» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Zimowanie motocykla- opis
Autor Wiadomość
Bartas 
Turysta

Motocykl: Jest kilka
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 08 Lis 2004
Posty: 403
Skąd: Łabiszyn
Wysłany: 2006-07-06, 10:36   Zimowanie motocykla- opis

Motocykl potrzebuje odpowiedniego klimatu żeby przeczekać okres zimowy w niezmienionym stanie technicznym. Wymienie tutaj kilka najważniejszych rzeczy które należy wykonać:
1. Warto dokonać typowego przeglądu, wynikającego z irzy jesiennym przeglądzie lepiej się wstrzymać z wymianą oleju silnikowego i filtra (w typowym czterosuwie) lub oleju w skrzyni biegów (w dwusuwie). Te zabiegi lepiej zrobić wiosną, tuż przed rozpoczęciem jazdy.
2. Należy sprawdzić w serwisie, który malości przejechanych kilometrów, nawet jeżeli do wymaganego przebiegu brakuje paru tyś. km. Zlecając taki przegląd wyspecjalizowanemu serwisowi właśnie teraz, unikniecie długiego oczekiwania na wykonanie tych prac tuż po rozpoczęciu wiosennych jazd, kiedy to wszystkie serwisy są "zawalone" pracą. Uwaga - p odpowiedni przyrząd (np. samochodowym), czy płyn w układzie chłodzenia nie stracił swoich własności. Nawet, jeżeli motocykl będzie przechowywany w ogrzewanym pomieszczeniu nie można wykluczyć, że wystawicie go na mróz np. w celu dokonania porządku w garażu.
3. Przed postojem zimowym konieczne jest dokładne umycie motocykla. Tu uwaga - po umyciu należy wstawić go na kilka godzin do ciepłego pomieszczenia, by całkowicie wysechł. Jakakolwiek wilgoć w jego mechanizmach zemści się okrutnie w nadchodzącym sezonie! Gdy już umyjemy motocykl warto posmarować lakier i elementy aluminiowe aby nie zmatowiały jakąś pastą do tego służącą.
4. Dalsze czynności będą wynikały z warunków, w których Wasz motocykl zaśnie na zimę. Należy uruchomić silnik, rozgrzać go i zamknąwszy dopływ paliwa (przez zamknięcie kranika lub zaciśnięcie wężyka, jeżeli kranik nie ma pozycji off - zamknięty) doprowadzić do tego by silnik umilkł, wyczerpawszy paliwo z gaźników. Następna czynność, to wylanie paliwa i ewentualnych nieczystości z komór pływakowych, przez specjalne odpływy otwierane za pomocą śrubek. Dalsze działanie, to zabezpieczenie wnętrza zbiornika paliwa przed rdzewieniem. Jeżeli motocykl będzie przechowywany w zamkniętym i niezbyt wilgotnym pomieszczeniu, wystarczy całkowite napełnienie zbiorniku paliwem. Gdy Wasz pojazd przestoi zimę w bardzo niekorzystnych warunkach, np. na ulicy, musicie postąpić następująco.
a) Całkowicie opróżnić zbiornik i po zdjęciu wlać ćwierć litra oleju silnikowego. Teraz musicie obracając bak rozprowadzić olej po ściankach i pozostały nadmiar wylać. Na wiosnę konieczne będzie płukanie zbiornika.
b) Wykręcić świece i przez otwór wstrzyknąć 2-3 cm3 oleju silnikowego i wkręcić świece. Krótkie użycie rozrusznika elektrycznego lub nożnego i olej zostanie rozprowadzony po gładzi cylindrów. Takie działanie uchroni gładzie cylindrów.
Kolejne działania są takie same, nie zależne od warunków zimowania Waszego rumaka. Należy zatkać wyloty tłumików torbami foliowymi, zaciśniętymi gumką. Pozostaje jeszcze obniżenie ciśnienia w ogumieniu do połowy wymaganej wartości i takie podparcie motoru, by opony nie dotykały ziemi. Jeżeli nie mamy podstawki centralnej podkładamy pod opony deseczki lub styropian w roli izolacji, by uchronić opony od wilgoci. Teraz pora na wyjęcie akumulatora, który przezimować musi w ciepłym pomieszczeniu. Warto też podłączyć go niewielkim prądem (0,5 - 1 A przez 1 godz.) co miesiąc.
Co do miejsca odpoczynku naszego sprzęta, to powinno ono być w miarę możliwości szczelne i ciepłe. W żadnym wypadku nie powinniśmy owijać sprzęta folią, ponieważ będzie to działać jak szklarnia: w mróz jak słonko da czadu, pod folią zrobi się ciepło, wilgoć zbierze się pod postacią rosy, a w nocy jak rolę słonka przejmie księżyc zrobi się ślizgawka. A jak działa taka ślizgawka na lakier każdy wie.
_________________
Moje maszyny:
- Daimler Steyr Puch 175 SV 1957
- NSU OSB 251 Max (Standardmax) 1954
- DKW KS 200 1936
- DKW SB 200 1937
- DKW KS 200 1936 (niekompletny)
- coś współczesnego
 
 
     
Klima 


Motocykl: Yamaha yzf 600r
Pomógł: 17 razy
Wiek: 35
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 994
Skąd: suwałki
Wysłany: 2006-07-06, 13:44   

Kiedys jak miałem wsk to do skrzyni rorbowej i cycindra wlewalem olej do pełna, az do świecy :mrgreen:
_________________
Moja była etka http://www.polskajazda.pl...&idpojazd=10835
 
 
     
ETZPOWER94 
ETKOWICZ


Motocykl: 7x MZ, cross,pony m2
Pomógł: 21 razy
Wiek: 29
Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 895
Skąd: Okolice Lubartowa
Wysłany: 2011-09-04, 19:32   

A czy lepiej jest wlac olej do cylindra czy przepalać co jakiś czas?
_________________
*1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau *
Eine Melodie auf alle Strassen: MZ


MZ ETZ 150e '91 http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-150/139126
MZ ETZ 250 '83 http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ-250/139124
MZ ETZ 250 '83
MZ ETZ 251 '89
MZ ETZ 251 '89
2 x MZ TS 250
Motorynka Pony M-2 '84
Cross 125
 
 
     
kiwak 
kiwak

Motocykl: mz ts 250/1 /XV1700
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 12
Skąd: Tarnowo Podgorne
Wysłany: 2011-09-04, 22:55   

Z tym bakiem i olejem to troche roboty jest ?- jak już miałby na mrozie stać - to chyba łatwiej po prostu chyba bak odkrecic, opróżnić, wsadzić w karton, zabezpieczyć otwory i przezimować w szafie, coby mróz go nie chwycił ?
Co sądzicie ? nie stosowałem w praktyce ale tak sie nasuwa....

I może mało istotna rzeecz ale napiszę, co tam:
Mówi się, że lepiej, żeby opony wisiały w powietrzu, bo obciążenie motocykla ponoć odkształca gumę. Ja tego nigdy nie robiłem, zle piszą w necie, żeby na stojaku moto umieścić (np. silnik na klocku drewnianym)
 
     
Kudlaty2007
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-05, 11:08   

o ile mam co najmniej pół baku to leje 100 ml denaturatu - miesza się z ewentualną wodą.

Czasami przepalam co 2 miesiące lub leje 10 ml oleju (kilka ruchów tłokiem), przy czym, zabezpieczam świece wd 40.
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2011-09-05, 11:50   

Najlepszą metodą jest nie-zimowanie motocykla, tylko ciągłe jeżdżenie :] I basta!
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
lukaszMZ 


Motocykl: MZ 251 ETZ
Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 68
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-09-05, 13:02   

kosior30 napisał/a:
Najlepszą metodą jest nie-zimowanie motocykla, tylko ciągłe jeżdżenie :] I basta!

sprawa oczywista, tylko jak to zrobić jak śniegu jest po kolana? :D
a nie powiem ze w zimie moje sprzęty nie zimowały.. kiedy tylko warunki na to pozwalaly zawsze robilem rundke kolo domu :)
_________________
http://www.polskajazda.pl.../ETZ_251/107761
 
     
Niedziel 


Motocykl: Bandit 600S
Wiek: 38
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 9
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-09-05, 20:33   

Bartas napisał/a:
3. Przed postojem zimowym konieczne jest dokładne umycie motocykla. Tu uwaga - po umyciu należy wstawić go na kilka godzin do ciepłego pomieszczenia, by całkowicie wysechł. Jakakolwiek wilgoć w jego mechanizmach zemści się okrutnie w nadchodzącym sezonie! Gdy już umyjemy motocykl warto posmarować lakier i elementy aluminiowe aby nie zmatowiały jakąś pastą do tego służącą.

Czy ktoś zna może przykład takiej pasty? Jakaś nazwa? Gdzie kupić?

Fajny poradnik, dzieki!
_________________
Bandyta
 
     
Shady 


Motocykl: TS 125 Yamaha DT 80
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 255
Skąd: Opolskie
Wysłany: 2011-09-05, 20:37   

Ja używam wazeliny techniczej bezkwasowej. Elementy są dobrze zabezpieczone, a po wyciągniecu motocykla wystarzczy przetrzeć szmatką i wszystko się błyszczy jak psu jajca :grin: .
_________________
MZ ETZ 251 - http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ-251/46201
MZ TS 250/1 - http://www.polskajazda.pl...MZ/TS-250/85762
MZ ES 250/0 - http://www.polskajazda.pl...Z/ES-250/106549
MZ TS 125 - http://www.polskajazda.pl/Motocykle/MZ/TS-125
MZ Facebook - http://www.facebook.com/MZ.Motorcycle
 
     
nicek27 
Janka najmłodszy


Motocykl: Elefant 750
Pomógł: 8 razy
Wiek: 33
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 336
Skąd: Frankfurt/M
Wysłany: 2011-09-05, 20:53   

Co do wypalania paliwa też to do końca tak nie jest. Gdzieś to czytałem na FM. Zostawić paliwo w gaźniku źle, bo syf się zbiera. Wywalić całe paliwo z gaźników też źle, bo COŚ się dzieje, tylko że już nie pamiętam co. Chyba na zimę spuszcze i co ok.3 tygodnie na 2-3 dni będę zalewał gaźniki świeżym.
:cool:
_________________
Cagiva Elefant 944ie Lucky Explorer
https://picasaweb.google.com/107252283990395642670/CagivaElefant7506B
Podczas jazdy zepsuć może się tylko pogoda!
Cagiva Elefant 650 86`
Yamaha XT 600 Tenere 87`
Honda XL250S 82`
Brakuje ładnej ETZ. Najlepiej 251 na elektroniku.
 
 
     
Niedziel 


Motocykl: Bandit 600S
Wiek: 38
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 9
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-09-05, 21:18   

Shady napisał/a:
Ja używam wazeliny techniczej bezkwasowej. Elementy są dobrze zabezpieczone, a po wyciągniecu motocykla wystarzczy przetrzeć szmatką i wszystko się błyszczy jak psu jajca :grin: .

Hmm, tylko, że ja mojego pieszczocha woskuję woskiem koloryzującym, a potem jeszcze poprawiam zwykłym z żółwikiem i to tak raz na miesiąc, dwa... Czy ta wazelina nie wejdzie w jakąś reakcję z woskiem na lakierze?
_________________
Bandyta
 
     
Hvil 
Żółtodzub

Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy
Wiek: 37
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2429
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-12-26, 21:47   

Koledzy jestem w trakcie pierwszego zimowania mojego motocykla, troche zsięgałem na ten temat informacji, jednak proszę o potwierdzenie mi pięciu faktów:

1. to że na zimę zalałem pod korek, aż rozlało się zamykając - to dobrze, bo nie będzie się woda skraplać a bak rdzewieć?
2. to że wlałem mieszankę, a nie benzynę samą - to dobrze, bo mogę przepalać co jakiś czas?
3. W związku z tym co czytałem w temacie o olejach, że podobno one jak długo stoją z benzyną zmieszaną to się kupa robi z niego, mam pytanie czy na tej benzynie mogę go przepalać? Czy mi się ten olej rozłożył i czy trzeba dolać go do baku ponownie, by nie narazić się na zatarcie?
4. Jeśli dolać, to ile?
5. Czy na tej benzynie da rade jeździć na wiosnę? W końcu ES to nie jakaś rakieta że na zwietrzałym nie pojedzie?

Ps. z góry dziękuję za informacje, będą one zbawienne nie tylko dla mnie ale i dla innych świeżo upieczonych motocyklistów jak ja.
_________________
Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:

http://pokazywarka.pl/ghqf1v/
 
     
valhel 


Motocykl: mz etz 250 84r.
Pomógł: 3 razy
Wiek: 29
Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 40
Skąd: Szczytno
Wysłany: 2012-12-26, 22:49   

1. Prawda
2. Prawda
3. kupa prawda, jedyne co słyszałem to ,że Castrol potrafi się po długim staniu z "neutralizować", chociaż i tak uważam to za mit. Przykład ? Paliwo do piły spalinowej trzymam zmieszane w kanistrze 20 l juz z rok bedzie i tylko jak piłę odpalam to nalewam po 0.5 l do piły , a reszta zostaje w kanistrze.
4. j.w
5. Jeździj i się nie obawiaj.
 
     
Peterek 
NNI A851


Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 35
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 468
Skąd: Nidzica/Wwa
Wysłany: 2012-12-30, 22:39   

Hvil, To, że zalałeś bak pod korek jest OK bo unikniesz tego przez co ja obecnie przechodzę :klnie: :mrgreen: , to, że zalałeś mieszankę to też spoko bo jak Cię najdzie chcica po zimie to zabujasz maszyną kopniesz i pojedziesz. Co do przepalania i syfu z mieszanki to najlepiej zakręć kranik, wypal wszystko do sucha z gaźnika nakryj moto i tylko co jakiś czas je przekop. Albo rzeczywiście jak to napisał Kosior zacznij jeździć w zimie :wink:
_________________
"...obsraj sie a nie daj sie..."

To moja maszyna!
 
 
     
tiger666 

Motocykl: mz ts 250
Wiek: 34
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 44
Skąd: białystok
Wysłany: 2013-01-01, 11:55   

jak zalewa sie paliwo na zime pod korek, to na wiosne najlepiej spuscic i zalac swiezego, to zalezy jeszcze jak dlugo stoi, u siebie jak spuscilem po zimie i rozrobilem nowej mieszanki, to roznica byla sporo, paliwo bylo brudne ciemne do chuga nie podobne :) traci troche na wartosci
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2013-01-02, 12:01   

Pierdzielenie - masz po prostu zasyfiały bak.

Ze 2 lata temu mój ojciec wyjął kanister (metalowy) pod korek zalany jeszcze czerwoną benzyną ołowiową (98) - stała najmarniej 15-20 lat i była czysta, a escort na niej śmigał i nie marudził.
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
saska251 
Pogromca Trabantów


Motocykl: ETZ300, Z400, CB500
Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2286
Skąd: Wrocław - ale sercem Warszawa
Wysłany: 2013-01-02, 12:15   

kosior30, a pamiętasz odpalanie mojej cliówki u Ciebie? :mrgreen:
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą.
Błogosławionaś Ty, między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego - moment.
Święta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy. AMEN.
 
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2013-01-02, 16:06   

Jakżesz bym mógł zapomnieć ;)
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13