To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Przedszkole - ETZ 250 strzela w gaźnik, nierówno pracuje

Słowik - 2019-07-13, 08:35
Temat postu: ETZ 250 strzela w gaźnik, nierówno pracuje
Niech ten temat będzie po części przestrogą dla ludzi zastanawiających się nad CDI. Ja dałem się namówić i już wypada drugi miesiąc jak zamiast jeździć to robię 5 minutowe jazdy i muszę wracać do garażu i usuwać kolejne usterki :mrgreen:
Początkowo wszystko działało dobrze, etka chodziła równiutko, odpalała od kopa. Po jakimś czasie zauważyłem, że na włączonych światła rozładowuje akumulator. Okazało się, że jeden przewód ze statora od cewki się odlutował. Trzeba było zdjąć magneto i polutować. Później powtórka - odlutował się kolejny, więc znowu ściągamy, lutujemy i zakładamy. A tutaj okazuje się, że stożek dołączony do zestawu, ten na którym mocuje się magneto i nakłada na wał już się wyrobił i nie ma możliwości ustawienia zapłonu. Po przygazowaniu zaczyna się ślizgać i silnik albo muli albo w ogóle nie pracuje. Zainwestowaliśmy w lepszy zapłon CDI, taki który ma rowek na klin i producent zarzekał się, że wszystko jest już tak wymierzone, że zapłon jest ustawiony.
Po zamontowaniu nowego zestawu etka odpaliła za któryśnastym kopnięciem i od razu zgasła. Przyczyną był moduł, wymieniłem na ten ze starego zestawu i odpaliła. Z tym, że silnik ma bardzo nierówne obroty i niskie (900-1100, zależy jak się w gaźniku poustawia). Z wolnych obrotów nie chce się wkręcać i jest bardzo mułowaty. Podczas jazdy jak wcisnę sprzęgło to strzela dość mocno wydaje mi się, że w filtr (podczas pracy na jałowym biegu też strzela w gaźnik) i następuje tak jakby przerwa w pracy silnika. Ogólnie po kilku minutach jazdy, po wbiciu luzu silnik zgasł i nie chciał odpalić z kopa. Udało się z górki na pych ale po chwili zgasł. Z drugiej górki odpalił i udało się dojechać do garażu, ale napięcie ładowania pokazywało max 9V a przy włączonych światłach 6-7V.
Gaźnik jest nowy BVF 30n3-1, regulowany wg. instrukcji z forum. Testowałem też na BINGU 84, bez zmian. Silnik jest po remoncie, jest nowy wał korbowy, cylinder, tłok i pierścienie. W silniku wszystkie uszczelniacze, łożyska. Instalacja jest nowa, cała wiązka kładziona od zera. Króciec też jest nowy i raczej jest szczelny bo jak wkręcę śrubę mieszanki to gaśnie. Aktualnie mieszanka jest około 1:40 (dotarcie).
Próbować ustawiać inaczej zapłon? Na statorze jest możliwość regulacji położenia impulsatora lewo-prawo o jakieś 1,5 cm.

ETZ_PRORIDER - 2019-07-13, 09:41

Zacznij początkowo od jakiejkolwiek regulacji tego zapłonu jeśli takowa istnieje. Użyj lampy stroboskopowej do dokładnego ustawienia punktu zapłonu.
romanETZ - 2019-07-13, 12:53

ETZ_PRORIDER napisał/a:
Zacznij początkowo od jakiejkolwiek regulacji tego zapłonu jeśli takowa istnieje.
i zrób coś z tym ładowaniem - przy tak niskim napięciu (6-7V) wykończysz akumulator - o ile już nie jest padnięty, a zapłon też przez to nie pracuje prawidłowo . Powinno być ok. 13.7- 14.6V (do poprawnej pracy wystarczy 12V, 6-7V mało).
Na Forum jest specjalista od elektronicznych zapłonów - SIAJ, Forumowicze chwalą Jego produkcję, mnie naprawiał oryginalny zapłon elektroniczny typ A - wszystko jest ok. POLECAM.

Słowik - 2019-07-13, 15:38

Problem z ładowaniem okazał się identyczny jak w poprzednim zapłonie. Na statorze odlutował się jeden przewód. Z tym, że po przylutowaniu go (tak, na pewno w dobre miejsce) iskry w ogóle nie ma.
A akumulator już prawdopodobnie jest martwy, drugi raz dostał po dupie. Za pierwszym razem pomogła wymiana elektrolitu i naładowanie bardzo małym prądem. Teraz w spoczynku pokazuje ok. 10,5V i nie ma siły nawet zaświecić żarówki 5W (ledwo się żarzy). Czy to może mieć wpływ na brak iskry?
I skoro już w drugim statorze odlutował się przewód (pod magnetem było też czuć zapach spalenizny), to być może przyczyna leży w innym miejscu niż zapłon, tylko nie wiem co mogłoby powodować takie grzanie instalacji żeby odlutowywały się przewody. Wszystko połączyłem tak jak na schemacie, sprawdzałem 2 razy i nie widzę możliwości jakiegoś zwarcia bo dość dokładnie izolowałem wszystkie połączenia.
Ma ktoś na forum schemat jak podłączyć zapłon CDI bez akumulatora? Sprawdziłbym czy w takiej konfiguracji jest iskra.

Swoją drogą, u tych mechaników co w ogóle by się podjęli sprawdzenia o co tu chodzi, najbliższe terminy jesienią :mrgreen:

romanETZ - 2019-07-13, 16:35

Sprawny aku. w spoczynku ok.12.5V. Twój- złom, po włączeniu stacyjki pewnie spada do 8 lub mniej - za mało dla prawidłowej iskry - chyba że instalacja połączona bez aku. ale musi być sprawny alternator, czy prądnica (coś musi wygenerować ten prąd do iskry). Nie mam CDI, więc schematem nie poratuję. Wiele jest na portalach aukcyjnych zapłonów CDI, które nie sprawdzają się w MZetach, niestety. Poczekaj może ktoś podrzuci jakiś schemat - szukaj w internecie i zasobach Forum MZ.
halcik - 2019-07-13, 20:49

Jak akurat w swojej MZ mam i sobie chwalę. Chociaż jest podstawowa różnica, ja mam es 250/2 A tu mowa o etz
Słowik - 2019-07-13, 20:56

Spróbuję sprawdzić na sprawnym akumulatorze, jeśli nie będzie iskry to będę szukał jakiegoś schematu jak podłączyć bez aku. Sprzedający niestety nie dołączył takiego schematu, ale będę do niego pisał.
Seba_830 - 2019-07-13, 21:21

Słowik, ten Twój CDI jest AC, czy DC, bo jeśli AC, czyli zasilany prądem przemiennym to akumulator do wyzwolenia iskry nie jest potrzebny.
Słowik - 2019-07-14, 07:35

Konkretnie to jest zapłon z TEJ aukcji. Powinien być AC skoro gość napisał, że pracuje bez akumulatora. Poza tym pytałem go meilowo i odpisał, że na 100% jest możliwość pracy zarówno z aku jak i bez.
Nie rozumiem tylko czy masz na myśli, że w zapłonie AC powinna być iskra nawet jak nie ma aku/jest słaby czy to, że i tak trzeba trochę inaczej podłączyć wiązkę a w zapłonie DC w ogóle nie ma możliwości pracy bez aku?

Seba_830 - 2019-07-14, 09:18

Słowik napisał/a:
Nie rozumiem tylko czy masz na myśli, że w zapłonie AC powinna być iskra nawet jak nie ma aku/jest słaby czy to, że i tak trzeba trochę inaczej podłączyć wiązkę a w zapłonie DC w ogóle nie ma możliwości pracy bez aku?


Jeżeli wszystkie elementy masz z układu CDI AC, to nie da się tego zapłonu podłączyć inaczej, podłączenie jest jedno prawidłowe. Akumulatora może w ogóle nie być i nie będzie to miało żadnego wpływu na iskrę.

Jeśli zapłon masz podłączony według schematu i masz pewność, że ten schemat jest poprawny, a mzetka nie chce poprawnie pracować, to należałoby sprawdzić lampą, w którym momencie występuje iskra. Miałem taki przypadek, że nowy zapłon CDI, niby pasujący do motorynki, wyzwalał iskrę w całkowicie nieodpowiednim momencie i nie chciała chodzić.

romanETZ - 2019-07-14, 16:03

Słowik, Zapytaj tego sprzedawcy co miał na myśli pisząc ,,układ zastępuje fabryczny 6V iskrownik prawie 4x krotnie bardziej wydajniejszym alternatorem. Napięcie 12V. " Układ jest dedykowany do ETZ250/251, więc albo mu się coś pomyliło (z TS250), albo ETZety nie widział ? Tak czy inaczej sprzedając coś za taką kasę - ma to działać, więc ciśnij sprzedającego, aby pomógł uruchomić to co kupiłeś. Koniecznie daj znać jak przebiegła rozmowa z sprzedawcą i czy zapłon ruszył.
ETZ_PRORIDER - 2019-07-14, 19:23

A najlepiej powróć do oryginalnego alternatora i zapłonu elektronicznego, jeśli masz wątpliwości co do jego działania to wyślij do mnie stojan, wirnik, mostek prostowniczy i regulator i sprawdzę czy to działa.
herrq666 - 2019-07-14, 19:34

Widziałem ten zestaw na żywo, koleś przyciągnął do mnie ete żeby mu to zamontować. Po odpakowaniu tego gówna naprawiłem mu oryginalny alternator. Patrząc na jakość wykonania dziwne że Ci moto w ogóle odpalił.
Słowik - 2019-07-14, 19:41

@ETZ_PRORIDER Niestety nie posiadam oryginalnego zestawu, w zasadzie to kupiłem do remontu kawałek ramy i kawałek silnika, to co było w środku nadawało się jedynie na śmietnik. Ale gdybym wtedy wiedział ile pieprzenia jest z CDI to bym szukał innego egzemplarza.

Na chwilę obecną sprawa wygląda tak: sprawdziłem jeszcze raz na spokojnie całą instalację i zobaczyłem, że na statorze przy samej cewce 2 przewody mają nadpaloną izolację (masa i jeden do modułu) i robiły zwarcie. Przełożyłem stator z poprzedniego zestawu na nową podstawę (dlatego, że na starej nie było możliwości regulacji). Wszystko podłączone od nowa i ciach - mamy iskrę. Próba odpalenia, nawet nie chce zagadać. Akumulator pokazuje 9V, więc podłączyłem akumulator od samochodu. Odpala od razu. Jak podładowało trochę akumulator odpalała już normalnie, bez samochodowego. Więc pobawiłem się trochę w regulację zapłonu, mam możliwość regulacji położeniem impulsatora o jakieś 1cm lewo-prawo. Po przyśpieszeniu zapłonu o tyle o ile pozwalała ta regulacja MZ chodzi o wiele lepiej. Jeszcze do ideału trochę brakuje, ma trochę niskie obroty na jałowym i średnio reaguje na regulację gaźnikiem. Ale nie jest już tak zamulona z 1 biegu i nie strzela tak w gaźnik. Ciężko mi się odnieść bo w zasadzie nigdy nie jeździłem inną MZ i nie mam skali porównawczej. Być może wpływ ma też większa mieszanka, mam około 1:40 (docieram).
W planach na pewno jest kupno nowego aku, bo ten pomimo, że lekko się podładował to jest trupem. Napięcie ładowania pokazuje około 12V na pozycyjnych a spada do 11-11.5V na światłach mijania. Ale to na biegu jałowym, wystarczy wkręcić na około 2k obrotów i już ma ponad 12, więc powinno być ok.
Pobawię się jeszcze trochę gaźnikiem (chociaż znajomy mechanik wspominał, żeby na dotarciu nic nie ruszać) i zobaczymy. Obawiam się jednak, że usunąłem tylko problem a nie przyczynę. Coś spowodowało nadpalenie się tych przewodów. I tak samo coś spowodowało odlutowanie się tych przewodów. Jeśli to była po prostu kiepska jakość produktu to pół biedy bo już luty są poprawione. Ale jeżeli gdzieś płynie za duży prąd to problem pojawi się ponownie.

romanETZ - 2019-07-14, 22:11

Zacznij od nowego akumulatora - zwarcie na jednej z cel może wymuszać duży prąd ładowania (można zmierzyć amperomierzem- zakres 10A) . Na dotarciu mieszanka 1:50, natomiast wyżej iglica.
Milicyjny - 2019-07-15, 09:07

Słowik napisał/a:
Konkretnie to jest zapłon z TEJ aukcji. Powinien być AC skoro gość napisał, że pracuje bez akumulatora. Poza tym pytałem go meilowo i odpisał, że na 100% jest możliwość pracy zarówno z aku jak i bez.
Nie rozumiem tylko czy masz na myśli, że w zapłonie AC powinna być iskra nawet jak nie ma aku/jest słaby czy to, że i tak trzeba trochę inaczej podłączyć wiązkę a w zapłonie DC w ogóle nie ma możliwości pracy bez aku?


A mogłeś kupić zapłon od Slaya... :roll:
Jeszcze ssie chyba nie zdarzyło, żeby Janek sprzedał coś " nie działającego".
Piąty rok latam na jego zapłonie :mrgreen:

Słowik - 2019-07-16, 19:27

Jeśli chodzi o nierówną pracę i strzały w gaźnik to chyba można powiedzieć, że sprawa rozwiązana - był to problem zapłonu. Choć na 100% żeby stwierdzić, że teraz gada dobrze to powinien ktoś kto niejedną mzetkę widział się wypowiedzieć.
Jeśli chodzi o ładowanie, wymieniłem akumulator na nowy. Ładowanie około 12,5 bez włączonych świateł i na światłach mijania trochę poniżej 12V, ale po wkręceniu na obroty ponad 13-14, więc uznałem, że wystarczy. Po około pół godziny jazdy podczas jazdy na światłach pokazywało 11,5 do 12 przy wysokich obrotach. Do garażu musiałem wrócić z wyłączonymi światłami (na wyłączonych pokazywał normalnie 13-14)
I teraz nie wiem skąd takie słabe ładowanie po chwili jazdy, może żarówka jest za mocna (zwykła H4 55/60W) ale z kolei producent się zarzekał, że bez problemu daje radę na zwykłych żarówkach H4. Spróbuję z ledową 40W, jeśli to będzie za dużo to może wymiana całego elementu optycznego i założenie 35W coś zmieni, jak nie to brak pomysłów :mrgreen:

ETZ_PRORIDER - 2019-07-16, 19:57

A ja mam pomysl. Załóż fabryczny alternator.
Słowik - 2019-07-28, 16:06

Założenie żarówki ledowej H4 20W rozwiązało problem, teraz ładowanie jest dobre. Temat można zamknąć z konkluzją - nie zakładać CDI :mrgreen:
sIaj - 2019-08-02, 19:49

To nie problem CDI tylko prądnicy. Jak chcesz to mogę Ci ogarnąć ten stator i będzie to normalnie działać. Jak coś to PW.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group