Pavel - 2013-01-25, 19:46 Temat postu: Saxon Tour 251 na sprzedaz Witam. Otrzymalem propozycje zakupu ETZ-251 Saxon (sam niedawno stalem sie wlascicielem podobnej). Silnik ma problem ze sprzeglem i pompka Mikuni. Z pobieznych ogledzin wynika ze stozek sprzegla siedzi ciasno na wale. Nie mam mozliwosci zrobienia zdjec,wersja ze skretna lampa (mam na mysli zamocowanie lampy w owiewce,ktora przymocowana jest do kierownicy) inna wersja ma rozwiazanie podobne do Trophy.Kolor niebieski metalic. Cena zakupu zalezna od kursu DKK okolo 1500zl. http://www.motorcykelgall..._saxon_tour_301 UWAGA LINK JEST POGLADOWY. PRZEDMIOTOWY MOTOCYKL JEST W STANIE TECHNICZNYM PODOBNYM DO ZAMIESZCZONEGO W LINKU. Jesli jest ktos zainteresowany zakupem moge jakos pomoc. 600194231 tylko sms. motomaciey - 2013-01-25, 20:08 Nikt nie jest wróżką, link pogladowy nic tu nie da. Czekamy na zdjęcia i szczegółowe informacje. Seba_830 - 2013-01-26, 08:41 Tak jak motomaciey, dawaj zdjęcia. John - 2013-01-26, 08:53 A co Wy saxona nie widzieliście  
Pavel, jaki przebieg? I zastanawiam się jaki będzie koszt transportu do PL. Seba_830 - 2013-01-26, 10:12 Saxon saxonowi nie równy  . A tak na poważnie to w Polsce byle jakaś 250 kosztuje mniej więcej 1500zł więc saxona za taką cenę jak podałeś myślę, że warto.
Pavel - 2013-01-26, 10:47 Witam. Nie mam w tej chwili mozliwosci zrobienia zdjec,motocykl stoi okolo 200km od mojego miejsca zamieszkania w Danii,w poblizu Aalborg,jest tam filia zakladu mego pracodawcy i byly pracownik posiada tem motocykl do sprzedania. przebieg okolo 35000 km i sadze ze jest wiarygodny.Lakier jest oryginalny,ma oczywiscie przetarcia i zadrapania.rocznik 1993,Jest wymontowana pomka dozownik oleju-jezdzil na mieszance,nie dziala sprzeglo,wgiecie na tlumiku na wysokosci amortyzatora. Posiada dunski Registrierings Atest-ale nie jest zarejestrowany. Naprawde szkoda zeby tego nie wziac,te ogloszone na Allegro to naprawde (nic nikomu nie ujmujac) nawet nie staly kolo takiej MZ,nie mowiac juz o wersji w jakiej jest wykonany. Nie mam kasy aby go kupic (tez tu pracuje aby splacac kredyt zaciagniety na budowe), zaoferowalem pomoc w zakupie ktora widze w ten sposob:Jesli jest ktos zainteresowany i zaryzukuje to moge MZ w imieniu nabywcy zakupic i przywiezc na Swieta Wielkanocne do Polski na trasie Swiecko-Poznan.Istnieje mozliwosc przewozu dalej po trasie do Rzeszowa i Bochni (mam tam do odbioru 2 silniki stacjonarne,ktore kolekcjonuje) Dodatkowa gratyfikacja 500zl. 004575644922 po 20 wieczorem,stacjonarny. 
Dla porownania -tak wyglada moja Saxonka,opisana powyzej jest naprawde w niewiele rozniacym sie stanie,problem w Danii to korozja. beduin929 - 2019-08-07, 10:24 Temat postu: MZ ETZ 251 saxon Mam pewny dylemat . Mianowicie rozglądam się za etz 251 i natrafiłem na etz 251 saxon z 94r.. Tak zastanawiam się nad jakością wykonania tego motocykla , różnicach w częściach. Bo wizualnie to wiadomo. Czy za podobne pieniądze warto kupić saxona czy lepiej "zwykłą" 251? Wolf - 2019-08-07, 21:24 Saxon ma dozownik i układ ładowania zapłonu PVL w skrócie wszystko w alternatorze raczej się nie psuje chyba że jakieś zwarcie od zewnętrznych czynników, wykonanie wszystko na dobrym poziomie, bak już plastikowy tak samo boczek prawy i błotnik przód, ale jest to dobry plastik nie ma co się przejmować. Co do reszty wykonania to podobnie jak 251. GRU ETZ 125 - 2019-08-08, 11:29 Witam. Mam 2 Saxony 251 i 301. 301 FUN teraz się remontuje, ale był na chodzie jak go przytuliłem. Generalnie wykonanie super, nie odbiega niczym od starszych ETZ. W 251 mam silnik od ETZ250, więc nie mam tam PVL-a, ale używam zapłonu od CHJanka, w 301 jest PVL prostownik/regulator ale bez elektronicznego zapłonu, więc też muszę coś wykombinować. Instalacja jest lepsza niż w starych MZ, konektory wyższej jakości. Jeżeli twój potencjalny Saxon ma składane podnóżki kierowcy, to też lepiej, bo mniej przenoszą wibracje i się składają, co pomaga jak musisz pchać, a miałem okazję się przekonać. Koła są bardzo fajne, lubię szprychowe, ale z odlewami jest mniej zabawy przy utrzymaniu w dobrej kondycji. Fotel z małą wypustką z przodu też daje radę. Elektroniczny obrotomierz działa stabilniej niż z linką, a oryginalna pompa hamulcowa nie cieknie tak jak często okrągła. Dozownik oleju, to super sprawa, nie martwisz się o mieszankę i jest bezawaryjny na Japońskiej pompce Mikuni. Generalnie jak nie masz sentymentu do strszych modeli to polecam. Pozdrawiam. mczmok - 2019-08-08, 21:44 Osobiście brał bym Saxona , Alu felgi są mniej kłopotliwe, dozownik zdecydowanie wydłuża żywotność silnika. Ale pod warunkiem że działa... I tutaj polecam jakiś mechanizm jego kontroli 😀 Natomiast co do elektroniki to rozwiązanie DDR jest lepsze poza tym że części dobrane jak do czołgu to co najlepsze oddalone od temperatury, ci wpływa na ich żywotność. |
||||||
