» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-17, 10:23
Pompa hamulcowa - demontaż tłoczka
Autor Wiadomość
johny89 


Motocykl: SC44
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2017-11-22, 20:09   

ETZ_PRORIDER, z tym przewodem możesz mieć rację :piwo:
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2017-11-22, 20:20   

Osobiście używam współczesnego korpusu made in - nie wiem co...
Wytrzymuje średnio od gleby do gleby, tj wtedy właśnie pęka korpus a zdarza się to raz na kilka lat.
Mówiąc o glebie mam na myśli przewrotke podczas jazdy lub samoistnie przywrócenie się motocykla na prawą stronę.
Oryginał po kilkunastu latach dostał wzerow i niszczyl uszczelnienie, średnio co sezon.
Przewód hamulcowy kupiony w 2006 roku. Ale lepszą alternatywą jest w oplocie stalowym.
Oczywiście od zawsze simmering, zamiast uszczelnienia fabrycznego.
A teraz najważniejsze, inne typy pomp maja inne przełożenie hydrauliczne, co powoduje w skrajnym przypadku blokowanie koła przy niedużej sile hamowania co jest niebezpieczne przy śliskiej nawierzchni.
Takich korpusów przerobiłem z 5 sztuk i niegdy nie było problemów, oczywiście prawidłowe odpowietrzenie to podstawa.
Czasmi powtórzenie odpowietrzenia po kilku dniach może jeszcze usunąć pęcherzyki powietrza.
_________________

 
 
     
johny89 


Motocykl: SC44
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 176
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2017-12-07, 20:53   

Założyłem stary przewód a do tego jeszcze stary odpowietrzynik bo zauważyłem ze z nowego sączy się płyn. Odpowietrzylem tak jak pisaliscie i musze powiedzieć ze jest dużo lepiej. Teraz można powiedzieć że będzie to hamować. Dzięki za podpowiedzi i pomoc.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2017-12-23, 10:58   

Panowie pomóżcie. Przeczytałem i przejrzałem wszystkie tematy. Otóż, mój tłoczek po włożeniu do korpusu jest wysoko wypchnięty przez sprężynę, do góry, jego koniec ten roboczy na który nasuwa się górny simering zbyt wysoko wystaje. Na filmikach montażowych widać, że po włożeniu tłoczka część robocza jest dużo niżej. Ja u siebie nie mogę przez to wcisnąć simeringu z tłoczkiem w jego miejsce do sprężyna go wypycha. Jak go mam wcisnąć?
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2017-12-23, 11:13   

Jeszcze zapytam, czy wciskając tłoczek z simeringiem, automatycznie wciska się sprężyna? Boję się, że tak wciskając simering nasunie się na tłoczek niżej jego części roboczej. na to rozszerzenie.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14