Bartass1986 - 2019-04-23, 21:31 Temat postu: MZ Etz 250 1987r Witam w piątek kupiłem ETZ 250, 1987r w oryginale i co ciekawe w żółtym kolorze , czasy świetności ma już za sobą i nadaje się do kompletnego remontu, silnik stoi ale jak na 1300zł i komplet dokumentów to i tak myślę ze rewelacja. Niestety pierwszy właściciel już nie żyje a ten drug mi nic innego o motocyklu nie umiał powiedzieć niż to ze od 20 lat stał w stodole, do sedna : czy spotkał się ktoś z was z zółtą etz, z takimi owiewkami i co najlepsze z takimi diodami w obrotomierzu, na owiewce z przodu widnieje napis nie dotykać, aha i jeszcze jedno czy to normalne ze nie ma z przodu hamulca tarczowego i nic na to nie wskazuje by kiedykolwiek był. Czekam na komentarze i pozdrawiam GRU ETZ 125 - 2019-04-23, 21:40 Witam. Fajny sprzęt, ale nie wydaje mi się żeby żółty był oryginalny. Owiewka wygląda jak zdjęta z Hondy albo innego japońca z epoki, a diody w zegarze, to inwencja PRLowskiego domorosłego wynalazcy. Nie było ETZ z błotnikiem tylnym w kolorze nadwozia, to daje do myślenia o oryginalności powłoki. Niemniej jednak super baza i dowód Polskiej myśli racjonalizatorskiej. 
Jeśli chodzi o hamulec bębnow z przodu, to jak najbardziej możliwe. Pozdrawiam. Bartass1986 - 2019-04-23, 21:51 Temat postu: MZ Etz 250 1987r
Jeżeli chodzi o oryginalność lakieru to jestem w 100% pewien, była zółta na 100% GRU ETZ 125 - 2019-04-23, 21:53 Nie upieram się, może takie były, są tu więksi specjaliści, może się wypowiedzą. Seba_830 - 2019-04-23, 22:14 Bartass1986, lakier nie oryginalny, żółtych Etz nie było. Bartass1986 - 2019-04-23, 22:28 ok też nie będę się upierał, szukałem w internecie widzę ze jak trafi się gdzieś żółta to jest to DE i w opisie jest ze to pełen oryginał, może tam były żółte? i tą ktoś przywiózł, oglądałem bardzo dokładnie tę etz jest naruszona zębem czasu ma kilka odprysków itp ale nigdzie nie widać by przebijało coś innego, Myslę ze i tak przy restaurowaniu zostawie ją żółtą ale to dopiero w 2020r  pozdrawiam
ETZ_PRORIDER - 2019-04-23, 22:32 Sam teraz działam przy kolejnej ETZ. Będzie na pewno żółta z palety MZ. Poza tym miała już żółte boczki także mam z czego brać wzór i wygląda to świetnie. Jeśli Tobie się podoba kolor w którym jest Twoja maszyna to na taki maluj albo wspomóż się zdjęciami w necie 
EndriuBis - 2019-04-24, 08:26 Przednia owiewka to produkt z PRL-u. Chyba gdzieś pod Warszawą to produkowali. Tylko w oryginale była czarna. Ta tutaj, była pomalowana przez właściciela pod kolor ETZ. Kierunkowskazy i lusterka (tutaj widać tylko jedno) to już inwencja twórcza właściciela. wojtek.mz - 2019-04-24, 10:41 Bartass1986, żółtych nie było. Milicyjny - 2019-04-24, 11:37 Witaj. Według mnie kolor żółty nie jest oryginalny na tym motocyklu. Tak jak i naklejki na zbiorniku(przyklejone odwrotnie!!!) i boczkach.Widzę ,że polakierowany jest też w tym kolorze błotnik tylny, a te w ETZ 250 były srebrne przód i tył czarny półmat. W 1987 roku raczej wszystkie ETZ 250 były już z hamulcem tarczowym... Oczywiście według http://www.simantik.de/mz-farben.shtml były ETZ 250 w kolorze żółtym,GELB , ale chyba ta twoja to lakierowanie poprzedniego właściciela, Ja też mam taką "turystyczna wersję" ETZ 250 z 1987 roku. Owiewka jest polskiej produkcji, firmy Moto Plast. |
||||||||
