Przedszkole - Ocena wodzików MZ ETZ 150
Seba_830 - 2018-11-10, 12:25 Temat postu: Ocena wodzików MZ ETZ 150 Witam. Zacznę od tego, że szukałem jakiegoś tematu pod, który mógłbym się podpiąć, ale nic nie znalazłem, bo są niby informację o wodzikach, ale w kontekście problemu z biegami, a w tym przypadku skrzynia pracowała bardzo dobrze, pomimo tego, że silnik był złożony na uszczelkę, przejdę więc do rzeczy. Przeprowadzam remont generalny silnika i skrzynia wygląda dobrze, jedynie niepokoją mnie wodziki, otóż nie wyglądają na mocno zjechane ale w żadnym miejscu nie mają wymiaru 3,2 mm, nawet w miejscach, które nie mają styku z kołami zębatymi wymiar wynosi maksymalnie 3,1 mm. Natomiast w miejscach, po których widać, że wodzik styka się z kołami, wymiar ten wynosi od 3mm do 3,1 mm, jednie wodzik 015 w jednym miejscu ma 2,9. Wodziki wyglądają na oryginalne, co o nich myślicie?
mar09 - 2018-11-10, 15:28
Nie ma co tyle dywagować, jeśli nie ma przebarwień montuj śmiało ...ta skrzynia w zasadzie jest niezniszczalna chyba, że chodziła w kacie.
kosior30 - 2018-11-10, 18:09
Jeśli trzymają kąty 90st., to w pełni sprawne. Wywal uszczelkę, skontroluj i ew. popraw kąty na sprzęgłach kłowych oraz zrób prawidłowe dystansowanie i będzie śmigać.
ETZ_PRORIDER - 2018-11-10, 20:07
Składaj to na tych wodzikach.
Seba_830 - 2018-11-10, 20:29
Dzięki Panowie za pomoc .
ETZ_PRORIDER - 2018-11-10, 20:48
W mojej pierwszej ETZ 150 jak miałem 16 lat to miałem wiele gorsze i świadomie je założyłem do silnika bo innych nie miałem i nie miałem pieniędzy ani internetów żeby zamówić po taniości inne, etka lata na nich do dziś, uwierzyli byście?
Marcin W. - 2018-11-11, 14:41
One są dopiero dotarte składaj silnik.
|
|
|