Gniazdko zapalniczka w MZ |
Autor |
Wiadomość |
Reich
Jawer's back
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 24 razy Wiek: 34 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 1681 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: 2011-01-16, 20:48
|
|
|
bartek2801, słuchaj Drilla, Rzesza ma rację |
_________________ Wino, konserwy, muzyka bez przerwy
Strachliwi zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali eMZeciarze.
Gdzie kończy się asfalt, zaczyna się przygoda. |
|
|
|
|
KoRn
Motocykl: Zamiar kupna ETZ 251
Wiek: 27 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-05-04, 13:50 Gniazdo zapalniczki i GPS w MZ
|
|
|
Ciekawi mnie czy gdyby zastosować gniazdo zapalniczki i umieścić je w schowku, po czym zamontować na kierownicy GPS i podłączyć do gniazda czy akumulator wytrzyma? Jakie gniazdo kupić żeby nie przepłacić i mieć jakościowo dobre? Jakiego GPS wybrać? Czy wodoodporny pokrowiec na niego wystarczy? |
_________________ Bikepics
Mój pamiętnik |
|
|
|
|
tomek8484
Motocykl: mz ts250 73r
Pomógł: 17 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Lis 2007 Posty: 269 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2012-05-04, 15:43
|
|
|
KoRn napisał/a: | Jakie gniazdo kupić żeby nie przepłacić i mieć jakościowo dobre? | gniazdo zapalniczki to kawałek plastiku i trochę metalu, więc nie ma co przesadzać z kupowaniem "super" gniazd zapalniczek dedykowanych do motocykli za 50-100 zł, tym bardziej, że zamierzasz zainstalować je w schowku, co raczej uchroni je przed działaniem ekstremalnych warunków pogodowych. Wystarczy, że dobrze zaizolujesz wszystkie połączenia i nie powinno być żadnych problemów. Ostatnio montowałem u siebie gniazdo zapalniczki i w sklepie elektronicznym kupiłem zamykane gniazdo za 3,70 zł, podłączyłem i wszystko działa.
KoRn napisał/a: | Czy wodoodporny pokrowiec na niego wystarczy? | Mam taki pokrowiec i z jednej strony pokrowiec wystarcza, ale przy takiej pogodzie jak ostatnio, czyli mocne słońce nie za wiele widać, strasznie słońce odbija się od pokrowca. |
_________________ moja mz ts 250 po remoncie http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=10482 |
|
|
|
|
KoRn
Motocykl: Zamiar kupna ETZ 251
Wiek: 27 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-05-04, 15:53
|
|
|
Dziękuje za odpowiedź. Zostaje jeszcze jedno pytanie, jaki GPS kupić? Chciałbym żeby jakościowo nie rozpadł sie przy pierwszej, lepszej dziurze, żeby był choć troche wodo odporny i w miare czytelny gdy będzie umieszczony na kierownicy żeby nie jeździć z lupą. Może też 'mówić' wtedy włoży sie słuchawke do ucha i nie trzeba będzie co chwile spoglądać. Próg cenowy tak do 300zł myślę że coś sie znajdzie ale ja kompletnie sie nie znam na tych firmach. |
_________________ Bikepics
Mój pamiętnik |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2154 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2012-05-04, 16:37
|
|
|
wcale ci słuchawka nie potrzebna wystarczy spojrzeć na navi.
http://allegro.pl/tanie-a...2307836320.html mała tania zgrabna i markowa
gniazdo zapalniczki kupisz za 5zł i mocujesz gdzieś przy kierownicy. bynajmniej ja za tyle kupiłem zapalniczke i tak zamontowałem |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
KoRn
Motocykl: Zamiar kupna ETZ 251
Wiek: 27 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-05-04, 16:51
|
|
|
czochu napisał/a: | gniazdo zapalniczki kupisz za 5zł i mocujesz gdzieś przy kierownicy. bynajmniej ja za tyle kupiłem zapalniczke i tak zamontowałem |
Gdybym jechał w deszcz to nic sie nie stanie? Ja bym zamontował w schhowku, pociągną kabel od gps pod bakiem i jakoś ładnie zamontował nawigacje na kierownicy. Są jakieś tanie uchwyty? Na allegro są tylko po 300zł albo źle szukam.
EDIT:
Nie wiem czy dopłacić dwie dychy i brać tą? http://allegro.pl/gps-lark-43-3-i2313365923.html Tamta jest mała i poręczna, a ta troche większa, nie będzie zawadzać? Czym sie różni od tej z poprzedniego linku? Co daje odblokowanie takiego gps? |
_________________ Bikepics
Mój pamiętnik |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2154 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2012-05-04, 18:26
|
|
|
ja kupiłem z zatyczką i mam zamocowaną przy kierownicy na wierzchu, a co do tej z linku to teraz takową posiadam od nie dawna nie sprawdzałem ją na trasie na moto , lecz tylko w aucie i jest spoko. lecz dla mnie ta mniejsza na moto jest lepsza ale to już jak kto woli
a odblokowanie daję możliwość wgrania innych map z tego co pamiętam. ale ta w zupełności wystarcza
http://allegro.pl/gniazdo...2323215531.html mam podobną |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
KoRn
Motocykl: Zamiar kupna ETZ 251
Wiek: 27 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-05-04, 18:39
|
|
|
Mógłbyś pokazać jak ta nawigacja prezentuje sie na eci? Swoją drogą piękna ta Twoja maszyna Jak rozwiązałeś problem zamocowania nawigacji przy kierownicy? Widziałem na yt jak ktoś miał te mniejszą nawigacje i pisał że użył uchwytu do lusterka org i uniwersalnej 'podstawki' po gps. Myśle że wezmę te większą ale najpierw musze kupić etz i wyremontować Sporo mi pomogłeś, dzięki wielkie
EDIT:
http://www.youtube.com/watch?v=zXKzkJvCmI0 o właśnie tutaj. |
_________________ Bikepics
Mój pamiętnik |
|
|
|
|
czochu
typowy wariat
Motocykl: Gsxr1000 k9,etz251
Pomógł: 23 razy Wiek: 31 Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 2154 Skąd: Grochowa-Piaseczno
|
Wysłany: 2012-05-04, 18:48
|
|
|
nie ma sensu robienia mocowania chyba ze lubisz majsterkować ety to juz nie posiadam, tak to wygląda u mnie https://picasaweb.google.com/maciekp007/Sniadowo11102011?authkey=Gv1sRgCNu574v6srHZmwE#5674204985646606594
bierzesz całe mocowanie od nawigacji i zasysasz do baku , w mz można to zrobić za korkiem wlewu paliwa jest dość miejsca, przy prędkości 170km/h nie odpadło |
_________________ -Jeszcze raz byś mnie pierdolnął młotem w łep >
a bym puścił świnie ! :3
komar>wsk175>mz 250,251>sv650Nx2,1000x3>gsxr1000k6,k8 ,k9> wigry + gsxr 1000 l4> gsxr 1000L9 + mz etz 301 |
|
|
|
|
KoRn
Motocykl: Zamiar kupna ETZ 251
Wiek: 27 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-05-04, 18:53
|
|
|
Dobrze wiedzieć Na pewno coś wykombinuje, jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc |
_________________ Bikepics
Mój pamiętnik |
|
|
|
|
netec
Motocykl: była ETZ150/ GPZ 500
Pomógł: 2 razy Wiek: 31 Dołączył: 01 Paź 2010 Posty: 78 Skąd: Krasnobród-LbL
|
Wysłany: 2012-05-06, 11:20
|
|
|
KoRn nie lepiej zamontować Ci gniazdo zapalniczki w główce ramy ? Ja mam tak zrobione i świetnie się to sprawdza. Jak nie korzystam zakładam ten plastikowy korek, nic wtedy nie widać A co do wyboru GPS'a lark 35.8 (ten mniejszy) w zupełności Ci wystarczy. Mam taki model, i jeden model wcześniejszy różni się tylko fabryczną mapą i mogę gorąco polecić. Do zamocowania go użyłem podobnego patentu jak ten z filmiku, tyle że ja dorobiłem sobie jeszcze "nóżkę". Podstawka GPS'a jest z zestawu.
W ogóle te dwa modele 35.7 i 35.8 ( z zewnątrz takie same) są o tyle wygodne, że nie trzeba ich odblokowywać żeby wgrać nowsze mapki.
Pytałeś czy akumulator wytrzyma - ja mam w swojej 150 aku 9 Ah - jak zakładam GPS'a zawsze podłączam ładowarkę ( ostatnio nawet zapomniałem wyciągnąć, ładował się całą noc. Na drugi dzień etka odpaliła bez najmniejszego problemu), czasami podłączam mały kompresor do pompowania kół - nic się nie dzieje. Więc nie masz czego się bać. Kupuj swoją wymarzoną etkę i działaj
Tak to wygląda u mnie:
|
_________________ "...Bo jazda na Etezecie jest najlepszą jazdą na świecie..."
http://www.polskajazda.pl.../ETZ-150/115334 |
|
|
|
|
KoRn
Motocykl: Zamiar kupna ETZ 251
Wiek: 27 Dołączył: 27 Kwi 2012 Posty: 25 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 2012-05-06, 17:19
|
|
|
netec, wielkie dzięki O coś takiego mi chodziło, masz u mnie piwo |
_________________ Bikepics
Mój pamiętnik |
|
|
|
|
gary
motórzysta
Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Mar 2012 Posty: 45 Skąd: ok. Bielska-Białej
|
Wysłany: 2012-05-06, 21:54
|
|
|
netec, Nie wypada Ci ten Lark na dziurach z tego uchwytu? Planuje dokładnie takiego Larka kupić z serii 35 bo ten 43 jest za duży na motocykl. Ale waham się czy zrobić takie mocowanie jak Ty masz czy może lepiej coś takiego kupić http://allegro.pl/uchwyt-...2295711997.html Zaletą jest napewno to że w deszczu też można korzystać ale ciekawi mnie czy coś widać przez tą folię hmm Może ktoś ma coś takiego? |
_________________ MZ ETZ 250 88'
- No, to za bezpieczny weekend, Władziu!?
- Za bezpieczny... |
|
|
|
|
to-mecz-q
Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 474 Skąd: Łolesno
|
Wysłany: 2012-05-06, 22:14
|
|
|
Ja mam gniazdo zapalniczki za 2,5 zł w główce. Żeby się zmieściło musiałem je troszke stoczyć. W ten weekend prawie 100 km w deszczu przejechałem i żadnych problemów nie było.
Nawigacje trzymam w tankbagu. Jest to jednak dość uciążliwe zwłaszcza w deszczu bo zaczyna tam wszystko parować no i żeby na nią zerknąc to trzeba schylić głowe, ale mam ją bardzo głośno ustawioną wiec większość poleceń słyszę. Tylko w mieście często ludzie się rozglądają na skrzyżowaniu
A navi mam mio M400 i nie polecam. Często w pole mnie wyprowadza. A po tym co ostatnio zrobiła to stwierdziłem ze albo zmienię nawigacje albo kupie crossa |
_________________ "Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."
Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej |
|
|
|
|
netec
Motocykl: była ETZ150/ GPZ 500
Pomógł: 2 razy Wiek: 31 Dołączył: 01 Paź 2010 Posty: 78 Skąd: Krasnobród-LbL
|
Wysłany: 2012-05-06, 22:45
|
|
|
gary nie wypada, gdy te "dzyndzle" w podstawce, siedzią w odpowiednim miejscu w nawi. Bo czasami wydaje się, że się zatrzasnęły, a tak nie jest i na byle mniejszym dołku jest mały zonk Ale u mnie wyjątkowo ciasno siedzi końcówka od ładowarki, mogę nawet zawiesić na kablu i nie odpadnie Ja zazwyczaj przed odjazdem sprawdzam, lekkim szarpnięciem czy "dzyndzle" trzymają , jak jest ok to nie ma prawa spaść w czasie jazdy. |
_________________ "...Bo jazda na Etezecie jest najlepszą jazdą na świecie..."
http://www.polskajazda.pl.../ETZ-150/115334 |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7498 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2012-05-07, 12:45
|
|
|
to-mecz-q napisał/a: | Często w pole mnie wyprowadza. A po tym co ostatnio zrobiła to stwierdziłem ze albo zmienię nawigacje albo kupie crossa |
Bo nawigację - jak wszystko - trzeba najpierw dobrze "zaprogramować". Najlepiej wgrać jej trasę w zaciszu domowym, bo inaczej zawsze kupa wyjdzie... |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
to-mecz-q
Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2008 Posty: 474 Skąd: Łolesno
|
Wysłany: 2012-05-07, 18:20
|
|
|
kosior30, Wiem wiem ale mapy mio są dosyć proste i nie ma tam zbyt wiele opcji. A to że mio lubi osiedlowe i polne drogi to chyba każdy użytkownik mio Ci to powie Ja to się w sumie do tego przyzwyczaiłem
Kiedyś na próbę zaznaczyłem ze może używać dróg gruntowych i..... tragedia. Zna chyba wszystkie polne drogi, nawet te co bym się pieszo bał nimi przemieszczać |
_________________ "Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."
Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej |
|
|
|
|
Naveintre
Motocykl: MZ ETZ 150, Ogar 200
Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 128 Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: 2012-08-23, 22:51 Gniazdo zapalniczki w MZ ETZ 150.
|
|
|
Jak zrobic gniazdo zapalniczki w MZ ETZ 150.
Potrzeba nam:
2m kabla czarnego. Grubosc wedle uznania mój miał 0,7mm.
Wtyk na bezpiecznik szklany
Bezpiecznik 2a
1 konektor oczkowy
1 wsówka
Przełącznik.
Zaplniczka z fiata 125p lub podobna.
Kawałek rurki termokurczliwej.
Teraz bierzemy zapalniczkę i zdejmujemy z niej osłone żeby wyszedł nam sam metalowy wkład.
Przymierzamy zapalniczke do główki ramy i sparwdzamy ile mamy luzu. Luz miedzy zapalniczka a gówką ramy niwelujemy obwijając zapalniczke taśmą izolacyjna. Zapalniczka po owinieciu ma wchodzić dość ciasno.
Potem odginamy te takie dwie blaszki(one bedą zapewniać nam mase) :
Chodzi o te balszki pod któe jest "wciśnieta" taśma.
Potem przekładamy kabel przez gówke ramy i zakładamy na jego koniec wsówkę. Na wsówke zakładamy koszulke termokurczliwa i zaciskamy ją:
Wsuwke wsuwamy pod środkowy pin zapalniczki(+).Przekladamy kabel idący z głowki ramy do skrzynki z akumulatorem. I wciskamy zapalniczke. Sposób w jaki przeciągniemy kabel to juz własna inicjatywa.
W schowku montujemy przełącznik i bezpiecznik:
Na końcu kabla zakładamy konektor oczkowy i przykręcamy go do + na akumulatorze(tak wiem mój akumulator to podróbka Bannera i nie ja ją zakładałem) .
Gotowy efekt:
Gdy nie używamy zapalniczki zalecam wyłączyć ją. Unikniemy w ten sposób groźby ewentualnego zwarcia podczas mycia motoru czy jakiegoś deszczu. Gdy potrzebujemy użyć zapalniczki wystarczy tylko otworzyc pokrywe wcisnąć przełącznik i mamy w pełni działajacą zapalniczkę
A tak wygląda po zaślepieniu starą zaślepką:
JA swój kabel poprowadziłem tak ze widać tylko jego 5cm odcinek wychodzący z głowki ramy. |
|
|
|
|
Pavlo 150
Motocykl: VFR 800 FI :D
Pomógł: 4 razy Wiek: 40 Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 160 Skąd: Żagań
|
Wysłany: 2012-08-24, 06:56
|
|
|
Fajna sprawa. |
_________________ Pozdrawiam Pavlo
Podaj podkładkę sprężynową......
Niema są same popękane:D:D:D |
|
|
|
|
Kudlaty2007 [Usunięty]
|
|
|
|
|
|