[Dukee]

[szkodnikpawel]

Witam.
Czytam ten temat i postanowiłem pokazać co ja zrobiłem gdy w trasie cylinder wypluł nakrętkę z kolankiem w czasie jazdy. Jest to zrobione na szybko z byle czego, ale teraz mam zamiar zrobić coś podobnego, ale już z nierdzewnego materiału i ogólnie zrobić to ładniej.

[Hvil]

szkodnikpawel, ja coś w takiej idei zrobiłe u siebie. Tylko na tokarce i z nierdzewki. Koszt 50 zł ale warto było:

[szkodnikpawel]

No rewelacja, może też takie zrobię. Ja u siebie robiłem na szybko i u siebie w garażu, więc wyszło wizualnie brzydko, ale funkcjonalność swoją spełnia. Jeszcze tak tylko wspomnę, że u mnie jak przekręcę gwint na tych śrubach dociągowych to można je łatwo wymienić na nowe, to też jakiś tam plus.

[motocyklista]

[ETZ_PRORIDER]

motocyklista Ma racje, lepsze rozwiązanie pokazuje kolega Hvil aczkolwiek każde próby rozwiązania tego problemu dają jakieś efekty

[Andrzej T]

Ja jestem tym gościem, o którym Dukee wspomniał że ma nakrętkę na linkach. Rzeczywiście działało, opisywałem na forum. Obecnie mam dorobioną nową nakrętkę o tym samym skoku, ale minimalnie większej średnicy. Jęśli gwint na cylindrze nie jest totalnie zniszczony, to nakrętka wrzyna się głębiej w istniejący gwint i wszystko siedzi mocno. Ja zrezygnowałem z mojego patentu linkowego, bo układ z większą nakrętką spisuje się niezawodnie.
Pozdrawiam!
P.S. Ale rzeczywiście, przypadłość powszechna, a inwencja Kubowiczów prawie nieskończona.

[szkodnikpawel]

motocyklista, piszesz że zniszczyłem trochę cylinder, owszem masz rację, jednakże te zniszczenia cylindra są to otwory w żeberkach cylindra o średnicy 6mm, równie dobrze można powiedzieć że Hvil, też poczynił zniszczenia cylindra, bo o ile dobrze widzę na fotografii to przyspawał coś do żeberek i w tym zrobił gwintowane otwory. Najprawdopodobniej jest to jakiś stop aluminium i gwint aluminiowy jest słabszy od gwintu na śrubie z chromoniklu, które mam obecnie zastosowane u siebie (na zdjęciach są zwykłe śruby, też zresztą twardsze od AL). Zniszczenia takiego kalibru nie mają żadnego wpływu na pracę silnika, ani na chłodzenie cylindra, jedynie mają znaczenie estetyczne, dla kogoś kto np. koniecznie chce zachować oryginalny wygląd, wówczas najlepszym patentem jest opisana wcześniej większa nakrętka Pana Andrzej T. Zarówno ja swoje otwory w żeberkach jak bym się uparł mogę napawać, a Hvil może zeszlifować to co napawał, jak dla mnie ten sam kierunek tylko przeciwne zwroty. Uważam że dobrze, że zwróciłeś motocyklisto uwagę na to, bo zanim wykona się jakiekolwiek przeróbki, należy rozważyć za i przeciw, ja rozważyłem i byłem świadomy swoich działań.

[motocyklista]

[Kamil_01]

Hvil, czy mógłbyś odświeżyć zdjęcia tego mocowania kolana ?

[Hvil]

Kamil_01, Ok, dzisiaj wieczorem je wrzucę:-)

[DaRu]

[Hvil]

DaRu, zapomniałem bo zdjęcia gdzieś mi wcięło, cyknę jeszcze raz:)