To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Na motocyklach MZ - Dookoła Polski- MZ TS 250/1....cdn...:)

ETZ_PRORIDER - 2017-09-10, 11:09

Zakręcaj kranik na postoju. Prawdopodobnie puszcza zaworek iglicowy w gaźniku lub za wysoki stan paliwa w gaźniku.
kosior30 - 2017-09-10, 11:12

Nie trzyma Ci prawdopodobnie zaworek iglicowy w pokrywie komory pływakowej. W trasie pewnie nie będziesz chciała tego naprawiać, więc napiszę Ci jak to trochę obejść. Najlepiej gdy masz zamiar gasić motocykl, to chwilę wcześniej zakręć kranik, żeby jeszcze z minutę popracowała na wolnych obrotach z zakręconym kranikiem. Wtedy obniża się poziom paliwa w gaźniku. Następnie rano, gdy chcesz odpalić, to próbuj najpierw z zakręconym kranikiem, a jak Ci się nie uda, to odkręć kranik i policz do 5 i próbuj ponownie. Gdy chcesz odpalić przy tankowaniu, to nie odkręcaj kranika, tylko odpal i dopiero odkręć kranik. Poczekaj chwilę i możesz ruszać ;)
Mzetka81 - 2017-09-10, 11:12

Zawsze zakrecam, czyli trzeba rozkręcić gaźnik.Muuszę siedzieć w Karpaczu bo jutro mam iść do mechaników to myślę że mi to zrobia,tylko chciałam nie tracić dziś dnia stąd moje pytania ☺
kosior30 - 2017-09-10, 11:13

Zakręcaj przed zgaszeniem chwilę - zobaczysz, pomoże ;) A jeśli masz ciepły silnik, możesz jej pomóc przy uruchamianiu odkręcając manetkę do oporu. Mechanikom lepiej jej nie dawaj, bo zaczną Ci ją regulować i ostatecznie możesz utknąć tam na dłużej...
Mzetka81 - 2017-09-10, 11:15

Tak mi szwaguer radził kiedyś robić, tylko teraz na trasie czasami nie wiem gdzie się zatrzymał dlatego nie zaktecam wcześniej. JAK nie zdążę przerzucić na rezerwę to też mi gaśnie. JUŻ 8 świec zatopiona została mi jedna a resztę próbuje czyścić ale nie wiem czy mi się to uda☺☺Jest wesoło 😉😉
kosior30 - 2017-09-10, 11:17

Zakręcaj już na postoju przed zgaszeniem silnika. A nie zaczęła Ci kopcić mocniej?
Mzetka81 - 2017-09-10, 11:21

Tak kopci mocniej po tanku i po postoju
Mzetka81 - 2017-09-10, 11:22

To teraz mam dylemat czy iść do mechaników co robię motocykle czy ryzykować dalej z jedna świeca ☺
kosior30 - 2017-09-10, 11:32

Generalnie od jednorazowego zalania świece nie powinny padać. Podejrzewam, że u Ciebie w takim razie występuje permanentnie zbyt bogata mieszanka. Przyczyn może być wiele. Np. nie domyka się ssanie - może linka jest źle poprowadzona, albo nie domyka z innego powodu. Wtedy motocykl ciągle jeździ na wzbogaconej mieszance. Mógł Ci puścić simering na wale i ze skrzyni ciągnie olej. Wtedy świece też mają ciężko.

Generalnie nie ufałbym zbytnio mechanikom, bo większość uważa, że MZtka, to jak komarek - wzbudza tylko uśmiech i politowanie, przecież to się jedną śrubką reguluje, a naprawia młotkiem i przecinakiem. Dlatego loteria - jak będzie ktoś ogarnięty, to Ci ją zrobi. A jak będzie mądrala, to zostaniesz znów z MZtką na przyczepie... W tej materii niestety nic Ci nie doradzę - dalsza jazda z jedną świecą to ryzyko, udanie się do mechanika, jeśli się nie znasz, to też ryzyko...

Mzetka81 - 2017-09-10, 12:09

Ok dzieki jednak zostaje do jutra bo dziś już nic nie zrobię, widocznie pisane mi było spędzić noc z sympatyczną Panią w cyrklandzie w wozie cyrkowym☺☺☺polecam !dzięki za rady ☺
Dodek - 2017-09-10, 12:14

Mzetka81, musisz sama sie nauczyc rozbierac gaźnik i regulować gaźnik, Inaczej nie pojeździsz za daleko - tak maja stare maszyny.
PS zakup sobie rękawiczki nitrylowe - super sprawa sa wytrzymałe przy naprawach mechanicznych i nic - zadne smary czy benzyna ich nie rozpuszcza i nie brudzi dloni. - znajdziesz takie w sklepach motoryzacyjnych/ marketach budowlanych ew na wiekszych stacjach paliw.
Powodzenia i wrzuć jakąs mapke twojej trasy :wink:

polu - 2017-09-10, 12:41

Popatrz a ja wczoraj wróciłem z Karpacza :mrgreen:

Jeśli masz jakiś wybór to szukaj mechanika starszego wiekiem, taki będzie miał pojęcie co zrobić z Twoim sprzętem. Młodzik może "rozłożyć ręce" albo narobić Ci jeszcze gorszych problemów.

Mzetka81 - 2017-09-10, 13:40

Instrukcją wasza i przez telefon i MZta odpaliła i jadę dalej ☺☺☺
kosior30 - 2017-09-10, 20:55

No to szerokiej :piwo: Oby trasa zahaczyła o zlot MZ Klubu :twisted:
Mzetka81 - 2017-09-10, 21:08

Wszystkie góry zaliczyłam, są piękne☺☺☺Teraz jadę na Zgorzelec,trojstyk, Zielona Góra,Słubice,Chojna,Piła, Torun no i oczywiście jeden z końcowych celów czyli słynny Zlot MZ 2017 😉 Do zobaczenia za parę dni ☺ W zimie będę w kółko ćwiczyć składanie i rozkładanie gaźnika😉 Dzięki paaa
MZSIMSON - 2017-09-11, 07:18

Może zaworek iglicowy ? Ciężko stwierdzić na odległość. Ale czysto teoretycznie powinno przelewem lecieć. A może przy tankowaniu olej opada na dno i w pierwszej kolejności ciągnie ci olej i dlatego świeca pada? :mrgreen:
jannex - 2017-09-11, 11:09

To nie zaworek, jak zalewa wg tego opisu to odkrec pokrywkę tłoczka ssania (klucz 14 ) i zobacz w jakim stanie jest gumka na tłoczku ssania.
Mzetka81 - 2017-09-11, 11:48

Jak stała na równi w nocy to odpalił z rana od razu,ale padlo mi lądowanie. Teraz czekam aż się naladuje akumulator i nie wiem co z regulatorem.Czy dam radę jechać jeśli jest on zepsuty? Mam jechać bez świateł?
halcik - 2017-09-11, 12:02

Jeśli kontrolka nie będzie gasła, to nawet bez świateł daleko nie zajedziesz i to na akumulatorze, który doładujesz przez 3-4 godziny. Jeśli może Ci ktoś zmierzyć prąd ładowania lub możesz odpalić i zweryfikować, czy na lekko wyższych obrotach dalej świeci kontrolka to będziesz miała odpowiedź. Jeśli regiel do wymiany do instalacji 6V musisz szukać tego czarnego do MZ. Mimo wszystko sprawdź ten tłoczek gumowy, bo za jednym wyjściem, możesz kupić obie rzeczy.
Adax - 2017-09-11, 12:58

Problem w tym, że w tamtych okolicach ciężko o cokolwiek do MZ, a szczególnie 6V.
Obdzwoniłem sklepy i warsztaty w Jeleniej Górze i nikt nie potrafi poradzić gdzie kupić regulator 6V. :shock:
Może uda Ci się doturlać do nas lub do Bajbusa to poratujemy, bo nie kojarzę łemzeciarzy z tamtych stron.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group