» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Etz 150-kondensator ciągle się przepala, uszkadza?
Autor Wiadomość
Bajbus16 

Motocykl: MZ ES 250/1 Jaskółka
Pomógł: 8 razy
Wiek: 75
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 384
Skąd: Babimost
Wysłany: 2018-06-23, 17:30   

Sprawdź jeszcze umasowienie prądnicy z ramą motocykla. Wymień przerywacz i potem jak dalej będzie iskrzenie na platynkach kondensator, ale taki od komarka, albo maluszka, może być jakiś stary od starego motocykla. Objawy uszkodzonego kondensatora są takie. Po uruchomieniu jest wszystko OK. na platynkach nie ma iskrzenia. W miarę dodawania obrotów iskrzenie występuje i się zwiększa. Reszta instalacji jest dobrze podłączona i tam nie masz czego szukać.


PS Zdejmij ten filc z przerywacza, bo to on może być przyczyną niedomagań zwłaszcza jak jest nasączony olejem.
_________________
MZ ES 250/1, WSK 125, Simson SR2E, Simson SR2, Komar2350, Ogar 200.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 17:52   

Aku, mam nowy, no miesiąc czasu ma. Fajne wskazówki ma roman etz, ale na pewno przewód u mnie nie styka się z kondensatorem. Fotki poniżej. Zawzięty jestem więc na pewno wcześniej czy później z Waszą pomocą czy nie a usterkę usunę, bo ETZ chodzi " zajebiście" prócz tego problemu z kondensatorem. Przewód od kondensatora mam oddalony około 1-2 milimetry co widać na fotkach. Nie zwiera z masą ale pokrywę zakręconą w trasie to nie widzę, czy dochodzi do przeskoku iskry w tym miejscu. Jak dojdzie do przepalenia kondensatora to, po ponownym odpaleniu ma już objawy uszkodzonego kon. W platynkach nie ma żadnej filozofii, podpiłowałem je papierkiem, ładnie dochodzą. Zobaczcie sami:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/19282c02a8eb9a24
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5340df3909489b7c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/cef26ba3d70c42ba
https://www.fotosik.pl/zdjecie/eb3b90f4b8ce8fb7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f495df07b166f745
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ac502da14087b3d7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5a464853e8cb4c75
https://www.fotosik.pl/zdjecie/839c2cd69dc469b8
https://www.fotosik.pl/zdjecie/027b1702ea2c9f3b
https://www.fotosik.pl/zdjecie/11cb4eef77dcc736
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ee761a45796084ae
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e4161f7786afba2b
https://www.fotosik.pl/zdjecie/74d9b4caf0bef947
https://www.fotosik.pl/zdjecie/af2cc35ce4e9fcc5
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b194f7379fd19db6
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0422941df30c7d2b
https://www.fotosik.pl/zdjecie/96bc6b875632cb7e
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2a3db258156b8e42
https://www.fotosik.pl/zdjecie/295622bd2940307c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/414669ab43a79507
https://www.fotosik.pl/zdjecie/37eddff10e93c733
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c4b35afde4ea3fc9
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4ca809677dc64b90
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a862be40f6bdfd1a
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e7050128d3623220
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5a81056a07bff7ce
https://www.fotosik.pl/zdjecie/144ac6d4b49da736
https://www.fotosik.pl/zdjecie/91b939f3200f81f4
https://www.fotosik.pl/zdjecie/aa926ce6c12e013b
https://www.fotosik.pl/zdjecie/fa75b7cd118af1ac
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e4e056b05f0c2b1c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/39d47f46f0f0f30c
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e25e065b66813442
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d0bf766eebd2243d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4128f638572b0489
https://www.fotosik.pl/zdjecie/24f07d5de3c00a2e

teraz to instalację mojego motoru zalecie lepiej ode mnie.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 17:56   

Filc obficie nasączyłem olejem, ale też z umiarem. Zdjęcia powyżej mogą się dublować ale dużo ich więc wybaczcie. Mogę powiedzieć, że naprawę mojego moto prowadzę online hii. Dziękuję Wam z góry.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 18:03   

Bajbus, u nie iskrzenie po odpaleniu na platynach występuje, oczywiście jak piszesz po dodaniu gazu jak obroty rosną iskrzenie się zwiększa. Konkretyzując elektroniczny zapłon naprawi to?
 
     
dario81 

Motocykl: MZ ETZ 125
Dołączył: 26 Paź 2014
Posty: 46
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2018-06-23, 18:36   

lamariusz jeste jeszcze tańsze rozwiązanie by wyeliminować kondensator - ja kupiłem moduł Digitech STS 14 - koszt 90zł i mi chodzi ETZ 125 super, platynki nie iskrzą i jest super ...poczytaj
http://elektronika-motocyklowa.pl/files/royal.pdf
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 18:44   

dario81, podaj namiary na sprzedającego.
 
     
Bajbus16 

Motocykl: MZ ES 250/1 Jaskółka
Pomógł: 8 razy
Wiek: 75
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 384
Skąd: Babimost
Wysłany: 2018-06-23, 18:48   

lamariusz, Zapłon elektroniczny to jest zupełnie inne urządzenie jak zapłon tradycyjny. Na pewno żadnego iskrzenia nie będzie, bo jest to urządzenie gdzie wyzwolenie impulsu do cewki WN następuje poprzez wirujący magnes i Hallotron. Jest to zapłon bezstykowy. Jakiś miesiąc temu właśnie siostrzeńcowi robiłem kapitalny remont ETZ 150 z instalacją 12V. Początkowo ładnie chodził na platynkach, ale u iSiaja zamówił właśnie takii elektroniczny zapłon i jeździ do dziś. w mojej Jaskółce 6V mam też taki zapłon. Jestem zadowolony z pracy iSiaj. Powiem tyle Przemyj przerywacz u siebie benzyną i usuń ten filc na przerywaczu. Będzie dobrze. To ten nasączony olej w czasie jazdy spływa na platynki i dlatego masz iskrzenie. Jak nie wierzysz to zobacz na przylgnie przerywacza jak zacznie przerywać. Będą czarne.
_________________
MZ ES 250/1, WSK 125, Simson SR2E, Simson SR2, Komar2350, Ogar 200.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 19:19   

Bajbus od początku śledzę Twoje wypowiedzi i cenię je, pomijając , że jesteś z naszego województwa. Zanim otrzymam zapłon od naszego kolegi z forum, wszystko może potrwać około 3 tygodnie i dla naszych pokoleń poruszam ten problem bardzo dobrze go obrazując co widać. Na pewno opiszę jego rozwiązanie, bądź porażkę w rozwiązaniu manualnym. Stawiam teraz na elektroniczny układ bo jak widać z foto, raczej wszystko u mnie ok, a instalacją.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 19:24   

Usunę filc, zmienię fajkę, zmienię platylki, zmienię kond, na wyższej odporności, zlutuję cewkę i ją poprawię z układem kapturka. Przeanalizuję ponownie wątek i dostosuję się do zmian proponowanych. Okres wakacyjny się zbliża więc mam czas. Pokażę Wam co to zmieni.
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-23, 19:34   

Najwyżej admin mnie usunie. Ale powiem wam, że jak kondensator działa poprawnie, to motor mój etz 150 1987 roku, jak złoto. Na wolnych ładnie trzyma ok. 1800 do 2000 tyś, obrotów. Zrywa ma super, na każdym biegu bajka zarówno na wysokich obrotach każdy bieg na max , jak i delikatnie na każdym biegu jedzie. Biegi wchodzą miodzio, jak i redukcja ich super. Moc, silnik wysokoobrotowy bajecznie się wkręca. Przy 45 lub 50 km/h, na piątym biegu , dodam gadu super się wkręca i idzie jak szatan na 5 biegu !!.
 
     
slawek76 
Zlotowicz


Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy
Wiek: 47
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 345
Skąd: Czarnków
Wysłany: 2018-06-23, 20:14   

Wszystko niby dobrze podłączone, wszystko posprawdzane, a problem dalej nie rozwiązany :???

Jutro niedziela - czas przemyśleń,
burzę mózgów mamy za sobą, więc można się na spokojnie zastanowić:

1. Od jakiego momentu problem kondensatora się pojawił ?

2. Po wymianie czego ?

Sory za gafę z tą przerwą na platynach, (oczywiście, że 0,3mm) na szczęście moderator czuwa :piwo:
 
     
romanETZ 


Motocykl: ETZ150e,250, TS250/1
Pomógł: 10 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Cze 2016
Posty: 409
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-23, 20:17   

lamariusz, Zanim to wszystko pozmieniasz (jak piszesz) to posłuchaj Bajbus16, usuń filc (jeden ten pod platynkami), przemyj platynki i ruszaj na jazdę próbną, jak się problem powtórzy - nic nie wymieniaj tylko wystudź motor i znowu jazda testowa (za dużo wymieniasz podzespołów). Co do zapłonu elektronicznego - nie ma tam platynek i kondensatora, więc nie ma co iskrzyć. Też jestem zwolennikiem elektronika (mam typ A w ETZ150) wolne obr. od1200 do 1500 ile ustawisz tyle trzyma ( u Ciebie trochę za dużo 1800-2000 ). Ale żeby nie było tak kolorowo - to jak trafi się awaria to napsuje krwi więcej niż zapłon platynkowy (mam w ETZ 250). Platynkowy na trasie naprawisz , a jak walnie impulsator , hallotron, czy moduł to może być ciężko ( no chyba że awaria będzie w okolicach Zakopanego - tam uzdrowi elektronika kolega SIAJ (polecam ). Przeczytaj temat na Forum ,,ETZ250 zapłon typu A - przerywa po rozgrzaniu". POLECAM ELEKTRONIKI (jadąc w podróż ,,dookoła świata" - można zabrać płytkę z platynkami i kondensatorem - w razie awarii zamienisz :wink:
 
     
zdzich 
zdzich

Motocykl: MZ TS 250/1
Wiek: 58
Dołączył: 14 Maj 2016
Posty: 19
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2018-06-23, 20:34   

[quote="Bajbus16"]Ja osobiście nigdy nie spotkałem się aby kondensator się przepalał. Owszem z biegiem lat traci on swoją pojemność, co objawia się przerywaniem pracy silnika na wyższych obrotach. Szukał bym przyczyny w samym przerywaczu, który po rozgrzaniu się silnika traci swoje właściwości plastykowa stopa, lub któraś z odnóg sprężyny dociskowej zwiera z masą. Przy niesprawnym kondensatorze na platynkach następuje mocne iskrzenie. Zobacz zatem czy takie zjawisko nie występuje gdzieś obok platynek.[/quote
Witam .Z tym się zgadzam . Przyczyną może być za słaby docisk przerywacza (mała lub za słaba siła docisku na kowadełku ) Wymień przerywacz lub dołóż drugi drucik sprężynowy na przerywaczu
 
     
slawek76 
Zlotowicz


Motocykl: MZ ES 250/1 z 1963r.
Pomógł: 7 razy
Wiek: 47
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 345
Skąd: Czarnków
Wysłany: 2018-06-23, 21:18   

Żeby już ostatecznie zamknąć sprawę platynek.

Poniżej zdjęcie mojej prądnicy (za ładna to ona nie jest, ale nie o to chodzi, przecież ma 55 lat)

Zwróć uwagę na to, że u mnie krzywka jest równo wyświecona, u Ciebie tak to nie wygląda.
Pytanie dlaczego ?

Ja jak kupiłem nowe platynki to musiałem wypiłować tą główną blachę do której one są przymocowane, ponieważ przychodziła za blisko krzywki i o nią tarła. Działy się wtedy cuda.
Dobrze na tym zdjęciu widać jeszcze ten drut (sprężynę), która odciąga kowadełko.
To o tym mówimy, żeby sprawdzić, czy aby to nie dotyka krzywki.
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2018-06-23, 23:56   

Dziwne, że po 20km się takie rzeczy dzieją. Opcje są dwie. Albo słabe ładowanie i pobór jest większy niż wydajność ładowania albo cewka WN niby nowa ale uszkodzona, może jakiś błąd fabryczny. U mnie takie objawy miała 25 letnia cewka WN. Po jej wymianie wszystko ustało.
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
elektryk111 
agroturysta


Motocykl: etz251
Pomógł: 9 razy
Wiek: 48
Dołączył: 04 Mar 2014
Posty: 467
Skąd: żarnowiec n/pilicą
Wysłany: 2018-06-24, 06:45   

romanETZ, Kondensator pracuje przy napięciach setek wolt a sprawdzić to można tylko oscyloskopem z sondą wysokiego napięcia.Wysokie napięcie pochodzi z cewki w momencie w momencie otwarcia przerywacza.
_________________
To smutne,że głupcy są tak pewni siebie,a ludzie mądrzy są tak pełni niepewności.
Bernard Russel
http://www.youtube.com/watch?v=XPfiy1xPUzs
https://www.youtube.com/w...Q?v=oZr1cxPYP-A
http://www.youtube.com/watch?v=Ouf151l7mSs
https://www.youtube.com/watch?v=bz5UCRluJnY
 
     
romanETZ 


Motocykl: ETZ150e,250, TS250/1
Pomógł: 10 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Cze 2016
Posty: 409
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-24, 07:08   

elektryk111, :piwo: na pewno masz rację,tylko mało kto ma taki sprzęt diagnostyczny, prościej wymienić kondensator, tylko myślę że nie on jest problemem u lamariusz,
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7478
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2018-06-24, 08:37   

Bajbus16 napisał/a:
PS Zdejmij ten filc z przerywacza, bo to on może być przyczyną niedomagań zwłaszcza jak jest nasączony olejem.


Filc jest niezbędny - bez niego przerywacz się zużywa w szybkim tempie.
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7478
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2018-06-24, 09:11   

Co do problemu - klasyczny układ zapłonowy to nic innego jak układ RLC. Przy problemach w obwodzie może dojść do rezonansu prądowego lub napięciowego (w zależności od obwodu), co ubija układ. Oczywiście zakładamy, że parametry cewki i kondensatora są właściwie dobrane, więc tutaj bruździć może tylko przerywacz. Źle ustawiony będzie powodował zbyt długi lub zbyt krótki czas ładowania cewki, iskrzenie na stykach i w efekcie uszkodzenia elementów. Taki sam efekt będzie przy zbyt słabej sprężynce na przerywaczu. Jak dla mnie coś jest nie tak z przerywaczem i tutaj szukaj przyczyn.
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
lamariusz 

Motocykl: MZ ETZ 150 z 1987 r.
Wiek: 48
Dołączył: 03 Gru 2017
Posty: 88
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: 2018-06-24, 09:36   

Widzę, że elektroniczny zapłon od siaja, chyba rozwiąże mój problem. Faktycznie przepięcie na stykach platynek może uszkadzać mi kondensator. Chociaż dziwne bo moto idealnie chodzi.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13