mczmok - 2017-09-24, 00:32 Wyprawa super! Nasza koleżanka jest the Best. I powiem że udana relacja zapewnia piękne wspomnienia po czasie i jest podstawą. Osobiście objezdzilem pół świat motocyklem i zawsze wystarczyło energii na podróż... W większości przypadków na relację już nie 😕 Mam nadzieję że przynajmniej zrobię w tym roku relację z wyprawy do Gruzji 😀A naprawdę przygód było dużo... Bardzo dużo 😀 mczmok - 2017-09-24, 00:39 Koleżanko, sorry że podpisałem się pod temat... Ale jesteś inspiracją i motywacją aby napisać coś więcej 😀 czochu - 2017-09-24, 09:27 Nie ma co gadać szacuneczek  Sam miałem wielokrotnie ochotę na taką wyprawę ale póki co trafiają się wyjazdy emzetą za granicę więc korzystam. Jak będzie martwy sezon lub nadejdzie jakaś wojna i zamkną nam granice wtedy zrobie rundę po ojczystym kraju 
Etz daje rady bez remontów w trasie a nawet na zlocie kostkę po fachu wyrówna oponą 
elektryk111 - 2017-09-24, 10:41
Jak nadejdzie wojna(pewnie atomowa)to hitem mody staną się ubrania z tkaniny azbestowej,a na motocykl też przydało by się narzucić jakiś koc azbestowy żeby ochronić lakier przed promieniowaniem cieplnym .
Mzetka81 - 2017-09-24, 15:44 Temat postu: :) Dzieki:) hej. Tak samotne wyprawy dużo uczą i dają dużego kopa i dowartościowują. Jak się jest samym to świat wtedy bardziej sprzyja, ludzie pomagają, karmią, rozgrzewaja bimbrem dają dodatkową energię.A to,że czasami nazywają mnie szaloną , to tylko w znaczeniu pozytywnym:)
Bajbus ja w tamtym roku zaliczyłam wschód i północ, tylko zachód jest dla mnie jakiś niedostępny, cały czas dumam dlaczego...;):) Wasze wyprawy są dla mnie też inspiracją i pokazują, że wszystko jest możliwe, trzeba tylko chcieć:) Jak to rozmawialiśmy na zlocie: " Jak ktoś chce znajdzie sposób, jak ktoś nie chce znajdzie powód:)" Pozdrawiam!! elektryk111 - 2017-09-24, 23:23 "Kto chce szuka sposobu,kto nie chce szuka powodu" Stefan Żeromski Tak brzmi orginał
sweedy - 2017-09-25, 01:48 Ostatnio mi Marek z Art Garage opowiadał Twoja wizytę i perypetie z tym związane. Jak na kobietę która wklada wysiłek w odpalenie MZ a postawienie jej na stopki centralne to wyzwanie to muszę Ci pogratulować odwagi i pozazdrościć przygody. Zapraszamy częściej do Sanoka, Bieszczad nie warto omijać podróżując po Polsce.
marko440 - 2017-09-25, 10:43 Gratulacje i zapraszam do Sanoka Mzetka81 - 2017-09-25, 10:58 Temat postu: :) Dzięki Elektryk 
Sweedy na stopki centralne to ja postawię MZ,ale tak zapakowaną po pachy MZ jak miałam to rzeczywiście mały problem, dlatego używałam stopki bocznej, też schowanej pod kufrem. Z odpaniem bywa różnie, raz mi się uda za pierwszym, raz za którymś zależy od sytuacji i kondycji;) Wiesz czasami to taka presja jest jak stoją nad Tobą koledzy i tylko myślą odpali czy nie odpali za pierwszym hehe.
Bieszczady są fajowe szczególnie rano po sezonie, jak mało ludzi jedzie autami, jesteś tylko Ty, MZ, serpentyny i krajobrazy:) Można sobie na spokojnie jechać i nie mysleć o innych kierowcach np.busa, których zachowanie bywa nie raz bardzo stresujące np. jadą na Ciebie centralnie na serpentynie w lesie i nie wiadomo co wtedy robić, gdzie uciekać... Tysiące myśli co on wyprawia!! Adrenaliny nie brak:) Do zobaczenia:)Pozdrawiam Dodek - 2017-09-25, 19:38
https://www.youtube.com/watch?v=4C-z1mRGv8M 
|
||||||||||
