» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: motomaciey
2018-06-29, 06:41
CASTROL RACING FULL SYNTHETIC 2T
Autor Wiadomość
Zuh 
Jeżdżący na eMZecie


Motocykl: ETZ 150
Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 885
Skąd: Łąkie (Lubuskie)
Wysłany: 2010-11-06, 19:48   

dublekil napisał/a:
silnik jest stale smarowany kiepskim


nie kiepskim ale gorszym i w zupełności wystarczającym do dobrego smarowania takiego silnika jak silnik mz

i żeby nie było że ja mówię że miksol jest tak samo dobry jak półsyntetyk orlenu czy castrol bo wiadomo że z tych olei jest na ostatnim miejscu......ja uważam że miksol w zupełności wystarcza do emzetki..... :spam: i wężyk się nie przebarwia na żółto :P :P :P :spam:
_________________
MZ - Majstersztyk
 
 
     
Mike.Skywalker 

Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 1 raz
Wiek: 34
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 157
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 2010-11-06, 20:07   

Poprzedni właściciel męczył moją Etkę na Miksolu lanym na "oko", ja już paręset km zrobiłem na Orlenie 2T półsyntetyku i nic się nie dzieje, jak wreszcie sezon zakończę zerknę co w cylindrze ciekawego :D Ale to w sumie nie czysty syntetyk. "Sportowe" oleje można do wysilonych jednostek stosować, fajny smrodek jest po takim jak się jedzie za jakąś NSR czy RS :D A z dymieniem dwusuwów, nie trzeba super oleju, nie wiem jak jest z Mixolem ale ten Orlenowski 2T moja Etka dopala bardzo dobrze jak się rozgrzeje, nie dymi wcale....
_________________
"Wszyscy są równi a my jesteśmy motórzystami"
 
     
TSiarz 
Pogromca Jawek


Motocykl: MZ TS 150, CR 125
Pomógł: 5 razy
Wiek: 27
Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 135
Skąd: Polska
Wysłany: 2010-11-06, 20:39   

ja leje a raczej lałem olej ze stacji statoil za 22zł i dobrze sie spisywał nie zbyt moto dymiło nie grzało sie i w ogóle polecam
_________________

Telegabel-Schwinge

MZ jest jak SPRITE, A reszta jest jak pragnienie
 
 
     
adam251 


Motocykl: ETZ 251 91' YZF R1
Pomógł: 10 razy
Wiek: 35
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 263
Skąd: Wieluń/Poznań
Wysłany: 2010-11-06, 22:09   

kosior30 napisał/a:
adam251 napisał/a:
W końcu mieszanka na okrągło przepłukuje silnik i nie ma w nim tyle syfu co w 4T w którym ciągle znajduje się przepracowany olej.


Z tym zdaniem się nie zgodzę, bo w większości 4T olej nie jest przepalany (lub w nieznacznych ilościach), zaś w 2T niestety tak. No a najwięcej syfu powstaje właśnie od spalania oleju (mowa oczywiście o prawidłowo wyregulowanym silniku).


Zgadza się, ale rozbierz sobie starszy silnik 4T i silnik 2T i zobacz w którym będzie więcej syfu :smile:
 
 
     
__Karol__ 


Motocykl: MZ, KTM, WSK, WFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 30
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 411
Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-11-07, 14:04   

No pewnie że w czterosuwie bo zrobił 10x więcej km bez remontu ;)
_________________
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." :-D
 
     
kosior30 
Klubowicz
Łysy JWP


Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy
Wiek: 37
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 7478
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2010-11-07, 22:30   

adam251 napisał/a:
Zgadza się, ale rozbierz sobie starszy silnik 4T i silnik 2T i zobacz w którym będzie więcej syfu :smile:


Jeśli w 4T był wymieniany olej w dopuszczalnych przebiegach, to nie powinno być w ogóle syfu. Rozbierałem kiedyś ojca silnik ze Skody 120 do remontu (czyli nie jakiś mega dopracowany silnik), który jeździł na olejach odkupowanych z beczki z bazy PKS (czyli mineral takich marek jak Selectol czy Wolf) i po przebiegu 150tys. km miał tylko nagar w komorze spalania i na prowadnicach zaworów (gdyż grzybki już jakiś czas puszczały).
_________________
Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" :) ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem"
 
 
     
norbertmz 
mz zawodostwo


Motocykl: mz etz 250 x2
Pomógł: 6 razy
Wiek: 30
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 358
Skąd: Kacprówek
Wysłany: 2010-11-14, 11:17   

Właśnie ojciec przywiózł mi z roboty takiego syntetyka do mojej etz. Akurat na dotarcie po remoncie. O dziwo robi na budowie i tam teki olej lali do "skoczka" zagęszczarki wykopów :torba":
_________________
"To, że dla Ciebie i dla mnie i dla pińdziesięciu innych jest to jasne, to nie znaczy, że dla wszystkich :piwo: "
 
 
     
boaooooo 
Zlotowicz
Turysta


Motocykl: wózek boczny do saxo
Wiek: 44
Dołączył: 09 Lis 2016
Posty: 86
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2018-04-25, 09:37   

odgrzeje trochę schabowego :) ale nie chce nowego tematu zakładać żeby nie zaśmiecać. Co myślicie o tym oleju - Jasol 2t półsyntetyk bezpośrednio z rafinerii w Jaśle. ? jest ostatnio popularny i tani na alledrogo, a ja dostałem 2 litry i nie wiem czy go wykorzystać do swojej etz 250, do tej pory jeżdżę na castrolu 2t w czerwonej butelce.

http://allegro.pl/olej-do...6851326147.html
_________________
Only platynka
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-04-25, 10:35   

Tani to popularny a dobry bo tani ;) nikt w butelce nie siedzi i nie wie co jest w środku. Normę ma dobrą, więc jeżeli prawdziwa to śmiało lej. :)
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
ETZ_PRORIDER 
mod_team
MZ ETZ 250 GKS TEAM


Motocykl: MZ ETZ 250
Pomógł: 167 razy
Wiek: 33
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 5266
Skąd: Kościerzyna
Wysłany: 2018-04-25, 12:31   

U mnie kupuję orlenowski półsyntetyk w tej cenie ;)
_________________
Zlutowany na kwadracie zaczynam se rozkminiać kto w MZ-tach był od zawsze, kto pod temat się podszywa MZ - recydywa znów się odzywa, znów to zrobiłem, nie potrafisz mnie zatrzymać! Historia z marką MZ luknij ;) -> http://forum.mz-klub.pl/v...p=367810#367810 W garażu: MZ ETZ 250 89r. w eksploatacji | MZ ETZ 125 w eksploatacji | ETZ 250A 88r. w eksploatacji.
 
 
     
lipton 
Kocham Cię życie.

Motocykl: etz 251,saxon, gsxr.
Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 819
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2018-04-25, 16:39   

Venol tańszy.kupujemy w Auchanie.
_________________
WPI
 
     
boaooooo 
Zlotowicz
Turysta


Motocykl: wózek boczny do saxo
Wiek: 44
Dołączył: 09 Lis 2016
Posty: 86
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2018-04-25, 22:50   

lipton napisał/a:
Venol tańszy.kupujemy w Auchanie.


a ten venol jest ok? tez się kiedyś nad nim zastanawiałem. orlen 2t już sprawdzony,teraz testuje castrola czerwonego ale jest mineralny - ponoć mniej kopci i nagaru nie zostawia, a tego jasola po prostu dostałem w spadku i nie wiem czy go używać czy szkoda silnika bo jakoś nie mam zaufania. Dlatego pytam czy ktoś już miał z nim do czynienia ?
 
     
lipton 
Kocham Cię życie.

Motocykl: etz 251,saxon, gsxr.
Pomógł: 5 razy
Wiek: 46
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 819
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2018-04-26, 07:03   

Na venolu od kilku sezonów jeździmy i wszystko ok.
_________________
WPI
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-04-26, 10:37   

boaooooo napisał/a:
czy szkoda silnika

W MZ'cie to byle olej był i pojedzie bez problemu. Jak olej z koncernu jakiego i normy są, to można śmiało lać. W latach jak MZ'te produkowali były oleje znacznie gorsze, a i tak przebiegi między naprawcze silniki robiły.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
boaooooo 
Zlotowicz
Turysta


Motocykl: wózek boczny do saxo
Wiek: 44
Dołączył: 09 Lis 2016
Posty: 86
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2018-04-26, 23:07   

intr napisał/a:
boaooooo napisał/a:
czy szkoda silnika

W MZ'cie to byle olej był i pojedzie bez problemu. Jak olej z koncernu jakiego i normy są, to można śmiało lać. W latach jak MZ'te produkowali były oleje znacznie gorsze, a i tak przebiegi między naprawcze silniki robiły.


Jak fachowiec intr aprobuje to mogę z czystym sumieniem lać :) w końcu jak cycka będę musiał robić to to on będzie nagar zeskrobywał :razz:
 
     
intr 


Motocykl: Etz 175, MZ 500 Tour
Pomógł: 53 razy
Wiek: 40
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 2022
Skąd: Międzychód
Wysłany: 2018-04-27, 08:14   

jak masz silnik kszak to Ci olej z 100 zł litr nie pomoże, a jak silnik igła to pojedzie nawet na roślinnym in nagaru nie będzie.
_________________
Kto chce - znajdzie sposób, kto nie chce - znajdzie powód.
https://intr.usermd.net/ <-- nowy adres strony Usprawnienia MZ (hoth.amu.edu.pl/~intr)
 
     
Daczkowska 

Motocykl: MZ
Dołączyła: 13 Wrz 2017
Posty: 1
Skąd: Kurkocin
Wysłany: 2018-06-27, 13:49   

Żeby silnik był igła to trzeba lać dobry olej, w tym przypadku stwierdzenie, że im droższe tym lepsze się sprawdza :)
 
     
mczmok 
Na 2 kołach od 1984


Motocykl: etz 250
Pomógł: 15 razy
Wiek: 53
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1914
Skąd: śląskie-Radzionków
Wysłany: 2018-06-27, 14:27   

Cytat:
Żeby silnik był igła to trzeba lać dobry olej, w tym przypadku stwierdzenie, że im droższe tym lepsze się sprawdza

Jakiś dowód na tą tezę, ja przynajmniej mam, już kiedyś pisałem, że zbyt dobre oleje się nie sprawdzają - szczególnie układ tłokowy.
Niestety nagar na tłoku to element konstrukcyjny MZ :-) jak go nie ma to się tłok nadmiernie grzeje.
Jednym z najlepszych są Orlen 2T semisyntetic i Castrol mineralny 2T, niezły jest też Adinol 2T.
_________________

 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 15