Przesunięty przez: hubertbaran 2009-10-16, 13:03 |
słabo zazębiająca kopka |
Autor |
Wiadomość |
Ciowiec
Motocykl: MZ TS 150 simek KR51
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 275 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2009-06-26, 18:58
|
|
|
Czyli tak, jak było podejrzewane. |
Ostatnio zmieniony przez Ciowiec 2009-06-26, 23:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
napiorek123
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy Wiek: 31 Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 203 Skąd: Lasoty kuj.pom
|
|
|
|
|
Ciowiec
Motocykl: MZ TS 150 simek KR51
Pomógł: 10 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 275 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2009-06-26, 23:24
|
|
|
Tak nawiasem mówiąc, to tłumik masz od 250 ? |
|
|
|
|
napiorek123
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy Wiek: 31 Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 203 Skąd: Lasoty kuj.pom
|
Wysłany: 2009-06-27, 20:30
|
|
|
a nie wiem myslałem że od jakeś ts ale nie wiem teraz mam orginał a ten tłumik musi być od pojemnośći 250 bo na kolanku była tulejak bo kolanko było zaluźne na ten tłumik |
_________________ http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ,150/56972
Człowiek nie wielbłąd pić musi |
|
|
|
|
lamariusz
Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48 Dołączył: 03 Gru 2017 Posty: 88 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2018-02-07, 21:31
|
|
|
Doradźcie. Ślizga mi się wypukła zębatka startera ta na koszu sprzęgłowym. Zaczęło się od wymiany półksiężycowej zębatki startera, wytarte zęby miała. Wymieniłem na nową zębatkę. Wymieniłem kosz sprzęgła na nowy bo mi pękł przy tej wymianie. Kupiłem z gmoto za 119 zł ten (https://gmoto.pl/kosz-sprzeglowy,73399.html) nawet jako pierwsza jest moja opinia przy tym produkcie. Przy okazji wymieniłem na nową sprężynę i podkładkę tylnej części kosza sprzęgłowego, odpowiedzialnej za właściwe poruszanie się zębatki wypukłej, zabezpieczyłem to mocnym segerem. Po złożeniu. Okazuje się, że kopka ładnie zazębia czyli półksiężyc o zębatkę wypukłą, ale ślizga się zębatka wypukła i nie zazębia, nie zahacza w wyżłobieniach kosza sprzęgłowego. Wymieniłem tą zębatkę na nową kupiłem od intra. Po złożeniu dzisiaj ponownie zębatka wypukła, którą napędza zębatka tzw. półksiężyc, nie zahacza się o wyżłobienia w koszu sprzęgłowym i wielkie g... Tak jakby te wyżłobienia w koszu były słabo wyżłobione. Zębatkę kosza kupiłem już z nitami. Starter ten do grobu mnie wprowadzi. Jak nie jedno to drugie. Czy radzicie kupić kosz używany i wtedy zębatka wypukła będzie się właściwie zazębiała o wyżłobienia w koszu sprzęgłowym. Bo tylko to jest przyczyną, że się ślizga mi kopka, czy co zrobić. Wszystko właściwie nowe, nawet sprężyna półksiężyca ??? Poradźcie swoim doświadczeniem. |
|
|
|
|
halcik
Motocykl: ES 250/2 i TS 250/1
Pomógł: 21 razy Wiek: 39 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 597 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2018-02-07, 23:22
|
|
|
Może brak dystansu pod półksiężycem i omyka zanim się zazębi z koszem, a może kosz źle wykonany. Dystansowałeś kosz względem wału? |
_________________ Moje zabawki
MZ ES 250/2 68, MZ TS 250/1 76
OSA M50 59, OSA M52 65
WSK KOS 85 |
|
|
|
|
Marcin W.
Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy Wiek: 45 Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 1045 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-02-08, 03:27
|
|
|
Te nity w tym koszu powinny być schowane bo będzie to powodować uślizg koła zębatego startera które będzie osiadać na tych nitach i źle się zazębiać.
Choć faktycznie koła startera DDR były lepiej wykonane od współczesnych. Podobnie jak ten"półksiężyc" z MZA mają "niedokończanie wyfrezowane zęby" gdy to wszystko się zsumuje pojawia się problem jak u ciebie...
Również jak ty z tym walczyłem z powodzeniem...
Najlepsze gotowe kosze oferuje INTR http://intr-mot.sklep.pl/...etny-p-156.html kupicie gdzie indziej i będzie to samo. Inna opcja to zrobić samemu luz dać komuś kto to ogarnia... |
_________________ Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433 |
|
|
|
|
lamariusz
Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48 Dołączył: 03 Gru 2017 Posty: 88 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2018-02-08, 09:02
|
|
|
Całość kompletowałem zgodnie ze schematem, już mam to wyryte w pamięci. Zatem kopka ma podkładkę, później sprężyna świeżo kupiona z almota ( jakoś tak), nowy półksiężyc. Później jeszcze idzie na tym wałku odpowiednia podkładka, dociskająca poprzez pokrtwę wałek startera tu wszystko ok, no i oring na końcu.
Jak bez pokrywy, ręką naciskam kopniak startera, to widzę, że po naduszeniu kopniaka, właśnie zębatka wypukła ta co zazębia się w żłobienicha kosza sprzgła nie zazębia się, przeskakuje.
Nowa zębatka wypukła i nowy kosz, pomimo, że ma te nity wystające, w ogóle nie stykają się ze sobą, nawet nie ma takiej możliwości, zatem te nity w koszy w ogóle nie przyszkadzają w zazębianiu. Wychodzi mi na to, że wyżłobienia w tej przynitowanej podkładce o wzorze kwiata do kosza sprzęgłowego, posiadają takie jakby opływowe otworki a nie takie zadziorne, co powoduje, że zębatka wypukła nie ma mozliwości porządnie się zahaczyć. Chyba, że ktoś coś innego poradzi. Intro nie ma dostępnego kosza w sklepie. Na pewno bym kupił.
Ma ktoś dobry kosz oryginalny na sprzedaż. Chętnie nawet nowy kupię jakiś leżak magazynowy ale oryginał. Pozdr. |
|
|
|
|
romanETZ
Motocykl: ETZ150e,250, TS250/1
Pomógł: 10 razy Wiek: 57 Dołączył: 24 Cze 2016 Posty: 409 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2018-02-08, 10:53
|
|
|
Niestety współczesne części to nie DDR. Nie kupuj kolejnego kosza - obejrzyj zębatkę rozrusznika (wypukłą) i przynitowaną zapadkę - może uda się dopasować to połączenie ( iglakami DDR ). Zapadka jest wymienna - trzeba roznitować - do wymiany lub poprawienia otworów. Niestety każdą nowo zakupioną część (współczesną) trzeba 10 razy obejrzeć, sprawdzić, pomierzyć - przed zamontowaniem lub wyrzuceniem (wiele nadaje się do wyrzucenia bezpośrednio po zakupie) |
|
|
|
|
lamariusz
Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48 Dołączył: 03 Gru 2017 Posty: 88 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2018-02-08, 11:13
|
|
|
Racja, że części z obecnych czasów daleko odbiegają od oryginału. Raczej zwrócę do sklepu nowo zakupiony kosz. Kupię używany ale oryginał. Ale przestrzegam innych przed zakupem tandety bo dwa razy kasę wydadzą. Z nitami nie wiem czy sobie poradzę, więc zakup używki w miarę w dobrym stanie za 100 lub 150 złotych to będzie dobre rozwiązanie. Ze starego kosza mam oryginalna podkłądkę z tymi wyżłobieniami. |
|
|
|
|
lamariusz
Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48 Dołączył: 03 Gru 2017 Posty: 88 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2018-02-08, 19:24
|
|
|
Teraz zdjąłem zamontowany nowy kosz sprzęgła. Okazało się, że pomimo, że nowy, to przynitowane wyżłobienia ma on dużo krótsze, węższe. Zatem ząbki zębatki wypukłej nie zazębiają właściwie, wręcz słabo dolegają do tych wyżłobień co powoduje, że jak naduszam starter, to nie zazębia a ślizga się. Zatem przy zakupie nowego kosza, upewniajcie się co kupujecie. Jak dojdzie mi używany oryginał kosza, dam znać czy starter działa poprawnie. Sklep Gmoto, staje na wysokości zadania, wysyła kuriera i przyjmuje bez opłat zwroty, z wadami fabrycznymi. |
|
|
|
|
Marcin W.
Motocykl: Mz ETZ150
Pomógł: 61 razy Wiek: 45 Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 1045 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-02-09, 01:01
|
|
|
lamariusz, Intr obecnie ma na stanie dwa takie gotowe kosze sprzegłowe wiec jak masz kasę to kup.
Oglądałem swego czasu kosze sprzęgłowe MZ ETZ 150 u różnych sprzedawców i wszystkie mają te same pochodzenie i te nieszczęsne nity co mnie kują w oczy...
Kupisz sobie używkę sam kosz dasz z przesyłką 60-90zł jak dokupisz sam resztę części wyjdzie ci tyle samo co gotowy zanitowany kosz u Intra jak do mnie... |
_________________ Motto braci Koala-"Jesteśmy po to aby pomagać..."
"A przyczyną wszystkich naszych problemów jest zwykła mała niepozorna usterka..."
Szukasz wirnika do MZ ETZ 150/250/251 lub twój wirnik wymaga regeneracji sprawdź moje aukcje (oraz dział ogłoszeń forum)
http://moto.allegro.pl/sh...hp?uid=10843433 |
|
|
|
|
lamariusz
Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48 Dołączył: 03 Gru 2017 Posty: 88 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 2018-02-09, 18:45
|
|
|
Bólem prywaciarskich koszy zanitowanych jest to że mają zbyt małe otwory wyżłobienia na których zazębia się zębatka wypukła. Wdrożyłem już zakup oryginału używki. Poza koszem mam wszystko nowe. Nity nie mają większego znaczenia bo zębatka, wypukła fabrycznie w budowie swojej posiada dystans od kosza poprzez kołnierz. Dzięki za poradę. Pisze z tel, stąd moje błędy. |
|
|
|
|
|