Problem pływającego zawieszenia - Mz trophy 250/2 |
Autor |
Wiadomość |
borgi
Zlotowicz Borgi
Motocykl: ES 250/0 '59
Pomógł: 20 razy Dołączył: 13 Maj 2010 Posty: 659 Skąd: Kraków/Zabrnie
|
Wysłany: 2016-11-09, 10:38
|
|
|
No u mnie też się giba zerówa jak wrzucę jakiś plecak na tył. Dokręcam letko amortyzator skrętu i już można puszczać kierę |
_________________ --
Borgi
http://www.motor.eu.org/gallery/ |
|
|
|
|
Micius
Motocykl: MZ ES250/1, ES250/2
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Gru 2013 Posty: 76 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2016-11-09, 12:52
|
|
|
Mam jeden i drugi model i żadne trzepania kierownicy nie występują.
Miałem kiedyś problem w jaskółce, ale po wymianie kulek łożyska główki ramy, opon i wycentrowaniu przedniego koła wszelkie objawy ustały ( czyli po remoncie ). Jaskółka to w ogóle komfort - odpowiednio manipulując amortyzatorem skrętu jesteś w stanie naprawdę dużo ustawić i wytłumić. |
_________________ Bo wozić się też trzeba ze smakiem |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2016-11-09, 13:46
|
|
|
Jak dla mnie nawet przy krzywym zawieszeniu jedynie ściągało w bok ale nic nie telepało.
Obecnie wszystko na tip top i żadne nawet przy 2 osobach telepania kierownicą nie występują.
Jak przedmówcy rzeczą jaskółką się wręcz płynie po drogach, bardzo komfortowa, chociaż takie rozwiązania są męczące na mieście przy dużym manewrowaniu.
A te wstrząsy kierownicy nie są może z silnika? Bo mnie to bardzo irytuje, silnik na twardo do ramy powoduje dość mocne wibracje, próbowałem to usunąć ale już kilku ludzi potwierdziło, że ten typ musi tak mieć. ogólnie na jajach i dłoniach po dłuższej trasie. |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
Bajbus16
Motocykl: MZ ES 250/1 Jaskółka
Pomógł: 8 razy Wiek: 75 Dołączył: 23 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Babimost
|
Wysłany: 2016-11-12, 23:37
|
|
|
Rastuch. Tuleje mam zrobione i nie mają luzów. Podejrzewam przednie teleskopy. Właśnie niedawno wymieniałem w nich olej na Hipol. Po tym zabiegu drgania nieco się uspokoiły, ale po przejechaniu około 3000km drgania nieco wzrosły. Z braku laku i chęci posiadania twardszych amortyzatorów Nalałem do nich oleju przekładniowego. Teraz w okresie martwym dla motocykli chcę wymienić na olej amartyzatorowy. Zobaczymy jak będzie. Po za tym, im większy ciężar zakładam na bagażnik, tym drgania są większe. |
_________________ MZ ES 250/1, WSK 125, Simson SR2E, Simson SR2, Komar2350, Ogar 200. |
|
|
|
|
rastuch
Młody tata
Motocykl: Es 250/1; Tophy+kosz
Pomógł: 58 razy Wiek: 39 Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 2669 Skąd: Poznań/Koło
|
|
|
|
|
|