalazł, ale jeszcze w silniku, więc będziemy mierzyć.

czopy z poprzednich zdjęć dałem w międzyczasie do nawęglenia i szlifowania, są już gotowe, przeciwwagi nabrały kształtu półproduktu i jak tylko zmierzę wyważenia wału będę to obrabiał na gotowo i zobaczymy co wyjdzie. Wał jest obliczony całkowicie od podstaw, a propo momentów temacie o 300, więc jak to odpali i będzie jechało to się okaże czy mi się dobrze wydaje czy źle ;) Prócz nawęglania i szlifowania wszystko robiłem u siebie.

Fotki jak się wał prezentuje poniżej. cdn.

kosior30 - 2017-11-01, 22:06

Błyszczy się jak psu jajca na wiosnę ;)
intr - 2018-02-08, 09:29

Najnowsze wieści z frontu są takie, że obrobiłem wał jeżeli chodzi o otwory, wcisnąłem czopy i złożyłem na szybkości żeby zobaczyć, czy w ogóle da się go wycentrować. Rokuje że zmieści się w tolerancji, niemniej po drodze wyszło wiele rzeczy, których nie przewidziałem, bo nie miałem świadomości, że mogą akurat tutaj wystąpić i nie wiem ostatecznie, czy te przeciwagi nie wylądują na końcu na półce jako ofiara dla boga prędkości :lol: Ogólnie rzecz ujmując pojawiają się naprężenia przy wciskach, które krzywią wał i mimo, że powinien być prosty to nie jest.

Okaże się po złożeniu na gotowo, doświadczenie niestety kosztuje. :twisted: Poniżej foto z pola walki.

Dodek - 2018-02-08, 10:09

Slaba sztywność stali ?
intr - 2018-02-08, 10:17

No można by tak powiedzieć, ale też ciężko aby było inaczej, Po prostu trzeba wiedzieć jak się wał zachowa i środki zaradcze podjąć jeszcze przed obróbką. Stal to 40 hm utwardzona do 30 hrc, więc też nie byle co. Wciski nie pozostają bez echa na tarczy wału i otwory wzajemnie też się odkształcają. To są rzeczy, których na papierze czy komputerze nie widać i nie ma innej drogi jak robić, analizować co i dlaczego się stało.
kosior30 - 2018-02-08, 13:35

Coś jak ze ściąganiem materiału przy spawaniu - możesz sobie wszystko ustawić i wyliczyć, a odkształci się tam, gdzie będzie samo chciało. Może zostawić niektóre rzeczy do obróbki po złożeniu połówek?
intr - 2018-02-08, 14:12

No tak się robi, na masową skalę jak jest wał składany w kilku części, to składasz cały jak leci, centrujesz na ile się da a następnie cały wał w szlifierkę i czopy, które mają naddatek na szlifowanie jedziesz po długości. Wtedy wał z szlifierki wychodzi z biciem zero. Tak wski były robione między innymi. Zaleta, że nie trzeba robić super dokładnie, wada, że wymiana czopa nie jest możliwa bez szlifowania całego wału.

Myślałem o tym, ale jak robisz prototyp, to ciężko wszystko przewidzieć. Jak się będę zadowolony z bicia, to dorobię nowe większe czopy, dam no nawęglenia i dam do przeszlifowania w całości. Nawet nie pytać ile czasu zajeła produkcja tego wyżej ze wszystkimi obliczeniami... Szkoda by było zezłomować. W każdym razie i w tym stanie nawet jak będzie bił ze dwie dychy to już mi pozwoli robić cylinder. Bez wału o większym skoku nie mogłem cylindra ruszyć. Generalnie jak się zmieszczę nawet w 0,05, to przy tej wielkości wału jeszcze będzie można założyć. Jak wyjdzie zobaczymy.

Wrzucam foto jaki akutalny stan, żeby tak chodził jak się świeci, to będzie dobrze ;)

intr - 2018-02-08, 20:06

FINALLLE!

Skończyłem z biciem 0,03, więc będzie glebę gryzło :twisted: (ale musiałem oczy zamknąć ;) )

Aż zasłużył sobie na sesję zdjęciową, bo nie wiem czy w polsce ale na forum na pewno jest to pierwszy customowy wał do MZ'ty z korbowodem od RM 250 i tłokiem od Piaggio hexagon 180. Skok 62 mm. Oryginalny 58. Założone wyważenie 35%. Nawet na fejsa się nadaje ;)

No i tyle, na półkę i tera cylinder wchodzi na stół:

kosior30 - 2018-02-08, 21:18

No to baja! :mrgreen: :piwo:
czochu - 2018-02-08, 21:39

To teraz już z górki oby sprzęgło wytrzymalo ;)
mostasz - 2018-02-09, 12:55

Wyjdzie najszybsza ETZ 150 na świecie :P
ETZ_PRORIDER - 2018-02-09, 13:20

mostasz, Tylko na świecie? Myślę, że w całym układzie słonecznym i nawet spali łąka w czarnej dziurze! Super!
mczmok - 2018-02-09, 13:39

czochu napisał/a:
To teraz już z górki oby sprzęgło wytrzymalo ;)
i łańcuszek...
mostasz - 2018-02-09, 20:08

To w 150 jest łańcuszek ? Wlozcie okinoia jezeli nie ma lepszych łańcuchów ;)
czochu - 2018-02-09, 20:51

Łańcuch to może z rozrządu od samochodu by dopasowal
intr - 2018-02-09, 21:49

Oryginalny czeski wytrzyma na 100%. W dalszym etapie ten silnik będzie sie kręcił do tyłu i tam zrobie przełożenie na kołąch zębatych. Ale na początek żeby tylko odpalić to będzie standard. W jawie 350 jest taki sam i wytrzymuje mechanicznie. Problemem jest tylko brak napinacza. Gdyby był, to by to było trwałe i niezawodne.
mostasz - 2018-02-12, 11:30

Intr - obecnej produkcji łańcuszki czeskie FAVORIT wyciągają się nam w jawach jak guma od majtek :P
Kto robi sprzęgło w ostatnich 3 latach kupuje łańcuszek okinoi ;) Jeden z kolegów zrobił na tym cudzie 10 000 i nie jest wyciągnięty a te teraźniejsze favorit potrafiły się po 4 -5 tys wyciągnąć granicznie...

kosior30 - 2018-02-12, 19:34

Jeśli pasuje od Jawy 350, to pasuje też od rozrządu ze skody. Może tam są jakieś lepsze jakościowo łańcuchy (były montowane jeszcze na początku wieku w Fabiach 1,4 8V).
Patafil65 - 2018-02-26, 23:40

intr napisał/a:
Najnowsze wieści z frontu są takie, że obrobiłem wał jeżeli chodzi o otwory, wcisnąłem czopy i złożyłem na szybkości żeby zobaczyć, czy w ogóle da się go wycentrować. Rokuje że zmieści się w tolerancji, niemniej po drodze wyszło wiele rzeczy, których nie przewidziałem, bo nie miałem świadomości, że mogą akurat tutaj wystąpić i nie wiem ostatecznie, czy te przeciwagi nie wylądują na końcu na półce jako ofiara dla boga prędkości :lol: Ogólnie rzecz ujmując pojawiają się naprężenia przy wciskach, które krzywią wał i mimo, że powinien być prosty to nie jest.

Okaże się po złożeniu na gotowo, doświadczenie niestety kosztuje. :twisted: Poniżej foto z pola walki.

Pamiętasz, kiedyś pytałeś po co robię przyrząd do wytaczania wag w uchwycie tokarki, skoro łatwiej frezarką to ogarnąć, teraz zdobyłeś doświadczenie i już wiesz, najlepiej wytaczać otwory pod czop korbowy po wciśnięciu czopów głównych. Po to właśnie taki gips do mocowania przeciwwagi z wciśniętym czopem głównym, wówczas bicie po centrowaniu wychodzi w okolicy 0,01. Pozdrawiam i trzymam kciuki za projekt.

intr - 2018-02-27, 00:51

Dzięki :) Na pewno wiem więcej, ale przy tej frezarce to dalej bym się upierał ;)

Również pozdrawiam.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group