To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
MZ KLUB POLSKA
Klub Miłośników Motocykli MZ

Zasilanie/wydech - Tłumik - czym czyścić?

Denver - 2005-06-11, 00:32
Temat postu: Tłumik - czym czyścić?
To co w temacie. Narazie nie mam kasy na nowy tłumik więc może tanim kosztem uda sie zreanimować stary :mrgreen:
gruby - 2005-06-11, 09:25

zrobic pozadna kompiel tlumikowi :) do wody dolac jakies chemi (kreta lub podobny) nastepnie pozadnie od srodka wyczyscic szczota druciana :)
Nycha - 2005-06-11, 10:38

był już taki post kiedyś .. kret był chyba najbardziej polecanym środkiem
Michał_111 - 2005-06-11, 11:40

oj mnie to też chyba będzie czekać - no ale dobry kret nie jest zły
Rof - 2005-06-11, 13:29

soda kaustyczna to samo co kret, ze sklepu z chmikaliami i kosztuje 6 zl za kg
(pakuja to scierwo w mniejsze buteleczki i daja nalepki KRET i sciagaj 4 zl za 250 g)

gruby - 2005-06-11, 16:33

Uwaga! nie ma zartow z ta soda kaustyczna jest to bardzo zrace! tylko sie tak wlasnie zastanawiam czy ta soda nie zniszczy niklu? robil juz ktos taka kapiel ?? jak to wyszlo?
Rof - 2005-06-11, 18:22

ja pijam na sniadanie i zyje :P

robilem w simsonku, po zabiegu mozna bylo jesc ze srodka :D

Astarothe - 2005-06-11, 21:09

gruby napisał/a:
Uwaga! nie ma zartow z ta soda kaustyczna jest to bardzo zrace

wlasnie ja bym sie chetnie dowiedzial ze wzgledow bezpieczenstwa czy to zalewac zimna czy ciepla woda??

eMZetkowicz - 2005-06-11, 21:32

Ja wam moge powiedzieć że robiłem to i ze starej książki pt. "Jeżdze motorowerem" wyczytalem że robi się to tak, wsypuje się 200-250g sody kaustycznej(kreta ;) ) i zalewa to wszystko wrzącą wodą i zostawia na 10h minimum, potem sie wylewa wszystko i plucze najpierw gorącą wodą a potem zimną, tak dokładnie zrobiłem i syfu bardzo dużo wyleciało z tłumika, powłoka chromu/niklu nie została w najmniejszy sposób naruszona, tylko trzeba pamiętać żeby po tym plukaniu założyć tłumik i sie przejechać kawałek aby sie tłumik zagrzał bo z wnętrza między komorami jest bardzo trudno wylać resztki wody, po takiej jeździe wszystko odparuje :) W przeciwnym razie może zacząc korodować od wnętrza. Jaki ja byłem żdziwiony że po założeniu tłumika i przejechaniu 10km stałem na parking a z tłumika leciał gęsty dym :lol: Dopiero potem pomyślałem że to przecież te resztki wody które jeszcze chlupały :) Ktoś kiedyś mówił że dobrze jest wypalić tłumik w ognisku, może i też skuteczne ale niszczy tłumik z zewnątrz, ja bym tak nie zrobił nigdy, chyba ze to było by jedyne wyjście, ale żeby do tego nie doprowadzac co jakiś czas warto zalać kretem i spokój :)

Pozdrawiam!!!

RoNin - 2005-06-11, 22:47

Witam....

Jako chemik z zawodu i pasji opowiem od strony chemicznej...

"Soda kaustyczna" jak i zawyczaj "kret" to po rostu wodorotlenek sodu czyli NaOH, ma on postac białych łatwo rozuszczalnych w wodzie pastylek.
UWAGA w czasie rozpuszczania roztwór silnie się ogrzewa wiec zalewanie wrzacą wodą to pomyłka, roztwór szybko by sie zagotował......tak tez się dzieje przy duzych stężeniach..
Pamiętajcie jest to roztwór silnie żracy ,ale nie "pali" jak kwasy on po rostu rozpuszcza...zmydla...po dotknieciu czuć "sliskość"...
a taki goracy roztwór ....brrrr....był przypadek na laborkach, ze taki r-r po dojsciu do wrzenia, po rozpuszeniu, wyprysnał w oczy...

Jego działanie polega własnie na "zmiekczeniu" i czesciowym rozpuszczeniu osadu nagaru w tłumiku reszte mozna wodą wymyc...

Osobiscie robie tak: rozpuszcam w wodzie kreta do stezonego, goracego roztworu i taki wlewam ostroznie do uszczelnionego tłumika, na drugi dzien a nawet pużniej wylewam i dokładnie płucze tłumik...


uwaga silnie atakuje cześci z Al aluminium i stopy - rozpuszcza z wydzieleniem łatwopalnego/wybuchowego wodoru w mysl reakcji NaOH + Al = NaAlO + H ( nie uzgadniam reakcji !!! )

Pozdrawiam...
Ps:
Wypalania nie polecam...tłumik jest z cienkiej blachy...puzniej straaasznie koroduje...

killplama - 2005-06-12, 17:22

Wypalanie sprawdza się np: w wypadku kolanka. W przypadku tłumika to totalne nieporozumienie. Dobry sposób to taki jaki przedstawił eMZetkowicz i RoNin. Ja zawsze używał sody i tak jak eMZetkowicz postępuje zawsze według tego co mi najpier powiedział znajomy mechanik a potem doczytałem w książce. Pozdr. :)
liptusik14 - 2007-02-04, 17:15

Ja tam odpalilem i wsadzilem petarde do tlumika i jak wybuchla to bardzo duzo nagaru wypadlo. Co prawda bylo troche huku ale nic poza tym.
Klima - 2007-02-04, 18:16

liptusik14 napisał/a:
wsadzilem petarde do tlumika
:lol: :lol: :lol: i co ci niby ta petarda dała?? hahaha :lol:
liptusik14 - 2007-02-04, 23:14

To samo co sie stanie ze szklanka jezeli wsadzisz do niej petarde. rozkruszy sie i tak sie stalo z nagarem rozkruszyl sie w drobinki i wypadl z tlumika. Proste i logiczne. Potem tylko troszke w srodku go doczyscilem kretem i tyle.
Nemesis - 2007-02-06, 16:04

Ja polecam laske dynamitu, albo C4... Spokojnie ludzie :razz: ,każdy ma tam jakieś swoje patenty, lepsze lub gorsze. Silnik u mnie wyciągniety wiec wszystko bede ''regenerowac, czyscic i udoskonalac'', tłumik tez zostanie oczyszczony. Z ciekawości i litości zastosuje kreta. W motorynce i jaVce tłumiki przepalałem w ognisku, troche sie poprzypalały ale i tak nie były za piękne. Kret to najlepsze rozwiązanie, można jeszcze spróbować wlać do tłumika śmietane trzydziestke.
Re5pecta!

Loosiu - 2007-02-06, 17:13

Witam !
A co powiecie na taką metodę czyszczenia wydechu?
http://www.mz-knowledge.n...id=104&kat_id=5
Być może niezła alternatywa dla zabawy z płynami.

Pozdrawiam,

hubertbaran - 2007-02-06, 18:11

kazdy sposób jest dobry byle by czyscił tłumik... Najwiecej nagaru jest w kolanku(czeste zmiany temeratury itp) oraz w czesci wyciszajcej, w dyfuzorze nagaru jest bardoz mało zjawsko rezonansu czysci scianki lepiej niz ultradzwięki;)
castart - 2007-02-06, 19:52

Loosiu napisał/a:
Witam !
A co powiecie na taką metodę czyszczenia wydechu?
http://www.mz-knowledge.n...id=104&kat_id=5

że niby co tu sie dzieje (nie znam niemieckiego )??????? :?:

Loosiu - 2007-02-06, 22:25

castart napisał/a:
że niby co tu sie dzieje (nie znam niemieckiego )???????


Ja też nie znam :wink: , polecam więc http://babelfish.altavista.com
W skrócie, pomysł polega, aby przedmuchać przez dłuższy czas układ wydechowym gorącym powietrzem z opalarki elektrycznej. Jest ostrzeżenie o tym, że dymek może zdenerwować sąsiadów :twisted:
Pozdrawiam,

ETZrider - 2007-05-29, 19:40

Ja jak płukałem sobie tłumik r-r wodorotlenku sodu to słychać było syk. Prawdopodobnie wydzielał się wodór. Też tak macie? W tłumiku są jakieś części aluminiowe?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group