Przesunięty przez: motomaciey 2014-01-03, 01:08 |
MZ ES250/1 jaskółka - podnóżki |
Autor |
Wiadomość |
tomek@1966
Motocykl: MZ es 250/1
Pomógł: 4 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 868 Skąd: Szczejkowice
|
Wysłany: 2014-01-15, 15:45
|
|
|
Pozwolę sobie odświeżyć.
Gdzieś były z wymiarowane ośki podnóżków kierowcy do jaskółki gdzie ??, nie mogę znaleźć,a chcę dać dorobić,proszę o pomoc |
_________________ mój motor
http://polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ES,250/46518
ponadto
Shadow 750 była
Honda NC 750X |
|
|
|
|
brzoza006
Motocykl: MZ ES 250/0 Jaskółka
Wiek: 32 Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 25 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 2014-05-27, 22:01 Podnóżki kierowcy MZ ES 250/0 jaskółka
|
|
|
Własnie jestem na etapie kompletowania mojej jaskółki. Lewy podnóżek kierowcy miałem spawany, pogięty itp, więc przekopałem internet i znalazłem drugi taki w oryginalnym stanie. Rozpakowuję paczkę, a tu...
Macie tu link do całej galerii:
http://www.fotosik.pl/u/m...s/album/1626814
I o co tu chodzi, że ten co kupiłem jest dłuższy? |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2014-05-28, 00:00
|
|
|
brzoza006, też tak miałem, 3 podnóżki a jeden był dłuższy. To pewnie od nowszej albo co:) |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
brzoza006
Motocykl: MZ ES 250/0 Jaskółka
Wiek: 32 Dołączył: 02 Lip 2011 Posty: 25 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 2014-05-28, 12:42
|
|
|
Chyba zrobię sobie z dwóch jeden. |
|
|
|
|
slawek76
Zlotowicz
Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 347 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2017-12-09, 19:51
|
|
|
Na zdjęciu poniżej podnóżek lewy i prawy od MZ ES 250/1
Podnóżek prawy ma nr katalogowy 06-821.35 0 i trzy „kły”
Tu nie ma wątpliwości na zdjęciu to, co w katalogu, numery się zgadzają
Ale podnóżek lewy ma wybity inny nr niż w katalogu.
Wybity 05 _ 21 279 9 lub 06 _ 21 279 9 (nie widać dokładnie)
Natomiast w katalogu jest 06-821.41 0 i ma pięć „kłów” (zapewne temu, że uderza o niego kopka”
Pytania są takie:
Czy były różne lewe podnóżki ?
Czy ktoś ma na fotce nr swojego podnóżka ?
Przy okazji:
U mnie oba wsporniki podnóżka prawy i lewy są identyczne jeżeli chodzi o długość, gwint wewnętrzny, odległość otworu do zabezpieczenia (pozioma śruba)
Zauważyłem tylko taką różnicę że do 63r, podnóżki byłe przykręcane nakrętką, a po 63r. śrubą (tak jak na zdjęciu)
Ktoś to potwierdza ? |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2017-12-09, 20:47
|
|
|
Było conajmniej 4 rodzaje mocowań podnóżków. Z podkładkami i bez nich, odlewy na wspornikach itp. już o tym z Rastuch gdzieś tam dyskutowaliśmy. Wsporniki prawy z lewym różnią się troche. Chodzi o miejsce na otwór. A przynajmniej było tak unie i dwóch innych kolegach. |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
slawek76
Zlotowicz
Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 347 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2017-12-16, 20:31
|
|
|
Faktycznie Hvil ma rację, że były różne rodzaje podnóżków, pytanie czym to było podyktowane ?
Osobiście nie zgadzam się z teoriami niektórych, że Niemcy montowali to co akurat było na magazynie stąd różnice pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami motocykli zwłaszcza w końcówkach serii. U nich wszystko było ponumerowane, z katalogowane i przemyślane, nic nie działo się przypadkiem.
Wracając do tematu podnóżków. Były (stan mojej wiedzy na dana chwilę) dwa typy podnóżków. Inny do MZ ES 250/0 i inny do MZ 250/1. Różnica wynikała z zastosowanego tłumika.
W zerówce (MZ ES 250/0) tłumik miał końcówkę „lejkowatą”, miał krótszy wewnętrzny wkład (czyli krótszy środek) i długie kolano. Kolano było tak długie, że łączenie z tłumikiem wypadało w połowie kapy osłony prądnicy. I właśnie dlatego podnóżek prawy był „niższy” ponieważ tłumik w tym miejscy był „węższy”.
W jedynce (MZ ES 250/1) tłumik miał końcówkę „cygaro”, miał dłuższy wewnętrzny wkład (czyli dłuższy środek) i krótkie kolano.
Kolano było krótkie i łączenie z tłumikiem wypadało na początku kapy osłonowej prądnicy. Dlatego podnóżek prawy był „ wyższy” ponieważ tłumik w tym miejscy był „grubszy”
Podsumowując były różne podnóżki prawe ponieważ były inne tłumiki, a były inne tłumiki, bo zwiększała się moc silnika.
TEZA:
Podnóżki od MZ ES 250/0 były „krótsze” i miały 3 kły.
Podnóżki od MZ ES 250/ 1 były „wyższe” i miały 5 kłów
Dla potwierdzenia tej TEZY musiałby ktoś kto ma „zerówkę” odkręcić podnóżek kierowcy lewy i sprawdzić ile ma kłów (byłoby idealnie potwierdzić nr katalogowy, który powinien być 06-821.41 0)
Poniżej zdjęcie podnóżków z opisem oraz porównanie tłumików.
Stosowanie długiego kolana do tłumika typu „cygaro” jest błędem. Da się to skręcić ponieważ obecnie produkowane tłumiki cygaro na to pozwalają. W oryginalny tłumik do MZ ES 250/1 nie da się wsunąć długiego kolana z teraźniejszej produkcji. Ale to już temat do innego działu. |
|
|
|
|
Hvil
Żółtodzub
Motocykl: ES250/0(DED) i 250/1
Pomógł: 33 razy Wiek: 37 Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 2429 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2017-12-16, 22:57
|
|
|
Ja żadku tu ostatnio bywam bo bardzo mało czasu mam na motórzenie. Ale, mylisz się, ja miałem zerówkę ojca i jedynkę swoją. Macałem też kilka innych ram od jedynek. Oni naprawdę żonglowali tym nieźle.
Różnice były nie tylko w ilości zębów na podnóżkach. Były też różnice w podnóżkach w ramie. Wersje z przyspawaną podkładką cienką, albo z litym odlewem. Odlew też się różnił, były takie masywniejsze odlane ze skosem między szerszą i węższą częścią co wchodzi w ramę i takie jakby na tokarce zjechane z szerszej od razu na węższą część.
Ja to dorabiałem sobie kiedyś i kilku osobom przy okazji by taniej było. Wg, mnie najlepsza opcja to mocowania podnóżków te odlewane w całości ze skosem, najmasywniejsze w połączeniu z pięcio-ząbkowymi podnóżkami. Ważnym elementem też jest otwór na śrubę nie są symetryczne prawe z lewym.
P.s. Zapomniałem o tym, że były też wersje z otworem na śrubę i były takie z gwintem na mocowaniu podnóżka i nakrętką sam mam takie w zerówce bodajże. |
_________________ Pomożecie?.... Pomożemy!!!!:)
Dzięki temu forum, moje pierwsze moto prezentuje się tak:
http://pokazywarka.pl/ghqf1v/ |
|
|
|
|
slawek76
Zlotowicz
Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 347 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2017-12-17, 16:27
|
|
|
I o co tu chodzi, że ten co kupiłem jest dłuższy?
Właśnie w tym poście kolegi „brzoza006” z 2014r. jest potwierdzenie mojej teorii.
Kolega kupił podnóżek lewy, który okazał się dłuższy od podnóżka lewego, którego już posiadał, ponieważ kupił podnóżek od MZ ES 250/1, a nie od MZ ES 250/0 jak zamierzał.
Poniżej jego zdjęcie, na którym wyraźnie widać, że podnóżki lewe mają różne długości. Ten na górze jest od MZ ES 250/0, ten na dole od MZ ES 250/1.
Identycznie jest na mojej fotce wyżej, ale dotyczy to podnóżka prawego.
Wobec załączonych zdjęć uznaję, że teza którą postawiłem:
TEZA:
Podnóżki od MZ ES 250/0 były „krótsze” i miały 3 kły.
Podnóżki od MZ ES 250/ 1 były „wyższe” i miały 5 kłów
jest słuszna.
Dyskusja dotyczy tylko podnóżków, natomiast kwestia wsporników podnóżka w mojej ocenie wygląda tak.
Nie wiem jak w MZ ES 250/0, ale w MZ ES 250/1 oba wsporniki (prawy i lewy) były identyczne. Gdyby były rożne to w katalogu byłby rozdział na wspornik prawy i lewy, a tak nie jest. Mam trzy ramy w dwóch te „rurki”, w które wchodzą wsporniki są równe, natomiast w trzeciej jeden jest ucięty, zapewne temu, że faktycznie wybić je z ramy to wielka sztuka. |
|
|
|
|
symul
Motocykl: MZ ES 250/1
Wiek: 29 Dołączył: 14 Mar 2012 Posty: 4 Skąd: Harta/Rzeszów
|
Wysłany: 2018-03-23, 18:42
|
|
|
Witam. To jakie wreszcie mają być te podnóżki w ES 250/1?
U mnie ES jest z 1962 roku i są takich samych wymiarów.
A jeśli chodzi o sposób mocowania to był w tej rurce pręt z gwintem i stopki przykręcało się za pomocą nakrętki.
Muszę od nowa te rurki z frezami wytoczyć i rzuciły mi się w oko te ze zdjęć powyżej które zamiast gwintowanego pręta mają wewnątrz gwint. Wydaje mi się to łatwiejsze w wykonaniu i tak samo będzie spełniać swoje zadanie.
Jeśli chodzi o frezy to były akurat u mnie 3 punktowe .
Trochę mam teraz mętlik w głowie i nie wiem czy działać dalej z tym co mam, czy szukać jednego dłuższego.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
slawek76
Zlotowicz
Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy Wiek: 47 Dołączył: 07 Kwi 2015 Posty: 347 Skąd: Czarnków
|
Wysłany: 2018-03-23, 22:45
|
|
|
Cytat: | Jeśli chodzi o frezy to były akurat u mnie 3 punktowe . |
Jeżeli masz podnóżki z trzema kłami to pewnie masz te krótsze od MZ ES 250/0
wklej zdjęcie i będzie wszystko jasne, a tak poruszamy się w sferze GDYBANIA |
|
|
|
|
|