arturross15 - 2015-09-20, 22:55 Temat postu: piasek (błoto) w silniku Macie jakieś pomysły jak się to tam dostało? Mi się wiedza i wyobraźnia skończyła. https://www.youtube.com/watch?v=0bwDVHkQcDg Seba_830 - 2015-09-20, 23:22 Mogło być tak że zaciągnął przez filtr powietrza brudną wodę, ta dostała się do cylindra, motocykl zgasł, następnie woda w jakiś sposób dostała się pod tłok i z niej wytrąciło się to błoto. ETZ_PRORIDER - 2015-09-21, 00:17 Seba_830, To jest silnik 4T i to, że dostanie się nad tłok to nie wpływa na to, że jest to w silniku, piasek nie przejdzie przez pierścienie do silnika i oleju. Prędzej dostało by się to przez wlew oleju lub odmę, co jest najbardziej prawdopodobne przy zatopieniu silnika. Seba_830 - 2015-09-21, 06:24 Wiem że to 4T , po prostu może pod działaniem wody coś się dzieje z pierścieniami i zaczynają puszczać, bo przecież gdy zawory są zamknięte a dużo wody jest w cylindrze to w czasie suwu sprężania gdzieś ona musi znaleźć ujście. Niemniej jednak twoja wersja jest bardziej prawdopodobna . 
arturross15 - 2015-09-21, 08:33 Przez filtr powietrza raczej nie ma prawa się przedostać piasek, Przecież filtr powietrza nie ma za zadanie chronić przed piaskiem tylko przed drobnym kurzem. Skoro nie przepuści kurzu to tym bardziej nie przepuści piasku. Na moje to piach przeszedł albo przez brak korka wlewu oleju, albo to jakiś sabotaż. chicken19 - 2015-09-21, 21:16 Seba ciecze są nieściśliwe i gdyby wody dostało się do cylindra więcej niż jest miejsca nad tłokiem w GMP np podczas suwu pracy to po mojemu raczej beret by z cylindra spadł.W takim motocyklu filtr powietrza na pewno jest solidnie ukryty i zabezpieczony przed dostaniem się wody i błota no chyba żeby się kierujący w bagno całkiem położył. elektryk111 - 2015-09-21, 21:35 Brak korka wlewu oleju mógłby być przyczyną,bo jeśli taki rozgrzany silnik trafi do błota to nagle się wychładzają kartery,a z nimi powietrze wewnątrz. Powietrze stygnąc zmniejsza objętość i zwyczajnie zasysa wszystko,co tylko jest na zewnątrz. Dodek - 2015-09-21, 22:38 elektryk111, raczej watpliwy jest ten tok myslenia, raz że wtedy 1 co silnik zacząłby rzygać olejem, 2 to jest silnik japoński nie chinskie goowno - predzej korba strzeli niż sie ten silnik sam z siebie rozszczelni - to nie jest jakość wykonania wsk czy junaka. Ja podejrzewam że pekł simmering na zebatce zdawczej albo wlało sie przez spadnieta rurke od odmy , a że te silniki mają wspólny obieg silnik - sprzynia wystarczy że pusci głupi simmering i mamy szlam w silniku. |
||||||
