» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Dookoła Polski- MZ TS 250/1....cdn...:)
Autor Wiadomość
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2017-09-10, 10:09   

Zakręcaj kranik na postoju. Prawdopodobnie puszcza zaworek iglicowy w gaźniku lub za wysoki stan paliwa w gaźniku.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2017-09-10, 10:12   

Nie trzyma Ci prawdopodobnie zaworek iglicowy w pokrywie komory pływakowej. W trasie pewnie nie będziesz chciała tego naprawiać, więc napiszę Ci jak to trochę obejść. Najlepiej gdy masz zamiar gasić motocykl, to chwilę wcześniej zakręć kranik, żeby jeszcze z minutę popracowała na wolnych obrotach z zakręconym kranikiem. Wtedy obniża się poziom paliwa w gaźniku. Następnie rano, gdy chcesz odpalić, to próbuj najpierw z zakręconym kranikiem, a jak Ci się nie uda, to odkręć kranik i policz do 5 i próbuj ponownie. Gdy chcesz odpalić przy tankowaniu, to nie odkręcaj kranika, tylko odpal i dopiero odkręć kranik. Poczekaj chwilę i możesz ruszać ;)
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 10:12   

Zawsze zakrecam, czyli trzeba rozkręcić gaźnik.Muuszę siedzieć w Karpaczu bo jutro mam iść do mechaników to myślę że mi to zrobia,tylko chciałam nie tracić dziś dnia stąd moje pytania ☺
_________________
Running wild- living free
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2017-09-10, 10:13   

Zakręcaj przed zgaszeniem chwilę - zobaczysz, pomoże ;) A jeśli masz ciepły silnik, możesz jej pomóc przy uruchamianiu odkręcając manetkę do oporu. Mechanikom lepiej jej nie dawaj, bo zaczną Ci ją regulować i ostatecznie możesz utknąć tam na dłużej...
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 10:15   

Tak mi szwaguer radził kiedyś robić, tylko teraz na trasie czasami nie wiem gdzie się zatrzymał dlatego nie zaktecam wcześniej. JAK nie zdążę przerzucić na rezerwę to też mi gaśnie. JUŻ 8 świec zatopiona została mi jedna a resztę próbuje czyścić ale nie wiem czy mi się to uda☺☺Jest wesoło 😉😉
_________________
Running wild- living free
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2017-09-10, 10:17   

Zakręcaj już na postoju przed zgaszeniem silnika. A nie zaczęła Ci kopcić mocniej?
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 10:21   

Tak kopci mocniej po tanku i po postoju
_________________
Running wild- living free
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 10:22   

To teraz mam dylemat czy iść do mechaników co robię motocykle czy ryzykować dalej z jedna świeca ☺
_________________
Running wild- living free
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2017-09-10, 10:32   

Generalnie od jednorazowego zalania świece nie powinny padać. Podejrzewam, że u Ciebie w takim razie występuje permanentnie zbyt bogata mieszanka. Przyczyn może być wiele. Np. nie domyka się ssanie - może linka jest źle poprowadzona, albo nie domyka z innego powodu. Wtedy motocykl ciągle jeździ na wzbogaconej mieszance. Mógł Ci puścić simering na wale i ze skrzyni ciągnie olej. Wtedy świece też mają ciężko.

Generalnie nie ufałbym zbytnio mechanikom, bo większość uważa, że MZtka, to jak komarek - wzbudza tylko uśmiech i politowanie, przecież to się jedną śrubką reguluje, a naprawia młotkiem i przecinakiem. Dlatego loteria - jak będzie ktoś ogarnięty, to Ci ją zrobi. A jak będzie mądrala, to zostaniesz znów z MZtką na przyczepie... W tej materii niestety nic Ci nie doradzę - dalsza jazda z jedną świecą to ryzyko, udanie się do mechanika, jeśli się nie znasz, to też ryzyko...
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 11:09   

Ok dzieki jednak zostaje do jutra bo dziś już nic nie zrobię, widocznie pisane mi było spędzić noc z sympatyczną Panią w cyrklandzie w wozie cyrkowym☺☺☺polecam !dzięki za rady ☺
_________________
Running wild- living free
 
     
Dodek 
...

Motocykl: mz cbr
Pomógł: 88 razy
Wiek: 28
Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2201
Skąd: Mielec
Wysłany: 2017-09-10, 11:14   

Mzetka81, musisz sama sie nauczyc rozbierac gaźnik i regulować gaźnik, Inaczej nie pojeździsz za daleko - tak maja stare maszyny.
PS zakup sobie rękawiczki nitrylowe - super sprawa sa wytrzymałe przy naprawach mechanicznych i nic - zadne smary czy benzyna ich nie rozpuszcza i nie brudzi dloni. - znajdziesz takie w sklepach motoryzacyjnych/ marketach budowlanych ew na wiekszych stacjach paliw.
Powodzenia i wrzuć jakąs mapke twojej trasy :wink:
_________________
Etz 250 -> Sc33 ->Dl650-> F4i +RN09->f4i->CBF liter
 
     
polu 
Zlotowicz


Motocykl: ES250/2
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 264
Skąd: podkarpackie - RPZ
Wysłany: 2017-09-10, 11:41   

Popatrz a ja wczoraj wróciłem z Karpacza :mrgreen:

Jeśli masz jakiś wybór to szukaj mechanika starszego wiekiem, taki będzie miał pojęcie co zrobić z Twoim sprzętem. Młodzik może "rozłożyć ręce" albo narobić Ci jeszcze gorszych problemów.
_________________
Kiedyś byłem motocyklistą, dziś jestem jedynie posiadaczem.....
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 12:40   

Instrukcją wasza i przez telefon i MZta odpaliła i jadę dalej ☺☺☺
_________________
Running wild- living free
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7479
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2017-09-10, 19:55   

No to szerokiej :piwo: Oby trasa zahaczyła o zlot MZ Klubu :twisted:
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-10, 20:08   

Wszystkie góry zaliczyłam, są piękne☺☺☺Teraz jadę na Zgorzelec,trojstyk, Zielona Góra,Słubice,Chojna,Piła, Torun no i oczywiście jeden z końcowych celów czyli słynny Zlot MZ 2017 😉 Do zobaczenia za parę dni ☺ W zimie będę w kółko ćwiczyć składanie i rozkładanie gaźnika😉 Dzięki paaa
_________________
Running wild- living free
 
     
MZSIMSON 
MoTóR NASZ PAN


Motocykl: S51,ETZ 250,GSX 1400
Pomógł: 7 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 695
Skąd: Okolice /Mogilno
Wysłany: 2017-09-11, 06:18   

Może zaworek iglicowy ? Ciężko stwierdzić na odległość. Ale czysto teoretycznie powinno przelewem lecieć. A może przy tankowaniu olej opada na dno i w pierwszej kolejności ciągnie ci olej i dlatego świeca pada? :mrgreen:
_________________
JAZDA NA ETZ-cie JEST NAJLEPSZĄ JAZDĄ NA ŚWIECIE
 
     
jannex 

Motocykl: mz ts 250/1
Pomógł: 22 razy
Wiek: 39
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1121
Wysłany: 2017-09-11, 10:09   

To nie zaworek, jak zalewa wg tego opisu to odkrec pokrywkę tłoczka ssania (klucz 14 ) i zobacz w jakim stanie jest gumka na tłoczku ssania.
 
     
Mzetka81 

Motocykl: MZ TS 250/1, yamaha
Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 82
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2017-09-11, 10:48   

Jak stała na równi w nocy to odpalił z rana od razu,ale padlo mi lądowanie. Teraz czekam aż się naladuje akumulator i nie wiem co z regulatorem.Czy dam radę jechać jeśli jest on zepsuty? Mam jechać bez świateł?
_________________
Running wild- living free
 
     
halcik 

Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy
Wiek: 39
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 597
Skąd: Kutno
Wysłany: 2017-09-11, 11:02   

Jeśli kontrolka nie będzie gasła, to nawet bez świateł daleko nie zajedziesz i to na akumulatorze, który doładujesz przez 3-4 godziny. Jeśli może Ci ktoś zmierzyć prąd ładowania lub możesz odpalić i zweryfikować, czy na lekko wyższych obrotach dalej świeci kontrolka to będziesz miała odpowiedź. Jeśli regiel do wymiany do instalacji 6V musisz szukać tego czarnego do MZ. Mimo wszystko sprawdź ten tłoczek gumowy, bo za jednym wyjściem, możesz kupić obie rzeczy.
_________________
Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85
 
     
Adax 
DODAJ GAZU NA WIRAZU


Motocykl: etz 250 1988r.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1246
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2017-09-11, 11:58   

Problem w tym, że w tamtych okolicach ciężko o cokolwiek do MZ, a szczególnie 6V.
Obdzwoniłem sklepy i warsztaty w Jeleniej Górze i nikt nie potrafi poradzić gdzie kupić regulator 6V. :shock:
Może uda Ci się doturlać do nas lub do Bajbusa to poratujemy, bo nie kojarzę łemzeciarzy z tamtych stron.
_________________
Najlepsza na świecie jest jazda na ETZ-cie!
=================================================
MZ ES 250/1-1966r / MZ ES 125 / MZ ETZ 250-1988r(obecnie w wersji 300, boost port, 5 canal by INTR) MZ ETZ 250 Gespann "ZŁOMEK" -1986r / MuZ Skorpion TRAVELLER - 1996r / MZ 1000S - 2004r
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13