tomeklol - 2008-05-01, 21:30 Temat postu: Kufer w mz Kupiłem kufer za 100zł do etki.Przejechałem z nim jakieś 20km.Kufer podczas jazdy spadł na ziemie i pękł.Pękła podstawka do której kufer jest zamocowany(w komplecie były 2 podstawki) poprzez co kufer zetknął się z asfaltem.W takim przypadku jest jakakolwiek możliwośc reklamacjii? adik204 - 2008-05-01, 21:51 Miałeś załadowany ten kufer czy pusty? może go przeciążyłeś? w jakiś tam papierach od tego powinno pisać do ilu kg. jest. Jeżeli przecholowałeś z wagą to uznają, że twoja wina i nic nie zrobią, a jeżeli pękł prawidłowo załadowany (lub wcale) to masz prawo do reklamacji. tomeklol - 2008-05-01, 22:32 W środku był tylko kask.Mnie przy zakupie zdziwiło to że w komplecie sa dwie podstawki.Sprzedawca powiedział że to na zapas...wiedzieli że się połamie, więc wstawić drugą i po kłopocie.Jednak nie wzieli pod uwage że podstawka może pęknąć w trakcie jazdy i kufer po kontakcie z podłożem ulegnie uszkodzeniu 
cycu_rsko - 2008-05-01, 23:04 Kufer za 100zl ?? Pewnie AWINA ?? Mam taki, przy 100km/h na niewielkiej dziurze spadl na ziemie. Podstawka byla cala (jest metalowa). Kufer odbil sie od asfaltu, uderzy w auto jadace za mna, ponownie sie odbil i znalazl sie po drugiej stronie drogi. Zawrocilem i ku mojeu zdziwieniu byl w miare caly, zalozylem go i jechalem dalej. Reklamacji raczej nie zlozysz, powiedza ze byl zle zamocowany, przeciazony, za szybko jechales itd. tomeklol - 2008-05-01, 23:09 Tak AWINA.Jechałem 60km/h i wjechałem w niewielką dziure...ale powinien to wytrzymać, w instrukcji nie jest napisane że nie wolno w dziury wjeżdżać  (brak instrukcji w komplecie).»
Poszy150 - 2008-05-01, 23:11 jak brak instrukcji to reklamuj. ich wina, powinni CI ją udostępnić. tomeklol - 2008-05-01, 23:14 Naprawde sie zdenerwowałem.Ta dziura była niewielka a kufer odpadł....dobrze że nikt z tyłu nie jechał.Teraz to są święta więc ma zamknięte, ale w poniedziałek reklamuje
cycu_rsko - 2008-05-02, 08:55 Mi taki kuder 2 razy sie juz wypial ostatnio przy okolo 50km/h, zobaczylem w lusterku ze spada mi na plecy to zdazylem go zlapac. W ogole to masakra ten kufer, zamek do kitu(to sie da przezyc), podstawa niby metalowa myslalem ze bedzie sie to trzymac. Chyba go bede na jakas srube przykrecal do podstawy. tomeklol - 2008-05-02, 21:22 Podstawka metalowa? Ja mam dwie plastikowe, dlatego to wszystko się wydarzyło...
Awers - 2008-05-04, 15:45 Ja mam trochę inny kufer i też jest plastikowy, płyta mocująca też tylko widać, że w zamku mocującym zatopione są blachy. Kufry i mocowania zazwyczaj są z jakiegoś tworzywa i nic w tym złego tylko wszystko zależy od jakości tego plastiku i rozwiązań mocowania, zamykania, uszczelnienia itd. tomasz102 - 2008-05-04, 17:42 Awers, ja niedawno kupiłem centralny kufer Hepco&becker, jakościowo super i wejdną do niego ze dwie skrzynki fasolki po bretońsku 
Ja zrobie przykręcany do bagażnika i tyle. Awers - 2008-05-04, 19:30 tomasz102, w takim razie solodnie zamontuj ten kufer żeby się fasolka nie rozwaliła 
Musisz zrobić to solidnie żeby nie tylko dobrze się trzymał, ale też co bardzo ważne nie wpadał w nadmierne drgania. Z kimś z forum kiedyś właśnie gadałem, co mu się przez to rurka ramy ułamała. Ja też miałem z tym problemy co skończyło się ułamaniem uchwytu z tyłu tego chromowanego i po tym dopiero zrobiłem wzmocnienie i jak na razie jest dobrze. A tak w ogóle to jaki dokładnie kupiłeś ten kufer http://www.moto-akcesoria...oducts_id=11854 coś takiego 
tomasz102 - 2008-05-04, 22:47 a akurat mam zdjęcie. Najlepszy bajer, że ma takie zaczepy na górze do mocowania linek. Large - 2008-05-04, 23:02 Polecam stare Dromadery, stelaż z rurek, przyspawany do ramy, kufer przykręcony do stelaża, wiozłem w nim kiedyś 16 piw w butelkach + trochę narzędzi i po dziurach, myślicie że coś sie stało, nigdy 
tomeklol - 2008-05-06, 13:13 Oddałem kufer do sklepu, gościu mówił że musi zadzwonić do producenta i zapyta czy reklamacja bedzie uwzględniona. [ Dodano: 2008-05-16, 13:52 ] Dostałem nowy kufer w ramach reklamacjii.Przymocowałem go na stale
|
||||||
