To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Zasilanie/wydech - Paliwo - proporcje - wpływ na silnik

maeko - 2006-02-04, 19:13

MZ przy takiejmieszance by nie pojechała, moment i świeca była by zarzucona!!
Radko - 2006-02-04, 19:29

no przecież jeździłem i nic nie było, pirwsze 5 litrów było 1:20 i to nie żart i potem już zmiejszałem, kopciła co prawda, ale olej z rury nie leciał. paliła elegancko i z biegem kilometrów zmiejszałem dawke a zwiększałem prędkości
SOVIETVW - 2006-02-05, 17:05

moze i by jechala zalezy jaka swieca i styl jazdy,ale nie ma najmniejszego sensu zwiekszanie dawki oleju w paliwie w okresie docierania,tez tak myslalem kiedys i lalem wiecej,ale to nic niedaje,no jedynie zasyfiony wydech i mnustwo nagaru na tloku i komorze spalania...dym swoja drogą,nie moge znalezc tego o tym oleju ale ma cos odnosnie wolnej jazdy podczas docierania: "Nalezy wiedziec,że silniki 2T ktore przez dluzszy czas nie pracowały z maksymalna mocą,staja sie słabsze,gdyz nadmiar oleju i niewystarczajace nagrzanie silnika,powoduja zwiekszone osadzanie sie nagaru w ukladzie wylotowym." o oleju tez gdzies jest wzmianka ale niechce mi sie szukac i pol kasiazki tu cytowac niebede...pozdrawiam...

[ Dodano: 2006-02-05, 17:08 ]
powstaja takze nieprawidłowosci w gladzi cylindra jesli mulimy moto,nienalezy zamulac ale tez nie katowac,czy przyspieszac z gazem do oporu,rozpedzac stopniowo ale smial ponad 5 tys...,jak np gorka to lepiej zredukowacd niz dac gazu, tak zeby silnik caly czas wykozystywal najwyzszy moment obrotowy...

SOVIETVW - 2006-02-05, 19:07

no tak pisze kasiazka i na tej wiedzy sie opieram,to wyglada tak jak by do 4T w okrecie docierania nalewac oleju ponad max zeby mial lepsze smarowanie,co mija sie z celem oczywiscie...pozdro...
Radko - 2006-02-05, 19:54

ale to porównanie to chyba niezbyt trafione jest...
SOVIETVW - 2006-02-05, 23:12

wlasnie wydaje mi sie trafione tylko ze w silniku 2T tego tak niewidac,poprostu tyle oleju co dajemy mu do miesznki 1:50 wystracza mu w zupełnosci i juz bardziej nasmarowac sie go nie da,tak samo jest w silniku 4T to tak jak bys mu nalewal wiecej oleju niz trzeba,a wlcale lepaszego smarowania miec niebedzie dzieki temu,jak juz to wyzuci nadmiar zygajac odmą lub poprostu bedzie go brał,a w 2T bedzie wywalany do rury powodujac zmniejszenie jej przeswitu,i przyniesie to skutek odwrotny do zamierzonego... :roll:

[ Dodano: 2006-02-05, 23:15 ]
kiedys tez tak myslalem wiecej oleju do paliwa niezaszkodzi,biorac to na logike to nawet lepiej,ale nie wszytsko mozna brac na logike tak jak testy na prawko wez je na logike to niezdasz,poprostu pewnych rzeczy tzrab sie nauczyc i zapamietac mimo ze zrobii bysmy inaczej...pozdro...

Radko - 2006-02-06, 10:50

no tak, ale właśnie że jak wlejesz więcej oleju np 1:40 to będzie miał lepsze smarowanie. kiedyś było inne paliwo a książki podają dane za dawnych czasów. teraz paliwa są lepsze i mają więcej oktanów, więc zwiększając dawke (z umiarem) polepszasz smarowanie, czego nie można zrobić w silnikach 4T.

pozatym to temat o szlifowaniu. temat o mieszance był i to dość niedawno więc tam poszukaj i poczytaj...

o a nie słyszałeś o tym, że np gdy auto chodzi na gaz to można co jakiś czas wlać troche mixolu do paliwa by przesmarować wtryski??

hubertbaran - 2006-02-06, 11:13

wtrysków sie niesmaruje... jeśli dostanie sie do nich olej to je zatka i może uszkodzić pompe wtryskową. Jesli wtrysk jest pizo-elektryczny to mamy 8 tys w dupe na 1 wtrysk;]
SOVIETVW - 2006-02-06, 16:24

dobra to chyba zajechalo zadaleko,jesli chodzi o gaz,mixol,wtryski,to zastanowcie sie o czym gadacie bo troche namieszaliscie,o jakie wtryski gazu,benzyny czy te z diesla,bo pompe wtryskowa ma tylko diesel,pozatym dolewanie mixolu do paliwa np w dieslu,np do opalowki sadzac ze poprawimy smarowanie to tylko pogorszymy sprawe,ale dlugo by o tym pisac,jesli chodzi o paliwa to MZ a przynajmniej ETZ nie sa tak starymi motocyklami zeby od tamtych czasow jakos strasznie zmienily sie paliwa,pozmienialy sie tylko nazwy,a w zasadzie to jest to samo,a nawet smiem podejrzewac ze wtedy paliwa byly o niebo lepsze,bo nikt nie kombinował.Jesli zach chodzi o mieszanke to chodzi o to ze olej zawarty w mieszance 1:50 tworzy na pracujacych czesciach taki film olejowy ktory zapewnia juz optymalne smarowanie,i zwiekszenie ilosci oleju w paliwie niepolepszy juz tego,a ten nadmiar ktory wlewasz jest tylko wyzucany w postaci dymu i nagaru ktory osadza sie w calym wydechu skrupulatnie zapychajac go i tyle z tego przychodzi,jesli zalezy ci bardzo na polepszeniu smarowania,to skup sie na tym zeby lac lepszy jakosciowo olej,wtedy mozesz polepszyc smarowanie,osiagi,czy zywotnosc silnika,zamiast zuzywac 2l oleju na 1000km zuzyj 1l ale lepszego a napewno da efekt,osobiscie kiedys lalem olej STIHL-a,moj wojaszek była pilazem w nadlesnictwie i mi przynosił,i dawało to efekty,komora spalania niemal czysta,wiadomo ze osady beda ale zadnych nagarow,tłok w idealnym stanie,nie ma do zcego sie uczepic,ale teraz juz nie mam dojscia do tego oleju,a kupowac niebede bo to zadrogi interes,jezdze na Semisyntheti 2T,napewno nie jest tak dobry jak ten ze STIHL-a ale nepewno lepszy niz Mixol S...pozdrawiam...
Radko - 2006-02-06, 18:24

no ja właśnie leje ten czerwony ze stihla, tylko ja mi draknie to mixol. u mnie kosztuje chyba 11 zl za 0,5l.

tylko teraz to już niewiadomo bo każdy mówi inaczej z tymi olejami więc chyba najlepiej lać to co się uważa, a konsekwencje tego ponosić samemu...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group