» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2012-02-29, 12:28
ku przestrodze-zawsze w kasku!
Autor Wiadomość
Wuja 


Motocykl: mz es 250/1
Pomógł: 3 razy
Wiek: 55
Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 253
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2010-08-26, 11:30   ku przestrodze-zawsze w kasku!

Szkoda chłopaka, niestety kasku nie miał, MZ nie opanował.
Szkoda.

http://wiadomosci.wp.pl/k...ml?ticaid=1ac5b
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2010-08-26, 12:19   

To że nie miał kasku to jest fakt ale co przy drodze robi taki krzyż pojąć nie mogę;| Jescze lepiej było by tam postawić betonowy słup;]
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2010-08-26, 12:53   

Dzisiaj jest moda na krzyże ...
Po prostu chłopak miał pecha i w tym miejscu było mu to pisane, jak nie krzyż to mogło by być coś innego mostek, kamień, drzewo, itp ...
Wypadek przeważnie jest zbiegiem okoliczności (nie myślę tu o brawurze i braku umiejętności kierującego)
Jeden umiera w łóżku a drugi na drodze - takie jest moje zdanie i jadąc motocyklem musimy wziąć to pod uwagę.
Przez 25 lat jazdy na jednośladzie motocykl, jak co roku uczy mnie pokory (chociaż staram się jeździć bezpiecznie) - nigdy jeszcze nie miałem sezonu bez przygód!

W tym roku jedynie 2 głupie gleby + niegroźne spotkanie z samochodem, który apropos zajechał mi drogę jadąc z przeciwka - gdyby zahamował 0.5 metra dalej to też nie wiem jakby się skończyło...
Prawdopodobnie wziął by mnie na maskę :cry: do tego że jechałem Hondą a nie MZ to gmole uchroniły mnie przed złamaniem nogi :mrgreen: - ale to są dywagacje po czasie które nie wnoszą niczego... Bo i tak bym nie uniknął tych zdarzeń nie mając na nie żadnego wpływu.
Opanowanie pojazdu jest pojęciem względnym...
Czasami ktoś nie umie opanować roweru i zalicza gleb jadąc 10-20 km/h .

Oczywiście nie namawiam do wyłączenia myślenia i lekceważenia zasad bezpieczeństwa - ale są zdarzenia które są dla nas (przez kogoś) przeznaczone - możemy je tylko wziąć na klatę i pogodzić się z takim ryzykiem ...
_________________

 
 
     
Awers 
Zlotowicz


Motocykl: MZ ETZ 251e '91
Pomógł: 10 razy
Wiek: 43
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 926
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-08-26, 15:00   

nie widać jak wyglądają okolice tego miejsca, ale bywa tak, że w pobliżu nie ma nic innego poza jakimś jednym drzewem, krzyżem czy kapliczką, a pech jest taki, że uderza się centralnie właśnie w tą jedyną przeszkodę. Wiele słyszałem o takich przypadkach. Po prostu pech. Prawdopodobnie o jego życiu zadecydowały centymetry. Zahaczyłby o to o kilka centów w bok, poleciałby dalej i pewnie by mu się nic wielkiego nie stało.

hubertbaran napisał/a:
To że nie miał kasku to jest fakt ale co przy drodze robi taki krzyż pojąć nie mogę;|


Nie tak dawno były zaostrzenie przepisy dot. odległości sytuowania różnych obiektów w pasie drogowym w tym m.in. drzew i aktualnie problem ten się nie powiększa, ale prawo nie działa wstecz i to, co było przed wejściem nowych przepisów jest legalne i trudne do usunięcia.

Jest np. kilka takich miejsc, co ściana domu przylega do krawędzi drogi. Co prawda ściana jest oznaczona jakimiś odblaskami, ale mieszkać w takim domu to chyba nie za ciekawie. Jak dobrze pamiętam jest coś takiego m.in. w woj. świętokrzyskim przy drodze powiatowej. Przejeżdżałem koło tego jak jechałem na zlot MZ do Garbatki. Ciekawe co było pierwsze, droga czy dom.
_________________
W stronę celu
http://forum.mz-klub.pl/a...php?user_id=527
 
 
     
AdamSsS 

Motocykl: była 250
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 290
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2010-08-26, 15:32   

u mnie na drodze dojazdioowej do maista jest takka droga drzewa rosną na całej jej długości oddalone od jezdni o 1.5m droga z dozwoloną preedkościa do 90km/h ale wiadomo ocdcinek w miarke prosty z kilkoma zakrętami ale nestety troche żel wyprofilowanymi i juz nie ejden zginol tma tak przyczyna byął brawura ale gdyby nie te drzewa to auto zatrzymało by sie na poalch traw i ścierniskach a nei an drzewie ostatnio wycięto na łukach na stroanch zewnętrzynych kilak drzew i już były tma 3 wypadki z czego dzięki wycięciu tychdrzew uratowano 5 osób a co do tego krzyża to widnieje na nim data 1987 ale zważywszy na to ajk ten krzyż wygląda śmiem twierdzic ze stał tam inny krzyż mniejszy i od niedawno pstawiono tam ten kamień
_________________
Moja maszynka
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=17299
 
 
     
Marek_k-750 


Motocykl: etz 251 wsk175 k-750
Pomógł: 4 razy
Wiek: 34
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 191
Skąd: Uniemyśl
Wysłany: 2010-08-26, 16:44   

Awers napisał/a:
Jest np. kilka takich miejsc, co ściana domu przylega do krawędzi drogi.

był u mnie taki wypadek naszczęscie nie smiertelny. że typek jadąc motorem nie wyrobił na zakręcie i uderzył w dom, Akurat w miejscu gdzie uderzył było okno i razem z motorem wleciał przez okno do mieszkania. Najzabawniejsze w tym było to że akurat jak wleciał przez okno to rodzina siedziała w tym pokoju i ogladała film. Właścicielom mieszkania się nic nie stało a motocyklista był tylko połamany.

kolejny wypadek był taki że piajny kierowca uderzył w świeży wyremontowany pruski dom. świezo ocieplony i położony puc. Kierowca przebił się przez sciane. Samochód do kasacji kierowca ani nikt z domowników nie ucierpiał.

był też pare lat temu wypadek śmiertelny 2 km od mojego domu. Imprezowicze wracając pijani do domu uderzyli w drzewo. Spalili się żywcem. Żyli by do dzisiaj gdyby nie palące się znicze które stały właśnie pod drzewem. W czasie wypadku wyciekło paliwo które momentalnie się zapaliło od zniczy....
 
 
     
AdamSsS 

Motocykl: była 250
Pomógł: 14 razy
Wiek: 32
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 290
Skąd: Tarnów
Wysłany: 2010-08-26, 20:29   

http://motoryzacja.interi...uze,1168012,1,4 zdjęcia z wypadku z przed 5 miesięcy koelsie odemnie ze szkoły 2 znałem najmłodszy rpwoadził od 3 dnie mail prawko auto to była honda accord licznik zatrzymał sie na 180km/h wypadli z zzakrętu i uderzyliw w drzewa kóre rosna tylko na tym zakręcie do okoła pola i za drzewami też pola nawet mieszakńcy apelowai o usuniecei tych drzwa ale be skuteczne dopeiro po tym wypadku usunięto je :sad:
_________________
Moja maszynka
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=17299
 
 
     
Maxwronki 

Motocykl: ES 250/2 Trophy, WFM
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 41
Skąd: Wronki-Krzyż
Wysłany: 2010-08-26, 23:26   

Ironia losu... Być może był potrzebny na niebieskich autostradach... (*)
_________________
ES250/2,WFM MO6, SHL M11, WSK KOBUZ i wiele innych...
 
 
     
sugr 
majster amator


Motocykl: MZ TS 250/1
Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 168
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2010-08-29, 18:43   

AdamSsS napisał/a:
i uderzyliw w drzewa kóre rosna tylko na tym zakręcie do okoła pola i za drzewami też pola nawet mieszakńcy apelowai o usuniecei tych drzwa ale be skuteczne dopeiro po tym wypadku usunięto je :sad:


akurat nie mogę się zgodzić z tym, że drzewa były złe i je wypier...licznik na 180, 3dni prawka - o czym to świadczy? bardzo dobrze że skończył na drzewie a nie na innym samochodzie, palant i tyle.
w przypadku motura to już inna kwestia bo wystarczył piasek na zakręcie i dowidzenia, jeździł bez kasku i pewnie prawka też nie miał - też bez winy nie był.
ta nagonka na drzewa jest często spotykana i najzwyczajniej w świecie głupia. Nikt się nie zastanowi, że dzięki dżewom na drodze jest chłodniej i słońce nei daje po gałach, no i pijacy zwykle lądują na drzewach a nie innych uczestnikach ruchu.
_________________
-Dobra, ciężko było ale sprzęgło siedzi.
-A co to za dwie podkładki tu leżą?
-%&^%$^%$#
 
 
     
Chinczyk 
Nowicjusz

Motocykl: MZ ETZ 150e '90r
Pomógł: 31 razy
Wiek: 29
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 513
Skąd: Okolice Brzozowa
Wysłany: 2010-08-29, 19:40   

I jest ekologiczniej bo spaliny w większości są przez te drzewa "wchłaniane".
Człowiek który jedzie zgodnie z przepisami żadko kiedy ląduje na takim drzewie.
_________________
Pomogłem? Kliknij "pomógł"!
 
 
     
norbertmz 
mz zawodostwo


Motocykl: mz etz 250 x2
Pomógł: 6 razy
Wiek: 30
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 358
Skąd: Kacprówek
Wysłany: 2010-08-30, 09:31   

Jeśli niema kasku to już porusza się niezgodnie z przepisami. Poczułem dziwne uczucie bo nieraz zdarzy mi się nie założyć kasku jak przejadę się do kolegi kilka domów dalej. Jak kupowałem MZ koło Terespolu to koleś mówił o znajomym który jechał 30 km/h wsk 125 bez kasku i przyładował w drzewo zginął.
_________________
"To, że dla Ciebie i dla mnie i dla pińdziesięciu innych jest to jasne, to nie znaczy, że dla wszystkich :piwo: "
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2010-08-30, 10:00   

Jechałeś kiedyś po drodze która jest obsadzona po jednej i po drugiej stronie drzewami podczas burzy ? Ja tej nagonki nie uważam za głupią droga to nie miejsce dla drzew i krzyży. W moich stronach pełno drug leci poprzez las co nie oznacza ze drzewo rośnie metr od drogi.
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
Luwer 

Motocykl: mz ts 150, wsk 125
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 36
Skąd: Lubartów
Wysłany: 2010-08-30, 10:35   

Ja również uważam, że drzewa przy drodze są zbędne.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14