» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
300 na sterydach. Koncepcja i realizacja numer 2.
Autor Wiadomość
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2017-11-01, 07:33   

Ja tam bardziej obawiam się o trwałość, szczególnie łożyska korbowodu... Dużo większa moc niezależnie jak jest osiągnięta wpływa na żywotność wszystkich elementów. Ale najbardziej właśnie układu korbowego gdzie w 2t jest łożysko. Proponuję powiększyć kanał smarujacy.
Tłok też nie wytrzyma tyle bo już klapie jak mlockarnia... Bo ogólnie jest ciężki a dodatkowy kanał tylko zwiększa obciążenia boczne.
Zuzycie tłoka powoduje w efekcie większe grzanie się dołu silnika, co z kolei wpływa na temperaturę wału.

Już kiedyś pisałem jak ktoś jeździ wokół komina czy na osiągi to może nawet turbo założyć, bo laweta jest obok.
Osobiście przy jedzie turystycznej jest mi obojętne czy jadę 90 czy 100. Jadąc 90 robię do 100km więcej na tankowaniu co stracę zatrzymując sie na stacji.
Poza tym 25000 km na silniku zawsze robię i jest to ważne gdy mam chęć wyjechać na kilku tysieczna wyprawę
Konstrukcja MZ jest toporna i nadmiarowa co pozwala właśnie na modyfikacje i tunning, podobnie jak simsona z którego robią wersje osiagajace grubo ponad 100 km .
Myślę że czas pokaże jak te modyfikacje wpływają na żywotność całości.
W każdym razie w UK etz 250 robią po 50-60 tysięcy km do remontu. Ponieważ w całym czasie eksploatacji stosuje się zalecenia producenta, łącznie z dobrymi olejkami. W Polsce te same motocykle robiły po 30-40 tysięcy km...
Wiem to od kolegi który zajmował się naprawą motocykli w UK, teraz jest w Polsce.
_________________

 
 
     
Patafil65 

Motocykl: ES 250/2
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: Okolice Torunia
Wysłany: 2017-11-01, 09:54   

mczmok napisał/a:
Ja tam bardziej obawiam się o trwałość, szczególnie łożyska korbowodu...
Tłok też nie wytrzyma tyle bo już klapie jak mlockarnia... Bo ogólnie jest ciężki a dodatkowy kanał tylko zwiększa obciążenia boczne.

Mam dość bogate doświadczenia z silnikami motocyklowymi, choć nie z demoludami. Jeśli chodzi o trwałość to moim zdaniem, stosując dobre oleje syntetyczne i z dodatkiem estrów, nawet WSK jest w stanie przejechać 25 tyś, pomimo że ma czop korbowy 22mm. Ponad to wszystko zależy od stylu jazdy, częste wykorzystywanie max mocy odbije się znacznie na trwałości. Tu mamy fajny silnik 300, który podobny moment co 250 osiąga przy dużo niższych obrotach, a do tego mamy go więcej na wyższych obr. Zostały zredukowane obroty prędkości przelotowych, więc w porównaniu do 250 może być nawet trwalszy. Mz ma pancerne łożysko stopy korbowodu, choć wolnoobrotowe, podobnie jest ze skrzynią biegów więc silnik posłuży.
Klepiący tłok jest passe' :mrgreen: , ale cóż zrobić to wina jego stożkowego kształtu choć boost na prowadzeniu też nie jest bez znaczenia. Może gdyby zrobić dwa boost porty nieco rozsunięte, ten objaw byłby mniejszy, choć to trudniej wykonać. Jako remedium na ten dźwięk można nieco zmienić jego kształt w baryłkę, w zakresie kilku setek, ale to praca ręczna z papierem na deseczce, mikrometrem i dużym doświadczeniem. Generalnie jest mi bliżej do "300sterydo-entuzjastów" niż "300sterydo-sceptyków" :twisted:
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2017-11-01, 10:46   

Tutaj jest wiele niuansów, dlaczego jest tak a nie inaczej. Nie ma jednego przepisu na silnik i to jest najpiękniejsze :)

Odpowiem po części. Dlaczego jeden mimo ze teoretycznie dwa dały by lepszy rozkład ? Dlatego, że taką liczbę warunkuje okno ssące, które środkiem ma nosek prowadzący tłok, zatem jeden boost na środku pozwala uzyskać bezpieczną odległość od okna i zmniejsza ryzyko przedmuchów. Nie ma to nic wspólnego z trudnością wykonania, w zasadzie co to za różnica ile jest tych kanałów z puntu widzenia frezowania.

Zmiana kształtu tłoka to też żaden problem, ale w przypadku nowych tłoków to nie w tym rzecz. Tłoki nie mają obróbki cieplnej i żeby pracowały muszą mieć wyluzowaną część pierścieniową, żeby się nie zacierały. Normalnie denko jest 0,2 w minusie, tutaj jest 0,3 w minusie i do tego są inne przeróbki. Dlatego na docieraniu można było dawać pełen ogień. Gdyby tłoka nie przerabiać i docierać z 10 tyś km, to silnik byłby cichszy, ale to wszystko kompromisy. Generalnie taka jazda jak na filmach na nie przerobionym w ten sposób tłoku jest niemożliwa. Chyba, że byłby oryginał.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
Qbol50 


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 3 razy
Wiek: 33
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 137
Skąd: Poznań/Luboń
Wysłany: 2018-05-15, 12:40   

MZ ETZ 300R

Tak w ramach ciekawostki :) .
_________________
MZ ETZ 250 84'
KTM LC4 660 SMC 04'
ROMET Ogar 205 86'
 
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-05-15, 13:43   

Dziwny ten pomiar ;) no nasza jak dojdzie do 30 km to będzie gruby sukces. Raczej nie przekroczy, ale kto wie co hamownia wypluje, już niedługo będziemy hamować, za dwa tygodnie.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7501
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2018-05-15, 22:10   

Jeśli filmik jest zrobiony w momencie, gdy był przeprowadzony pomiar, to można go sobie wsadzić w 4 litery :)
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
to-mecz-q 


Motocykl: MZ ETZ 251 1989r
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 474
Skąd: Łolesno
Wysłany: 2018-05-19, 19:59   

intr, Ty jedziesz ETZ-tą Adaxa?
_________________
"Nieważne gdzie, nieważne jak... ważne z kim."

Samemu jedzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej :)
 
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-05-20, 10:47   

Ja miałem jechać 175 a Adax swoją, ale że Adax nie może bo mu wyskoczyło zdarzenie to byc może ja pojadę 300 do Hektora. Zobaczymy
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
elektryk111 
agroturysta


Motocykl: etz251
Pomógł: 9 razy
Wiek: 48
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 470
Skąd: żarnowiec n/pilicą
Wysłany: 2018-05-20, 12:42   

Możesz przy okazji podjechać na moją hamownię.Będziesz miał z grubsza po drodze bo mieszkam w gminie żarnowiec powiat Zawiercie.
Jeśli jakiś inny klubowicz będzie jechał przez żarnowiec to również zapraszam na free pomiar :piwo:
MAPA
_________________
To smutne,że głupcy są tak pewni siebie,a ludzie mądrzy są tak pełni niepewności.
Bernard Russel
http://www.youtube.com/watch?v=XPfiy1xPUzs
https://www.youtube.com/w...Q?v=oZr1cxPYP-A
http://www.youtube.com/watch?v=Ouf151l7mSs
https://www.youtube.com/watch?v=bz5UCRluJnY
 
     
wojtek.mz 
Ekipa PMI


Motocykl: MZ
Pomógł: 86 razy
Wiek: 50
Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 2941
Skąd: powiat PMI
Wysłany: 2018-05-20, 12:57   

elektryk111, Daj mi na pw Twój nr telefonu.
_________________
ES 250/2-1970r,ETZ 250-1989r MILICYJNA, ETZ 250-1981r, ETZ 250-1984r GESPANN, ETZ 250-1988r, ETZ 150-1989r teraz 125, SKORPION TOUR-1996r
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 7501
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2018-05-20, 23:07   

Szkoda, że tylko jednorolkowe stanowisko masz, bo bym Passatem podjechał po drodze :torba":
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
elektryk111 
agroturysta


Motocykl: etz251
Pomógł: 9 razy
Wiek: 48
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 470
Skąd: żarnowiec n/pilicą
Wysłany: 2018-05-25, 20:44   

Poniżej wykres porównawczy ETZ 300"na sterydach"(kolory jaśniejsze)
i ETZ 250 WojtkaMZ(Kolory ciemniejsze)
Linie koloru czerwonego i jasno czerwonego to linie momentu obrotowego.
Linie koloru niebieskiego i błękitnego to linie mocy.

Zrzut ekranowy z hamowni by Elektryk111.
_________________
To smutne,że głupcy są tak pewni siebie,a ludzie mądrzy są tak pełni niepewności.
Bernard Russel
http://www.youtube.com/watch?v=XPfiy1xPUzs
https://www.youtube.com/w...Q?v=oZr1cxPYP-A
http://www.youtube.com/watch?v=Ouf151l7mSs
https://www.youtube.com/watch?v=bz5UCRluJnY
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-05-25, 20:52   

wszystko sie zgadza z moca i momentem dlatego ze dzisiaj jak jechalim na autostradzie to nie moglem dojsc Wojtasa jadac sam a pali na 3 tankowaniach odpowiedno 1,5 - 1 - 2 litry mniej i nie ma pary na wysokich wcale. jak dojde co jest to pojedziem raz jeszcze a jak nie dojde to nastepnym razem :)
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
Mario-150 


Motocykl: ETZ 150 '90 sv 650
Pomógł: 6 razy
Wiek: 27
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 329
Skąd: Białystok
Wysłany: 2018-05-25, 21:29   

Czyli dupy to nie urywa. A tyle szumu bylo o to jak to pieknie chodzi. :lol:
_________________
Jeździć jawą jest jak z kobietą bez cycków ... Pojeździć się da ,ale czegoś brakuje ...
"Wódka jak wódka, smakuje jednakowo - czyli wspaniale" :P
 
     
Adax 
DODAJ GAZU NA WIRAZU


Motocykl: etz 250 1988r.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 1249
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-05-25, 21:37   

Mario-150 napisał/a:
Czyli dupy to nie urywa.


Intr trochę nie jasno napisał, chodzi o to, że z jakiegoś powodu gaźnik nie dostaje wystarczającej ilości paliwa i przy dużym obciążeniu dostaje zadyszki. Wcześniej tego nie było, coś musiało się przytkać.
_________________
Najlepsza na świecie jest jazda na ETZ-cie!
=================================================
MZ ES 250/1-1966r / MZ ES 125 / MZ ETZ 250-1988r(obecnie w wersji 300, boost port, 5 canal by INTR) MZ ETZ 250 Gespann "ZŁOMEK" -1986r / MuZ Skorpion TRAVELLER - 1996r / MZ 1000S - 2004r
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-05-25, 22:20   

hahahahaha

no niech będzie ;)

Cytat:
A tyle szumu bylo o to jak to pieknie chodzi.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
Mario-150 


Motocykl: ETZ 150 '90 sv 650
Pomógł: 6 razy
Wiek: 27
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 329
Skąd: Białystok
Wysłany: 2018-05-25, 22:48   

intr napisał/a:
Nam na bingu nawet steryd szedł...

Dobrze , że napisaleś , że szedl. Hamownia szybko to zweryfikowala :lol:
Z ciekawosci spytam, ile kosztowały wlasciciela sprzetu takie mega tuningi?
_________________
Jeździć jawą jest jak z kobietą bez cycków ... Pojeździć się da ,ale czegoś brakuje ...
"Wódka jak wódka, smakuje jednakowo - czyli wspaniale" :P
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-05-25, 23:11   

nic. dasz wiare ?

teraz mamy mikuni. i na mikuni byl hamowany
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5274
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2018-05-25, 23:17   

Szczerze, to spodziewałem się co najmniej 25KM. Ale przyrost nieco ponad 0,5KM to nieozna nazwać sukcesem. To co wydmuchaliscie to suck SS.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
mostasz 
Zlotowicz

Motocykl: MZ Baghira 660 endur
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 292
Skąd: Warszawa /Siedlce
Wysłany: 2018-05-26, 10:09   

Może zróbcie dla porównania na innej hamowni ?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13